Mam taki problem. Wynagrodzenie otrzymuje do reki, nie przelewem, moj bank (oddzial banku) pracuje do 15 a ja w domu jestem codziennie po 16. I szukam sposobu jak przelac kase na moje konto. Nie bede dawal rodzinie aby do banku mi jezdzily itd. KAsy w domu ciezko skladac bop kusi i sie traci. Wiec sobie pomyslalem ze moze przez poczte. ale jak to bedzie wygladalo. Do Jan Kowalski od Jan Kowalski? I sęk w tym ze poczta sie moze smiac lub dopytywac lub sie nei zgodzic na przelew.
1. Możesz poćwiczyć samozaparcie i po prostu próować jej nei wydawać.
2. Wypłatę dostajesz co miesiąc? Jeśli rzadziej to może odkładaj i "wysyłaj" kogoś raz na miesiąc - przecież to wcale nie tak często.
3. Skąd pomysł, że poczta się nei zgodzi na przelew? Skąd obawa, że się będą śmiać? Z resztą... chyba nie masz 14 czy 15 lat żeby się tym przejmować?
4. Zmień bank - na taki z wpłatomatem ????
ING ma takowe urządzenia a i pewnie inne banki oferują taką opcję.
5. Tak jak Marcin pisał - inne oddziały... oczywiście jeśli mieszkasz w małej miejscowości to jest problem ale sprawdzić zawsze warto.
6. Załatw to w pracy - jeśli mogą to niech Ci przesyłają na konto (jeśli nie-a domyślam się, że to może być ten "typ pracy"
to spróbuj się urwać raz na jakiś czas i na przykład odrobić to dnia kolejnego...
Godzina różnicy to nie tak wiele :|