143
przem966
Użytkownik
Dyscyplina: Piłka Nożna - Anglia, Premier League
Godzina: 15:05
Spotkanie: Aston Villa - Liverpool
Typ: 1X
Kurs: 2,00
Bukmacher: William Hill
Analiza:
Aston Villa ostatnie miejsce w lidze. Strata do bezpiecznej pozycji trochę wzrosła także nóż na gardle mają gospodarze coraz bardziej. Ostatnio są jednak w lepszej dyspozycji niż jeszcze z przed kilku miesięcy. Otóż na poprzednie pięć przegrali zaledwie jedno w dodatku na wyjeździe przeciwko West Ham, który na własnym stadionie od dawna jest niepokonany i bardzo często wygrywa. W poprzedniej kolejce AV u siebie pokonało 2:0 Norwich co po części świadczy, że przed własną publicznością spisują się znacznie lepiej. U siebie bowiem na 12 gier przegrali wprawdzie 6 ale bez porażki są od czterech takich spotkań. W tym czasie zremisowali tutaj z West Ham czy Leicester czyli zespołom zdecydowanie lepszym na tę chwilę od Liverpoolu. Poza tym AV pokonali wspomniane Norwich a wcześniej Crystal Palace.
Liverpool gra w kratkę i wciąż nie potrafi odnaleźć dobrej dyspozycji. Na pięć poprzednich spotkań w lidze tylko jeden wygrany co moim zdaniem po części pokazuje w jakiej są formie. W poprzedniej kolejce u siebie zaledwie zremisowali 2:2 przeciwko Sunderland a co więcej prowadzili przecież 2:0. Na wyjeździe wygrali 5 z 13 spotkań co nie jest złym wynikiem jednak na pięć poprzednich tylko dwa zwycięstwa i to w dodatku wymęczone i nieco szczęśliwe (1:0 z Sunderland i 5:4 z Norwich).
W tym sezonie Aston Villa potrafiła powalczyć przeciwko The Reds. Najpierw w FA Cup u siebie wygrali 2:1 a w lidze na Anfield przegrali 2:3 ale brawa za nawiązanie walki. Moim zdaniem goście nie są aż tak zdecydowanym faworytem za jakiego uważają go buki. Uważam mecz za wyrównany. Aston Villa ma coraz większe ciśnienie co widać po grze. O ile na wyjazdach wciąż radzą sobie kiepsko to ostatnie mecze domowe pokazują, że wszystko zmierza w dobrą stronę. The Reds grają nierówno a na dodatek w ostatnim czasie rozgrywali sporo spotkań, które na dodatek nie kończyły się w regulaminowym czasie. Przy problemach z kontuzjami tyle dodatkowych minut z całą pewnością nie wpłynie dobrze na świeżość i ten mecz mogą nawet przegrać, ponieważ AV pokazała już przeciwko Leicester czy West Ham, że u siebie nie jest łatwym kąskiem.
100
Godzina: 15:05
Spotkanie: Aston Villa - Liverpool
Typ: 1X
Kurs: 2,00
Bukmacher: William Hill
Analiza:
Aston Villa ostatnie miejsce w lidze. Strata do bezpiecznej pozycji trochę wzrosła także nóż na gardle mają gospodarze coraz bardziej. Ostatnio są jednak w lepszej dyspozycji niż jeszcze z przed kilku miesięcy. Otóż na poprzednie pięć przegrali zaledwie jedno w dodatku na wyjeździe przeciwko West Ham, który na własnym stadionie od dawna jest niepokonany i bardzo często wygrywa. W poprzedniej kolejce AV u siebie pokonało 2:0 Norwich co po części świadczy, że przed własną publicznością spisują się znacznie lepiej. U siebie bowiem na 12 gier przegrali wprawdzie 6 ale bez porażki są od czterech takich spotkań. W tym czasie zremisowali tutaj z West Ham czy Leicester czyli zespołom zdecydowanie lepszym na tę chwilę od Liverpoolu. Poza tym AV pokonali wspomniane Norwich a wcześniej Crystal Palace.
Liverpool gra w kratkę i wciąż nie potrafi odnaleźć dobrej dyspozycji. Na pięć poprzednich spotkań w lidze tylko jeden wygrany co moim zdaniem po części pokazuje w jakiej są formie. W poprzedniej kolejce u siebie zaledwie zremisowali 2:2 przeciwko Sunderland a co więcej prowadzili przecież 2:0. Na wyjeździe wygrali 5 z 13 spotkań co nie jest złym wynikiem jednak na pięć poprzednich tylko dwa zwycięstwa i to w dodatku wymęczone i nieco szczęśliwe (1:0 z Sunderland i 5:4 z Norwich).
W tym sezonie Aston Villa potrafiła powalczyć przeciwko The Reds. Najpierw w FA Cup u siebie wygrali 2:1 a w lidze na Anfield przegrali 2:3 ale brawa za nawiązanie walki. Moim zdaniem goście nie są aż tak zdecydowanym faworytem za jakiego uważają go buki. Uważam mecz za wyrównany. Aston Villa ma coraz większe ciśnienie co widać po grze. O ile na wyjazdach wciąż radzą sobie kiepsko to ostatnie mecze domowe pokazują, że wszystko zmierza w dobrą stronę. The Reds grają nierówno a na dodatek w ostatnim czasie rozgrywali sporo spotkań, które na dodatek nie kończyły się w regulaminowym czasie. Przy problemach z kontuzjami tyle dodatkowych minut z całą pewnością nie wpłynie dobrze na świeżość i ten mecz mogą nawet przegrać, ponieważ AV pokazała już przeciwko Leicester czy West Ham, że u siebie nie jest łatwym kąskiem.
100
80
