Raina-Lisicki 2
Lisicki z meczu na mecz prezentuje sie lepiej, a tym bardzjje wczorajsza wygrana i wyeliminowanie Babos zapowiada chyba niezla gre. Babos przyjechala jako finalistka z turnieju
ITF z Ilkey, zastanawialem sie czy to czasem nie zmeczenie i wpadka Wegierki bezposrednio po tunrieju, ale mecz trwal prawie 2 godziny, a Lisiscki odpalila cos tam ponad 20 asow, wiec walka musiala byc.
Lisicki w sumie nie wygldala najgorzej w holenderskim Hertogenbosch .Niemka co prawda nie przebrnela kwalifikacji, ale ulegla tam po bardzo dramatycznym mecz Belgijce Minnen, ktora zagraal pozniej bardzo dobry turniej glowny.
Ogolenie Lisicki ma tu na te kwalifkacje dzika karte od organizatorow za "zaslugi", bo to jednak finlistka i polfinalistka Wimbledonu. Ogolnie bilans meczow na Wimbledonie Lisicki ma wyborny i wynosi 27-9, co jest znakomitym wrecz wynikiem.
Rozne perypetie miala Niemka w ostatnich latach, ale 29 lat to wciaz dobry wiek do gry, a z kadym meczem dyspozycja wydaje sie rosnac. Rywalka Raina nigdy nie zagrala jak dotad w turnieju glownym zadnego szlema, jesli mnie pamiec nie myli i przyzwoite wyniki pojawiaj sie poki co tylko w tuniejach
ITF. Uwazam, ze Lisicki wyjdzie na mecz z duza determinacja i zawalczy o ten turniej glowny Wimbledonu, bo wczoraj teoretycznie rywalke miala trudniejsza, wiec dzis tez wydaje mi sie powinna dac rade.