Na jutrzejszej gali w Dubaju w zawodowym MMA zadebiutuje pochodzący z Kirgistanu, a reprezentujący Zjednoczone Emiraty Arabskie Atabek Abdimitalipov, który zmierzy się z mającym już na swoim koncie profesjonalne pojedynki Egipcjaninem Omarem Emadem. Atabek to trener w jednym z największych klubów sportów walki w Dubaju, będzie więc walczył niejako na swojej ziemi. Nie jest to jednak kluczowym aspektem tego starcia – Kirgiz to mocny sambista, związany ze sportami walk od ośmiu lat, gość, który odnosił jakieś tam sukcesy na amatorszczyźnie, wygrywając w 2018 roku jeden z takich turniejów w Rosji; ponadto brał całkiem niedawno udział w azjatyckich turniejach BJJ, z jednego z nich przywożąc srebrny medal. Jego rywal – no cóż, Egipt nigdy zawodnikami MMA nie stał, poza jakimiś pojedynczymi przypadkami to słabiaki, oczywiście nie zlekceważyłem Emada i przejrzałem jego pojedynki i jedyne co mogę stwierdzić, to umiejętności zbyt dużych nie pokazał, bijąc się z rodakami bez większego doświadczenia. Dla mnie jest to walka stricte pod Atabeka, dysponuje zdecydowanie lepszymi warunkami fizycznymi, większe obicie ogólne, forma widać naprawdę sroga – stawiam tutaj bez większych obawień na zawodnika z Dubaju.
Atabek Abdimitalipov – Omar Emad 1.65
Atabek Abdimitalipov – Omar Emad 1.65
Ostatnia edycja: