Zmienność strategi najlepszą strategią

[incubus7]

Zauważyliście, że niemal przy każdym nowym temacie, pierwsze kupony są bardzo obiecujące, a potem zwykle się tylko przegrywa.
Wygrywamy na początku, bo najczęsciej na przykładzie jakiegoś meczu lub grupy meczów dostrzegamy fajny rynek, wynikający z pewnej analizy, wydaje nam się że łatwo go powielać dalej, ale z biegiem czasu dostrzegamy, że nie ma jednego wzorca, który można stale powielać.
Dlatego, wydaje się, że każdą nową myśl można zastosować do tych meczów, które nam na początku pasują... potem, to traci sens, bo jednak wchodzą czynniki, które pewnie byśmy umieli opisać dla innego systemu...
Myslę, że mnie rozumiecie, że aby wygrywać, trzeba być bardzo elastyczny, i na dobrą sprawę w każdym meczu dostrzegać zupełnie inne "systemy"...

 

[yar000]

Zawsze (i pewnie w każdej dziedzinie, gdzie się formułuje jakieś teorie), naciąganie wyników "pod teorię" albo łudzenie się, że następny raz musi być trafiony,
pod pasującą nam hipotezę musi kończyć się katastrofą. Stąd, elastyczność i zmiana strategii (formułowanie nowych hipotez) to podstawa.
Nie można dać się nabrać ułudzie i stać się zakładnikiem swoich teorii.

 

[incubus7]

dzisiaj podoba mi się typ:
Telstar - Emmen jako BTS za 1,50
obie ekipy bez BTS w poprzednim meczu, a Telstar nawet w dwóch poprzednich. Do tego zaczeli sezon dośś underowo, a liga wyróznia się silnym over.
W jutrzejszej LM atrakcyjnie postrzegam:
PSG - Dynamo Kiev jako 2 (AH +1,5) za 1,45
Gospodarze po latach wracają do LM, mimo, że naszpikowani gwiazdami nie zrobią mają większych szans w grupie, bo takie historie są znane, MC w poprzednim sezonie przepadł, kiedyś Chelsea też musiała się rozwijać, a i Real przez wiele lat nie mógł nawet 1/8 przejść. Dynamo ma doświadczenie pozwalające osmieszyć szejków. Prawdopodobnie Ukaińcy nie przegrają, ale dobra piłka do Ibry może dać paryżanom jednobramkowe zwyciestwo.
Podobnie można potraktować Anderlecht z Milanem, ale to pod względem raczej słabego startu Włochów w Serie A.
Olympiakos - Schalke jako 1 (AH +0,5) za 1,50
Niezły start Pireusu i Schalke na początku swoich lig, ale przeciwnicy byli raczej słabi, więc można podobnie oceniać. niewielkim faworytem chyba Niemiecka ekipa, ale jak przypuszczam, nieco większe doświadczenie po stronie Greków, którzy w swoim kotle kibiców są zawsze groźni, po warunkiem, że nie wstaną lewą nogą leniuchy.
Real - MC jako over2,5 za 1,70
Ultraofensywne zespoły powinny dać spektakl podobny do Gran Derbi, w którym zwykle jest over2,5 goli. Real porażka w lidze, MC również słabo, to niecodzienne, można przełamywać takie złe dni w kluczowym meczu dla układu tabeli, aby kontrolowac grupę śmierci trzeba po prostu wygrać.
W środę zaś dostrzegam szanse w takich meczach:
Chelsea - Juventus jako 2 wygra dowolną połowę za 2,00
Juventus jest w tym sezonie niszczycielskie w II połowach, w pierwszej zawsze panuje u nich potęzny bałagan. Przy słabszej formie ostatnio Chelsea, jest szansa na trafność typu. Choc lepszym byłoby, że w II połowie Juve strzeli, ale nie widzę takiego rynku, pewnie kurs byłby w okolicach 1,80.

 

[bongo84]

najlepszy system to dobre typy i dobrze dobrane stawki. Masz dobre typy to kazdy system bedzie dobry, tylko jak masz dobre typy to po co sie bawic w jakies sysytemy, a jak masz do kitu typy to zaden system Ci nie pomoze ;-)

 

[edi8]

najlepszy system to dobre typy i dobrze dobrane stawki. Masz dobre typy to kazdy system bedzie dobry, tylko jak masz dobre typy to po co sie bawic w jakies sysytemy, a jak masz do kitu typy to zaden system Ci nie pomoze ;-)

Można a nawet trzeba - np. w metodzie "Musisz przegrać aby wygrać" - popełniać błędy i wygrywać.

Tak więc mylisz się pisząc:

"jak masz do kitu typy to zaden system Ci nie pomoze"

bo mając nawet 2 błędy w 3 typach, wygrywasz - przy wyborze takiej opcji w ramach tej w/w metody...

Więc nie uogólniaj!

 

[bender7]

Można a nawet trzeba - np. w metodzie "Musisz przegrać aby wygrać" - popełniać błędy i wygrywać.

Edi8, tak sobie myślę - czy do Twojej powyższej metody można zastosować single? Gdybyśmy z historii naszej gry znali skuteczność na grupę jakichś zdarzeń, to możnaby to rozpisać w progresji np skuteczność 60 % czyli trafiamy 6/10. Typujemy codziennie 2 mecze. Jeżeli trafiamy np 3 pod rząd wchodzimy z progresją i mamy średnio 3 próby na popełnienie błędu, bo nasza skuteczność to 60%. Oczywiście kursy powinny być podobne np powyżej 2,00. Jak myślisz czy to dobra droga? Mam wrażenie, że to łatwiejsze do "trafienia błędu" niż rozpisywanie kilku zdarzeń.

 

[edi8]

@Bender7,
ale i granie singli nie wyklucza stosowania tej metody "MpaW" - pod warunkiem, że godziny meczów nie będą na siebie nachodzić...
Kilka dni temu napisałem kilka słów o takim graniu:
" Jak grać AKO singlami"
Mając konta w kilku firmach bukmacherskich, możemy stosować taki prosty manewr jak z pozoru niemożliwa gra na AKO - ale singlami...
Załóżmy, że mamy wybrane do gry 3 zdarzenia - ale u każdego buka mają one inne najkorzystniejsze kursy, czyli decydując się na tę grę na AKO jako treble u jednego z tych naszych buków, stracimy na tym ponieważ nasze zdarzenie numer 1 ma najwyższy kurs 2 u buka A , zdarzenie numer 2 ma najwyższy kurs 2 u buka B a nasze zdarzenie numer 3 ma najwyższy kurs 2 u buka C.
Ale gdy zagramy to treble jako AKO u jednego z nich, to dostaniemy w najlepszym wypadku kursy 2 , 1.85 i 1.9 - tak więc przy budżecie na grę wynoszącym 3 jednostki ew. wygrana to 2*1.85*1.9*3j.=21.09j.
I tu z pomocą przychodzi ta trochę na gruncie bukmacherki zapomniana matematyka na szkolnym poziomie, pod nazwą prawa przemienności dodawania względem mnożenia i mnożenia względem dodawania:
bo ten nasz kupon AKO można przecież zagrać jako single u kilku buków mających najlepsze kursy, pod warunkiem że nie będą na siebie zachodzić godziny tych spotkań...
Bo jeśli masz jako najlepsze np. 3 mecze u 3 różnych buków z kursami np. po 2 , to
nie mogąc ich razem jako AKO nigdzie zagrać tym naszym budżetem na grę 3 jednostki,
czyli aby uzyskać ew. wygraną 2^3*3=24j.
to gramy to oddzielnie:
a/ u buka A mecz nr 1 za 3 jednostki: 2*3j.=6j.
b/ u buka B mecz nr 2 za 6 jednostek: 2*6j.=12
c/ u buka C mecz nr 3 za 12 jednostek: 2*12j.=24
tak więc jak się pomyśli to można... ???? "
a teraz przenosząc to na grunt tego bazowego rozpisu, z przykładu gry metodą "Musisz przegrać aby wygrać" jaki zamieściłem 3 lata temu na:
http://forum.bukmacherskie.com/f18/metoda-musisz-przegrac-aby-wygrac-by-edi8-37147.html
..................
Wybieramy 3 zdarzenia o zrównoważonych kursach 1.8-1.8 lub jeszcze lepszych 1.85-1.85 czy 1.9-1.9 jeśli takie znajdziemy i przeprowadzamy najstaranniejszą analizę , w wyniku której wybieramy naszym zdaniem 3 typy o największych wg nas szansach trafienia.
Dla 3 zdarzeń: A,B,C niech będą to te pierwsze w zestawie:
A 1-2 kursy: 1.8-1.8
B 3-4 kursy: 1.8-1.8
C 5-6 kursy: 1.8-1.8
Czyli naszym wyborem są w tym przykładzie te 3 zdarzenia : 1-3-5
lub w pionie:
A 1
B 3
C 5
ale teraz zgodnie z nazwą tej metody gry i najczęstszą praktyką wynikającą z realnej gry - gdzie przegrywamy przy grze na 3 zdarzenia przez 1 "wybuch" - typujemy 3 kupony , czyli zagrywamy tak aby ten 1 błąd w 3 zdarzeniach dał nam i tak wygraną.
A zatem zamiast układu typów 1-3-5 gramy trzy takie kupony:
1-4-5 ( wygramy przy 1 błędzie w zdarzeniu B , gdy zamiast typu 3 wejdzie 4 )
1-3-6 ( wygramy przy 1 błędzie w zdarzeniu C , gdy zamiast typu 5 wejdzie 6 )
2-3-5 ( wygramy przy 1 błędzie w zdarzeniu A , gdy zamiast typu 1 wejdzie 2 )
...........
I teraz z zastosowaniem gry singlami, gramy te już nie 3 kupony a 2 single odmiennie stawkowane: za 1j. i za 2j. ( tylko 2 single, gdyż mamy dwa razy "1" i jeden raz "2" ) i oczekując popełnienia 1 błędu w 3 typach, na I progu trafimy - patrząc na linie - albo "1" albo "2", tak więc jeśli będzie błąd w zdarzeniu A to tracimy 2j. ( i z gry wypadają dwa przyszłe, wirtualne kupony ) a wygrywamy kupon z kontrtypem 1j.*1.8 ) - lub też jeśli wejdzie typ A to wygrywamy 1.8*2=3.6 ( i z gry wypada jeden kupon z kontrypem i tracimy tę jego stawkę 1j.) .
Tak więc po I etapie mamy 2 możliwe sytuacje:
a/ błąd tu gdzie gramy podwójny typ za 2j. i na dalszą grę mamy 1.8j. z kontrtypu
b/ wejście podwójnego typu i na ew. dalszą grę mamy 3.6j , choć mamy już zysk 0.6j.
Innego rozkładu błędów nie analizuję - bo rozpatrywanym założeniem jest tu trafienie 2z3.
I w zależności od tego który typ dla A wejdzie - tę kasę:
a/ 3.6j. gramy na II progu albo na 2 kupony po 1.8 , lub:
b/ kasę 1.8j. na jeden kupon.
P.s: oczywiście, jeżeli ew. zysk 0.6j. czyli 20% od 3j. przy wejściu na I etapie 2 ( tych podwójnych ) singli jest dla nas zadawalający, to grę możemy zacząć ponownie od I etapu.
Pozdrawiam

.