Władimir Kliczko - Francesco Pianeta /Floyd Mayweather Jr - Robert Guerrero [4-5maja]

[konrad140]

Po walce z Mariuszem Wachem na ring wraca młodszy z braci Kliczko - Władimir. Rywalem Ukraińca będzie niepokonany jak dotąd Włoch Francesco Pianeta. Ale umówmy się od razu, że nie jest to rywal wysokich lotów. Pianeta po za wygranymi ze starymi McCallem i Bothą w boksie nic wielkiego nie zdziałał. Warty odnotowania ale raczej w ramach ciekawostki iż Pianeta miał okazję spotkać się kiedyś z Albertem Sosnowski i tamta walka zakończyła się remisem. Mistrzowskie walki w wadze ciężkiej jednak zawsze cieszyły zainteresowaniem i nie inaczej jest tym razem mimo wyboru rywala przez Kliczkę, który się tłumaczy, że nikt nie chce z nim walczyć. Pianeta natomiast odgraża się, że nie ma nic do stracenia i postara się wykorzystać swoją życiową szansę. Na stole po raz kolejny leży 5 mistrzowskich pasów.
Bardzo bogatą ofertę na tą walkę oferuje Unibet

Po zakończeniu Niemieckiej gali warto przenieść się za ocean, do Las Vegas na kolejne bokserskie emocje.

Rok czasu, tyle fani FMJ musieli czekać na powrót Moneya między liny. W tym czasie Floyd przechodził różne kłopoty, odsiedział 2 miesiące w więzieniu, a teraz wraca na ring. Rywalem najlepszego boksera P4P będzie Robert Guererro. Po kursach widać kto tu jest zdecydowanym faworytem ale IMO bukmacherzy trochę poprzesadzali. Floyd ma już 36 lat, ostatnie 5 lat to ledwo 4 walki, głośno o nim bywało w kwestiach pozasportowych i przede wszystkim rywal wysokiej klasy. Pojedynek okrzyknięty pojedynkiem 2013 roku, zobaczymy czy warto będzie zerwać wczesny poranek.
Kursy oferowane przez Unibet:

Ważne INFO: Obie walki, na żywo w sobotę i niedzielny poranek w
Orange Sport

Zachęcam do dyskusji ​

 

[kurekq]

Floyd Mayweather Jr - Robert Guerrero, Floyd na punkty 1,61
Mój typ na najbliższy weekend.
Uważam, że Floyd może mieć trochę problemów w tej walce z siłą fizyczną i naporem Roberto, ale ostatecznie powinien go wypunktować. Guerrero jest w swoim prime, ma bardzo mocną głowę jest od Floyda, mam wrażenie, silniejszy. Różnica techniczna jednak jest zbyt duża by miało to się zakończyć inaczej niż punktowym zwycięstwem Floyda. Przeanalizuję więc możliwości zakończenia:
- Guerrero na punkty: no way, genialna obrona Floyda i technika daje mu zwycięstwa w poszczególnych rundach.
- Guerrero przez nokaut: żeby znokautować genialnego Floyda trzeba mieć wielką petardę w łapie i sporo szczęścia. Zdaje mi się, że tego pierwszego nie ma Guerrero, a drugiego mieć po prostu nie musi. Jeśli Guerrero nie mógł skończyć strasznie dziurawego (choć trzeba przyznać, że wytrzymałego) Berto. Nie widzę więc skończenia Floyda.
- Floyd przez nokaut: od walki z Mitchellem (2005 r.) Floyd tylko raz znokautował swojego przeciwnika - Hattona. I jakoś ten nokaut mnie nie przekonuje. O Ortizie nie ma co wspominać, bo to było na zupełnie zaskoczonym zawodniku z opuszczonymi rękami...
Oczywistym rezultatem dla mnie będzie więc zwycięstwo Floyda i kurs 1,61 uważam za konkretne value na ten pojedynek.

 

[konrad140]

Póki co o walce Kliczki z Pianetą. W większości walk braci można dywagować kiedy Władek albo Witek zdecydują się na wykończenie swojego rywala. Oczywiście są od tej reguły rzadkie wyjątki (Haye,Chisora,Wach czy Johnson) ale dziś nikt nie powinien mieć wątpliwości jak ta walka się zakończy. Najpierw cytat do Pana Kostyry:

- Ukraińscy bracia dostają duże pieniądze od niemieckiej telewizji i nie mogą pozwolić sobie, żeby walka skończyła się w 1. rundzie, bo telewizja nie zdąży wyemitować reklam. Myślę, że po 5-6 szóstej odsłonie Kliczko przystąpi do ofensywy i wykona wyrok na Pianecie

W sumie niczego nowego nie odkrył, ale jednak lepiej siedzi w temacie. O braciach można już książki pisać, ich styl i dominację zna chyba każdy. Wczoraj natknąłem się na fajny test przeprowadzony na sile ciosu Władimira Kliczki, i co się okazuje:

Ku zaskoczeniu wszystkich prawy zadany przez Władimira Kliczkę został wyprowadzony z siłą 700 kg. Manekin używany na co dzień do mierzenia obrażeń podczas wypadków samochodowych został uderzony prze pięściarza właśnie z taką siłą. Można porównać siłę uderzenia Kliczki do siły uderzenia pędzącego byka lub jak wykazał manekin do zderzenia pieszego z niewielkim samochodem poruszającym się z prędkością 45 km/h.

Co za tym idzie. Nie oszukujmy się, Władek kiedy będzie chciał to sobie skończy tą walkę i Pianecie nie pomoże nawet to, że walczy z odwrotnej pozycji czy to, że keidyś sparował z Władimirem. Władek w wywiadzie sam podkreślał, że to będzie jednostronna walka i łatwa obrona mistrzowskich pasów. Lekko sobie pograłem:
:idea: Kliczko przez KO , TKO, DSQ 1.14 Sportingbet
I dwa typy na farta, jak siądzie to i tak będziemy mięli jakiś zysk:
:idea: Kliczko Rundy 4-6 3.25 Unibet 6KO
:idea: Kliczko Rundy 7-9 3.75 Unibet

Typy na rundy pograłem ze swojego konta i konta kolegi. Tak więc wszystko na legalu
/coś tam wpadło :razz:

 

[Pudzianxx]

Walka z undercardu tej gali
J’Leon Love vs. Gabriel Rosado
J 'Leon Love - 1.80 - 8/10 - Bet365 .
Edit: Decyzja 94-95 , 97-92 , 95-94
Fuck 1.80 na Love hee biorę to szybko bez chwili zawahania .
Leon to chyba największy w tej chwili talent ze stajni Mayweather Promotion . Kapitalny bokser pod każdym względem który praktycznie nie oddaje swoim rywalom rund .
Trenujący razem z Floydem i Rogerem jako trenerem .
Rosado powracający od lania jakie ostatnio zafundował mu Golowkin .
Przewaga umiejętności i techniki spora na korzyść Leona .
Walczący u siebie na swojej gali a za plecami Al Haymon czyli w chwili obecnej człowiek który rozdaje tam karty i to on a nie nikt inny ( telewizja czy federacje ) decyduje kto i z kim będzie walczył .
Leon pewnie na pkt . Polecam łapać ten kurs .

 

[konrad140]

Co tu by mądrego napisać.
No akurat o walkach Kliczki można mieć coś przygotowane w notatniku i aby CTRL+V robić. Nic nowego, pierwsza runda ustawić rywala i wybić mu z głowy jakiekolwiek plany. Potem dać czas telewizji, by w końcu go zniszczyć. Perfidnie było to widać chyba w 4 czy 5 rundzie jak Pianeta padł na dechy, sędzie go przeliczył do końca rundy kilkanaście sekund a Władek wsteczny, żeby przypadkiem Włochowi krzywdy nei zrobić :razz: W 6 rundzie Władek skończył przedstawienie nokautem przez gardę. Te 700kg w sile uderzenia dało o sobie znać. Na pocieszenie dodam, że idą trochę lepsze czasy dla HW, Stiverne - Vitalij Kliczko, czy Powietkin - Władek. Na pewno lepsze walki niż Charr,Pianeta czy Mormeck.
Co do FMJ. Szczerze przyznam, że chodziło mi po głowie za drobne pograć Guererro. Ostatnio przegrywali najwięksi, sądziłem że i nieskazitelny rekord Moneya się zbarudzi ale nic z tego. Genialna walka, 36 lat na karku, a ani przez chwilę nie dało się tego poczuć. Duch podjął rękawice ale Floyd to taka półka jak bracia Kliczko. Można go nie lubieć, ale trzeba go szanować bo sportowcem jest znakomitym. Z niecierpliwością warto czekać na jego kolejne walki