Zawyżone kursy, to raczej ciężko mówić aby były one zawyżone. Normalne jest że jak faworyt traci bramkę, to kurs rośnie. Albo jak w meczu piłki nożnej jest cały czas bez bramek, to stopniowo kurs rośnie. Można czasem wyłapać fajny kurs, szczególnie jak np. do 80 minuty brak bramek. Normalna sprawa że kursy rosną, bo wtedy zostaje tylko te 10 minut + doliczone, że padnie bramka. Czasem można na tym zarobić, a czasem w pierwszych minutach padają bramki. To trochę loteria.