Lesia Tsurenko - Urszula Radwańska
Radwańska @1.94
Nareszcie Polka jest faworytką. Dała solidnie zarobić w tym turnieju,zresztą Ukrainka również. Na obie grałem nieustannie od drugiej rundy,ale w finale postawię na naszą rodaczkę. Muszę przyznać że nie oglądałem dzisiejszych półfinałów z powodu braku czasu,więc będę oceniał na podstawie suchych wyników. Wydaje mi się że to Tsurenko miała łatwiejszą drogę niż Radwańska.
Gavrilova,Hantuchova,Bondarenko,Flipkens to w mojej opinii gorsze zawodniczki niż Jankovic,Jovanovski,Pironkova i Rybarikova. Lesia straciła tutaj tylko jednego seta - w 1R - ale jakoś wybitnie nie gra. Miała problemy w meczu z Bondarenko (chyba z oddychaniem czy coś takiego,nie wiem dokładnie)
,obroniła kilka setowych i zdołała wygrać ze swoją rodaczką choć ten cały mecz stał na niskim poziomie, wysoko latające piłki, generalnie dosyć słaby. Nie będę mówił głupot że nie potrafi skończyć czy coś takiego,ale mimo dobrych wyników w pierwszej części sezonu teraz jakoś mnie nie przekonuje.
Polka dziś klasycznie dobry pierwszy set, słabszy drugi i wyciągnęła w trzecim.
Radwańska ma lepszy serwis,lepsze uderzenie kończące i jest w tym tygodniu równiejsza niż Ukrainka. Ma wszystko żeby wygrać ten cały turniej i z całego serca jej tego życzę.