Wiem, że typ już był, ale widzę, że użytkownik MethodKill złamał trochę regulamin i w takim wypadku nie wiem, czy liczy się tylko pierwszy typ czy w ogóle. Jeżeli tylko pierwszy, to chętnie 'przejmę typ', a jeżeli nie, to proszę 'olać' moje wypociny ;]
Dyscyplina:
Piłka nożna,
Włochy, Seire A
Spotkanie: Fiorentina - Siena
Typ: 1 (-1)
Kurs: 1,71
Buk:
Betfair
Analiza:
To co... koniec złej serii Fiory co? Też to czujecie (;d)? Bo ja jestem niemal w 100% pewny, że fioletowi właśnie wyszli spod tego zimnego prysznica i że to raczej wyjdzie im na dobre. No to przystępuje do analizy.
pod względem kursu:
Szkoda, że jestem zmuszony do gry handicapem. Liczyłem, że po tej słabej serii Fiory, kurs będzie wynosił ok 1,5 (na taki już bym się zdecydował), tymczasem mam taką zasadę, że kursów poniżej 1.5 nie gram i będę się jej trzymał. No czyli jak nie czysta '1' to padło na handi. Uważam że jest on bardzo prawdopodobny. Nie sądzę, aby Siena dała dzisiaj rade postawić opór gospodarzom. W prawdzie zazwyczaj podopiecznych COsmiego przedstawiam jako tych 'oporowych', ale dzisiaj wydaje mi się, że Fiora będzie miała swój dzień i nic ich nie zatrzyma.
styl gry:
Czy te drużyny sobie 'pasują'? Może nie tak jak w meczu wczorajszym (Lazio - Inter) ale jednak. Dlaczego? Siena pewnie się zamuruje (nawet jakby nie chciała, to i tak gra ofensywna im nie wyjdzie), ale to chyba nie przeszkodzi gospodarzom. Pokazali oni już, że potrafią grać kombinacyjnie i dobrze się czują w ataku pozycyjnym. Poza tym wraca Jovetic, który pewnie zaczaruje dzisiaj nie raz.
Skoro Siena się zamuruje, to będzie czekała na kontry tak? No to niech se czeka, ale wątpię aby to zadziałało. Po pierwsze uważam, że defensorzy Fiory spokojnie poradzą sobie z napastnikami rywala a po drugie - nawet jakby im uciekli, to i tak nie wiadomo czy dzióbną tą bramkę, ponieważ z wykończeniem to u nich słabo. Sam trener ostatnio wyraził swoją frustrację po dwóch ostatnich meczach, kiedy to jego zawodnicy nie potrafili wbić piłki do bramki przy dogodnych okazjach.
motywacja:
Obie drużyny potrzebują punktów na gwałt. Gdyby nie te ujemne punkty na początku sezonu, to goście nie czuli by takiej presji, a tak... no po prostu muszą. No tak, tylko że Fiora też musi. Padały głosy, że celują w
LM a skoro tak, no to trzeba trochę podgonić. Walka o europejskie rozgrywki w Seire A jest imponująca. Walczy o nie 7-8 drużyn, dlatego żadna z nich nie może sobie pozwalać na niespodzianki. Także jak napisałem na początku - obie ekipy będą solidnie zmotywowane, ale to raczej nie powinno przeszkodzić gospodarzom w odniesieniu zwycięstwa.
Skłądy:
Fiorentina (probable): Viviano; Roncaglia, Rodriguez, Savic; Cassani, Borja Valero, Pizarro, Aquilani, Pasqual; Jovetic; Toni
Siena (probable): Pegolo; Neto, Paci, Felipe; Sestu, Vergassola, Bolzoni, Del Grosso; Rosina, Valiani; Calaiò
poważne braki? U gości nie ma, natomaist u gospodarzy zabraknie Cuadrado i Ljajicia
71