Z góry piszę, że na snookerze znam się bardzo mało. Dużo $ już straciłem na tym turnieju, mowa tu oczywiście o najwybitniejszym "żółtku" ???? oraz o Williamsie. Jeśli chodzi o jutrzejsze spotkania, ja wybrałem sobie tripla.. Przeanalizowałem formę z 3 ostatnich turniejów i tak wybrałem do gry Shauna, Selbyego oraz oczywiście Mistrza Świata. Shaun nie wiem jak z formą bo trudno mi to określić, ale określę ja po wynikach ???? półfinał w Berlinie oraz Welsh Open i finał wcześniej w The
Masters.. Nazwisko Perry coś mi tam mówi ale nie aż tyle bym uważał, że Shaun odpadnie w Azji już w 2 rundzie tym bardziej, że ekipa się kruszy co oznacza, że można wygrać ten turniej. Mark Selby, ja mam wrażenie, że jest facetem totalni wyluzowanym ale i dużym szczęściarzem, przecież w Welsh Open powinien się pakować po 1 rundzie a tu co? dopiero pokonał go Ding w finale, jego ostatnie występy pokazują, że jutro powinien wygrać ponieważ ostatnio ćwierćfinał to minimum. Na koniec John Higgins, nazwisko mówi mi na prawdę dużo, dzisiaj jeden ze znajomych mi powiedział, że Cope to po prostu lolek.. z tym, że John ostatnie występy ma dość słabe, w Londynie był w półfinale jednak póżniej dwa turnieje to porażki już w drugiej rundzie, jednak z Dingiem prowadził 3-2 i to od stanu 0-2! i gdyby nie pudło na różowej to kto wie, może on wygrał by Welsh Open? A porażka w Berlinie z Maguire nie aż tak zawstydza MŚ ponieważ Maguire miał bardzo dobrą formę w Berlinie gdzie uległ dopiero Ronowi w finale. Tak więc uważam, że John jednak z Cope sobie poradzi, Mark pewnie będzie się z Michaelem przepychał i kto wie czy nie zacznie jak dzisiaj od stanu 0-2, mam jednak nadzieje, że Michael nie zagra tak dobrego meczu jak w 1 rundzie, a i Shaun pokona Perrego, który dzisiaj wygrał 5-4 ze Stevenem przegrywając 3-4... czas się pakować Joe
Shaun Murphy - Joe Perry
1 1,40
John Higgins - Jamie Cope
1 1,44
Mark Selby - Michael Holt
1 1,30
@ 2,63
????
Sportingbet