Heh jakbym chcial o boksie poduskutowac to bym pogadal na PW z konradem ale to nevermind, musze cos napisac jako fan tej
sztuki walki ????
Przy pojedynkach z udziałem obu braci a być może w szczególności w odniesieniu do starć Witka używam zwrotu ' pojedynek bez historii'. Skromnie mowiac często to się sprawdza, abstra***ąc wogole podejście mediów do walk gdyż dla nich niemal każde starcie to ' najtrudniejsza przeprawa od lat Kliczki' , jak jest potem fani boksu wiedzą doskonale.
Boks w przeciwieństwie do np. piłki nożnej niewdzięcznie się obstawia(wkońcu to
forum bukmacherskie) , bo jak inaczej nazwac zestawy kursów w walce o mistrza ?
Jednak co do samej walki- wiadomo to jest
boks i ' wszystko sie moze zdarzyc' i byc może tutaj będzie wystąpi prawdziwość tezy o trudnej przeprawie.
Kliczko to bokser dobry ale nietypowy technicznie , poprzez naleciałość/przyzyzwyczajenie z poprzedniego sportu, często opuszczona garda niska postawa.
Ukrainiec nie nokautuje jednym ciosem, ale nokautuje ich kumulacją , która z każdą runda narasta i przede wszystkim rozbija plan taktyczny przeciwnika. Tak walczacy bokser może zniechęcic i tylko mocne szczęki i fajterzy o prawdziwym sercu do walki dotrzymują do konca.
Jak będzie w sobote? Tego nie wie nikt, na papierze jest interesująco Solis jest niewygodnym przeciwnikiem. Niby za niski 187 , niby ospały, wolny, posiadający mały zasięg ramion ale to wszystko iluzja. To bokser , który jest w stanie zadac serię lub 1 nokautujący cios, to bokser , który może zmieniać tempo walki i przede wszystkim ma przy stosunkowo niskim wzroscie imponujący zasięg ramion 201 cm !
Najbardziej jednak martwi jego doświadczenie na zawodowym ringu odcinajac sie od amatorki gdzie był swietny. Wielu zarzuca mu , ze jego najwiekszym przeciwnikiem byl Savon (ale pokonal tez Hayemakera), którego pokonywał nie raz i to on powinien jechac na IO ale rzad KUBY zdecydowal inaczej z wiadomych powodow. Aż tak zlosliwy bym nie byl , jednak przeciwnicy w karierze zawodowej pozostawiaja wiele do zyczenia.
Jednak jesli Kubańczyk zrzuci pare kg i nie chodzi mi tu o wielką różnice bo byłbym bardzo zaskoczony ale te pare kg w porównaniu do ostatniej walki powinien zrzucić.
Jeśli jego obrona będzie tak jak w niektórych walkach niewygodna , niby ospała i bedzie w stanie z tego stanu ' uśpienia' odpowiedziec paroma seriami, to byc moze bedzie mila niespodzianka .... byc może.
Dalej może cos skrobne blizej week, pzdr! ????