Wymyśliłam cos takiego, taki system. Otóż można by po prostu i najprościej ustalic za pomoca statystyk ile razy dana drużyna moze zagrac spotkań bez remisu. Ustalic ile maksymalnie razy pod rzad moze wygrać lub przegrac nie remisując. A później po ustaleniu mozna grać progresja i wygrywać. Tylko że jest problem bo załóżmy że ten najdłuższy cykl bez remisu to bedzie 30 spotkań a taka przerwa może sie trafić raz na 3 lata. A normalnie druzyna srednio remisuje co 3,4 mecze. Czyli musielibyśmy czekać na taki najdłuższy cykl strasznie długo a możliwe że ten cykl by nam sie jeszcze wydłużył.
Krótko mówiąz ten najdłuższy ciag bez remisu będzie się pojawiał bardzo rzadko. Macie jakis pomysł jak to obejść?Co o tym sądzicie?
Krótko mówiąz ten najdłuższy ciag bez remisu będzie się pojawiał bardzo rzadko. Macie jakis pomysł jak to obejść?Co o tym sądzicie?