Typy i nietypy, czyli WTA i nieWTA z blaumem

[blaum]

Witam. Postanowiłem założyć swój własny temat z typami i przemyśleniami. Będę skupiać się przede wszystkim na tenisie ziemnym kobiet, czyli WTA. Czasami na pewno zdarzy się też coś z ATP, a może nawet z innych sportów. Statystyki pod koniec miesiąca, może również pod koniec jakiegoś turnieju, ale o tym będę informował.
Coś na dzisiaj od razu:

1. Williams S. - Pennetta F.

Kurs jakiś zachwycający nie jest, ale myślę że typ powinien zostać pokryty. H2h 5-0 na korzyść Amerykanki, a tylko w jednym z tych pojedynków Włoszka potrafiła urwać seta Serenie. Co ciekawe wszystkie spotkania na nawierzchni twardej zostały rozegrane w Ameryce i można gołym okiem zauważyć, że pierwszej rakiecie świata na własnej ziemi gra się znakomicie i Pennetta nie ma do niej podjazdu. W tym roku panie spotkały się 1 raz i to nie tak dawno, bo w Cincinnati, gdzie Williams oddała Flavii zaledwie 4 gemy. W Nowym Jorku Amerykanka bez straty seta, a wszystkie spotkania wygrała pewnie i gładko. Włoszka 3 spotkania kończyła wygrywając 2-0, w jednym straciła seta, a było to podczas pojedynku z Julią Goerges. Na ten moment obie panie są w bardzo dobrej formie. Serena jeszcze nie pokazuje swoich pełnym możliwości, a na tym etapie rozgrywek przeczuwam, że nie będzie pobłażać swojej rywalce. Gra siłowa to domena Williams i na pewno dzisiaj potężnymi uderzeniami będzie ustawiała sobie grę. Liczę na wiele kończących i mało wymuszonych. Flavia wraca do formy, myślę że jeszcze to nie wszystko na co ją stać, aczkolwiek od ostatnich występów widać poprawę. Również potrafi uderzyć i agresywną grą będzie zagrażać młodszej z sióstr. Sądzę jednak, że to nie wystarczy i Amerykanka szybko narzuci swój styl gry. Serena potrafi grać z Włoszką, nie jest aż tak nieprzyjemną przeciwniczką dla niej i jak dla mnie góra 6 gemów odda Amerykanka Flavii.
Under 18.5g @ 1.87 Pinnacle

 

[blaum]

2. Pennetta F./Hingis M. - Mirza S./Black C. Dzisiaj singiel kobiecy odpoczywa więc zagramy debla. Szykują się świetne spotkania. Drugi mecz par w czwartkowym repertuarze tenisa żeńskiego. Kursy na ten pojedynek dość wyrównane, nieco lekko faworyzowana Szwajcarka i Włoszka, ale myślę że słusznie. Hingis to klasa sama w sobie i moim zdaniem zdecydowanie top1 tenisistek XXI. wieku. Pennetta na ten moment plasuje się na miejscu numer 12 w generalnym rankingu WTA. Obie mają olbrzymi wachlarz zagrań; potrafią zmieniać tempo gry, rozrzucać swoje rywalki, grać świetnie zarówno na linii jak i przedpolu. Flavia gra agresywnie, bazuje na sile, ale również potrafi zaskoczyć technicznym uderzeniem. Martina natomiast nie jest tenisistką obdarzoną wielką mocą uderzeniową, aczkolwiek nadrabia to swoją techniką, świetnym poruszaniem się po korcie, a także opanowaniem i przeczuciem. Mimo, że grają dopiero od czerwca to razem tworzą świetną parę i doskonale się uzupełniają. Podczas US Open co prawda widziałem tylko ostatnie, ćwierćfinałowe spotkanie, ale było widać, ze panie się rozumieją i mają ustaloną taktykę poruszania się i zmian pozycji. W dzisiejszym meczu rywalkami będą 35cioletnia reprezentantka Zimbabwe, Cara Black i 27mioletnia Hinduska, Sania Mirza. Panie rozpoczęły 'współpracę' rok temu, gdzie nie przegrały żadnego spotkania, wygrywając przy tym 9 meczów, czyli dokładniej mówiąc 2 turnieje. Ten rok również udany; 37 zwycięstw i 17 porażek. Zanotowały kilka finałów, aczkolwiek tylko w Oeiras udało im się wygrać. Nie trzeba dużo mówić o tym, że są zgrane ze sobą, bo to wiadome. Grają razem już sporo czasu i mają opracowany co do szczegółu plan gry. Na pewno będą groźnymi przeciwniczkami, pokonywały już czołowe pary deblowe, aczkolwiek moim zdaniem w tym pojedynku bardzo dużo odegrają umiejętności singlowe rywalek. Pennetta i Hingis to czołowe tenisistki, o światowym formacie. Mają większe umiejętności i widać, że mimo krótkiego czasu gry ze sobą rozumieją się bardzo dobrze. Flavia po przegranym spotkaniu w nocnej sesji z Sereną Williams teraz będzie mogła skupić się przede wszystkim na deblu. Szykuje się wyrównane spotkanie, ale koniec końców to para szwajcarsko-włoska powinna cieszyć się z wejścia do finału.

Pennetta F./Hingis M. @ 1.76 Pinnacle