Welsh Open 2013
Judd Trump v Pankaj Advani
(Suma frame’ów)
Typ:
Powyżej 7.0 @ 2.25 bet365 5-2 :;/:
(Najwyższy break)
Typ:
Pankaj Advani @ 3.00 bet365
Po pokonaniu 3 byłych mistrzów świata z rzędu (Ebdon, Murphy, Dott) Advani będzie miał dzisiaj okazję ograć przyszłego mistrza świata. Oczywiście będzie to trudne, bo i Trump jakby się ciut przebudził i dystans meczu dłuższy, ale z drugiej strony dla Hindusa do najwyraźniej turniej życia, gra lepiej niż można się spodziewać i to też trzeba brać pod uwagę dodając mu trochę więcej szans. Nie twierdzę, że Advani wygra, ale śmiem twierdzić, że nie będzie to łatwy i przyjemny mecz dla Trampka. Przede wszystkim odpowiada za to forma samego Anglika, która jest mocno przeciętna. Brakuje mu regularności i precyzji nie tylko przy pozycjonowaniu czy grze safety, ale również przy wbijaniu, co już może mocno martwić. Dość powiedzieć, że do wczoraj najwyższym breakiem Trumpa w tym turnieju było marne 58 punktów, co tylko świadczy jaką mizerię zaserwował swoim kibicom . Wczorajsze dwa solidne podejścia w meczu z Higginsonem (100, 87) mogą trochę zamazywać obraz, bo jego rywal mocno ułatwiał mu sprawę zostawiając po swoich pudłach bardzo korzystny układ, z którego trudno byłoby nie skonstruować wygrywającego breaka. Z kolei Advani zadziwia w Welsh Open, świetna gra i niespodziewane wygrane z topowymi zawodnikami. Szerzej nieznany Hindus gra zupełnie bez kompleksów, zupełnie nie speszony kamerami czy publicznością wbija raz za razem wysokie breaki. Zresztą jego turniejowe osiągnięcia wyglądają lepiej niż Trumpa: dwie świetne setki (121, 100) plus kilka solidnych podejść +50 (68, 62, 63, 74, 89, 63, 73) każą baczniej przyjrzeć się typowi na wyższy break Hindusa. Moim zdaniem kurs jest oparty na nieobecnej formie Trumpa, a co za tym sporo zawyżony. Typ oczywiście ryzykowny, ale moim zdaniem kurs jest wart tego ryzyka.
Stuart Bingham v Ken Doherty
(Suma frame’ów)
Typ:
Powyżej 7.0 @ 2.00 bet365 5-3 (Najwyższy break)
Typ:
Stuart Bingham @ 1.44 bet365 71-88 :;/:
Stephen Maguire v Alan McManus
(Najwyższy break)
Typ:
Stephen Maguire @ 1.40 bet365 77-70
Dodatkowo ciekawym pomysłem na dzisiejsze mecze jest postawienie na wyższe breaki Binghama i Maguire’a. Oba typy głównie powodowane tym , że ich rywale preferują zdecydowanie bardziej spokojny i wyważony
snooker, przy najmniejszej niedokładności wolą się spokojnie odstawić niż forsować ryzykowne wbicie, nie mają nic przeciwko w wygraniu frejma w dwóch czy nawet trzech podejściach. I takie podejście widać w statystykach. Turniejowe dziecko szczęścia McManus, który już dawno powinien być w domu, w każdym swoim wygranym meczu miał niższy break niż rywale. Co więcej w całym turnieju zaliczył tylko 2 breaki +50 i to z tych najniższych (51, 61), zdarzyła mu się co prawda też świetna setka (136), ale najwidoczniej układ na stole jak i rywal bardzo mu sprzyjał (4-0 z Holtem). Co innego jego dzisiejszy rywal, Maguire to jeden z lepszych break builderów w tourze i pokazuje to również w Welsh Open. Zaliczył już dwie setki (100, 106), a do tego mnóstwo wysokich podejść (75, 90, 81, 89, 91, 67). Jeśli już wbije się między czerwone to zwykle się kończy solidnym podejściem. Bingham podobnie jak Szkot potrafi solidnie zapunktować, w Walii wbił już 2 breaki trzycyfrowe (127, 120), dołożył do tego kilka podejść +50 (72, 82, 74), z którym osiągnięcia Doherty’ego nijak nie mogą konkurować. Najlepsze swój break wbił jeszcze w kwalifikacjach (113) w pogromie Gilberta. Już w Newport zaliczył tylko jeden break +50 (95). Mecz z Higginsem dla przykładu obył się bez żadnego takiego breaka, co dużo mówi o stylu gry tego zawodnika. Mam wrażenie, że dzisiaj możemy zobaczyć powtórkę z ich
ubiegłorocznego meczu w Wuxi Classic, gdzie przez cały mecz solidniej punktował Bingham, zaś Doherty był w stanie doprowadzić do wyrównanego meczu wygrywając frejmy na styku.
Oba typy na wyższe breaki uważam z a dość pewne dlatego gram je w dublu, kurs ł ączny 2.02, więc wi ęcej niż przyzwoity.