Tour Championship 2020 (20-26.06.2020)

[psotnick]

Tour Championship 2020
17-22 marca 2020

 

Tour Championship to wciąż nowość w snookerowym kalendarzu. Druga edycja tego prestiżowego turnieju zaproszeniowego zostanie rozegrana w walijskim Llandudno w dniach 17-22 marca 2020. O wyjątkowości tego turnieju świadczy przede wszystkim jego format. Otóż turniejową drabinkę stworzy tylko 8 najlepszych graczy wyłonionych na podstawie rankingu jednorocznego który został stworzony po turnieju Gibraltar Open. W tym sezonie dość szybko ukształtowała się czołowa ósemka, więc nie było jakiegoś szalonego wyścigu by dostać się do top8.

 

Turniej bardzo lukratywny, wprawdzie grają sami najlepsi, ale też pula nagród bardzo sowita, a żeby wygrać cały turniej wystarczy wygrać tylko 3 mecze. Pula nagród opiewa na £375,000, z czego £150,000 przypadnie zwycięzcy turnieju, a £60,000 dostanie finalista. Skoro w turnieju bierze udział tylko 8 zawodników, to już pierwsza runda jest ćwierćfinałem. Na marginesie, o wyjątkowym statusie tego turnieju świadczy fakt, że przegrany w 1 rundzie dostanie aż £20,000, czyli niewiele mniej niż choćby zwycięzca Gibraltar Open. Ale z takimi benefitami finansowymi wiążą się również dużo dłuższe mecze niż zwykle, podzielone na 2 lub nawet 3 sesje, jak w przypadku finału, co właściwie spotykane jest tylko w Mistrzostwach Świata. I tak, pierwsza runda to mecze na dystansie do 9 wygranych frejmów (best of 17), druga runda, czyli półfinały to już dystans meczu do 10 frejmów (best of 19), a finał turnieju rozegrany będzie na dystansie do 13 wygranych frejmów (best of 25) podzielonych na 3 sesje. Można nazwać ten turniej dobrym przetarciem dla najlepszych przed Mistrzostwami Świata.

Format turnieju
Drabinka turnieju
Livescore

Promocja w Forbet
Bonus Powitalny 2000 zł



Zapraszam do dyskusji
i podawania swoich typów z analizami​

 

[chamberlain]

Wygrywająca połówka:
Pierwsza połówka @ 1.50 Unibet

Przyznam szczerze, że lubię snookera, choć w domu krzywo na mnie patrzą, gdy oglądam jakiś mecz, na szczęście rozumie mnie mój szwagier, który w połowie jest anglikiem i może to stąd to zrozumienie. W każdym razie w tym sezonie zostały jeszcze dwa turnieje rankingowe, Tour Championship, oraz World Championship, który odbędzie się w dniach 18.04 - 04.05, teraz pora na ten pierwszy, gdzie zaproponuje typ długoterminowy, a więc na wygrywającą połówkę, gdzie moim zdaniem będzie to pierwsza część drabinki, w której znajdują się Judd Trump, John Higgins, Neil Robertson i Ding Junhui.

Znakomite grono, Trump rozgrywa chyba najlepszy sezon w karierze, ma już na swoim koncie 6 rankingowych triumfów (International Championship, World Open, Northern Ireland Open, German Masters, Players Champioship oraz Gibraltar Open), żaden zawodnik nie ma może mu się teraz równać, a w tej drabince występuje w końcu kolejny świetny gracz jakim jest Robertson, choć ten nie jest w tej chwili w jakiejś wyśmienitej formie i wygrał dwa turnieje rankingowe (European Masters i World Grand Prix) to moim zdaniem pod żadnym pozorem nie można go lekceważyć. Grono tych dwóch zawodników uzupełnia Higgins, a więc poczwórny mistrz świata, który w tym sezonie nie wygrał żadnego turnieju nawet rankingowego, oraz Ding Junhui zwycięzca UK Championship, ale poza tym nie znalazł się nawet w półfinale żadnego turnieju.

Oczywiście w drugiej części drabinki również mamy bardzo dobrych zawodników (zresztą wszyscy są tu na wysokim poziomie), ale nie jest ona tak mocno obsadzona jak pierwsza część, największym zagrożeniem wydaje się być Mark Selby, zwycięzca English Open i Scottish Open, oraz półfinalista takich turniejów jak International Championship i China Championship, kolejny w kolejce Shaun Murphy zwycięzca China Championship i Welsh Open, przegrał również finał International Championship z nikim innym jak Juddem Trumpem. Oprócz nich mamy jeszcze Bingtao, który wygrał pierwszy turniej rankingowy w tym sezonie Riga Open, później wcale tak nie zwolnił, przegrał jeszcze finał Players Championship, oraz przegrywał w półfinałach w UK Championship, Welsh Open i Shoot-Out, oraz Allena, któremu nie udało się wygrać żadnego turnieju rankingowego, ani też nie dotarł do finału żadnego z nich, przegrywał w półfinałach International Championship, English Open, UK Championship i Scottish Open.

Dużym faworytem jest Judd Trump i nie ma się czemu dziwić, jest w stanie tu wygrać, ja jednak idę raczej w mniej ryzykowny typ. Turniej nie ma zbyt długiej historii, bo odgrywany jest dopiero od poprzedniego sezonu, wygrał go Ronnie O'Sullivan, w finale ogrywając Neila Robertsona, zaś w półfinale Judda Trumpa.

Dodatkowo dorzucam dwa typy bardziej ryzykowne, na skład finału, a więc:

Judd Trump - Mark Selby @ 5.00
Judd Trump - Shaun Murphy @ 6.00
Unibet

Spodziewam się Judda Trumpa w finale, chyba jak większość, Neil Robertson nie rozgrywa nadzwyczajnego turnieju, a tylko on w tej części drabinki może tu mu zagrozić, w drugiej części podobnie, Selby z Murphym powinni spotkać się w półfinale i również widzę dużą szansę na ich udział w finale.

 

[psotnick]

Mark Selby vs Yan Bingtao
HANDICAP: Yan Bingtao +2.5 @ 1.84
WYGRA MECZ: Yan Bingtao @ 3.00
Etoto

Przesadzone kursy na Bingtao i to mocno. Przede wszystkim, Selby jest tylko cieniem dawnego Selbyego który dzielił i rządził. Po drugie, w tak zwanym międzyczasie Chińczyk zdążył doszlusować to ścisłej czołówki, wcześniej grał w Masters (top16 rankingu), teraz Tour Championship, czyli w jeszcze bardziej okrojonej czołówce (top8). Po trzecie, to Bingtao jest aktualnie w lepszej formie: ledwie tydzień temu grał w finale Players Championship, wcześniej zaliczył półfinał Welsh Open, nawet w cyrkowym Shoot Oucie doszedł aż do półfinału. Widać że forma wysoka, chłopak cieszy się grą i co ważniejsze, nie musi mieć przed nikim kompleksów, bo już wszystkich ma na rozkładzie. W tym samym czasie Mareczek przegrywał z Haotianem i Xiao, a wcześniej min z takimi tuzami jak Clarke. Wprawdzie wygrał swego czasu Scottish Open, tylko że to było w połowie grudnia czyli dawno i nieprawda. Dla mnie faworytem tego meczu jest Chińczyk i takie kursy uważam za promocję, zwłaszcza jeśli chodzi o dodatni handicap.  

 

 

 

[sinus]

cytat z dnia 16 marca 2020 18:11 przez psotnick

Mark Selby vs Yan Bingtao
HANDICAP: Yan Bingtao +2.5 @ 1.84
WYGRA MECZ: Yan Bingtao @ 3.00
Etoto

Przesadzone kursy na Bingtao i to mocno. Przede wszystkim, Selby jest tylko cieniem dawnego Selbyego który dzielił i rządził. Po drugie, w tak zwanym międzyczasie Chińczyk zdążył doszlusować to ścisłej czołówki, wcześniej grał w Masters (top16 rankingu), teraz Tour Championship, czyli w jeszcze bardziej okrojonej czołówce (top8). Po trzecie, to Bingtao jest aktualnie w lepszej formie: ledwie tydzień temu grał w finale Players Championship, wcześniej zaliczył półfinał Welsh Open, nawet w cyrkowym Shoot Oucie doszedł aż do półfinału. Widać że forma wysoka, chłopak cieszy się grą i co ważniejsze, nie musi mieć przed nikim kompleksów, bo już wszystkich ma na rozkładzie. W tym samym czasie Mareczek przegrywał z Haotianem i Xiao, a wcześniej min z takimi tuzami jak Clarke. Wprawdzie wygrał swego czasu Scottish Open, tylko że to było w połowie grudnia czyli dawno i nieprawda. Dla mnie faworytem tego meczu jest Chińczyk i takie kursy uważam za promocję, zwłaszcza jeśli chodzi o dodatni handicap.  

 

 

Również przymierzam się do tego typu, ale trochę zbił mnie z tropu ostatni występ Bingtao na Gibraltarze. Gładkie 0:4 od Pengfei'a, gdzie w meczu nie zdobył łącznie 50 punktów...

 

[psotnick]

cytat z dnia 16 marca 2020 21:08 przez sinus

Również przymierzam się do tego typu, ale trochę zbił mnie z tropu ostatni występ Bingtao na Gibraltarze. Gładkie 0:4 od Pengfei'a, gdzie w meczu nie zdobył łącznie 50 punktów...

W ogóle się tym nie przejmuję, w sumie nawet tego nie brałem pod uwagę. Typowe odpuszczenie mało znaczącego męczy w oczekiwaniu na dużo wazniejszy. Dość powiedzieć, że Trump wygrywając w niedzielę Gibraltar (a zjawił się na tym turnieju bo wygrana dawała mu bonus za wygranie Coral Cup 150k funtów) dostał 25k, a za przegranie w 1 rundzie Tour Championship dostaje się 20k. Zresztą to było widac w samej grze, grał dużo bardziej bezkompromisowo, atakował dużo trudniejsze bile niz zwykle, a że nie wchodziło a rywala miał dobrego to skończyło się szybko. I dla niego żadna strata a wręcz zysk kilku dni odpoczynku i spokojnego treningu.

 

[lucaxx95]

Judd Trump vs John Higgins, powyżej 2.5 setek - kurs 1.58 etoto

Faworyt do wygrania całego turnieju - Trump, podejmie bardzo doświadczonego Higginsa, który mimo wszystko najlepsze lata gry wydaje się mieć za sobą. W tym spotkaniu faworytem do wygrania jest oczywiście Trump, którego wielu widzi zgodnie jako murowanego kandydata do finału czy nawet wygrania tytułu. Pojedynek z Higginsem wcale nie musi być jednak łatwy i niewykluczone, że będzie to pojedynek na minimum 15/16 frame'ów. Zakładając, że tak by się to potoczyło, realnie wygląda kwestia minimum 3 setek w meczu. Oczywiście nie jest to regułą, że dłuzsze spotkanie, to od razu wieksza ilość setek, ale na pewno każdy frame daje realną szanse na takie właśnie zakończenie. Myślę, że próg 2.5 jest jak najbardziej do realizacji.

 

[psotnick]

ZAPRASZAM DO KONKURSU SNOOKEROWEGO!

https://forum.bukmacherskie.com/wpis/6924251/

 

[joseph_lit_bet]

Turniej odwołany/przełożony na lipiec 

https://wst.tv/coral-tour-championship-postponed/

 

[psotnick]

cytat z dnia 17 marca 2020 11:40 przez joseph_lit_betTurniej odwołany/przełożony na lipiec 

https://wst.tv/coral-tour-championship-postponed/

No to pięknie..

Rychło w czas, na 4 godziny przed pierwszym meczem. Trochę to niepoważne jednak.

No nic, zobaczymy jak etoto, czyli sponsor konkursu snookerowego na ten turniej zareaguje skoro sam turniej odwołany. Prawdopodobnie freebety zostaną wykorzystane przy innej okazji.

 

[psotnick]

Tour Championship 2020
20-26 czerwca 2020

Tour Championship reaktywacja! Turniej pierwotnie zaplanowany na marzec został odwołany dosłownie kilka godzin przed pierwszym meczem, tuż przed lockdownem w Wielkiej Brytanii. Teraz wraca w nowym terminie i nowej lokalizacji, sprawdzonej już w trakcie turnieju Championship League z poprzedniego tygodnia. Mianowicie zamiast w walijskim Llandudno cały turniej Tour Championship jak i akomodacja wszystkich zawodników odbędzie się kompleksie w Marshall Arena w angielskim Milton Keynes, zaś same zawody odbędą się w dniach 20-26 czerwca 2020.

O wyjątkowości tego turnieju świadczy przede wszystkim jego format. Otóż turniejową drabinkę stworzy tylko 8 najlepszych graczy wyłonionych na podstawie rankingu jednorocznego który został stworzony po turnieju Gibraltar Open. W tym sezonie dość szybko ukształtowała się czołowa ósemka, więc nie było jakiegoś szalonego wyścigu by dostać się do top8. Natomiast co do pierwotnego terminu nastąpiła jedna zmiana w składzie drabinki: po wycofaniu się Dinga Junhui do drabinki wskakuje Stephen Maguire.

​

Turniej bardzo lukratywny, wprawdzie grają sami najlepsi, ale też pula nagród bardzo sowita, a żeby wygrać cały turniej wystarczy wygrać tylko 3 mecze. Pula nagród opiewa na £375,000, z czego £150,000 przypadnie zwycięzcy turnieju, a £60,000 dostanie finalista. Skoro w turnieju bierze udział tylko 8 zawodników, to już pierwsza runda jest ćwierćfinałem. Na marginesie, o wyjątkowym statusie tego turnieju świadczy fakt, że przegrany w 1 rundzie dostanie aż £20,000, czyli niewiele mniej niż choćby zwycięzca Gibraltar Open. Ale z takimi benefitami finansowymi wiążą się również dużo dłuższe mecze niż zwykle, podzielone na 2 lub nawet 3 sesje, jak w przypadku finału, co właściwie spotykane jest tylko w Mistrzostwach Świata. I tak, pierwsza runda to mecze na dystansie do 9 wygranych frejmów (best of 17), druga runda, czyli półfinały to już dystans meczu do 10 frejmów (best of 19), a finał turnieju rozegrany będzie na dystansie do 13 wygranych frejmów (best of 25) podzielonych na 3 sesje. Można nazwać ten turniej dobrym przetarciem dla najlepszych przed Mistrzostwami Świata.

Format turnieju
Drabinka turnieju
Livescore

Promocja w Betfan
Bonus Powitalny 3000 zł


Zapraszam do dyskusji
i podawania swoich typów z analizami​

 

[psotnick]

Neil Robertson - Stephen Maguire
Ilość frejmów: Powyżej 13.5 frejmów @ 1.49 5-9
Handicap frejmowy: Stephen Maguire (+3.5) @ 1.72
Handicap frejmowy: Stephen Maguire (+2.5) @ 2.19
Zwycięzca: Stephen Maguire @ 3.85
Betfan

Na początek turnieju od razu bardzo ciekawe zestawienie. Przed Maguire'em spora szansa moim zdaniem, przede wszystkim nie ma absolutnie nic do stracenia, do drabinki wskoczył w ostatniej chwili po wycofaniu się Dinga. Po drugie, w tym sezonie widzimy renesans formy popularnego Magsa, czego najdobitniejszym dowodem był finał UKC (gdzie po bardzo dobrym meczu przegrał z Dingiem, czyli można powiedzieć, że teraz Ding mu się nieco zrewanżował dając miejsce w drabince). Ale co ważniejsze ta forma utrzymuje się na równym wysokim poziomie: dobry występ w Mastersie (gdzie ograł np. Robertsona, dzisiejszego rywala), potem czwarta runda w Welsh Open, a w ostatnim turnieju przed przerwą na epidemię zaliczył półfinał Players Championship (w obu przypadkach przegrywał z Trumpem, więc wstydu nie ma). Można spokojnie powiedzieć, że ostatnio to Maguire jest w wyższej formie, zwłaszcza patrząc jak dużo poniżej swojego poziomu Robertson zaprezentował się w pierwszym po wznowieniu snookera Championsip League, gdzie po zaskakujących wtopach odpadł już po pierwszej grupie. Dlatego jest dużo przesłanek za tym że to może być co najmniej trudny mecz dla Robertsona, a szansa przed Szkotem jest dużo większa niż wskazują kursy, tym bardziej że ostatni i to niedawny bezpośredni mecz zakończył się wygraną Magsa.

EDIT: Super otwarcie turnieju! Naprawdę bardzo dobrze się to oglądało. Mags zaskakująco łatwo ograł faworyta, ale sam mecz super z obu stron, MNÓSTWO wysokich brejków, 2 setki Robbo i aż 6 Maguire'a (w tym 4 z rzędu)! Nie mówiąc o kilku kolejnych podejściach 70+ przez obu graczy. Wystarczy zerknąć na zapis wyników frejmów tego meczu. http://livescores.worldsnookerdata.com/Matches/Result/14130/748082

 

[psotnick]

Judd Trump vs John Higgins
NAJWYŻSZY BREAK: John Higgins @ 2.60 135-69
etoto
Trump, Judd – łączna liczba breaków 100-punktowych: Poniżej 2.5 @ 1.61 1
Uni

Po wczorajszej wygranej Maguire’a z faworyzowanym Robertsonem dzisiaj również kusi granie w stronę doga. Problem tylko taki że w odróżnieniu od wczorajszego meczu o formie rywala faworyta mało wiadomo. Higgins nie grał w ubiegłotygodniowej Championship League, ostatni oficjalny mecz zagrał 3 miesiące temu w Welsh Open. Więc tu jest spora niewiadoma co do formy Szkota. Natomiast co do Trumpa to jakieś info już dostaliśmy właśnie we wspomnianej CLS, w której zagrał co najwyżej przeciętnie, a może i słabo biorąc pod uwagę poziom do jakiego Nr 1 rankingu nas przyzwyczaił. Nawet nie chodzi o to że szybko odpadł z niżej notowanymi rywalami, ale w oczy rzucała się spora indolencja jeśli chodzi o budowanie brejków i grę punktową. Otóż Trump, gość który do tego pory w sezonie wbił 97 setek i jest na dobrej drodze do pobicia rekordu Robertsona, w 6 meczach CLS uzyskał najwyższe podejście 63 i trzeba przyznać, że na poziomie 50-60 był bardzo regularny (56, 63, 51, 51, 59, 51, 60). Trzeba przyznać że to bardzo mizerne osiągnięcia. Nie wiem czy przez ten tydzień było możliwe żeby dużo tu poprawić, nie mówiąc żeby wbijać jak wczoraj wbijał natchniony Maguire. W każdym razie moim zdaniem granie przeciwko Trumpowi jeśli chodzi o punktowanie, wysokie brejk i setki ma sens. Raz że forma w lesie, a dwa że kursy cały czas sugerują że będzie grał jak przed epidemią. W tym kontekście kursy na Trumpa wydają się mocno przesadzone.

 

[psotnick]

Mark Selby vs Yan Bingtao
HANDICAP: Yan Bingtao +2.5 @ 1.84
WYGRA MECZ: Yan Bingtao @ 3.00
Etoto

Przesadzone kursy na Bingtao i to mocno. Przede wszystkim, Selby jest tylko cieniem dawnego Selbyego który dzielił i rządził. Po drugie, w tak zwanym międzyczasie Chińczyk zdążył doszlusować to ścisłej czołówki, wcześniej grał w Masters (top16 rankingu), teraz Tour Championship, czyli w jeszcze bardziej okrojonej czołówce (top8). Po trzecie, to Bingtao jest aktualnie w lepszej formie: ledwie tydzień temu grał w finale Players Championship, wcześniej zaliczył półfinał Welsh Open, nawet w cyrkowym Shoot Oucie doszedł aż do półfinału. Widać że forma wysoka, chłopak cieszy się grą i co ważniejsze, nie musi mieć przed nikim kompleksów, bo już wszystkich ma na rozkładzie. W tym samym czasie Mareczek przegrywał z Haotianem i Xiao, a wcześniej min z takimi tuzami jak Clarke. Wprawdzie wygrał swego czasu Scottish Open, tylko że to było w połowie grudnia czyli dawno i nieprawda. Dla mnie faworytem tego meczu jest Chińczyk i takie kursy uważam za promocję, zwłaszcza jeśli chodzi o dodatni handicap.

W pełni podtrzymuję to co napisałem o tym zestawieniu parę miesięcy temu. Od tego czasu widzieliśmy Selbyego jeszcze bardziej dołującego choćby w niedawnym szybkim wylocie z CLS, za to Bingtao od finału Players Championship nie widzieliśmy prawie wcale (Gibralataru nie liczę bo to było zwykłe odpuszczenie po wyczerpującej turnieju Players Championship zakończonym ledwie 2-3 dni wcześniej). Mimo to Chińczyk ma w sobie tyle jakości, dobry temperament że będzie co najmniej wyrównanym rywalem dla 3- krotnego mistrza świata, który ostatnio mocno spuścił z tonu.

I wygląda na to że buki się zgadzają, bo teraz kursy już dużo bardziej wyrównane niż w marcu.

Mark Selby vs Yan Bingtao
HANDICAP: Yan Bingtao +2.5 @ 1.71 9-6
WYGRA MECZ: Yan Bingtao @ 2.60
Etoto

A wy co sądzicie o tym zestawieniu?

 

[psotnick]

Shaun Murphy - Mark Allen
Zwycięzca: Shaun Murphy @ 1.64 8-9 no nie popisał się w końcówce, miał 7-5, potem 8-7 i dał się ograć, mimo że wbił 6 setek w meczu..
Betfan

W tym zestawieniu Murphy jest dla mnie mocnym faworytem. Nawet nie chodzi o to że w ostatnich miesiącach Anglik wygrałz Allenem wszystkie 3 bezpośrednie mecze i były to pewne i niezagrożone zwycięstwa, również na długim dystansie w półfinałach International Championship i Shanghai Masters, a także tuż przed lockdownem w ćwierćfinale Players Championship (https://cuetracker.net/head-to-head/shaun-murphy/mark-allen). Od tego czasu nie widzieliśmy Murphy’ego w oficjalnych rozgrywkach i to jest pewna niedogodność w ocenie, Allen wziął udział po przerwie w CLS i grał całkiem nieźle, ale i tak odpadł już w pierwszej fazie grupowej. Podsumowując, jest pewna niewiadoma co do formy Murphy’ego, ale jeśli dzisiaj pokaże choć zbliżony poziom gry do tego jaki prezentował przed przerwą, to nie powinien mieć problemów z Allenem, który oczywiście ma momenty błyskotliwe, ale na długiej przestrzeni popełnia zbyt dużo błędów, przynajmniej w ostatnim okresie.

 

[vertigo]

Rozpocznę w tym dniu i w tym zestawieniu Murphy - Allen.
Nie oglądałem jeszcze żadnego meczu od początku do końca, jedynie pojedyncze frejmy. Dużo, jak deszczu w Polsce dużo setek w meczu Maguire'a z Robertsonem i dwie bardzo przyjemne setki wczoraj Selby'ego. Powiedziałbym, że Mareczek przegra mecz z Bingtao (z podobnych powodów, o których wspominał psotnick) ale jeszcze raz dobrze nos bukmacherski mówi mi, by nie kombinować już nigdy z typami kto wygra, a z typami na setki, zwłaszcza kiedy Unibet daje tak przyjemne kursy.

Murphy, Shaun - Allen, Mark
Ponad 1.5 Allen, Mark – łączna liczba breaków 100-punktowych @ 2.40
Ponad 1.5 Murphy, Shaun – łączna liczba breaków 100-punktowych @ 2.30
Łączna liczba breaków stupunktowych Ponad 2.5 @ 1.85

Te kursy prawdopodobnie będą jeszcze wyższe zaraz na rozpoczęciu meczu kiedy mecz przejdzie do kategorii LIVE (jak nie zapomnę i dołoże live, to edytuję post). Generalnie nie ma co patrzeć na Champions League i wyniki na tych ultrakrótkich dystansach, co innego jeśli zawodnik startuje w bardzo prestiżowym turnieju, gdzie jedną wygraną melduje się już w półfinale i mówimy o potężnych stawkach za triumf. Tak długi dystans meczowy zachęca, stół wygląda na przygotowany na wysokie wbijanie, kursy standardowo większe niż u konkurencji.

 

[vertigo]

Judd Trump - Stephen Maguire
Ponad 0.5 Maguire, Stephen - łączna liczba breaków 100-punktowych @ 1.584 (1xbet)
Ponad 1.5 Maguire, Stephen - łączna liczba breaków 100-punktowych @ 2.50 (Unibet)

Jedna setka Maguire'a zamyka mi snookerową, setkową mini taśmę ale wtedy Unibet dał linie 0.5 po kursie 1.45. Teraz już podniósł do linii 1.5 i ocenił szansę na 2.50 tego zdarzenia. Oba typy zostawię tutaj w obecnie najwyższych widzianych kursach. Niemożliwe nie istnieje - najpierw Maguire wbił sześć setek w pojedynku z Robertsonem wywalając go z turnieju, wczoraj Murphy wyrównał rekord i także wbił ich sześć w pojedynkę. Ten trend równie dobrze może zakończyć się dzisiaj i z lepszą grą Trumpa Mags może nie wbić żadnej paki, to nie jest niewyobrażalny scenariusz. Maguire jednak przez ostatni czas wbija się w pamieć jako ten, który przed lepszymi od siebie nie pęka. Wczoraj Allen przetarł szlaki jak powinno się pozostawać w grze.

 

[psotnick]

Trudno się nie zgodzić z powyższymi typami na setki w tym meczu.

Trump J. - Maguire S.
Liczba Centuries w meczu: Powyżej (3.5) @ 2.41 1
STS

Całkiem dobry kurs na over setek w tym meczu. Stoły są ustawione bardzo korzystnie do wysokich brejków, łuzy przyjmują praktycznie wszystko, nawet jak bila odbije się daleko na bandzie. Nieraz widzieliśmy transmisji jak zawodnicy sami się dziwili że ich wbicia wpadały np. Maguire kilka razy. I właśnie Maguire zafundował w pierwszej rundzie istne zatrzęsienie setek: wbił ich sam aż 6 sztuk (108, 117, 103, 135, 111, 105) a dołożył do tego jeszcze 3 brejki 50+ (58, 86, 59). Oznacza to ni mniej, ni więcej że wszystkie frejmy wygrał jednym wysokim podejściem, co zdarza się naprawdę bardzo rzadko. To świadczy nie tylko o wysokiej formie Maguire’a, zwłaszcza w grze punktowej, ale też, co już wspomniałem, o bardzo wygodnie przygotowanych stołach, na których łuzy narożne przyjmują prawie wszystko. Oczywiście Trump też może i pewnie dołoży się do overa, wprawdzie ostatnio może nie szaleje z setkami, ale w pierwszej rundzie się nieco przełamał na koniec i po długiej posusze w końcu wbił setkę. W sumie ma ich już 98 w sezonie, więc trudno żeby gość który zaraz pobije rekord wszech czasów w liczbie setek w sezonie cały czas biedował w tym elemencie. Mags jest w formie, Trump powinien się dostosować i wspólnie zaprezentować nam sporo wysokich podejść, w tym kilka setek. Na dobrą sprawę obaj są w stanie pokryć taką linię overu.

 

[psotnick]

Mark Selby vs Mark Allen
HANDICAP MECZ: Mark Allen +1.5 @ 1.76 2-9 tak jakby Selby się nie stawił na meczu
ILOŚĆ FREJMÓW: Więcej niż 14.5 @ 1.63
ILOŚĆ FREJMÓW: Więcej niż 15.5 @ 2.60
etoto

Turniej dla najlepszych zawodników rankingu, więc i wszystkie mecze wyrównane a na pewno overowe. I tak było w dotychczasowych meczach. Trudno się spodziewać, żeby w tym zestawieniu było inaczej, zwłaszcza że Selby z Allenem mają długą historię zaciętych, wyrównanych meczów bezpośrednich, a często nawet na pełnym dystansie meczowym. Wystarczy spojrzeć na ich H2H, które aż roi się od deciderów, również w meczach na długim dystansie. https://cuetracker.net/head-to-head/mark-selby/mark-allen A co do wyniku końcowego to raczej widzę równe szanse, dlatego instynktownie skłaniam się ku dogowi, czyli Allenowi, tym bardziej że dość pewnie wygrał ostatni bezpośredni mecz sprzed kilku miesięcy.

 

[bukovina]

Ostatnio nie było czasu by coś napisać, ale ten turniej dał coś zarobić, więc na dzisiaj mam dwa ciekawe zakłady. Będzie krótko, bo niestety jestem dzisiaj zapracowany.
Allen po świetnym meczu z Selbim powinien być podbudowany, bo 3 krotny mistrz świata nie miał nic do powiedzenia, ale pytanie, czy forma przełoży się na dzisiejszy finał. Maguire wskoczył do drabinki w miejsce Dinga i pozamiatał Robertsona i Trumpa, szkot gra naprawdę fajny snooker i szczerze mówiąc kursy trochę mnie zaskoczyły bo spodziewałem się trochę bardziej wyrównanych.

Probuje zagra ciekawy, ale ryzykowny zakład od sts.
Żaden zawodnik nie wygra 3 Frejmów pod rząd @8,00 sts
Maguire win @ 2,25 sts
Będzie decydujący frejm @, 4,85 sts
Najwyższy brejk Maguire @2,00 sts