witam, mam problem ze swoim pełnoletnim synem hazardzista. Na początku roku wysłał wraz ze mną maila do kilku firm bukmacherskich z prosbą o trwałe zamknięcie kont. Wczoraj dowiedziałem się, że jedna z firm nie odpowiedziała na prośbę i nie zamknęła konta (FORBET). Od tego czasu syn zadłuzyl sie na kwote ok 7 000 i wszystko przegrał w tej firmie. Czy jest jakis organ który stoi nad bukmacherem w Polsce? Czy istnieje mozliwosc odzyskania tych pieniedzy?