Najlepiej graj te dyscypliny:
-
piłka nożna
-
siatkówka
-
tenis ziemny
Z piłki nożnej graj ligi skandynawskie, brazylijską, argentyńską, irlandzką, rosyjską. Broń Boże
MLS (
USA), Kostaryke, Paname, Salwador, Singapur itp. bo to najgorsze shity. Dobrze by było jakbyś się wystrzegał Peru,
Chile, Boliwii i innych południowoamerykańskich, z wyjątkiem Brazylii i Argentyny. Całkiem niedługo zaczną się
eliminacje do europejskich pucharów. W pierwszych rundach mogą być niespodzianki. I uważaj na spotkania rewanżowe, bo czasami drużyna mająca awans w kieszeni może sobie odpuścić. Uważaj też na puchary krajowe i
towarzyskie mecze klubów, które też niedługo będą rozgrywane.
Z siatkówki to Liga Światowa i
Liga Europejska, poza tym nic ciekawego chyba nie będzie.
Z tenisa ziemnego uważaj na deble, najlepiej w ogóle ich nie graj. I nie obstawiaj meczów kobiet jeśli nie jesteś pewny, kobiety potrafią być nieprzewidywalne.
Nie ruszaj takich sportów jak:
baseball,
piłka nożna plażowa,
siatkówka plażowa,
badminton,
szachy,
tenis stołowy,
kolarstwo,
rugby,
boks. Nie graj tego nawet jeśli nie ma nic innego w ofercie. Nawet jeśli ktoś proponuje Ci jakiś mecz baseballa to nie obstawiaj, bo w tej dyscyplinie może zdarzyć sie wszystko. Najpierw jedna drużyna bezproblemowo wygrywa, a dzień później przegrywa z tym samym przeciwnikiem i to jest norma w baseballu. Uważaj też na piłkę ręczną, niejednokrotnie spotkanie jest wyrównane pomimo, że różnica kursów jest spora.
Obstawiaj najwięcej 3 mecze na kuponie. Najlepiej żeby kurs ogólny wynosił 2,00-3,00. Nie graj meczów na żywo. Nie obstawiaj na Polaków - jeśli masz zamiar to zrobić to lepiej w ogóle nie graj tego meczu, no chociaż w siatkówce to można stawiać na naszych. Nie obstawiaj na siłe meczów tylko dlatego, że lecą w
tv i przyjemniej będzie oglądać. Nie próbuj się odgrywać od razu po tym, jak dowiesz się że przegrałeś. Najlepiej obstaw rano na cały dzień i powiedz sobie: będzie co będzie, dzisiaj nic więcej już nie gram.
Piszesz, że zaczynasz z kwotą 20zł... Zacznij obstawiać od 2-4zł, w zależności od tego na ile jesteś pewny danego typu. Jak bedziesz wygrywał to zaczniesz grać za więcej.
Nie wyznaczaj sobie celów, bo to do niczego dobrego nie prowadzi, bo np. założysz sobie, że do końca miesiąca masz wygrać 100zł, 30 czerwca będziesz miał na koncie 60, więc pomyślisz: Dobra, postawie za 40 wygram 80 i bedzie ok. Ale co jeśli przegrasz? I nie spodziewaj się że szybko wygrasz te 300zł, bo to trochę potrwa. Jeśli uda Ci się to do końca wakacji to będzie dobrze. Nie obstawiaj najwięcej jak sie da, graj tylko to, czego jesteś pewny. Dobrze by było, gdybyś nie zapożyczał dużo typów od innych. Tzn. możesz to robić, ale najlepiej gdy dodatkowo sam przeanalizujesz typ proponowany przez kogoś innego i sam zadecydujesz czy go zagrasz czy nie. Najlepiej uczyć się na własnych błędach.
To by było na tyle, jak coś to pisz śmiało na gg.
Pozdro ????
PS: Jeśli nie grasz przez internet to obstawianie AKO 2-3 za tak niskie kwoty nie będzie opłacalne :-|
