>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

UFC 185: Pettis vs. Dos Anjos

Status
Zamknięty.
macio106 186,8K

macio106

Znawca - MMA


Data: 14 marca 2015
Miejsce: Dallas, Teksas, USA
Transmisja: PPV
Walka wieczoru:
Walka o pas mistrza UFC w wadze lekkiej
155 lbs: Anthony Pettis (18-2) vs. Rafael dos Anjos (23-7)
Karta główna:
Walka o pas mistrzyni UFC w wadze słomkowej
115 lbs: Carla Esparza (10-2) vs. Joanna Jędrzejczyk (8-0)

170 lbs: Johny Hendricks (16-3) vs. Matt Brown (19-12)
265 lbs: Jared Rosholt (11-2) vs. Josh Copeland (9-1)
135 lbs: Larissa Pacheco (10-1) vs. Germaine de Randamie (4-3)
Karta wstępna:
185 lbs: Elias Theodorou (10-0) vs. Roger Narvaez (7-1)
155 lbs: Daron Cruickshank (16-5) vs. Beneil Dariush (9-1)
155 lbs: Ross Pearson (16-8) vs. Sam Stout (20-10-1)
125 lbs: Sergio Pettis (12-1) vs. Ryan Benoit (7-3)
125 lbs: Henry Cejudo (7-0) vs. Chris Cariaso (17-6)

Zapraszam do dyskusji na temat gali.​
 
Otrzymane punkty reputacji: +7
macio106 186,8K

macio106

Znawca - MMA
Carla Esparza (USA) - Joanna Jędrzejczyk (POL)✅115Ibs: Joanna Jedrzejczyk pokonała Carlę Esparzę przez TKO (ciosy), runda 2, (4:17)
Typ:2 @2,36 Pinnacle.

Dla mnie sprawa jest czysta jeżeli walka będzie toczyła się w stójce Aśka wygra, jeżeli w parterze, to Carla ją zmiecie. Co maiłem napisać o Aśce to napisałem tu:
http://forum.bukmacherskie.com/f201/ufc-on-fox-12-lawler-vs-brown-110033.html#post4663126

Mistrzyni Świata, Europy w Muay Thai. To mówi wszystko za siebie. Jeżeli będzie konkretna bitka przez 5 rund w stójce, Aśka wygraną ma w kieszeni (może jakieś KO kto wie). Natomiast Carla wirtuozka parteru, robi z rywalkami co chce. Mam nadzieje że Aśka, gdy zostanie obalona, a nie będzie ani to jeden raz czy dwa tylko kilka, będzie konsekwentnie wstawała i robiła demolkę w stójce. Tak czy siak idealne stracie mma parter vs. stójka. Ja gram na Polkę i jej sójkę.
 
Otrzymane punkty reputacji: +4
karciarz 26,3K

karciarz

Forum VIP
Jak dla mnie karta kozacka. Już na pierwszy rzut oka mam swoich faworytów.



TERAZ PROSZĘ WSZYSTKICH O UWAGĘ!

NELSON - Overeem
Typ: 1
2.90
Unibet


Pamiętam, że na początku kursy na Nelsona wynosił 3.60, teraz mamy 2.90. Do gali jest jeszcze trochę czasu. Kurs będzie spadał, bo teraz jest to promocja. Roy trafi szklaną szczękę Reema, a ten wyląduje na glebie i będzie po zawodach.
Jeden i drugi to ostatnio nic specjalnego. Reem wyjdzie z podobną taktyką, jak w ostatniej walce przeciwko Struvowi. Nie można się sugerować tamtą walką, Stefan wracał po bardzo długiej nieobecności, problemy zdrowotne i nie potrafi wykorzystywać swoich warunków.
Jakoś jestem spokojny o zapasy Nelsona, a to dlatego że Cormier miał problemy ze sprowadzaniem Nelsona.
Jedyne co może się wydarzyć, to że Reem wypunktuje Nelsona, ale jestem pewien, że Roy trafi naruszoną szczękę Reema i będzie koniec.
Większość pewnie pamięta jak Rothwell posłał na deski Reema.


Sergio Pettis - Ryan Benoit
Typ: 1


Unibet nie wystawił jeszcze kursów na ten pojedynek. Tutaj nie spodziewałbym się wysokiego kursu na Sergio, będzie to max 1.20 nie więcej.

O Sergio pisałem w tym temacie:

http://forum.bukmacherskie.com/f201/ufc-167-gsp-vs-hendricks-16-11-2013-a-98974.html

Młody talent, zdolny. Do podbicia kursu warto dorzucić Pettisa, który w UFC przegrał tylko raz.
Nie dostaje trudnego rywala, który będzie walczyć drugi raz w Oktagonie, a swój pierwszy pojedynek przegrał.
Warto zwrócić uwagę, że Benoit od swojej pierwszej walki w UFC (przegranej) listopad 2013 nie walczył, aż nadchodzącego pojedynku, ponieważ miał kontuzję ręki.


Plus typ już bez analiz.

Joseph Duffy dostający ogórka, aby móc się podbudować.
Elias Theodoru
 
Otrzymane punkty reputacji: +7
napoleoni 1,3K

napoleoni

Użytkownik
Anthony PETTIS 1.25 + Henry CEJUDO 1.20 =1.50
Pettis od ponad 5 lat zalicza się do grona moich ulubionych zawodników. Nie tylko wysokie umiejętności, ale błysk geniuszu w każdej walce. Ostatnie 4 walki, skończeni przed czasem Lauzon, Cerrone, Henderson i Melendez. Jedyna słaba strona mistrza to zapasy, ale RDA nie ma prawa w tej płaszczyźnie zrobić mu krzywdy. Stójka Pettisa to inna liga MMA, a w parterze Showtime zrobił kapitalne postępy, czego efektem 2 poddania w 2 ostatnich walkach. Skoro Nurmagomedov nie tak dawno spacyfikował Dos Anjosa, to Pettis nie powinien wtopić.

O Cejudo pisałem wielokrotnie. Mistrz Olimpijski w zapasach, jeden z największych prospektów ostatnich lat w MMA. Wraca do wagi muszej, w której 2 razy nie zrobił już wagi. Imponującą wygraną nad Dustinem Kimurą zasłużył sobie na ostatnią szansę w tej kategorii wagowej, jeśli wygra z Cariaso w dobrym stylu, jestem pewien że walka o pas będzie kwestią czasu. Cariaso? O ile walczył z cieniasami, to jako tako te jego walki wyglądały, poważniejsi rywale i pan Chris był po prostu tłem. Zapasy Henry&#39;ego i szokująco dobra stójka zapracują na wygraną.
Roy NELSON 2.90
Karciarz trafił w sedno. Jaki jest Reem każdy widzi. Niby silny, niby z niezłym parterem, niby w kickboxingu swoje wygrał... Ale panowie, to jest REEM. Człowiek parodia. Facet który może paść na deski od stuknięcia się rękawicami z rywalem na początku starcia. Odkąd ciężarówka z koksem nie odwiedza jego treningów, Alistair jest sportowym emerytem. Niby wygląda dobrze, na fotkach z treningów prezentuje się nieźle, przychodzi do walki i zanim jego przyjaciel Kamil Waluś włączy sobie stream do gali, Overeem leży nieprzytomny. A przepraszam, wygrał ostatnio ze Struve, który kiedyś miał problemy z mózgiem, a teraz jeszcze z sercem. Nelson może w tej walce być beznadziejny, może spać, myśleć o KFC, klepać się bo brzuchu, ale każdy ruch jego ręki będzie potencjalnym nokautem na Reemie. Smutna prawda o wadze ciężkiej w UFC.

Sergio PETTIS - nabijanie rekordy młodemu Pettisowi. Rywal w ostatniej walce pokazał się bardzo słabo. Pettis mimo problemów na początku starć, już 12 wygranych, mimo iż jest z rocznika 1993. Kurs może być słabiutki, ale Sergio z walki na walkę rozwija się, widać że UFC daje mu póki co słabszych rywali

Joseph DUFFY - &quot;ostatni człowiek który pokonał Conora McGregora&quot;, jeśli każdy z nas wypiłby jedną butelkę piwa za każdym razem gdy usłyszy lub przeczyta ten tekst, gwarantuje że do UFC 185 popadniecie w alkoholizm. UFC bardzo mocno chce wypromować pana Duffy&#39;ego, dodatkowo rzuca mu na pożarcie dość beznadziejnego rywala, który ma problemy z parterem, koronną płaszczyzną Josepha. Inny wynik niż poddanie będzie sporą sensacją.


Walkę pań sobie odpuszczam. Wszystko może się w niej stać, jeśli Aśka wybroni kilka sprowadzeń, powinna punktować w stójce. Problem w tym że szczerze wątpię że wybroni te sprowadzenia. Tak jak śledzę ją od lat, znam i lubie, tak uważam że nie robi żadnych postępów w parterze i co gorsza, nie robi żadnych ruchów by ten parter poprawić. O ile na Gadelhe to mogło wystarczyć (ale nie wystarczyło, pamiętajmy że sędziowie mocno skrzywdzili Brazylijke), to dla Esparzy tak koszmarne błędy w parterze to będzie banał. Aśka jest niestety jednopłaszczyznowa, ale największym jej grzechem jest brak rozwoju. To że musi pracować nad zapasami i parterem jest sprawą oczywistą od lat. Esparza ma najlepsze zapasy w dywizji, więc obawiam się że może powycierać Polką matę oktagonu. Kursy nie są jakieś bajeczne do gry, mam nadzieje że się mylę, ale mam wrażenie że wiele osób zbytnio przecenia wygraną Aśki nad Gadelhą (która była naciągana, nie oszukujmy się) i liczy że to samo nastąpi z pewniejszą w swoich walkach Esparzą. Obym nie miał racji.
 
Otrzymane punkty reputacji: +16
Pudzianxx 13,9K

Pudzianxx

Użytkownik
Jared Rosholt - 1.40
Pewniak gali a kursy w okolicach 1.40

Jared to przede wszystkim doskonały zapaśnik jeden z najlepszych jaki był na uniwersytecie w całej Ameryce . Jego plan na walkę jest zawsze taki sam czyli sprowadzanie na glebę i obijanie ciosami z góry .
Rywal to jeden z ostatnich ogonów w UFC w wadze ciężkiej .
Tu nie ma co porównywać to będzie zapaśniczy gwałt . Wszystko po stronie Jareda łącznie ze stójką a zapasami go zniszczy na lajcie .​
 
Otrzymane punkty reputacji: +20
duzyesz 366

duzyesz

Użytkownik
Nie chce mi się tutaj wrzucac co prawda typów bo pozniej wchodzą barany i cos im nie pasuje, wysyłają jakies pw z groźbami. Mimo dobrych typów %-)

ale na pochybel
Overeem vs Nelson
under 2.5 rundy 1.4
+
Starszy Pettis 1.22
Walka czołgów nie powinna być na długim dystansie, znany ze słabej szczęki Holender myślę, ze padnie w drugiej rundzie.
Starszy Pettis wirtuoz. Dos Anjoz mega zawodnik też ale nie ta półka co Pettis. Mimo tego iż podziwiam go jako zawodnika. Piekna prezencja w walce z Bensonem, Ceronnem to nie byle co, nie mniej jednak Pettis to jest jakis półbóg w oktagonie. Wyczynia takie rzeczy jakie sie nie śniły mi nigdy zanim go nie zobaczylem. W moim prywatnym top 10 po JJ jest na drugiej pozycji %-)

do tego rekreacyjnie :
Overeem vs Nelson
to go the distance NO

1.28
Nelson by ko,tqo,dq
3.15
oraz
Dariush 2.15 ++
 
karciarz 26,3K

karciarz

Forum VIP
Jak dla mnie karta kozacka. Już na pierwszy rzut oka mam swoich faworytów.



TERAZ PROSZĘ WSZYSTKICH O UWAGĘ!

NELSON - Overeem
Typ: 1
2.90
Unibet


Pamiętam, że na początku kursy na Nelsona wynosił 3.60, teraz mamy 2.90. Do gali jest jeszcze trochę czasu. Kurs będzie spadał, bo teraz jest to promocja. Roy trafi szklaną szczękę Reema, a ten wyląduje na glebie i będzie po zawodach.
Jeden i drugi to ostatnio nic specjalnego. Reem wyjdzie z podobną taktyką, jak w ostatniej walce przeciwko Struvowi. Nie można się sugerować tamtą walką, Stefan wracał po bardzo długiej nieobecności, problemy zdrowotne i nie potrafi wykorzystywać swoich warunków.
Jakoś jestem spokojny o zapasy Nelsona, a to dlatego że Cormier miał problemy ze sprowadzaniem Nelsona.
Jedyne co może się wydarzyć, to że Reem wypunktuje Nelsona, ale jestem pewien, że Roy trafi naruszoną szczękę Reema i będzie koniec.
Większość pewnie pamięta jak Rothwell posłał na deski Reema.


Sergio Pettis - Ryan Benoit
Typ: 1


Unibet nie wystawił jeszcze kursów na ten pojedynek. Tutaj nie spodziewałbym się wysokiego kursu na Sergio, będzie to max 1.20 nie więcej.

O Sergio pisałem w tym temacie:

http://forum.bukmacherskie.com/f201/ufc-167-gsp-vs-hendricks-16-11-2013-a-98974.html

Młody talent, zdolny. Do podbicia kursu warto dorzucić Pettisa, który w UFC przegrał tylko raz.
Nie dostaje trudnego rywala, który będzie walczyć drugi raz w Oktagonie, a swój pierwszy pojedynek przegrał.
Warto zwrócić uwagę, że Benoit od swojej pierwszej walki w UFC (przegranej) listopad 2013 nie walczył, aż nadchodzącego pojedynku, ponieważ miał kontuzję ręki.


Plus typ już bez analiz.

Joseph Duffy dostający ogórka, aby móc się podbudować.
Elias Theodoru


Nelsona zagrałem po 2.90, na dzień dzisiejszy jest 2.60, będzie jeszcze dołował.

Pettis S. + Duffy + Pettis A. @1.68
Theodoru + Cejudo + Hendricks @1.89

Kursy są już takie jakie powinny być, dlatego dwa powyższe treble wydają się dla mnie bardzo pewne.
Oczywiście to jest sport, to jest MMA i tutaj wszystko jest możliwe. Tak jak to było niedawno w Brazylii gdzie przegrali wszyscy faworyci. Miejmy nadzieję, że tutaj kto ma wygrać to wygra.
 
morisone 793

morisone

Użytkownik
Joanna Jędrzejczyk vs Carla Esparza
Najprzyjemniejsze dla oka są widowiska, gdzie dostajemy klasyczny pojedynek stójkowicza z parterowcem, tak jak w tym przypadku. Nie ma wątpliwości, że głowną bronią Polki jest stójka, przewaga wzrostu i zasięgu powinna zostać przez nią wykorzystana do granic możliwości, Namajunas pokazała, że zwłaszcza defensywny boks Esparzy to jej duży mankament, często dawała się trafiać, zarówno prostymi, jak i kopnięciami (w tym efektownymi front kickami), Aśka również powinna przyjąć system &quot;cały czas do przodu&quot; a słowa Carli, że tym razem wejdzie w pojedynek na pełnej kurwie i nie odda inicjatywy jakoś do mnie nie przemawiają.
Przechodząc do płaszczyzny, gdzie przewagę powinna mieć &quot;Cookie Monster&quot; zacznę od aspektu, w którym to Jędrzejczyk ostatnio mi imponuje - takedown defence. Statystyki (7 obaleń wykonanych przez Gadelhę) nie mówią nam wszystkiego, bo, z tego co pamiętam, 4 wykonała w wyraźnie przegranej rundzie, a za każdym razem panie wracały do stójki po kilkunastu sekundach. Esparza ma mniejszy wachlarz zapaśniczy, niż Claudinha, jej próby obaleń są zazwyczaj sygnalizowane, ale faktem jest, że w każdym pojedynku kilka z nich udaje się jej &quot;uskutecznić&quot;. Gdy już znajdzie się na górze, potrafi przejąć kontrolę nad rywalką, co prawda nie zasypuje jej przy tym serią ciosów, ale mimo ekonomicznego stylu potrafi być efektywna i dzięki temu zgarniać rundy na swoją korzyść. Obawiam się, że w ten sposób coś przeciwko Polce może ugrać. O poddanie raczej się nie martwię, Carla co prawda jest dobrze pod tym względem wyszkolona, ale postępy, jakie notuje Joanna są zauważalne gołym okiem - znowu odniosę się do walki z Gadelhą, gdzie fajnie pracowała z pleców i nie dała okazji na choćby próbę duszenia bądź dźwigni.
Kondycja nie powinna być czynnikiem decydującym, bo w przeszłości obie zawodniczki miały długie/wyczerpujące starcia, w których prezentowały się dobrze pod tym względem, natomiast chciałbym się nieco skupić na kwestii psychologii i nastawienia do walki: często dotyka naszych zawodników pewien syndrom, gdzie kreowana na super-gwiazdę osoba/epika wyraźnie się spala i nie utrzymuje ciązącej presji (taki pierwszy z brzegu przykład: reprezentacja Polski w gronie faworytów do medalu na MŚ 2002 ???? ???? ). W wypowiedziach i zachowaniu Aśki widać pewność siebie, wcześniejsze występy przed dużą publicznością nie sprawiały jej kłopotu i mam nadzieję, że tym razem udźwignie ciężar gatunkowy tej batalii, legenda głosi, że pierwsza obrona tytułu jest najtrudniejsza i osobiście uważam, że coś w tym jest.
Liczę, że Polka wykorzysta życiową szansę i zdobędzie tytuł Mistrzyni Świata, a ja przy okazji zarobię na tym kilka groszy #TeamJJ.
Joanna Jędrzejczyk | @2.45 | 2/10 |



Beneil Dariush vs Daron Cruickshank
W tym zestawieniu zaufam parterowcowi, bo ten młody Amerykanin z irańskim paszportem jest w tej materii na prawdę solidny. Najbardziej urzekła mnie jego wszechstronność - zarówno skuteczność obaleń, jak i próby akcji kończących oraz GnP ma dopracowane na równie wysokim poziomie, potrafi kontrolować zawodnika z góry i rzadko kiedy zdarza się mu tracić dominujuącą pozycję (co pokazał w świetnej w jego wykonaniu walce z Ferrerirą). Potrafi wykorzystać błędy rywala, widać u niego sportową inteligencję oraz (mimo młodego wieku) spore doświadczenie nabyte w poprzednich starciach.
O parterze Cruickshanka na pewno nie można powiedzieć tyle dobrego, co prawda jako junior liznął trochę amatorskich zapasów i jakąś część nabytych umiejętności potrafi wykorzystać w oktagonie, ale sam zdaje sobie sprawę, że nie jest najlepszy w &#39;te klocki&quot; i zdecydowanie stara się opierać walki na umiejętnościach kickbokserskich, z naciskiem na kick-, bo wysokie, kończące kpnięcia, ale i te stopniowo rozbijające uda rywala, to jego znak firmowy. Boks także w jego wykonaniu jest ciekawy dla oka, kombinacje ciosów wykonuje bardzo dynamicznie, czasem uda mu się soczyście trafić przeciwnika, ale również te efektowne natarcia kończą się zebraniem sporego oklepu i niekiedy nawet nokdaunem. Moim zdaniem wszystkie niedociągnięcia Darona pokazał Adriano Martins, który najpierw skutecznie ubił go w stójce, by finalnie po zaprezentowaniu kilku prób akcji submissionowych poddał go bezlitośnie ???? Beneil także potrafi porządnie kopnąć, rąk używa bardziej ekonomicznie i zachowawczo, swoim interwałowym stylem (często zmienia tempo, wymienia &quot;walkę na wstecznym&quot; z nacieraniem do przodu) przypomina mi w/w Martinsa, cechuje się dobrą, lecz nie idealną defensywą, widać jednak, że w tej płaszczyźnie poczynił duże postępy od czasu trafienia do UFC.
Długo zastanawiałem się, czy w kursie na Darka jest value, przejrzałem pojedynki obu panów jeszcze raz i dochodzę do wionsku, że szanse w tym pojedynku rozkładam bardziej wyrównanie, niż bukmacherzy, stąd delikatnie spróbuję pójść w kierunku przybysza ze wschodu. Liczę, że mój faworyt skutecznie popracuje w parterze i urwie decyzję na swoją korzyść.
Beneil Dariush | @2.37 | 1/10 |

Od mniej-więcej tygodnia czaiłem się, by w tych pojedynkach złapać jak najwyższe kursy, osobiście z postawieniem na Asię poczekam do jutrzejszego popołudnia, bo tam hamburgerianie mogą jeszcze bardziej zbić kursiwo na mistrzynię, w drugim przypadku już chyba tylko bet365 trzyma tak atrakcyjną ofertę na Dariusha, pozostałe buki oferują coś w granicach 2.10 - 2.20 (jakby ktoś zauważył coś wyżej, proszę o info).
W innych ciekawych pojedynkach widzę wygrane faworytów - Hendricksa, Pettisa, Pearsona i Cejudo, ale nie wiem czy tak brutalnie zbite kursy są warte nerwów, natomiast jeśli Nelsonowi znowu &quot;się zachce&quot;, to bez problemu może puknąć Koninę.
 
Otrzymane punkty reputacji: +5
Pudzianxx 13,9K

Pudzianxx

Użytkownik
Jared Rosholt &amp; Johny Hendricks - 1.59✅✅✅ -


edit: kto ma konto w - 1.75 ✅✅✅

Nie ma co dla mnie to dwa pewniaki . Wjeżdżam w samych zapaśników a to praktycznie daje łatwe wygrane .
Jared opisany wyżej
Johny były mistrz tej kategorii , posiadający znakomite zapasy , twardy baniak oraz niesamowity mocny cios z lewej ręki . Rywal to nie jest figura aby mu tutaj zagroziła w niczym .
Johny albo zafunduje mu KO albo będzie dominował łącząc obalenia z kontrolowaniem go w stójce . Tu i tu ma sporą przewagę a forme przygotował chyba najlepszą w karierze . Więcej nie ma sensu pisać jest on sporym faworytem i kurs to pokazuje .
 
Otrzymane punkty reputacji: +17
alves94 560

alves94

Użytkownik
Trebel @1.78 - unibet
Joseph Duffy vs Jake Lindsey, typ: 1
Tutaj wygrany jest znany na początku walki. Lindsey to podstawiony kelner do nabicia rekordu Irlandczykowi. Irlandczykowi, który znany jest z tego, że jako ostatni zawodnik pokonał Conora McGregora (jego rodak to prawdziwy &quot;czołg&quot; w swojej kategorii, w czerwcu ma walkę o pas z Jose Aldo). Jedyną szansą na wygranie walki przez Jake&#39;a jest zasypanie &quot;Irish Joe&quot; gradem kolan i innych kombinacji w klinczu, jednak szanse na tą są niewielkie. Duffy ma przewagę w parterze w stójce.
Sergio Pettis vs Ryan Benoit, typ: 1
Młodszy z braci Pettisów nie zrobił takiego szału w ufc na jaki się zapowiadało przed debiutem. Dostał nie najgorszego zawodnika, który ma jednak pare minusów. Po pierwsze w swoje uderzenia wkłada praktycznie całą siłą, tracąc przy tym mnóstwo energii, jego kondycja krótko mówiąc kuleje. A drugi jest taki, że miał półtoraroczna przerwę z oktagonem, co działa na jego niekorzyść. Sądzę jednak, że tutaj młodzieńcza fantazja młodego Pettisa poprowadzi go do zwycięstwa. A raczej nieszczelna obrona Benoita.
Elias Theodorou vs Roger Narvaez, typ: 1
Narvaez to dosyć solidny średniak, który dysponuje bardzo dobrymi warunkami fizycznymi, posiada również czarny pas bjj. Jednak Elias to typ grapplera obdarzonego nieziemskim atletyzmem. Ma świetną kondycję, jest aktywny i bardzo inteligentny w oktagonie. Sądzę, że wspomniana kondycja oraz przewaga zapaśnicza pozwoli mu wypunktować Rogera.
 
b3a 1,3K

b3a

Użytkownik
Overeem+Cejudo 1,90 bet365 5/10 ✅✅✅ Reem pokazał, że potrafi myśleć i trzymać się sztywno planu choć były momenty ;) Cejudo bez historii pełna kontrola przez 3 rundy.

Ktoś musi postawić na Koninę... to gwarancja 15 minut (może mniej) emocji, że prawa rękę Nelsona dosięgnie szczęki Reema i ten utraci przytomność nim dotknie podłoża. Jednak Nelson musi trafić... a z tym jeżeli Reem będzie używał mózgu i przede wszystkim korzystał z lepszy warunków fizycznych może być ciężko. Reem ma kapitalną stójkę o której się zapomina, był mistrzem K-1, pokonywał Hariego czy Aertsa. Potrafi dobrze okopywać nogi. Alistera ubijali porównywalni do niego gabarytowo zawodnicy, a Nelson z swoim 182 wzrostu po zrzuceniu nadmiaru tłuszczu mógłby limit kategorii MW zrobić... Nelson inaczej niż przez KO/TKO nie wygra, a kondycji zaczyna mu brakować po pierwszej rundzie. Greg Jakcson na pewno opracuje zachowawczą taktykę dla Reemna na walkę, która powinna przynieść sukces. Nelson pokonywał zawodników z zaplacze UFC, z klasowymi rywalami zbierał solidnym oklep i tylko dzięki granitowej szczęce nie ma więcej porażek przez KO. Reem jak przegra z Nelsonem, który ma jeden patent na zwycięstwo z góry znany i wyprowadzany z szybkością wozu z węglem powinien zakończyć karierę...
Cejudo do podbicia... przed wagą miałem wątpliwości czy wytnie limit, ale wyglądał OK, zapasy+stójka zdecydowanie dla Cejudo i to wystarczy to wymęczenie decyzji.
 
Otrzymane punkty reputacji: +26
Gy_Gy_Craveel 309,6K

Gy_Gy_Craveel

Znawca - US Sports
Polska telewizja to jest gowno jak ... 5 kanalow fightklub i inne gowna , a jak Polka walczy o tytul to nigdzie nie pokazuja, tylko te smieszne gale MMA na smiesznym poziomie.
 
Pudzianxx 13,9K

Pudzianxx

Użytkownik
Live 2.10 - ✅✅✅✅✅✅✅ ónibet

Jędrzejczak - Polka lepsze silniejsza , przewaga w stójce do jednej bramki , biorę to .
edit: ale deklasacja
TKO 2 runda yeaaaaaaaaaaaaaaaaaaa Historia na naszych oczach mistrz UFC na bardzo długi okres
 
Otrzymane punkty reputacji: +62
macio106 186,8K

macio106

Znawca - MMA
Carla Esparza (USA) - Joanna Jędrzejczyk (POL)✅115Ibs: Joanna Jedrzejczyk pokonała Carlę Esparzę przez TKO (ciosy), runda 2, (4:17)
Wielka rzecz! Asia mistrzynią UFC, konkretne KO i dobre uniki przed obaleniami. Do tego słowa Dany:Ona jest zabójczynią. To bestia - opisywał szef największej organizacji MMA na świecie. Do tego bonus 50$k. Czego chcieć więcej? Jeszcze dla tych co nie widzieli:


https://www.youtube.com/watch?v=hxURkKg44w0
 
ted 12,8K

ted

Forum VIP
Walki wieczoru
155 lbs: Rafael dos Anjos pok. Anthony Pettisa przez jednogłośną decyzję (3 x 50-45).
115 lbs: Joanna Jędrzejczyk pok. Carlę Esparzę przez TKO (uderzenia), runda 2., 4:17 – o pas wagi słomkowej
Karta główna
170 lbs: Johny Hendricks pok. Matta Browna przez jednogłośną decyzję (3 x 30-27).
265 lbs: Alistair Overeem pok. Roya Nelsona przez jednogłośną decyzję sędziowską (3 x 30-27).
125 lbs: Henry Cejudo pok. Chrisa Cariaso przez jednogłośną decyzję (3 x 30-27).
Karta wstępna
155 lbs: Ross Pearson pok. Sama Stouta przez KO (lewy sierp), runda 2., 1:32.
185 lbs: Elias Theodorou pok. Rogera Narvaeza przez TKO (uderzenia), runda 2., 4:07.
155 lbs: Beneil Dariush pok. Darona Cruickshanka przez poddanie (duszenie zza pleców), runda 2., 2:48.
265 lbs: Jared Rosholt pok. Josha Copelanda przez TKO (uderzenia), runda 3., 3:12.
Fightpass
125 lbs: Ryan Benoit pok. Sergio Pettisa przez TKO (lewy sierp + uderzenia), runda 2., 1:34.
155 lbs: Joseph Duffey pok. Jake’a Lindseya przez TKO (wysokie kopnięcie + ciosy na korpus), runda 1., 1:47.
135 lbs: Germaine de Randamie pok. Larissę Pacheco przez TKO (uderzenia), runda 2., 2:02.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom