Czas zdarzenia: godz. 14:00
Dyscyplina:
snooker, Tour
Championship, ćwierćfinał
Zdarzenie:
Mark Allen - Kyren Wilson
Typ: wygra Wilson AH(+1,0) frejm
Bukmacher: lvbet
Kurs: 1,90
Analiza: Irlandczyk Allen to nr 5. głównego, dwuletniego rankingu. Jego rywal zajmuje miejsce 7. W obecnym sezonie Allen zdobył najwięcej pkt. do rankingu - 394.000, gdy Anglik Wilson jest na 8. miejscu ze 190.500 pkt. dotąd zgromadzonych.
W tym turnieju, którego rozstawienie zależy od rankingu rocznego, Allen jest nr. 1, a Kyren Wilson - nr. ostatnim. Statystyki opisujące ich kariery mówią, że lepszym zawodnikiem jest Allen, który wygrał większy odsetek meczy (65% do 62% Wilsona), wygrał większy odsetek frejmów, prawie 2 razy częściej buduje wysokie brejki, częściej wygrywa decydujące partie i częściej dokonuje całkowitego czyszczenia stołu. Allen jest zawodowcem od 14 lat, Wilson od 7. Irlandczyk ma na koncie 12 tytułów, w tym 5 rankingowych, a Anglik ma 5 tytułów, w tym 3 rankingowe. W tym sezonie każdy z nich zdobył po 2 tytuły rankingowe.
H2H: w latach 2012 - 2018 grali ze sobą 13 razy, 5-8, w tym 128 frejmów 59:69. W 2018 roku grali zesobą 4 razy 1-3, w tym 53 frejmy 23:30.
Na długim dystansie zagrali 3 mecze 1-2, frejmy 25:33. Na średnim dystansie do 6. wygranych partii było 5 meczy 2-3, frejmy 23:24.
Sezon 2018/2019:
Allen zagrał 53 mecze 40-13, w tym 410 frejmów 245:165.
Skonstruował 174 brejki 50+, w tym 41 setek. Wygrał 2 turnieje, dodatkowo raz był w finale i raz w półfinale.
Wilson rozegrał 84 mecze 63-24, 539 frejmów 362:217.
Zbudował 211 brejków 50+, w tym 26 "setek". Wygrał 2 turnieje rankingowe, dodatkowo był 3 razy w ćwierćfinale.
Forma:
Allen po przerwie zimowej zagrał 9 meczy, 5:4. Zanotował zaskakujące: przegraną z Burnsem 2:4, wysoką porażkę z Carterem 1:4. W ostatnim swoim turnieju prezentował się dobrze, pewnie wygrał z Perry'm, a potem zdecydowanie odprawił Binghama, mimo początkowego, wysokiego prowadzenia Anglika. Powtarzalnie budował brejki. Niestety w meczu półfinałowym z Ronnie/m O"Sullivanem zblamował się kompletnie. Przegrał 0:6, nie był w stanie budować brejków. Konfrontował się z najtrudniejszym rywalem, jednak ta niemoc była skrajnie duża.
Wilson po przerwie zimowej zagrał 20 meczy, 14:6. Wysoko przegrał z Hawkinsem i Trumpem. Niespodziewanie przegrał w Walii z O'Connorem, który grał tam najlepszy
snooker życia Przegrał też z Lisowskim, w shootoucie z Binghamem i ostatnio w Gibraltarze z grającym bardzo dobry turniej Milkinsem, w ćwierćfinale. Trzeba też zaznaczyć, że w lutym wygrał turniej German
Masters. Oprócz tego w styczniu brał udział w rozgrywkach 2. i 3. grupy Ligi Mistrzów, nie uzyskał awansu do grupy finałowe. Grał w tych rozgrywkach 13 meczy, z których 5 wygrał.
Podsumowanie i wnioski: otwarcie przedstawiłem wcześniej, we wstępie do mojej analizy, że większy potencjał w tej grze ma Allen. Irlandczyk jest też faworytem rynku, średnio 1,75 do 2,07.
Moim faworytem tutaj jednak nie jest. Powody, którymi się kieruję są następujące:
-
statystyka H2H wskazuje, że Wilson jest niewygodnym rywalem dla Marka Allena, na każdym dystansie i szczególnie po 2015 r.
- w tej części sezonu
w lepszej formie jest Wilson. Nie jest on niezwyciężony, ale trzeba grać przeciwko niemu lepiej niż dobrze, zeby go ograć. Ostatnio dokazali tego Milkins i Lisowski,
-
Wilson jest silny mentalnie, jego przydomek WOJOWNIK, nie jest przypadkowy. W przeciwieństwie do niego
Allen ma ewidentne kłopoty z głową, psychiką, odpornością. Przyznaję, że myślałem w trakcie poprzedniego turnieju rangi invitational, pod nazwą Players
Championship, 2 tygodnie temu, że ten problem jest za nim. Niestety OSA pokazał, że "król" Allen jest goły.
Nie twierdzę, że Wilson łatwo i bez problemu pokona Allena. Twierdzę jednak, że to on powinien być faworytem meczu.
Dlatego uważam, że wartościowego beta w tym spotkaniu należy szukać po stronie Kyrena Wilsona, ksywka WARRIOR. Szanując mój kapital ograniczam ryzyko, aby w przypadku przegranej w decydującym frejmie dostać zwrot stawki.
Stawiam stawkę wysoką - 7/10 jednostek.
100