WTA Tour - Guangzhou & Quebec City, 13.09-19.09.2010

[radomiak1910]

Cirstea/Safarova-Gullickson/Spears
typ; 2-0
3.0

Bet At home
Analiza:
Dziś w spotkaniu pierwszej rundy debla turnieju w quebec city cirstea w parze z czeszka safarova zagraja z gullickson i spears . Dla Gullickson i Spears bedzie to trzeci turniej rozgrywany razem w parze . Narazie nie udalo im sie wygrac nawet jednego spotkania . Obie , grajac rowniez w innych parach nie maja zbyt wielkich sukcesow deblowych . Cirstea i Safarova beda rozgrywac swoj drugi turniej . Wystapily przed tygodniem w us open . Dotarly tu do drugiej rundy , gdzie trafily na najwyzej rozstawiony debel dulko / penetta ktory nie dal im wiekszych szans . Pokonaly jednak niezle deblistki Woehr i Filipkiens . Szczegolnie Czeszka imponuje mi w grze deblowej , bardzo dobrze gra wolejem . Potrafi rowniez niezle serwowac . W moim odczuciu Rumunka i Czeszka nie powinny miec najmniejszych klopotow dzis ze zwyciestwem .

 

[christopher48]

Landsky Lighting Guangzhou International Women's Open

• Miejsce: Guangzhou (Chiny)
• Data: 13.09.2010-19.09.2010
• Rozmiar drabinki: S-32 D-16
• Nawierzchnia: outdoors hard
• Pula nagród: $220,000
• Oficjalna strona: http://sports.21cn.com/2010gzopen/

Bell Challenge

• Miejsce: Quebec City (Kanada)
• Data: 13.09.2010-19.09.2010
• Rozmiar drabinki: S-32 D-16
• Nawierzchnia: indoors hard
• Pula nagród: $220,000
• Oficjalna strona: http://www.challengebell.com/

Jakby któryś z moderatorów mógł, to proszę wkleić ten post na początek tematu. Z góry dziękuję.

 

[hellraiser]

Bartoli - Marino +6.5g @ 1.80 8/10 3/6 1/6
Dosyć utalentowana dziewczyna z Kanady na dodatek nie boi się grać z gwiazdami pokazała to w meczu z Sereną Williams, a przegrała tylko jedno swoje podanie. Dziewczyna ma dosyć dobry jak na ten ranking fh i bh po linii dosyć głęboko się wstrzeliwuję i returnuje, jak na mecz z Williams dosyć poważnie i bez nerwów podchodziła do spotkania co mi najbardziej w tym zaimponowała. Dodam jeszcze że Kanadyjka jest jak na dziewczynę dosyć wysoka nie znam idealnie jej wzrostu lecz ma ponad 185cm, a po korcie porusza się dosyć dobrze. Co do Bartoli jest to zawodniczka która może przegrać z każdym i wygrać z każdym pokazywała to nie raz. Kursy są naprawdę nieproporcjonalne z racji raczej rankingu ponieważ Marino w tym sezonie zagrała tylko parokrotnie z rywalką z TOP50, a z z TOP10 tylko raz wspomniane wyżej. Nie przeceniając Kanadyjki jestem w stanie powiedzieć że jest w stanie wygrać to spotkanie, ale to wszystko zależy od jej postawy myślę że w tym spotkaniu po stronie Rebecci blamażu nie będzie.

 

[patced]

Hoho Hellaraiser szacuneczek za typ ! Młoda Kanadyjka nie dała żadnych szans Bartoli która to ugrało uwaga: 4 gemy ! Miałeś nosa co do talentu młodej Marino może namiesza coś w tym turnieju u siebie.

P.S: już namieszała kurs na Bartoli 1,07 gdzie na Marino 11-12.

 

[diuq85]

Christina McHale - Valerie Tetreault
2,1 Unibet
Idąc za tropem Hellraisera spróbuję zagrać kolejną zawodniczkę gospodarzy, upatrując w niej zwyciężczynię tego pojedynku, Chociaż obie zawodniczki nie należą do elity kobiecego tenisa, można zachowawczo doszukiwać się podtekstów świadczących o sukcesie którejś z nich. Moim zdaniem będzie to kanadyjka Tetreault, którą natchniona sukcesem rodaczki Marino jest w stanie odprawić z kwitkiem Amerykankę McHale, która ostatnio ma przebłyski lepszej gry. Pokazała to w Cincinnati, pokonując Rosjankę Petrovą i Japonkę Moritę. Była również blisko 2 rundy US Open. Takich poczynać Valerie może pozazdrościć, która była jedynie bliska awansu do turnieju głównego US Open.
Dzisiejsze spotkanie powinno być dość wyrównane gdyż gra 128 i 179 zawodniczka w rankingu. Rankingi jednak nie grają a o sukcesie może zadecydować dyspozycja dnia, doświadczenie oraz tytułowe własne podwórko, czy też sukces rodaczki. Takie właśnie atuty według mnie ma Tetreault i dlatego delikatnie zagram na Kanadyjkę

 

[christopher48]

Jarmila Groth - Edina Gallovits
Typ: Jarmila Groth -5,5 gemów; @1,870
PinnacleSports
Groth gra w Guangzhou świetnie. W trzech spotkaniach straciła łącznie tylko 9 gemów. Gallovits - każdy pojedynek trzysetowy, a do tego miała przeciwniczki nieco słabsze od przeciwniczek Groth. Australijka od początku lata gra na hardzie i spisuje się na tej nawierzchni naprawdę dobrze. Myślę, że to będzie jednostronny pojedynek i Groth po raz kolejny w tym turnieju nie straci wielu gemów w meczu.

 

[christopher48]

Jarmila Groth - Alla Kudryavtseva
Typ: Jarmila Groth -4,5 gemów; @1,833
PinnacleSports
Groth tak jak napisałem wcześniej, w trzech spotkaniach straciła 9 gemów. W półfinale z Gallovits rywalka urwała jej zaledwie jednego gema (6:0 6:1 dla Groth), co daje ledwie 10 straconych gemów w czterech meczach. Wygląda to imponująco. Rosjanka też gra tutaj bardzo dobrze- zaledwie jeden stracony set, jednak jej mecze są dużo bardziej wyrównane (26 straconych gemów) niż spotkania z udziałem Groth. Trzeba jednak dodać, że dużą ilość gemów Rosjanka straciła w meczu drugiej rundy z Ivanovą, natomiast w 1/4 i 1/2 już pewnie wygrywała z przeciwniczkami. Czy to wszystko wystarczy na świetną tutaj Groth? Wątpię. Może Australijka nie zniszczy Kudryavtsevej tak jak poprzednich przeciwniczek, ale spotkanie i tak wygra dosyć pewnie, przy czym powinna pokryć handicap -4,5 gemow.

 

[christopher48]

Bethanie Mattek-Sands - Tamira Paszek
Typ: Tamira Paszek +1,5 seta; @1,55
Bet-at-home

Obydwie zawodniczki przystępują do finału bez straty seta. Faworytką tego meczu jest Mattek-Sands, co jest zrozumiałe chociażby ze względu na ranking i to, że wygrała tutaj z nieco lepszymi zawodniczkami niż przeciwniczki Austriaczki. Ja jednak myślę, iż finał będzie wyrównany. Paszek gra tutaj chyba turniej życia i jeżeli zagra w finale tak jak w poprzednich meczach, to będzie w stanie urwać seta przeciwniczce. O zwycięstwo w meczu będzie ciężej, ale myślę, że set ugrany przez Paszek jest prawdopodobny.