A ja obawiam się, że będzie powtórka z meczu Rosja - Portugalia.... Kazachy widać, że mają plan i go realizują. Obym się mylił ale boje się, że tej drugiej połowy.
Tą całą konspiracją to się wręcz skompromitowaliście.No Panowie dzisiaj mieliśmy dużo szczęścia z tą Rosją ???? Teraz czas na finał
Faktycznie jak sobie to przypomnę to tak właśnie było...Teraz kojarzę, że po drugich kartkach dla D. i T. nie było podpisu "Misses next match" i prawdę mówiąc olałem to, bo skupiłem się na tym co mówili komentatorzy, że obaj w następnym meczu nie grają. Jak nigdy, dzisiaj kibicowałem czerwonym i dobrze, że weszło.