Widać postęp w grze Legii, nie atakowali na hurra po czym byłaby niechybnie kontra Motoru i 2:1. Wyciągnęli wnioski, Inaki też zadowolony chodził uśmiechnięty po meczu po murawie
KKot99, Oprocz pensji w kazdym klubie grajacym na tych najwyzszych poziomach rozgrywkowych w danej lidze jest tez cos takiego jak premia dla druzyny za wygranie meczu, ktorej przy braku zwyciestwa nie ma i to tez sa pieniadze, tylko ze do dzwigniecia z murawy