UFC on FX: Belfort vs Bisping

[typpero]

Data: 19 stycznia 2013
Miejsce: Ginasio do Ibirapuera, Sao Paulo, Brazylia
Transmisja: FX

Walka wieczoru:
185 lbs.: Vitor Belfort (21-10) vs. Michael Bisping (23-4)
Główna karta:
185 lbs.: C.B. Dollaway (12-4) vs. Daniel Sarafian (7-2)
265 lbs.: Gabriel Gonzaga (13-6) vs. Ben Rothwell (32-8)
155 lbs.: Thiago Tavares (17-4-1) vs. Khabib Nurmagomedov (18-0)
Pozostałe:
145 lbs.: Diego Nunes (18-3) vs. Nik Lentz (24-5-2)
135 lbs.: Yuri Alcantara (27-4) vs. Pedro Nobre (14-1-2)
145 lbs.: Godofredo Castro (8-1) vs. Milton Vieira (13-7-2)
185 lbs.: Andrew Craig (8-0) vs. Ronny Markes (13-1)
155 lbs.: Edson Barboza (10-1) vs. Lucas Martins (11-0)
205 lbs.: Wagner Prado (8-1) vs. Ildemar Alcantara (17-5)
155 lbs.: Francisco Trinaldo (11-2) vs. C.J. Keith (8-1)

 

[typpero]

Jakie są wasze przemyślenia? Ja nie widzę bardzo Belforta... IMO to Bisping wygra i zawalczy później z Spiderem Silvą.

Ciekawy jeszcze typ IMO to zwycięstwo Thiago Tavaresa - Nurmagomedov ma jeszcze nieskazitelny rekord, 18-0, wydaje mi się że teraz po raz pierwszy przegra. Kogo on tam wcześniej obijał, to jakaś kpina. Brazylijczyk będzie u siebie mocno zmotywowany.

 

[amen20]

Daniel Sarafian powinien poradzić sobie z Dollawayem, jego ofensywny grappling i dość dobra obrona w stójce zagwarantują poddanie w 1 lub 2 rundzie.

 

[Pudzianxx]

Nie widzę niczego z tej gali dla siebie abym mógł wejść w coś grubiej , mimo że nie ma jeszcze kursów na połowę walk . Hrabia to dla mnie spore value i bardzo dobry kurs .
Michael Bisping - 1.97 - 6/10 - Pinnacle .
Belfort to dobry i groźny przeciwnik dla każdego ale jest to już bardzo kontuzjogenny zawodnik .

Najważniejszy fakt to że jakoś na początku grudnia miał kontuzje i dobre kilka dni wogóle nie trenował ( potwierdzone i pewne info ) . Nie sądze aby teraz był odpowiednio przygotowany na takiego rywala .
Sporo osób nie docenia Anglika lub ocenia go przez pryzmat walki z Hendersonem .
Moim zdaniem Bisping niemalże wygrał z Sonnenem , ma równą passę , nie walczy z ogórami . Dobrze poukładany boks , niezłe kopnięcia , dobre defensywne zapasy i moim zdaniem jedne z najlepszych ucieczek z parteru w UFC . Parter też na niezłym poziomie , kondycja w porządku .
Ciężko jest Micheala przytrzymać na ziemi a skoro nawet taki zapasior jak Sonnen tego nie potrafił to nie zrobi tego Belfort .
Jak pisałem to dla mnie spore value , walka będzie się toczyła w stójce a Bispi wygra przez decyzje . Nie ma co patrzeć że walka w Brazylii , tam nie sędziują swoi i nie mylą karteczek .

 

[cherli]

Dyscyplina:MMA
Spotkanie: Belfort vs Bisping
Typ: Belfort
Kurs: 1,9
Bukmacher: bet365.com
Analiza:
Bukmacherzy nie mogą się zdecydować kto jest faworytem tej walki i typują podobne stawki. Moim zdaniem zwycięzcom walki zostanie Vitor Belfort. Fakt brazylijczyk miewa czasami chwiejną formę, jednak nie tym razem na ważeniu wyglądał świetnie, jest zmotywowany do tego aby wygrać walkę i jest po prostu lepszym zawodnikiem od Bispinga. W ostatniej walce Vitor mierzył się z niekwestionowanym mistrzem wagi półciężkiej Jonem Jonesem i wypadł słabo, jednak na tle Jona Jonesa wszyscy zawodnicy tak wypadają a bądź co bądź Belfort był blisko wygranej przez dźwignię na rękę oraz walczył w wyższej wadze, jest także bardzo zmotywowany po porażce i będzie chciał wygrać aby dostać walkę o pas w wadze średniej. Bisping to bardzo solidny zawodnik wagi średniej, zawsze przygotowany kondycyjnie i konsekwentnie realizujący swój game plan, ale to za mało na Belforta, który w stójce potrafi być bardzo szybki i dynamiczny a w parterze także potrafi walczyć. Walka zakończy się prawdopodobnie przez TKO w 1 lub 2 rundzie na korzyść Belforta.

 

[wyjazdowiec]

Ja przychylam się do wersji obranej przez Pudziana. Uważam, że Bisping nie da się utrzelić Belfortowi i przy wyrównanych pierwszych rundach, od jakiejś 3-4 rundy Bisping przejmie kontrolę nad walką i wypunktuje zmęczonego Belforta. Wiadomo, że Belfort ma nieziemsko szybkie ręce i nokautujący cios i nie wykluczam takiego rozwiązania, jednak Belfort jest znany także z dobrej strategi, dlatego własnie typuję Jego zwycięstwo przez decyzję po kursie 3,85 w betsafe.
Poza tym pograłem też zwycięstwo Diego Nunesa, który ostatnio dobrze wypadł w walce z Pałaszewskim. W stójce powinien mieć znaczącą przewagę nad Lentzem, a dzięki niezłym defensywnym zapasom powinien uniknąć większości prób obaleń ze strony Lentza i wypunktować go na przestrzeni trzech rund. Nunes przez decyzję.

 

[vnm]

Cholernie ciężka walka do typowania... Z jednej strony Belfort, który był naprawde o krok o zwycięstwa z najlepszym IMO(nie bijcie ???? ) zawodnikiem P4P obecnie, czyli Jonem 'Bones' Jonesem. Natomiast Bisping? Zawsze kojarzył mi się z cholerną regularnością i powtarzalnością. Mój taki prawdziwy szacunek zyskał, po walce z Sonnenem - przyjął walkę 9 dni wcześniej,od Chaela Sonnena, czyli genialnego zapaśnika (a nadal sądze, że Sonnen walcząc tak samo jak w 1 walce i w pierwszej rundzie drugiego pojedynku pokonałby Silvę). Do czego zmierzam? Belfort ma dwie szanse na zwycięstwo: pierwsza, to szybkie wyjście 'z bloków' i trafienie Anglika czystym sierpem, drugą zapasy, ale jak już napisałem, Belfort to nie Sonnen - Bisping tutaj ma wyraźną przewagę. Tylko jest jeden bardzo ważny aspekt, walka odbędzie się w Brazylii. A tam naprawde - gospodarzą pomagają ściany! Dają z siebie około 200% swoich realnych możliwości, i fani UFC przekonywali się o tym nie raz. Dla Belforta to ostatnia szansa, a dla Bispinga pierwsza i ostatnia na udowodnienie, że należy mu się ten cholerny TS, od 'Spidera' na który tyle czeka. Na ważeniu Belfort przestal nad sobą panować, to dobrze - on ma wyjść od pierwszej sekundy i stłamsić Bispinga - wtedy Anglik się gubi, nie lubi walczyć kiedy przeciwnik chce Ci urwać głowę, a jak wiemy Belfort ma czym uderzyć. Szanse są IMO dwie:
Belfort przez TKO/KO w rd 1/2
lub
Bisping przez decyzje.
Sorry, za chaos w tej poradzie - pisałem wszystko co mi się przypominało, a czasu sprawdzać gramatyki zbytnio nie mam.
Miłej soboty!

 

[salonowiec]

185 lbs.: Vitor Belfort (21-10) vs. Michael Bisping (23-4)
O tej walce zostało juz dosc powiedziane. Wiemy jakie atuty ma Brazol a jakie Hrabia.
Postawie na Hrabiego. Nie wierzę, z czysto fizjologicznego punktu widzenia, zeby Belfort wciąż mogł byc na szczycie w mma w wadze MW.
Dlatego postawie na Angola , ktorego forma sportowa to ciągły progres.
Bisping
1.95 w Pinnacle
265 lbs.: Gabriel Gonzaga (13-6) vs. Ben Rothwell (32-8)
Zwalisty cielak kontra facet, który ma pojęcie o mma jak na wage ciężką.
Jak dla mnie Brazol moze przegrac jeśli położył laske na przygotowaniach, czy dostanie jakąś serie ciosów w zęby,
Gonzaga ma już swoje lata, może stracił motywację ale Ben Rothwell to jest zwyczajny przeciętniak. Silny ale wolny jak keczup.Z ciosem i zapasami ale bez błysku. Powinien byc po prostu zdominowany, jakieś duszonko, g'n'p ewentualnie UD.
Gonzaga
1.95 5 dimes

 

[ted]

Walka wieczoru:
185 lbs.: Vitor Belfort pok. Michaela Bispinga przez TKO (wysokie kopnięcie i uderzenia w parterze), runda 2, 1:27
Główna karta:
185 lbs.: C.B. Dollaway pok. Daniela Sarafiana przez niejednogłośną decyzję (29-28, 28-29, 29-28)
265 lbs.: Gabriel Gonzaga pok. Bena Rothwella przez poddanie (gilotyna), runda 2, 1:01
155 lbs.: Khabib Nurmagomedov pok. Thiago Tavaresa przez TKO (łokcie w parterze), runda 1, 1:55
Walki w Fuel TV:
145 lbs.: Godofredo Castro pok. Miltona Vieirę przez niejednogłośną decyzję (28-27, 27-28, 28-27)
185 lbs.: Ronny Markes pok. Andrew Craiga przez decyzję (3x 29-28)
145 lbs.: Nik Lentz pok. Diego Nunesa przez jednogłośną decyzję (30-28, 30-27, 30-26)
155 lbs.: Edson Barboza pok. Lucasa Martinsa przez poddanie (uderzenia w parterze), 2:38 runda 1
135 lbs.: Yuri Alcantara vs. Pedro Nobre – no contest (niezamierzony faul Alcantary), 2:11 runda 1
205 lbs.: Ildemar Alcantara pok. Wagnera Prado przez poddanie (balacha na kolano), 2:39 runda 2
Walki na facebooku:
155 lbs.: Francisco Trinaldo pok. C.J. Keitha przez poddanie (trójkąt rękami), 1:50 runda 2