A więc zaczęło się, na wstępie chciałbym wytłumaczyć, że nie jest to jakieś zadłużenie
bukmacherskie tylko typowo życiowe, spytacie zapewne czego szukam na bukmacherce, już tłumaczę... Jakiś rok temu ze swojej pasji jaką jest NBA chciałem dorobić, jako że byłem studentem to stawki jakie stawiałem były raczej rekreacyjne, z czasem jak zaczęło to jakoś wyglądać nim się zorientowałem grałem już za stawki które normalnie miały mi starczyć na miesiąc (
nie rozwalałem pieniędzy na przeżycie, po prostu stać mnie już było na stawianie takich zakładów z wygranych) i wtedy wpadłem na plan zrobienia czegoś w stylu mam "500" i chce to pomnożyć x razy, udało mi się zrobić z tego 40-50 razy więcej, kase wypłaciłem i wiadomo pogrywałem ale to już rekreacyjnie, po skończonym sezonie NBA można powiedzieć, że poważna bukmacherka też się skończyła, poprostu nie znałem się na niczym innym jak na NBA...
H eh chciałem na wstępie napisać, że nie umiem opisywać niczego bo jestem w tym słaby, zawsze nie lubiłem pisać analiz, ale widzę, że jak opisuje realia życiowe to nawet jakoś to idzie ????
D obra teraz druga strona medalu... Po wypłacie sporej sumy (
oczywiście jak dla mnie) postanowiłem założyć własną działalność, zlało się to akurat ze skończeniem studiów, działalność była związana z moimi zainteresowaniami oraz wyuczonym zawodem, czyli grafiką komputerową,nie jest to jakaś wygórowana działalność, więc te środki które miałem w zupełności mi wystarczyły, po kilku miesiącach prosperowania musiałem zamknąć działalność, z przyczyn osobistych potrzebowałem sporej gotówki a jak zorientowani wiedzą nowa firma z początku tylko chłonie kapitał bo zawsze coś trzeba w niej rozwinąć (
oczywiście nie przynosiła strat bo ciężko mi jest sobie wyobrazić aby przynosiła) po prostu do mojej kieszeni na początku dosyć mało wpadało, to nie była jakaś klęska zapewne wrócę kiedyś do własnej działalności ale jak na tą chwilę potrzebuję stałych finansów więc od jakichś 2 miesięcy zatrudniłem się jako grafik żeby mieć stała pensję... Pieniądze z firmy + zadłużenie które musiałem wziąć teraz daje o sobie znać, cześć wypłaty już oddałem i teraz mi zostało jakieś 4tys. do spłaty więc już nie jest źle tylko gonią mnie terminy...
I tutaj zgromadziłem bagatela 300pln, wiem to nie są jakieś tysiące ale tak w sumie nie miało być, nie jest to suma którą jak stracę (zawsze jak grałem to miałem świadomość przegranej) to "skończę" ze sobą, nie nawet nie będę klną to ma być coś w rodzaju jak się uda to będzie to mój zloty środek na wyjście z tej sytuacji w jakiej się znalazłem...
N a początku chciałbym nadmienić, że nie będę grał
LIVE, Piłki Nożnej i Tenisa są to dyscypliny na których kompletnie się nie znam, będzie to najprawdopodobniej basket i
hokej, chcę w 4-5 krokach zdobyć kwotę która mnie interesuje, mam już plan i zapowiadam, że nie cofnę się przed realizacją ????
T emat tez nie ma wyglądać tak, że ja pisze tylko typy i basta, nie każda sugestia każdy szczegół, kontuzja zawodnika itp. wszystko co będzie miało wpływ na typ będzie mile widziane w temacie, nawet jak ktoś by miał jakąś perełkę nie pogardzę i nie będę karcił nawet jak nie wejdzie...
D obra już się zrobił niezły esej więc napisze jak ja to widzę i jak ma mniej więcej to wyglądać. Do realizacji kwota startowa ma wynosić 100pln ale wiadomo zawsze może być "falstart" (
do ktorego mam nadzieje nie dojdzie) wiec zabezpieczam się dodatkowymi 200 czyli dwoma starterami. ????
Cały program będzie zawierał
4 kupony, każdy kupon będzie zawierał max
3 spotkania, tak aby łączny kurs wynosił
3...
Rozpiska:
1 kupon = 100pln x 3 = 300 (
+100)
2 kupon = 200pln x 3 = 600 (
+100)
3 kupon = 500pln x 3 = 1500 (
+500)
4 kupon = 1000pln x 3 = 3000
Kwota na zielono w nawiasach obok wygranej jest kwotą jaka trafia na konto, za resztę idzie następny kupon wiec już po pierwszym kuponie mam zwrot postawionych 100pln, po wygraniu 4 kuponów kwota która pojawi się na rachunku będzie oscylowała w granicach właśnie
4tys.
J eszcze kilka słów na koniec, temat nie ma być super nowym pomysłem sam miałem nawet podobny tylko z braku czasu porzuciłem go, zapewne już setki takich tematów powstało lub podobnych typu muszę na samochód to muszę na coś jeszcze, ale nie taki jest mój cel, ma on spełniać rolę "konsekwencji" muszę być konsekwentny w tym co chce tutaj osiągnąć i wiem, że mi się to uda, tak więc zapraszam do śledzenia tematu i jak najbardziej do udzielania się, bo to mają być tylko 4 kupony więc śmietnika nikt nie narobi jak będzie podawał uwagi lub typy...
Dziękuję jeśli ktoś doczytał do końca! Powodzenia! ... ????
63
