lux991
Użytkownik
Spotkanie: Chicago Blackhawks - Edmonton Oilers
Data spotkania: 02.01
Liga: NHL
Typ: Chicago Blackhawks
Kurs: 1.70
Po kilku dniach przerwy na lodowisko powracają hokeiści Chicago Blackhawks, którzy po raz piąty z rzędu zaprezentują się przed własną publicznością. Tym razem rywalem ekipy ze stanu Illinois będzie aktualnie jedna z najsłabszych drużyn NHL, Edmonton Oilers. Początek spotkania w nocy z poniedziałku na wtorek o godz. 2.30 polskiego czasu.
Blackhawks wygrali dwanaście z szesnastu ostatnich spotkań. W poprzedniej kolejce o sile zespołu z Chicago przekonali się hokeiści Detroit Red Wings, którzy polegli na lodowisku rywala w stosunku 2:3. Wcześniej natomiast ekipa prowadzona przez trenera Joela Quenneville’a zaliczyła wpadkę, przegrywając u siebie z zespołem Los Angeles Kings. Czy jednak rzeczywiście porażkę tę można zaliczyć w kategoriach sensacji? Otóż absolutnie nie, bowiem Kings w ostatnim czasie spisują się bardzo solidnie.
Hokeiści zespołu ze stanu Illinois we własnej hali przegrywają niezwykle rzadko. W siedmiu ostatnich, domowych pojedynkach tylko raz zjeżdżali z lodowiska ze spuszczonymi głowami. Tym bardziej porażka z taką drużyną jak Edmonton Oilers wydaje się mało prawdopodobna.
Oilers zajmują aktualnie ostatnie miejsce w Northwest Division i trzynaste w Konferencji Zachodniej. Bilans poprzednich dziesięciu spotkań tego zespołu to dwa zwycięstwa i osiem porażek. Przed ekipą z Edmonton wymagający kalendarz i co za tym idzie, trudno będzie te statystyki poprawić.
Dla Oilers starcie z Blackhawks to czwarty z rzędu mecz wyjazdowy. W ostatnich trzech nie udało im się wywalczyć zwycięstwa. Teraz rywal wydaje się bardziej wymagający od poprzednich.
Najbliższy pojedynek będzie trzecim starciem tych zespołów w bieżącym sezonie. W jednym z nich Blackhawks na terenie rywala doznali bardzo dotkliwej porażki, przegrywając mecz aż 9:2! Podopieczni trenera Quenneville’a mają zatem ochotę zrewanżować się przeciwnikowi za to feralne spotkania. Mając na uwadze ich aktualną formę i fakt, że po raz kolejny przyjdzie im zmierzyć się we własnej hali, co daje pewien komfort, na pewno mają spore szanse, by polepszyć swój bilans i udanie rozpocząć noworoczne zmagania.
Data spotkania: 02.01
Liga: NHL
Typ: Chicago Blackhawks
Kurs: 1.70
Po kilku dniach przerwy na lodowisko powracają hokeiści Chicago Blackhawks, którzy po raz piąty z rzędu zaprezentują się przed własną publicznością. Tym razem rywalem ekipy ze stanu Illinois będzie aktualnie jedna z najsłabszych drużyn NHL, Edmonton Oilers. Początek spotkania w nocy z poniedziałku na wtorek o godz. 2.30 polskiego czasu.
Blackhawks wygrali dwanaście z szesnastu ostatnich spotkań. W poprzedniej kolejce o sile zespołu z Chicago przekonali się hokeiści Detroit Red Wings, którzy polegli na lodowisku rywala w stosunku 2:3. Wcześniej natomiast ekipa prowadzona przez trenera Joela Quenneville’a zaliczyła wpadkę, przegrywając u siebie z zespołem Los Angeles Kings. Czy jednak rzeczywiście porażkę tę można zaliczyć w kategoriach sensacji? Otóż absolutnie nie, bowiem Kings w ostatnim czasie spisują się bardzo solidnie.
Hokeiści zespołu ze stanu Illinois we własnej hali przegrywają niezwykle rzadko. W siedmiu ostatnich, domowych pojedynkach tylko raz zjeżdżali z lodowiska ze spuszczonymi głowami. Tym bardziej porażka z taką drużyną jak Edmonton Oilers wydaje się mało prawdopodobna.
Oilers zajmują aktualnie ostatnie miejsce w Northwest Division i trzynaste w Konferencji Zachodniej. Bilans poprzednich dziesięciu spotkań tego zespołu to dwa zwycięstwa i osiem porażek. Przed ekipą z Edmonton wymagający kalendarz i co za tym idzie, trudno będzie te statystyki poprawić.
Dla Oilers starcie z Blackhawks to czwarty z rzędu mecz wyjazdowy. W ostatnich trzech nie udało im się wywalczyć zwycięstwa. Teraz rywal wydaje się bardziej wymagający od poprzednich.
Najbliższy pojedynek będzie trzecim starciem tych zespołów w bieżącym sezonie. W jednym z nich Blackhawks na terenie rywala doznali bardzo dotkliwej porażki, przegrywając mecz aż 9:2! Podopieczni trenera Quenneville’a mają zatem ochotę zrewanżować się przeciwnikowi za to feralne spotkania. Mając na uwadze ich aktualną formę i fakt, że po raz kolejny przyjdzie im zmierzyć się we własnej hali, co daje pewien komfort, na pewno mają spore szanse, by polepszyć swój bilans i udanie rozpocząć noworoczne zmagania.