Dyscyplina: Piłka Nożna - eliminacje MŚ
Godzina: 20:45
Spotkanie: Luksemburg - Azerbejdżan
Typ: Wynik meczu/ilość bramek - 1X/-3,5
Kurs: 1.51
Bukmacher: forbet
Analiza:
Trzeci mecz tych zespołów w eliminacjach Mistrzostw Świata 2022. Aktualnie Luksemburg znajduje się na 3 miejscu w tabeli złożonej z 5 drużyn i ma na swoim koncie 3 punkty. Azerbejdżan za to piastuje ostatnie miejsce w tabeli bez żadnego punktu.
Luksemburg w pierwszej kolejce ku lekkiemu zaskoczeniu pokonał Irlandię na wyjeździe 0:1. Wiadomo, że w takim meczu faworytem byli gospodarze, ale goście pokazali, że piłka w Luksemburgu się rozwija i to całkiem prężnie. Ta reprezentacja już nieraz potrafiła sprawić uznanym rywalom problemy. Nie tak dawno temu potrafili również pokonać Węgrów, którzy jak wiemy, pokazali na Euro, że słabi nie są. Jednak wracając do meczu to ta wygrana nad Irlandią nie była dziełem przypadku. Osobiście uważam, że Luksemburg był zwyczajnie groźniejszą drużyną. Stwarzali sobie więcej groźnych sytuacji i to zaowocowało w postaci bramki w końcówce spotkania. W drugim meczu polegli u siebie z Portugalią 1:3. Jednak wiadomo,
Portugalia to już bardzo uznana marka. W tamtym momencie była jeszcze mistrzem Europy hehe. Tak czy siak, Luksemburg pokazał się naprawdę z dobrej strony w tym meczu. Właściwie przez pierwsze 20 minut kompletnie zamknęli gości na ich połowie i dokonywali ostrzału. Ostrzał ten zakończył się tak, że Luksemburg wyszedł na prowadzenie. Wtedy jednak
Portugalia się otrząsnęła i zaczęła grać i tworzyć sobie sytuacje. Koniec końców strzelili 3 bramki i wygrali spotkanie, ale nie znaczy to, że od momentu bramki Luksemburg się zamknął. Też cały czas tworzyli swoje okazje, jednak reprezentacja gości była po prostu dokładniejsza w tym co robi.
Azerbejdżan natomiast w pierwszym meczu poległ na wyjeździe z Portugalią 1:0. Ktoś może powiedzieć, że przegrali niżej niż Luksemburg, to może lepiej coś w ich stronę zagrać. No moim zdaniem nie, bo ten mecz to była jedna wielka masakra.
Portugalia przez cały mecz pozwoliła Azerom wyjść ze swojej połowy tylko raz. Jakoś na początku drugiej połowy dostali rzut wolny, po którym oddali nawet strzał na bramkę, jednak nie za groźny. Tak to przez całą resztę meczu się bronili i błagali o najmniejszy wymiar kary. Portugalczycy bili głową w mur, ale jednak wygrali. Drugie spotkanie to również porażka, tym razem 1:2 z Serbią. Wiadomo, Azerbejdżan na własnym stadionie jest o wiele groźniejszy niż na wyjazdach, ze względu na warunki pogodowe, długą podróż czy murawę. Tak czy siak, ówcześni gospodarze zagrali na poziomie może jakoś 20-30 minut w tym spotkaniu w trakcie których udało im się strzelić bramkę, jednak była ona po karnym, który był chyba lekko kontrowersyjny, ale nie mnie to oceniać.
Gwiazdą reprezentacji Luksemburgu jest Gerson Rodriguez, zawodnik Dynama Kijów, który gra tam od paru sezonów. Pokazuje się z dobrej strony zarówno w klubie jak i w reprze, gdzie jest głównym motorem napędowym. Posiada dużą szybkość, zwinność i fajne wykończenie. Jest to skrzydłowy, który naprawdę sam potrafi zrobić różnicę i w tych eliminacjach strzelił obie bramki dla Luksemburgu. W Azerbejdżanie też jest jedna gwiazda, chociaż nie wydaje mi się by była tak znana, gdyby nie to że gra w Legii. Mowa oczywiście o Emrelim. Jest on ostatnio w niezłej formie, jednak nie jest to ten sam typ zawodnika co Rodriguez. Nie jest on raczej w stanie wziąć piłkę, okiwać trzech zawodników i oddać strzał. On bardziej potrzebuje dobrego podania i wtedy jest w stanie coś z tego zrobić. Jednak w reprezentacji nie ma on za bardzo od kogo takie podanie otrzymać i tu jest problem.
Obie reprezentacje mierzyły się ze sobą niedawno w Lidze Narodów. Wtedy w meczu u siebie Luksemburg zremisował 0:0 z Azerbejdżanem, jednak nie da się ukryć, że był drużyną lepszą. Niestety nie wykorzystywali swoich okazji (w tym rzutu karnego). Warto też wspomnieć, że wtedy reprezentacja grała w części rezerwowym składem. Nie było chociażby wspominanego już przeze mnie Rodrigueza. W drugim meczu padł wynik 1:2 dla Luksemburgu. Wtedy skład już był bardziej "aktualny" i udało się pokonać przeciwnika na jego trudnym terenie. Czemuby nie pokonać go dzisiaj?
Azerbejdżan preferuje raczej defensywny styl gry, szczególnie na wyjazdach, stąd stawiam, że zbyt wiele bramek w tym meczu nie padnie. Myślę jednak, że jedną czy dwie zawodnicy gospodarzy są w stanie załadować. Jeśli nie, to nadal można liczyć na remis 0:0 i typ będzie trafiony.
51