>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<
  • Przypomnienie i prośba o zapoznanie oraz stosowanie się do wymienionych wytycznych odnośnie rozliczania swoich typów na forum!
    TUTAJ!

UFC 149: Faber vs Barao

Status
Zamknięty.
S 2,4K

soltysiao

Użytkownik



Data: 21 lipca 2012
Miejsce: Scotiabank Saddledome, Calgary, Alberta, Kanada
Transmisja: PPV

Walka wieczoru:
Pojedynek o tymczasowy pas mistrza UFC w wadze koguciej
135 lbs.: Urijah Faber (26-5) vs. Renan Barao (28-1)

Główna karta:
185 lbs.: Hector Lombard (31-2-1) vs. Tim Boetsch (15-4)
265 lbs.: Shawn Jordan (13-3) vs. Cheick Kongo (17-7-2)
170 lbs.: Brian Ebersole (50-14-1) vs. James Head (8-2)
170 lbs.: Chris Clements (11-4) vs. Matt Riddle (6-3)

Walki w FX:
185 lbs.: Court McGee (13-2) vs. Nick Ring (12-1)
135 lbs.: Roland Delorme (8-1) vs. Francisco Rivera (8-2)
205 lbs.: Ryan Jimmo (16-1) vs. Anthony Perosh (13-6)
135 lbs.: Bryan Caraway (16-5) vs. Mitch Gagnon (8-1)

Walki na facebooku:
145 lbs.: Antonio Carvalho (13-5) vs. Daniel Pineda (17-8)
155 lbs.: Mitch Clarke (9-1) vs. Anton Kuivanen (16-5)
 
P 522

paulattryda

Użytkownik
Ja zaryzykuję Hector Lombard 2 jednostki. Boetsch jest mocny w tej wadze i ma czym kąsać, ale myślę że kasa (motywacja), umiejętności i doświadczenie będą po stronie Lombarda. Hector będzie chciał się pokazać jako główny pretendent do walki o tytuł. W najgorszym razie powinien dostać split decision.

Tim Boetsch v Hector Lombard 2 1.318 Pinnacle
Risk: 2 ⛔
To win: 0,636
 
salonowiec 616

salonowiec

Użytkownik
Ja zagram dubla

Lombard + Kongo: kurs ok 2.47

Boetsch może chyba wygrać tylko tak jak w ostatniej walce z Okamim, czyli lucky punchem. Lombard nie dośc, że przeważa technicznie i fizycznie ( moze poza wzrostem) to w swoim debiucie w UFC powinien byc megazmotywowany.

Shawn Jordan to jakaś niska półka. Umiejętności przeciętne, bił się ze słabymi rywalami, tylko 183 cm wzrostu.
Kongo moze tylko przegrać jeśli nie będzie przygotowany ( ostatni jego team Wolfslair w UK chyba się rozpadł ale teraz trenuje w nowym gymie w USA) lub jak będzie kontuzjowany - ma już 37 lat i jakąś kontuzje pleców.
 
S 2,4K

soltysiao

Użytkownik
Shawn Jordan to jakaś niska półka. Umiejętności przeciętne, bił się ze słabymi rywalami, tylko 183 cm wzrostu. Kongo moze tylko przegrać jeśli nie będzie przygotowany ( ostatni jego team Wolfslair w UK chyba się rozpadł ale teraz trenuje w nowym gymie w USA) lub jak będzie kontuzjowany - ma już 37 lat i jakąś kontuzje pleców.
Dla mnie Jordan to jeden z glownych typow na ta gale jesli kursy skocza. Licze wlasnie ze pojdzie masowka na Kongo i przed walka z 2,30 bedzie na Shawna.
Chłopak od Jacksona z poteznym uderzeniem. Fakt ze walczyl w wiekszosci z kelnerami ale poddal Lavara i powalil Oli Thompsona w debiucie. W Strikeforce przegral z Colem o podobnych warunkach co Kongo przez decyzje ale tam juz zrobil na mnie spore wrazenie. Cheick z Huntem zawalczyl tragicznie i twierdze ze on juz osiagnal dawno swoje maksimum i teraz mozna zaobserwowac tylko regres tego zawodnika. Jordan to ciagle rozwijajacy sie zawodnik. Hunt mial 1,78 i co zrobil z Kongo ? Hehe
Po obecnych kursach dla mnie NO BET jednak jezeli cos urosnie na Shawna to biore.
 
P 522

paulattryda

Użytkownik
Soltysiao ma dużo racji, poza tym słusznie też Salonowiec napisał o formie Kongo - nie wiadomo jaka będzie (swoje lata już ma i swoje przeżył). Ja bym nie grał na Kongo. Jak ktoś chce podwyższyć na Lombarda to może zagrać handicap ujemny na Hectora na 5Dimes (jeżeli taka linia zostanie wystawiona, bo na razie jeszcze jej nie ma).
 
salonowiec 616

salonowiec

Użytkownik
Zgodzę się, ze Jordan robi postępy ale nie sądze, żeby kiedykolwiek zamieszał w czołówce.
Poddanie Lavara Johnsona to żadna sztuka.
Znokautowanie Oli Thompsona to zwyciuęstwa nad No Namem w UFC.

Kongo do tej szerokiej czołówki wciąz się zalicza.
Ostatnio poległ z Huntem ale
1. Hunt jest wciąż ! niedocenianym zawodnikiem
2. Hunt miał narzędzia do pokonania Kongo

Jak dla mnie w stójce Jordan nie ma czego szukać. Ani zasięgu, ani techniki, Francuz świetnie trzyma dystans. Jordan musi się nastawiac na obalenia a z tym będzie cięzko.

W kazdym razie miło jest nie zgadzać się ????
Niebawem przekonamy się kto miał racje.
 
Pudzianxx 13,9K

Pudzianxx

Użytkownik
Hector Lombard vs Tim Boetsch
Hector Lombard - 1.32 - 10/10 ⛔ - Expekt .
Bomba Hector to dla mnie Mike Tyson mieszanych sztuk walk . Niezwykle szybki i silny bardzo dobry striker , zapaśnik i judoka . Posiadający czarne pasy w BJJ i Judo . Jest także byłym Kubańskim olimpijczykiem a jego złote trofea w różnorodnych zawodach w judo bardzo ciężko policzyć .
To będzie zapewne rzeż i deklasacja jaką Lombard zafunduje rywalowi , dla mnie będzie to sporą niespodzianką jeżeli Hector nie skończy tej walki przed czasem .
Boetsch to nie ten poziom , umiejetnosci i wyszkolenie . Nie wiem czy mu nawet do kolan z tym dorasta .
Hector przez KO ,TKO lub Poddanie .

Sędziowanie jedna wielka lipa , Lombard wygrał a sędziowie widzieli inaczej
 
W 53

wyjazdowiec

Użytkownik
Na mnie Barao zrobił bardzo duże wrażenie w swoich walkach w UFC. Do tego trenuje w Nova Uniao z takimi zawodnikami jak Aldo, Dantas czy Sandro oraz wiele innych talentów niskich wag. Myślę, że w stójce ma sporą przewagę, parter wychodzi mniej więcej na remis, a co do zapasów to w Nova Uniao stoją one na bardzo wysokim poziomie(dobrze dostosowane pod MMA) i mimo, że Faber jest w tym aspekcie dobry, to Barao nie powinien dać sobą pomiatać ????
Podsumowując, myślę, że przy dobrych defensywnych zapasach i wyrównanym parterze, stójka Barao zadecyduje o Jego zwycięstwie.
 
Pudzianxx 13,9K

Pudzianxx

Użytkownik
Shawn Jordan vs Cheick Kongo
Cheick Kongo - 2.15 - 8/10 ✅✅✅ - Expekt .
Kursy na tą walkę to dla mnie spore nieporozumienie ale skoro taki dają to biorę . Wszytko zapewne podyktowane tym że Kongo przegrał ostatnią walkę z Huntem a Jordan pokonał jakiegoś no name byłego strongmena .
Kongo bazujący na kickboxingu oraz na rzymsko greckich zapasach . O wiele lepszy technicznie z ogromnym doświadczeniem i zasięgiem , silnym ciosem i mocnymi lovkickami .
Jordan to były gracz futbolu , nic specjalnego dla mnie słaby w każdej płaszczyźnie a jeżeli chodzi o stójkę nie boje się stwierdzić że dzieli ich spora różnica w umiejętnościach . Kongo z formą choćby z wygranej walki z Mitrione takiego pionka powinien pokonać bez większych problemów . Z tego co wiem forma taka jest i on sam wie że to ostatnia szansa na powrót do walk z czołówką wagi ciężkiej .
Jordan to nie striker na poziomie Hunta który pokonał Kongo i zapewne trener Greg Jackson za dużo mu w tej walce nie pomoże . Okaże się w sobotę czy miałem rację .

Easy . Jordan to zwykły cienias a nie zawodnik mma
 
S 2,4K

soltysiao

Użytkownik
Na mnie Barao zrobił bardzo duże wrażenie w swoich walkach w UFC. Do tego trenuje w Nova Uniao z takimi zawodnikami jak Aldo, Dantas czy Sandro oraz wiele innych talentów niskich wag. Myślę, że w stójce ma sporą przewagę, parter wychodzi mniej więcej na remis, a co do zapasów to w Nova Uniao stoją one na bardzo wysokim poziomie(dobrze dostosowane pod MMA) i mimo, że Faber jest w tym aspekcie dobry, to Barao nie powinien dać sobą pomiatać ????
Podsumowując, myślę, że przy dobrych defensywnych zapasach i wyrównanym parterze, stójka Barao zadecyduje o Jego zwycięstwie.
A Faber trenuje w Alpha Male wiec tez ma wymagajacych partnerow do treningu i to dla mnie zaden argument. Narazie jeszcze nie wiem czy bede ruszal ta walke ale szanse oceniam 50/50 wiec oczywiscie lepiej wziac wyzszy kurs.
Joergensen czy Pickett poprostu lezeli Barao, jeden byl nieuwazny przy swoich atakach a drugi nastawiony zbyt defensywnie przez 2 rundy. Joergensen w 3 rundzie smiem twierdzic ze przewazal przez zmeczenie Renana a trzeba zauwazyc ze pojedynek sobotni jest 5 rundowy i to Faber bedzie mial przewage cardio. Faber pokazal z Winelandem jak potrafi bawic sie mocnymi przeciwnikami. Faber posiada szybkosc ktorej nie mieli przeciwnicy Barao i to moze byc klucz do sukcesu. Im dluzej przygladam sie tej walce tym bardziej przekonuje sie do Urijaha i kursu jaki na niego mamy.
 
M 0

matiszka1

Użytkownik
na efortuna nic nie moge znalesc właśnie wiec myslalem ze u ziemnego tez nie ma a tu prosze mila niespodzianka ????
a mozesz napisać czy kursy są podobne o ile sie orientujesz? pozdro i dzieki za odpowiedz
 
W 53

wyjazdowiec

Użytkownik
A Faber trenuje w Alpha Male wiec tez ma wymagajacych partnerow do treningu i to dla mnie zaden argument. Narazie jeszcze nie wiem czy bede ruszal ta walke ale szanse oceniam 50/50 wiec oczywiscie lepiej wziac wyzszy kurs.
Joergensen czy Pickett poprostu lezeli Barao, jeden byl nieuwazny przy swoich atakach a drugi nastawiony zbyt defensywnie przez 2 rundy. Joergensen w 3 rundzie smiem twierdzic ze przewazal przez zmeczenie Renana a trzeba zauwazyc ze pojedynek sobotni jest 5 rundowy i to Faber bedzie mial przewage cardio. Faber pokazal z Winelandem jak potrafi bawic sie mocnymi przeciwnikami. Faber posiada szybkosc ktorej nie mieli przeciwnicy Barao i to moze byc klucz do sukcesu. Im dluzej przygladam sie tej walce tym bardziej przekonuje sie do Urijaha i kursu jaki na niego mamy.
Wiesz, teraz to ja mogę napisać, że np. Barboza leżał Varnerowi, bo był zbyt defensywnie nastawiony itd. Pickett to zdecydowana czołówka, a Barao zrobił go po mistrzowsku.
Czy Faber będzie miał przewagę cardio? Możliwe, ale liczę, że Barao też będzie dobrze przygotowany i dobrą taktyką wypunktuje Fabera w stójce, a może nawet ustrzeli jakieś KO. Ja gram zdecydowanie BARAO.
 
bene 240

bene

Użytkownik
Cheick Kongo vs Shawn Jordan Dla mnie jest to jedna z bardziej intrygujących walk. Myślę, że obstawianie na Jordana jest bardzo opłacalne. Ostatnie wygrane Shawna były zawsze w imponującym stylu. Trenuje pod okiem Jacksona więc może ułożyć dobyr game plane. Kongo trochę przypomina ostanio mi Njokuaniego. Ma ogromny potencjał w stójce ze względu na warunki fizyczne, ale nie umie ich wykorzystywać. Ostatnie walki Kongo pokazały też, że jego szczęka zaczyna być wątpliwa i że ogólnie jego kariera znajduje się na równi pochyłej. Jordan zaś to zawodnik nabierający rangę i podejrzewam że za 2 walki nikt nie będzie mówił że to taki przeciętniak. Choć nie wróżę mu owocnej kariery w TOP-10 to myślę, że z zawodnikiem takim jak Kongo jest aktualnie poradzi sobie.
typ: Shawn Jordan win via Decision⛔⛔


Może to nie jest argument, ale na Ebersole wygrałem już sporo kasy gdyż stawiam na niego od początku kariery w UFC. Wiem, że pierwsza przegrana musi przyjść gdyż nigdy nie będzie się liczył w walce o tytuł, ale nie sądzę, że to stanie się w tej walce. Jedynym sposobem jakim mógłby wygrać Head to poddanie, a Ebersole jak wiadomo jest niesamowicie trudnym zawodnikiem to poddania. Myślę że standardowo wygra Ebersole przez decyzje, ale spodziewam się wymęczonego wyniku, żadnych fajewerków.
typ: Ebersole Brian :zoltakartka:win via Decision⛔⛔

Hector Lombard vs Tim Boetsch Najpewniejszy typ na tę galę.Tim nie ma technicznych umiejętności aby wygrać tę walkę. Będzie to walka podobna do Verdum vs Russow, która oddzieli prawdziwych zawodników od tych którzy MMA traktują jako dobrą zabawę. Gdyby Boetsch odnosił takie sukcesy jak Lombard dawno walczył by o kilka tutułów. Dla Lombarda to była długa i wyboista droga, aby walczyć o największe laury, więc nawet nie ma co podważaćjego mocnej motywacji. Ciekawi mnie w tej walce jak wykorzysta umiejętności Judo Lombard i jak bezradny Tim będzie przy obaleniach. Obstawiam że Tim nie wytrzyma, ani jednej rundy, gdyż zamiast niego dziś powinien walczyć Okami.
typ: Hector Lombard ????win via TKO/KO Round 1⛔⛔⛔

Zwykle nie obstawiam Main Eventów, ale tym razem zrobię wyjątek. Bardzo ciekawa dla mnie walka i zasługująca na miano super fight. Pewnie większość z Was wie na co stać zawodników więc nie ma się co rozpisywać. Walka przypomina mi sytuacje Varner vs Barboza, gdyż Barao mocno kopie i tu będzie miał zdecydowanie większą przewagę, a Faber posiada lepsze umiejętności bokserskie. Jeśli Faber szybko zneutralizuje kopnięcia i Barao będzie się obawiał obaleń to już dla Fabera będzie dobry start. Nie widzi mi się zakończenie walki przed czasem przez KO, ewentualnie submission. Lepsze BJJ jest po stronie Barao, ale lepsza defensywa po stronie Fabera. Przewiduję, że walka potoczy się w stójce i faber wymęczy decyzje, gdyż Barao jeszcze nie walczył z tak poważnym przeciwnikiem i w poźniejszych rundach będzie lepszy Faber
typ: Urijah faber win via Decision.⛔

Z undercards to widzi mi sie najlepiej powyższa walka. Perosh pomimo zaawansowanego wieku ma aspiracje na walkę z topowymi zawodnikami. Kariery Jimmo nie śledziłem, ale patrząc na przeciwników nie widać nikogo kalibru Perosha. Przewiduję dominującą przewagę Perosha w parterze i zakończenie przed czasem
typ: Anthony Perosh ????win via Submission⛔

P.S patrząc teraz na kursy polecam dubelek na Unibet
Lombard &amp;&amp; Faber 3,12
i triple
Perosh &amp; Jordan &amp; Ebersole 4,56​
 
W 53

wyjazdowiec

Użytkownik
Na mnie Barao zrobił bardzo duże wrażenie w swoich walkach w UFC. Do tego trenuje w Nova Uniao z takimi zawodnikami jak Aldo, Dantas czy Sandro oraz wiele innych talentów niskich wag. Myślę, że w stójce ma sporą przewagę, parter wychodzi mniej więcej na remis, a co do zapasów to w Nova Uniao stoją one na bardzo wysokim poziomie(dobrze dostosowane pod MMA) i mimo, że Faber jest w tym aspekcie dobry, to Barao nie powinien dać sobą pomiatać ????
Podsumowując, myślę, że przy dobrych defensywnych zapasach i wyrównanym parterze, stójka Barao zadecyduje o Jego zwycięstwie.
Jednak po głębszej analizie postanowiłem, że ten zajebiście zapowiadający sie pojedynek obejrzę sobie bez dodatkowych emocji. Podtrzymuje zdanie, że Barao to wygra, ale Faber będzie miał sporą przewagę fizyczną i może zneutralizować dobre strony Barao. Z drugiej strony walka ustawiona na 5 rund. No nic, kursy dobrze dobrane i nie ma co grać, gdyż zwycięstwo żadnego z nich nie będzie niespodzianką.
Wczoraj zarobiłem na Ballatorze, dlatego dziś zagram takiego dubla:
CHEICK KONGO- przeplata dobre występy z beznadziejnymi. Wychodzi na to, że dzisiaj powinien wypaść ten dobry występ i mam nadzieję, że podstawiony nieco pod ścianą Francuz zawalczy mądrze, włączy do gry swoje zapasy, mocne G&amp;P i wygra walkę przez decyzję. Kurs 2,15 w expekt bardzo zachęcający.
Drugi typ to NICK RING. Jest to solidny zawodnik, w moim odczuciu nieco lepszy, niż McGee, z którym wygrał już raz w TUF-ie. Do tego walczy u siebie, więc motywacja powinna być podwójna. Podobnie, jak w przypadku Kongo, liczę na mądrą walkę i spokojną decyzję. Kurs 1,85 w expekt.
Poza tym wygrać powinii: Jimmo, Kuivanen, Pineda, Lombard.
 
napoleoni 1,3K

napoleoni

Użytkownik
MAIN EVENT
Urijah Faber (USA) - Renan Barao (BRA)
Main Eventy w sportach walki są zazwyczaj starciami wyrównanych zawodników. Szczególnie gdy mamy walkę o mistrzostwo świata, tak jak dzisiaj. Wielu widzi zwyciężce w Faberze. Jest bardziej doświadczonym zawodnikiem, był już mistrzem, jego przepiękne gilotyny to jedna z bardziej charakterystycznych cech tego pana. Bilans? 26 zwycięstw, 5 porażek. To co go cechuje to przede wszystkim efektowność walk, ale w wadze koguciej zazwyczaj mamy szybkie rozstrzygnięcia walk. Faber uchodzi za wielkiego amanta i przystojniaka, i choć nie będzie miało to wpływu na wynik walki, to sprawi że szczególnie damska część widowni będzie po jego stronie. &quot;Eksperci&quot; widzą w tym typie błąd buków, bo to Faber powinien być traktowany jako faworyt, a kurs na niego dochodzi u niektórych buków do 3 złotych. A co z jego rywalem? Renen Barao, traktowany jest jak człowiek z całym szacunkiem dla niego z nikąd. Taki, który obija sobie frajerów, nabijając wysoką liczbę wygranych, ale bez walk z mocniejszymi (coś jak nasz Mamed Khalidov). Barao karierę rozpoczął w wieku 18 lat, przegrywając swoją pierwszą walkę. Co z tego? Od tamtej pory nie przegrał z nikim i przy 30 walkach w MMA ma zaledwie jedną, tą debiutancką porażkę, dzięki czemu posiada jedną z największych serii bez porażki w UFC. I to właśnie w nim, podobnie jak bukmacherzy widzę tutaj faworyta. Oczywiście wystarczy jeden błąd i Faber go odklepie, ale nie sądzę żeby wygrał. Widziałem kilka waki Barao w UFC, i zapamiętałem go sobie jako zdolnego, pracowitego zawodnika. Dzisiaj ma szansę sięgnąć szczytu, i zdobyć pas mistrza świata.
Kursy według Bet-At-Home
135 lbs.: Urijah Faber vs. Renan Barao - wygrana Barao, jak zauważyłem wszyscy widzą zwyciężcę w Faberze, na mnie to Barao zrobił większe wrażenie, mimo iż obijał dość słabych zawodników, seria bez porażki budzi respekt.
BARAO-1.45
185 lbs.: Hector Lombard vs. Tim Boetsch -Lombard, nie warto się rozpisywać, ma realną szansę walki z Andersonem, więc nie wierzę by nie wygrał pewnie i przed czasem z Timem
LOMBARD-1.25
265 lbs.: Shawn Jordan vs. Cheick Kongo -Jordan, nie wierzę w Kongo, jak dla mnie zawodzi zbyt często, i mimo iż jego rywal nie jest kimś znakomitym, to pokusi się o pokonanie Cheicka
JORDAN-1.65
170 lbs.: Brian Ebersole vs. James Head -Ebersole, kolejna walka ze zdecydowanym faworytem, Ebersole&#39;a widziałem wiele razy w akcji, zdecydowana wygrana dla niego
EBERSOLE-1,21
170 lbs.: Chris Clements vs. Matt Riddle -Riddle, walka pułapka, jeśli Riddle nie przeniesie jej do parteru może mieć kłopoty, dodatkowo nawet mając przewagę może w każdej chwili stracić pewną wygraną, mimo to stawiam na niego, jako lepszego zawodnika
RIDDLE-1.55
185 lbs.: Court McGee vs. Nick Ring -poprzednią walkę w 11 TUFie wygrał Ring, teraz będzie tak samo, gdyż dodatkowo sporo się nauczył, w przeciwieństwie do rywala
RING-1.70
135 lbs.: Roland Delorme vs. Francisco Rivera -im dłużej będzie trwała ta walka, tym większe szanse Rolanda, ja przeczuwam szybki nokaut
RIVERA-1.75
205 lbs.: Ryan Jimmo vs. Anthony Perosh -dobry rywal dla Jimmo w debiucie UFC, nie powinien mieć większych problemów z wygraną
JIMMO-1,55
135 lbs.: Bryan Caraway vs. Mitch Gagnon -doświadczenie Carawaya zaprocentuje, fajerwerków się nie spodziewam, ale pewna wygrana przez decyzje
CARAWAY-1,45
145 lbs.: Antonio Carvalho vs. Daniel Pineda -Pineda nie ma prawa tego nie wygrać, jest zwyczajnie lepszym zawodnikiem, lubię go, podoba mi się w oktagonie, to będzie jego walka
PINEDA-1,35
155 lbs.: Mitch Clarke vs. Anton Kuivanen -Kuivanen trenował ostatnio z dość przeciętnym zawodnikiem, ale podobno wyciagnął dużo pod względem zapasów, co ma udowodnić w tejże walce. Trenował z... Pudzianem -_-
KUIVANEN-1.50
 
S 2,4K

soltysiao

Użytkownik
Kursy według Bet-at-home 135 lbs.: Urijah Faber vs. Renan Barao - wygrana Barao, jak zauważyłem wszyscy widzą zwyciężcę w Faberze, na mnie to Barao zrobił większe wrażenie, mimo iż obijał dość słabych zawodników, seria bez porażki budzi respekt. BARAO-1.45 185 lbs.: Hector Lombard vs. Tim Boetsch -Lombard, nie warto się rozpisywać, ma realną szansę walki z Andersonem, więc nie wierzę by nie wygrał pewnie i przed czasem z Timem LOMBARD-1.25 265 lbs.: Shawn Jordan vs. Cheick Kongo -Jordan, nie wierzę w Kongo, jak dla mnie zawodzi zbyt często, i mimo iż jego rywal nie jest kimś znakomitym, to pokusi się o pokonanie Cheicka JORDAN-1.65 170 lbs.: Brian Ebersole vs. James Head -Ebersole, kolejna walka ze zdecydowanym faworytem, Ebersole&#39;a widziałem wiele razy w akcji, zdecydowana wygrana dla niego EBERSOLE-1,21 170 lbs.: Chris Clements vs. Matt Riddle -Riddle, walka pułapka, jeśli Riddle nie przeniesie jej do parteru może mieć kłopoty, dodatkowo nawet mając przewagę może w każdej chwili stracić pewną wygraną, mimo to stawiam na niego, jako lepszego zawodnika RIDDLE-1.55 185 lbs.: Court McGee vs. Nick Ring -poprzednią walkę w 11 TUFie wygrał Ring, teraz będzie tak samo, gdyż dodatkowo sporo się nauczył, w przeciwieństwie do rywala RING-1.70 135 lbs.: Roland Delorme vs. Francisco Rivera -im dłużej będzie trwała ta walka, tym większe szanse Rolanda, ja przeczuwam szybki nokaut RIVERA-1.75 205 lbs.: Ryan Jimmo vs. Anthony Perosh -dobry rywal dla Jimmo w debiucie UFC, nie powinien mieć większych problemów z wygraną JIMMO-1,55 135 lbs.: Bryan Caraway vs. Mitch Gagnon -doświadczenie Carawaya zaprocentuje, fajerwerków się nie spodziewam, ale pewna wygrana przez decyzje CARAWAY-1,45 145 lbs.: Antonio Carvalho vs. Daniel Pineda -Pineda nie ma prawa tego nie wygrać, jest zwyczajnie lepszym zawodnikiem, lubię go, podoba mi się w oktagonie, to będzie jego walka PINEDA-1,35 155 lbs.: Mitch Clarke vs. Anton Kuivanen -Kuivanen trenował ostatnio z dość przeciętnym zawodnikiem, ale podobno wyciagnął dużo pod względem zapasów, co ma udowodnić w tejże walce. Trenował z... Pudzianem -_- KUIVANEN-1.50
szybciej byloby napisac ze grasz nizsze kursy w kazdej walce, argumenty mierne bez urazy i nic nie wnosza.
To jak juz takie cos dajemy to ja tez chce :
Gagnon 3,01 - wyrownana walka 50/50. Gagnon powinien dociaganc do decyzji a tam juz wszystko mozliwe wiec biore value.
Perosh 2,80 - Perosh im starszy tym lepszy a Jimmo jakos nie powala wiec tez biore value.
Delorme-Rivera totalny no bet
Ring 2,06 - walczyli nie tak dawno, lepszy byl Ring, nie wiem czemu kursy podskoczyly ale po obecnym jestem w stanie zagrac na Nicka.
Clement 2,30 - poteznie silny Clements vs. bezmozg w okragonie Riddle....
Ebersole nie ruszam po 1,28...
Lombarda opisywac nie trzeba, Jordana opisalem i robie z tego ako 2,34
Jordan+Lombard

Dla mnie Jordan to jeden z glownych typow na ta gale jesli kursy skocza. Licze wlasnie ze pojdzie masowka na Kongo i przed walka z 2,30 bedzie na Shawna. Chłopak od Jacksona z poteznym uderzeniem. Fakt ze walczyl w wiekszosci z kelnerami ale poddal Lavara i powalil Oli Thompsona w debiucie. W Strikeforce przegral z Colem o podobnych warunkach co Kongo przez decyzje ale tam juz zrobil na mnie spore wrazenie. Cheick z Huntem zawalczyl tragicznie i twierdze ze on juz osiagnal dawno swoje maksimum i teraz mozna zaobserwowac tylko regres tego zawodnika. Jordan to ciagle rozwijajacy sie zawodnik. Hunt mial 1,78 i co zrobil z Kongo ? Hehe


Fabera
opisywalem 2,70 jak najbardziej
A Faber trenuje w Alpha Male wiec tez ma wymagajacych partnerow do treningu i to dla mnie zaden argument. Narazie jeszcze nie wiem czy bede ruszal ta walke ale szanse oceniam 50/50 wiec oczywiscie lepiej wziac wyzszy kurs.
Joergensen czy Pickett poprostu lezeli Barao, jeden byl nieuwazny przy swoich atakach a drugi nastawiony zbyt defensywnie przez 2 rundy. Joergensen w 3 rundzie smiem twierdzic ze przewazal przez zmeczenie Renana a trzeba zauwazyc ze pojedynek sobotni jest 5 rundowy i to Faber bedzie mial przewage cardio. Faber pokazal z Winelandem jak potrafi bawic sie mocnymi przeciwnikami. Faber posiada szybkosc ktorej nie mieli przeciwnicy Barao i to moze byc klucz do sukcesu. Im dluzej przygladam sie tej walce tym bardziej przekonuje sie do Urijaha i kursu jaki na niego mamy.
 
bene 240

bene

Użytkownik
MAIN EVENT
Urijah Faber (USA) - Renan Barao (BRA)
Main Eventy w sportach walki są zazwyczaj starciami wyrównanych zawodników. Szczególnie gdy mamy walkę o mistrzostwo świata, tak jak dzisiaj. Wielu widzi zwyciężce w Faberze. Jest bardziej doświadczonym zawodnikiem, był już mistrzem, jego przepiękne gilotyny to jedna z bardziej charakterystycznych cech tego pana. Bilans? 26 zwycięstw, 5 porażek. To co go cechuje to przede wszystkim efektowność walk, ale w wadze koguciej zazwyczaj mamy szybkie rozstrzygnięcia walk. Faber uchodzi za wielkiego amanta i przystojniaka, i choć nie będzie miało to wpływu na wynik walki, to sprawi że szczególnie damska część widowni będzie po jego stronie. &quot;Eksperci&quot; widzą w tym typie błąd buków, bo to Faber powinien być traktowany jako faworyt, a kurs na niego dochodzi u niektórych buków do 3 złotych. A co z jego rywalem? Renen Barao, traktowany jest jak człowiek z całym szacunkiem dla niego z nikąd. Taki, który obija sobie frajerów, nabijając wysoką liczbę wygranych, ale bez walk z mocniejszymi (coś jak nasz Mamed Khalidov). Barao karierę rozpoczął w wieku 18 lat, przegrywając swoją pierwszą walkę. Co z tego? Od tamtej pory nie przegrał z nikim i przy 30 walkach w MMA ma zaledwie jedną, tą debiutancką porażkę, dzięki czemu posiada jedną z największych serii bez porażki w UFC. I to właśnie w nim, podobnie jak bukmacherzy widzę tutaj faworyta. Oczywiście wystarczy jeden błąd i Faber go odklepie, ale nie sądzę żeby wygrał. Widziałem kilka waki Barao w UFC, i zapamiętałem go sobie jako zdolnego, pracowitego zawodnika. Dzisiaj ma szansę sięgnąć szczytu, i zdobyć pas mistrza świata.
Kursy według Bet-At-Home
135 lbs.: Urijah Faber vs. Renan Barao - wygrana Barao, jak zauważyłem wszyscy widzą zwyciężcę w Faberze, na mnie to Barao zrobił większe wrażenie, mimo iż obijał dość słabych zawodników, seria bez porażki budzi respekt.
BARAO-1.45
185 lbs.: Hector Lombard vs. Tim Boetsch -Lombard, nie warto się rozpisywać, ma realną szansę walki z Andersonem, więc nie wierzę by nie wygrał pewnie i przed czasem z Timem
LOMBARD-1.25
265 lbs.: Shawn Jordan vs. Cheick Kongo -Jordan, nie wierzę w Kongo, jak dla mnie zawodzi zbyt często, i mimo iż jego rywal nie jest kimś znakomitym, to pokusi się o pokonanie Cheicka
JORDAN-1.65
170 lbs.: Brian Ebersole vs. James Head -Ebersole, kolejna walka ze zdecydowanym faworytem, Ebersole&#39;a widziałem wiele razy w akcji, zdecydowana wygrana dla niego
EBERSOLE-1,21
170 lbs.: Chris Clements vs. Matt Riddle -Riddle, walka pułapka, jeśli Riddle nie przeniesie jej do parteru może mieć kłopoty, dodatkowo nawet mając przewagę może w każdej chwili stracić pewną wygraną, mimo to stawiam na niego, jako lepszego zawodnika
RIDDLE-1.55
185 lbs.: Court McGee vs. Nick Ring -poprzednią walkę w 11 TUFie wygrał Ring, teraz będzie tak samo, gdyż dodatkowo sporo się nauczył, w przeciwieństwie do rywala
RING-1.70
135 lbs.: Roland Delorme vs. Francisco Rivera -im dłużej będzie trwała ta walka, tym większe szanse Rolanda, ja przeczuwam szybki nokaut
RIVERA-1.75
205 lbs.: Ryan Jimmo vs. Anthony Perosh -dobry rywal dla Jimmo w debiucie UFC, nie powinien mieć większych problemów z wygraną
JIMMO-1,55
135 lbs.: Bryan Caraway vs. Mitch Gagnon -doświadczenie Carawaya zaprocentuje, fajerwerków się nie spodziewam, ale pewna wygrana przez decyzje
CARAWAY-1,45
145 lbs.: Antonio Carvalho vs. Daniel Pineda -Pineda nie ma prawa tego nie wygrać, jest zwyczajnie lepszym zawodnikiem, lubię go, podoba mi się w oktagonie, to będzie jego walka
PINEDA-1,35
155 lbs.: Mitch Clarke vs. Anton Kuivanen -Kuivanen trenował ostatnio z dość przeciętnym zawodnikiem, ale podobno wyciagnął dużo pod względem zapasów, co ma udowodnić w tejże walce. Trenował z... Pudzianem -_-
KUIVANEN-1.50
Nie odbierz togo źle ale, chciałbym się dowiedzieć czy swoje typy opierasz na konkretnej, realnej wiedzy czy tylko na swojej intuicji i przypuszczeniach?
Dlaczego nazywasz Pickuqeta oraz Jorgensena dość słabymi zawonikami?
Dlaczego Jimmo to dobry zawodnik dla Perosha?
Na czym opierasz wiedzę że Ring więcej się nauczył od McGee&#39;ego?
W walce Bryan Caraway vs. Mitch Gagnon jedynym atutem ma być doświadczenie?
Być może chciałbym zagrać coś z Twoich typów, ale jak ma przekonać mnie jedno zdanie o przypuszczeniu, bez uzasadniania swojego typu? Może na przyszłość przeanalizuj dwie, trzy walki lepiej o podaj swoje przemyślenia niż wypisać typy z całej gali prawdopodobnie po kursach
 
napoleoni 1,3K

napoleoni

Użytkownik
Nie rozpisywałem się zbytnio z prozaicznego powodu, nie miałem czasu, miałem zajęty wieczór dzisiaj ????
Co do typów, zgadzam się, postawiłem w praktyce na faworytów walk, gdyż nie widziałem żadnych sensownych sensacji, a w momencie gdy to piszę już sensacje są, więc kilku nie trafiłem. Mniejsza o to. Bene, dzięki za uwagi, postaram się na przyszłość bardziej rozpisywać z analizą, dzisiaj z tym dałem ciała, bo 1 zdanie na temat walki nawet jeśli konkretne to za mało, moja wina.
Bryan Caraway vs. Mitch Gagnon- zwyczajnie jak dla mnie Caraway ma dużo większe doświadczenie niż Gagnon, obaj są grapplerami więc podejrzewałem że Gagnon nie znajdzie nic poza parterem by pokonać Carawaya, a tak większe doświadczenie ma właśnie Bryan, będzie więc się udanie bronić i sam coś wymyśli. Jimmo, dlatego iż rywale nie ma jak dla mnie błysku, jest przeciętnym zawodnikiem, a po Jimmo UFC sobie coś obiecuje, pokłada w nim nadzieje więc jak dla mnie oczywiste że nie dało mu kogoś z kim nie miałby szans. Nie widzę wielkiej sztuki w wytypowaniu tej walki, Jimmo powinien spokojnie i efektownie zadebiutować. Co do Ringa, słyszałem w zapowiedziach walki, iż widać u niego duże postępy, oraz zdziwienie komentatorów iż dostaje rywala którego kiedyś już pokonał, i widocznie od tamtej pory poczynił większe postępy, nie będę ściemniał, nie znam tak dobrze obu panów, ale polegam opinii &quot;ekspertów&quot;. Pickett, Jorgensen? Obaj panowie są &quot;szczytowymi osiągnięciami&quot;, ale reszta to zwyczajnie w większości ludzie bez &quot;nazwisk&quot; nieznani mojej osobie. Scott na 3 walki w UFC przegrał 2, w tym jedną przez nokaut, Pickett z tymże Jorgensenem również przegrał. Obaj nigdy nie zrobili na mnie dobrego wrażenia, oczywiście są w UFC, ale nie są to zawodnicy wysokiej klasy w moim mniemaniu.
Zgadzam się, nie rozpisałem się zbytnio, w dzisiejszych typach kierowałem się głównie tym iż większość znam, widziałem ich walki, i przyznaje stawiałem głównie na faworytów, i moja wina iż nie rozpisałem się więcej.

argumenty mierne bez urazy i nic nie wnosza.
Perosh 2,80 - Perosh im starszy tym lepszy a Jimmo jakos nie powala wiec tez biore value.
Bez złośliwości, ale rozumiem że Twoja analiza tej walki wnosi więcej i niesie więcej argumentów? ???? Bez urazy oczywiście, rozumiem ironię, piszę w trakcie gali, pewnie i mi sporo typów nie wejdzie, ale lepiej zyskać po kursie 1.55 czy 1.75 niż stracić na wątpliwej niespodziance, taką ostatnio mam zasadę względem UFC. Nie będę wymyślać argumentów gdy ich nie ma, jak widzę jako argument który zadecyduje o wyniku doświadczenie, to wpisuje doświadczenie, jak widzę to że dany zawodnik bardziej przypadł mi do gustu i prezentuje się lepiej od rywala, to to wpisuje jako mój argument.

PS. REZULTATY
Kuivanen
-wygrana, niejednogłośna, ale ważne że do przodu ✅
Pineda -zaskoczenie wieczoru, osobiście szokuje mnie wynik tej walki, przyznam że trochę kasy na tym popłynęło ⛔
Caraway wygrana przez poddanie✅, czyżby doświadczenie miało znaczenie? Co prawda jeszcze efektowniej niż się spodziewałem, bo wspominałem o wygranej przez decyzje, ale pewnie.
A na to czy Jimmo miał dobrego zawodnika za rywala w swoim debiucie w UFC powiem tylko tyle, najszybszy nokaut w historii UFC.✅
Rivera, wygrana, jak przewidziałem ✅, KO, jak przewidziałem ✅, tyle że w 4 minucie.
Nick Ring, wygrana ✅, przebieg walki inny niż podejrzewałem, walka niezwykle zacięta, ale kolejne starcie na plus
Riddle, (podobno &quot;bezmózg&quot;) jak się spodziewałem przeniósł walkę do parteru, gdzie dominował i wygrał przez poddanie ✅
Ebersole, co tutaj komentować, facet oddał walkę, robił wszystko by przegrać, normalnie takiego kursu bym nie ruszył, ale nie spodziewałem się po Ebersole&#39;u iż tak się zachowa ⛔
Jordan, tutaj również wielki zawód, walka tego typu podobnie jak Ebersole&#39;a nie stała na zbyt wielkim poziomie, szkoda, bo podobnie jak wielu stawiałem na Jordana. ⛔
Lombard, rotfl, no nie wiem co powiedzieć, mimo iż jak dla mnie 29-28 dla Lombarda ???? ⛔
Barao, nie będę nękać tych którzy stawiali na Fabera, bo walka tak słaba że żadnemu z nich nie należała się wygrana ✅
Gala totalny zawód, ciężko było na niej zarobić, Ebersole i Pineda mnie zwyczajnie zszokowali, a poszła na nich ciekawa suma, walka Jordana z Kongo różnie mogła się skończyć. Lombard to temat rzeka ale gratulacje dla sędziów że nie bali się postawić przeciw faworyzowanemu zawodnikowi, mimo iż przyznaje, do Lombard bardziej minimalnie, ale jednak zasłużył na wygraną. Barao tak jak myślałem, ale karta główna dno i sto metrów mułu, baaardzo słabe walki ????
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom