Bardzo ważne spotkanie dla obu ekip, które potrzebują pilnie kompletu punktów. Gospodarze obecnie znajdują się w strefie spadkowej i mają na swoim koncie 32 punkty. Nad nimi jest właśnie Girona, która ma zaledwie 34 punkty. Obie drużyny są daleko od idealnej formy, dlatego to spotkanie jest dla być może meczem o być albo nie być w Laliga. Spodziewam się zatem dobrego widowiska z dużą ilością goli. Po jednej stronie Unal z Plano, a na przeciwko nich Stuani z Portu. Moim zdaniem w tym spotkaniu nie będziemy się nudzić i gole muszą paść
Real Valladolid: Jordi Masip - Fernando Calero, Kiko Olivas, Joaquin Fernandez - Michel, Ruben Alcaraz - Javi Moyano, Oscar Plano, Toni Suarez - Unal, Sergi Guardiola
Girona Bounou - Espinosa, Juanpe, Muniesa - Pedro Porro, Alex Granell, Pere Pons, Paul Garcia - Portu, Stuani, Borja Garcia
Alaves jeszcze kilka tygodniu temu wyglądało bardzo dobrze i biło się o Ligę Mistrzów. Dziś obecnie zajmują ósme miejsce w ligowej tabeli i przy tak słabej dyspozycji europejskie puchary się oddalają. Pomimo tego to dalej jest nie wygodny rywal. Barcelona musi stanąć dzisiaj na wyżyny żeby wygrać i zrobić kolejny krok w kierunku mistrzostwa, które w przypadku przegranej Atletico z Valencią nastąpiło by już jutro. Goście na pewno muszą zagrać lepiej niż Realem Sociedad. Niewiem czy jest to oszczędzanie się na Liverpool czy po prostu znowu przyszedł spadek formy. Valverde i piłkarze wiedzą jedno - zapewnić sobie mistrzostwo przed dwumeczem z Liverpoolem, to jest zadanie na teraz. Kurs na kolana nie powala, ale myślę, że jest wart do zagrania. Goście dziś bez Rakitica, który odpoczywa.
FC Barcelona: ter Stegen; Roberto, Piqué, Lenglet, Alba; Vidal, Busquets, Aleñá; Messi, Suárez, Coutinho.
Alavés: Pacheco; Martin, Laguardia, Navarro, Duarte; Darko, Pina, Manu, Jony; Rolan, Bastón.
Jedna z ostatnich nadziei na uratowanie tego sezonu. Huesca musi dziś wygrać jeśli chce jeszcze myśleć o pozostaniu w La Liga. Spojrzałem na ich terminarz i nie wygląda on najlepiej. Czekają ich wyjazdowe spotkania z Villarreal i Betis, czyli dwa bardzo trudne wyjazdy. U siebie zagrają z Valencią i w ostatniej kolejce z Leganes. Terminarz bardzo trudny, ale niema rzeczy nie możliwych. Dzisiaj trzeba zrobić krok do przodu i zbliżyć się do bezpiecznej strefy. Eibar jak najbardziej do pokonania. Co prawda postawili się ostatnio Atletico i mieli swoje sytuacje, ale to nie ta sama drużyna. Huesca u siebie jest groźna co pokazały jej ostatnie mecze. Dlaczego by nie spróbować i pograć wygraną gospodarzy....
Huesca: Santamaria - Jorge Miramon, Mantovani, Etxeita, Javier Galan - Moi Gomez, Gonzalo Melero, Christian Rivera - Avilla, Enric Gallego, Hernandez
Eibar: Dmitrović - De Blasis, Sergio Alvarez, Paulo Oliveira, Marc Cucurella - Pedro Leon, Escalante, Diop, Pere Milla - Charles, Kike