Temat ćwiczeniowy ,przeliczyłem granie home/away w ligach
NHL oraz NBA ,na underdog'a w sytuacji gdy kursy na niego spadają.Ligi znane z często nieprzewidywalnych wyników więc warto spróbować.Wszelkie spostrzeżenia mile widziane ,bo temat czysto statystyczny,a człowiek uczy się całe życie.