UFC on FOX: Velasquez vs Dos Santos

[snoopdogg]

Data: 12 listopada 2011
Miejsce: Honda Center, Anaheim, Kalifornia, USA
Transmisja: FOX
Walka wieczoru:
Pojedynek o pas mistrz UFC w wadze ciężkiej
265 lbs.: Cain Velasquez (9-0) vs. Junior Dos Santos (13-1)
Pozostałe:
155 lbs.: Ben Henderson (14-2) vs. Clay Guida (29-11)
145 lbs.: Pablo Garza (11-1) vs. Dustin Poirer (10-1)
145 lbs.: Cub Swanson (15-4) vs. Ricardo Lamas (10-2)
170 lbs.: Clay Harvison (9-3) vs. DaMarques Johnson (12-9)
135 lbs.: Norifumi Yamamoto (18-4) vs. Darren Uyenoyama (6-3)
145 lbs.: Robert Peralta (15-3) vs. Mackens Semerzier (6-3)
135 lbs.: Alex Caceres (5-4) vs. Cole Escovedo (17-8)
170 lbs.: Paul Bradley (18-3) vs. Mike Pierce (12-4)
205 lbs.: Matt Lucas (14-2) vs. Aaron Rosa (16-4)

Listopad to miesiąc pełen emocji w sportach walki. Po MMA Attack i UFC 138 czas na walkę o pas wagi ciężkiej UFC. Będzie to pierwsza gala w telewizji FOX. Walką wieczoru będzie pojedynek Caina Velasqueza z Juniorem Dos Santosem. Długo czekałem na ten pojedynek. Myślę, że będzie to dobra walka w stójce. Cain jest większy i pewnie silniejszy od Juniora. Jednak wraca po długiej przerwie spowodowanej kontuzją. Różnie bywa z takimi powrotami, dlatego po cichu liczę na Dos Santosa. Cain nie przegrał jeszcze żadnej walki, ale tak naprawdę miał tylko jednego mocnego przeciwnika jakim był Brock Lesnar. Były mistrz UFC nie miał nic do powiedzenia w starciu Meksykaninem. Cigano ma w swoim CV lepszych zawodników i na pewno będzie chciał zdobyć pas UFC. Kto w tym pojedynku wyjdzie zwycięsko ? Przekonamy się 12 listopada. Zapraszam wszystkich do dyskusji i podawania typów.​

 

[colorados]

dla mnie wynik tej walki to jak rzut monetą postawiłem na Caina zobaczymy co z tego wyjdzie

 

[salonowiec]

dla mnie wynik tej walki to jak rzut monetą postawiłem na Caina zobaczymy co z tego wyjdzie

Zgadzam się, szanse są wyrownane.

Dwóch godnych siebie rywali.
Cain Velasquez to potomek Meksykanczyków ale urodzony w USA. Zawodnik z mocnym backgroundem zapaśniczym z bardzo dobrymi umiejetnosciami kick boxingu oraz niesamowitą kondycją. Potrafi w szybkim, równym tempie nacierać na rywala przez co najmniej 3 rundy.

JDS to brazylijski mistrz kick boxingu. Niepokonany od lat w mma.
Świetnei trzyma dystans do przeciwnika i zasypuje go ciosami.

Cain walczył z dobrym stójkowiczem Cheick Kongo. Zdominował go obalając i zdobywając pozycje. Ale został kilka razy mocno trafiony w stójce i oponent miał swoje szanse.

Analogicznie JDS walczył z dobrymi zapasnikami : Roy Nelson i Shane Carwin. Wygrał z nimi przez decyzje nie bedac nawet przez moment zagrożonym.

Meksykańczyk wraca po przerwie spowodowanej kontuzją. Kurs na niego oscyluje około 1.65

Z tych względów granie na Velasqueza jest złym posunięciem.

Subiektywnie uznaje JDS za minimalnie lepszego zawodnika. W dodatku na Pinnacle można za niego dostać 2.43

 

[colorados]

zgadza się z ekonomicznego punktu widzenia lepiej stawiać na Dos Santosa
plus jeszcze ta kontuzja i duża przerwa między walkami Velasqueza i jego aktualna forma jest wielką niewiadomą
Ciągle mam jednak w pamięci dominację Velasqueza nad Lesnarem. Co prawda Lesnar bardziej pasował mu stylem i to zrobiło różnicę, ale jakoś nie mogę sobie wyobrazić znokautowanego Caina.
Dodatkowo wpływ na mój typ nie da się ukryć ma sympatia dla Velasqueza
Jak napisał kolega w poście powyżej kurs na Dos Santosa wydaje się nieodpowiedni do jego umiejętności tzn. za wysoki. Jak napisałem postawiłem na Caina, ale nie czuję tej walki, ale dla większych emocji (chociaż i bez tego są ogromne) zakład na Velasqueza

 

[cinoj]

Jestem ogromnym fanem talentu Velasqueza, to mój ulubiony zawodnik i uważam, że w normalnych warunkach tj. bez przerwy spowodowanej kontuzją, wygrałby zdecydowanie.
Nie zgadzam się z tym, co napisał salonowiec odnośnie walk z dobrymi zapaśnikami. Nelson nie jest dobrym zapaśnikiem i pokazał to Mir, który spokojnie go obalał, a sam nie słynie z dobrych zapasów. A Carwin? Nie przypominam sobie, by próbował obalać JDS, choć mogę się mylić. Uważam, że w tej walce mit o genialnym TDD Cigano zostanie skutecznie obalony i jeśli Cain wytrzyma kondycyjnie tempo, które zawsze narzucał rywalom, to zastopuje Brazylijczyka.
Co do walki Caina z Kongo - to już trochę czasu temu było, wtedy Cain w stójce miał jeszcze nieruchomą głowę, teraz jest lepiej. Poza tym od razu po trafieniach szedł po nogi i obalał Kongo.
Zdaję sobie sprawę, że jestem nieobiektywny ????
Zgadzam się, że nie opłaca się grać na Velasqueza. Za długa przerwa, nie wiemy jak będzie wyglądał po tej kontuzji. Jeśli grać, to Dos Santosa.

 

[salonowiec]

Jak widze walke:

Cain ze swoimi świetnym zapasami pewnie da rade obalać Juniora. Z kolei Brazylijczyk jest silnym, sprawnym i zwinnym zawodnikiem. Da rade wstawac po obaleniach. Meksykanin jest mniejszym HW , to raczej taka pracowita mrowka , która non stop pracuje i przewraca ale nie ma nadzwyczajnym umiejętności w trzymaniu pozycji, stabilizacji jej.
Velasquez nie pójdzie na wymiane ciosów. Zrobił to raz ostatnio z Nogiem.
Z Kongo omało sie to żle dla niego nie skonczyło z Rothwellem nie probował.
Z Lesnarem mógł bo Brock nie umie się bic w stojce.

Cain przewraca, Junior wstaje a pomiędzy tym uderza i trafia przeciwnika.
Stawiam, że walka potrwa minimum 2 rundy. Z czasem się okaże czy Cain zdusza Brazylijczyka czy to jednak Junior rozbija Meksykanina.


dlatego stawiam:

Over (1.5 r.)
1.72 Paddy Power i Ekspekt
5/10

 

[Pudzianxx]

Cain Velasquez vs Junior Dos Santos 1 1.62 Expekt 500 zł . Stawiam w tej walce zdecydowanie na mistrz UFC Caina ( i nie ważne że wraca on po kontuzji gdyż jest on tytanem treningu i na pewno do takiej walki będzie przygotowany w 100 %) na znakomitego zapaśnika przeciwko uderzaczowi. Cain to bardzo dobry zapaśnik i mistrz 1 dywizji NCAA a jego zapasy są chyba najlepiej dostosowane pod MMA w historii tego sportu a jego obalenia są praktycznie z każdej pozycji i jak dla mnie są to najlepsze zapasy w wadze ciężkiej , do tego Kickboxing na dobrym poziomie z bardzo dobrym cardio , nieważne czy jest to pierwsza , druga czy trzecia runda do każdej wychodzi tak samo jakby dopiero rozpoczynał walkę. Tak Junior ma najlepszą stójkę w wadze ciężkiej w UFC ale niestety nie ma zapasów i parteru a to w walce z Cainem będzie zdecydowanie za mało a skoro nie skończył w ostatniej walce zmęczonego Carwina to tym bardziej nie pokona o wiele lepszego boksersko Caina. Nie wierzę w to że Junior będzie się w stanie bronic przez 5 rund przed obaleniami , nie wiem czy zdaje on sobie sprawę z tego jak potężnej obrony potrzebuje do tego by powstrzymać poderwania Velasqueza a lata trenowania zapasów dają zapewnie Cainowi przewagę w większej sile dynamicznej. Podsumowując stawiam że Cain zajedzie Juniora kondycyjnie i szybkościowo swoimi zapasami , będzie obalał , atakował i kontrolował walkę na ziemi coś w stylu jak przez 4 rundy Sonnen ze Spiderem. Plus drugi kupon z UFC Velasquez + Pierce Ako 2 Expekt 500zł . Pierce już walczył ze swoim rywalem i pokonał go dosyć pewnie , w obu przypadkach zapasy powinny zrobić swoje. <<<Skorzystałeś z typu? Kliknij Dzięki.

 

[snoopdogg]

Na podkręcenia atmosfery przed walką o pas wagi ciężkiej

 

[snoopdogg]

Cain Velasquez vs. Junior Dos Santos
typ: 2
kurs: 2.50
buk: Bet365

Powroty po kontuzji w sportach walki bywają różne. Cain obrońca pasa wagi ciężkiej UFC wraca po rocznej przerwie. Natomiast Junior długo czekał na szansę walki o pas. Jak ta konfrontacja się zakończy ? Wszyscy mówią o zapasach Velasqueza i o tym, że będzie obalał rywala. Fachowcy twierdzą, że walka będzie toczyła się w stójce, ciągłe obalanie i obijanie Dos Santosa da mu zwycięstwo. Jednak w stójce lepszy jest moim zdaniem Junior. Ma lepsze warunki fizyczne, umiejętności bokserskie i miał prawie pół roku na trenowanie obrony przed obaleniami. Jako, że pochodzi z Brazylii również jest groźny w parterze. Może nie jest wirtuozem BJJ jednak, może poddać Caina. Dochodzi do tego fakt, że zawodnicy wracający po kontuzjach, to jest jednak niewiadoma. Np. Shogun wrócił po kontuzji na walkę z Jonesem i był cieniem samego siebie. Druga sprawa, że Jon go zdominował pod każdym względem. Tak więc nie ma reguły, jednak kurs na JDS jest dla mnie sporym zaskoczeniem, ponieważ szansę oceniam 50/50.

 

[salonowiec]

265 lbs.: Cain Velasquez (9-0) vs. Junior Dos Santos (13-1)

JDS
2.4 5dimes, Pinnacle
5/10


205 lbs.: Matt Lucas (14-2) vs. Aaron Rosa (16-4)

Lucas to zawodnik przybyły z Rage in the Cage. Zapasnik z dobrym,mocnym boksem.
Silny, zwykle dominuje swoich przeciwników.
Rosa to niezły zawodnik. Ale nie wydaje mi się, żeby był w jakimś elemencie lepszy od Lucasa. Nawet siłowo, pomimo, że Rosa walczył w kategorii wyzej.
Rosa przez ostatnie 4 miesiące zbijał wage. Musiał zrzucić ok 25-30 kg w tak krotkim okresie czasu, żeby zawalczyć w kategorii niżej. To może zaważyć na jego cardio.
Buki wyceniają Rose jako faworyta. Pewnie dlatego, ze ten zanotował zwycięstwa nad w miare znanymi Devin Cole i Abe Wagner. Ale to było w HW, w kategorii niżej jest wyższy poziom.

Matt Lucas
2.2 5dimes, Ekspekt
3/10

 

[snoopdogg]

Ciekawostka większość zawodników UFC stawia na Caina. Ja i Salonowiec jesteśmy za JDS. Zobaczymy kto miał rację :grin:

Forrest Griffin: Myślę, że Cain wygra. Wszystko sprowadzi się do tego, jak dobry jest parter dos Santosa, bo nawet Cain nie będzie chciał się bawić w stójkę z Juniorem.
Rashad Evans: Cain Velasquez. Junior dos Santos ma dobre ręce, niezły parter, ale nie wytrzyma tempa Caina.
Ryan Bader: Muszę powiedzieć, że Cain. Junior to twardy facet, ale myślę, że Cain pokaże swoje miejsce w tej wadze.
Dan Hardy: Cain Velasquez, ponieważ ma pas, jest pewny siebie, pokonał Brocka, udowodnił, że jest najlepszy.
Chael Sonnen: Nie mogę się doczekać tej walki. Dos Santos zdobył moją sympatię walką z Carwinem, ale Cain to już zupełnie inna sprawa.
Kenny Florain: Myślę, że wygra Cain. Jego parter wybije Juniora z rytmu.
Roy Nelson: Powiem, że JDS, tylko dlatego, że mnie pokonał.

 

[salonowiec]

Trzeba zauważyc , że:
1. ankieta zrobiona wśrod zawodników USA ( niech zrobią analogiczną wśrób Brazylijczykow - wyniki pewnie odwrotne)
2. my typujemy dla pieniędzy, czyli czynnik kursu bukmacherskiego jest naistotniejszy

 

[hokusmks]

Cole Escovedo + DaMarques Johnson AKO 1,70 10/10. ????

Escovedo jako dzisiejszego rywala ma Alexa Caceresa,czyli jednego z fighterów, którzy nie wiadomo jeszcze czemu są w UFC, gdyż napewno nie walczą w UFC za poziom umiejętności. Obydwaj mają po 2 porażki i jest to typowa walka "o dalszy byt w UFC". Escovedo przeniesie walke do parteru, tam poobija "Bruce Leroya" i zakonczy walke przez poddanie.
DMJ będzie walczył z byłym TUF-owcem Clayem Harvisonem. Nie widze tutaj innego wyniku jak zwycięstwo bardziej doświadczonego i wyższego Johnsona. Praktycznie w każdej płaszczyznie walki "Darkness" jest lepszy, co powinno się objawić się walce poprzez zwycięstwo DMJ przed czasem.
To co Escovedo wyczyniał to jest parodia...,okazało się, ze zero myślenia w octagonie, a z umiejętnościami tez na bakier, jak dał się rozgromić Caceresowi...., przynajmniej jedyny plus, że to jego ostatnia walka w UFC.

 

[vito-corleone]

Dawno nic nie pisałem ???? pamięta mnie ktoś jeszcze ? ale wracam mądrzejszy o 2-3 poziomy i zaczynamy zabawę.
Pablo Garza (11-1) vs. Dustin Poirer (10-1) 2 1.33????
Obaj zawodnicy mają praktycznie taki sam rekord w MMA ale to Poirer jest lepszym zawodnikiem.Dustin przeważa bardzo w stójce gdzie dzięki swoim szybkim rękom odprawia swoich przeciwników.Dobre kombinacje bokserskie i technika to jego plus.Jeśli poprawił chociaż minimalnie parter to w tym pojedynku będzie nie do pokonania.Garza to typowy średniak który moim zdaniem ma więcej szczęścia niż umiejętności.
Paul Bradley (18-3) vs. Mike Pierce (12-4) 2 1.30????
Mike to bardzo doświadczony i przekrojowy zawodnik.Obaj to dobrzy zapaśnicy i zapewne walka odbędzie się w tej płaszczyźnie.Paul niestety odstaje w stójce i walce pod siatką od swojego rywala.Stójka i zapasy Mike na wystarczającym poziomie aby wygrać walkę.

 

[vito-corleone]

A co do walki wieczoru,czyli walki o pas mistrza UFC wagi ciężkiej to jestem za JDS którym no nie oszukujmy się przemawia sporo argumentów.Pierwszym sa warunki fizyczne gdzie góruje zad Cainem wzrostem i zasięgiem ramion co przy jego dobrym i szybkim boksie daje mu bardzo dużo.Drugim argumentem jest fakt że Cain nie walczył od roku i powraca po kontuzji i operacji.Trzeci argument to większe doświadczenie JDS.Za Cainem mogą przemawiać zapasy ale czy na serio ??? Czy JDS jest takim ułomniakiem żeby się tak łatwo dawać sprowadzać do parteru i w nim kontrolować ? moim zdaniem nie i dzięki swojemu doświadczeniu w BJJ da radę w parterze.
Ja w tej walce stawiam na JDS po kursie 2.50???? i wierze w to że będzie nowym mistrzem UFC.

 

[snoopdogg]

Ja dodam również fakt, że Caina jest to pierwsza obrona pasa UFC. Wychodzi po raz pierwszy jako mistrz, również jako faworyt. Możliwe, że presja będzie mu towarzyszyła i wpłynie na niego trochę sztywno. Ciężko stwierdzić, co jest w głowach takich zawodników. Fakt, że nie walczył rok o stawkę może też wpłynąć negatywnie. W sumie co by tu nie gadać, przekonamy się za kilka godz kto jest lepszym zawodnikiem.

 

[cinoj]

Vito, akurat Twój pierwszy argument nietrafiony zupełnie - Cain w zasadzie od każdego rywala ma gorsze warunki fizyczne.
Jeśli obaj byliby w 100% formie, bez wątpienia stawiałbym na Caina. Boję się tylko argumentu numer 2. Niektórzy wracają po długich przerwach jak gdyby nigdy nic np. Rashad ostatnio, a niektórzy jak Shogun. A nie oszukujmy się, cardio Caina to była jego ogromna broń. Jednak wierzę, że nie stanąłby do walki, gdyby nie był w 100% przygotowany. Zresztą, prognozuję Velasquez vs Dos Santos II nie dalej niż w 2013, bo oni są wysoko ponad resztą dywizji.

 

[soltysiao]

ma ktos link do ufc ... ?

 

[vito-corleone]

http://msn.foxsports.com/video/MMA_Boxing?vid=86e879b7-7678-404c-882f-02e5c48f3331

 

[premo23]

Krótko i konkretnie, małe plecy po gali...