Żebyście się z tym Dallas nie przejechali. Nie wiem czemu na nich taka masówka.
Pewnie dlatego, że Houston bez Beverleya jest totalnie bezpłciowe i gra to co gra a Dallas to nie młodziki tylko doświadczona ekipa co takie run@gun potrafi skarcić.
Masówka. Nikt nie stawia na nich domów po prostu to wg. mnie solidny kandydat do postawienia szmalu po pierwszej kolejce. Preseason trzeba jakoś rozpatrywać ale w preseason to Dallas wiele weteranami nie grało. Houston za to pokazało i potwierdziło przypuszczenia że grają koszykówkę głupią i bezsensowną.
Może wygrają nie neguję ale ja nie widzę na dzień dzisiejszy podstaw by stawiać na nich cokolwiek o ile nie dostanę 2-3 punktów w takim matchupie. Dallas z Indianą zagrało mądrze i tego samego oczekuje od nich tutaj. Fakt, że gdyby Indiana zagrała też mądrzej to by wygrała dużo spokojniej ale właśnie dlatego w takim spotkaniu postawię na Dallas bo to starzy wyjadacze. Z ekipami grającymi poukładaną koszykówkę będą dostawać bęcki, ale Houston to dla mnie obecnie padaczka po tym co zobaczyłem i też wiem, że nic przed tym spotkaniem się nie zmieni.