Szwajcaria NLA/NLB - 2012/2013

[maximus88]

Zug v Ambri Piotta(+1,5) 1 2,0
Bet365

Wybierając to spotkanie kieruje się zasadą sportowej złości i chęci rewanżu, która ma szczególnie wysoką skuteczność przy typowaniu europejskiego hokeja. Ekipa ZUG jest zespołem o klasę lepszym i nie ma co do tego żadnych wątpliwości, ZUG walczy o 3-cią lokatę w reg sezon, natomiast Ambri ma raczej zapewnione przedostatnie miejsce. Ale do rzeczy - 15 stycznia br w meczu ZUG - Ambri padł zaskakujący wynik 1-6. Kolejne 4 spotkania Ambri wszystkie przegrywał, zatem wynik ten nie świadczy o jakiejś zwyżce formy, a raczej był to wyjątek od reguły. Ekipę ZUG co prawda opuściło trzech mocno punktujących zawodników w wyniku startu NHL ale jest to kwestia, która dotyczy sporej ilości zespołów europejskich - w przypadku ZUG nie odbiło się to bardzo mocno na osiąganych wynikach. Krótko mówiąc liczę dziś na pewne zwycięstwo ZUG, które nie może dwukrotnie z rzędu dostać lania u siebie od jednej z najsłabszych ekip ligi.

 

[kita]

Basel - Ajoie
Dzisiaj o 16.
Info:
http://www.basellandschaftlichezeitung.ch/sport/baselland/schon-12-spieler-weg-der-ausverkauf-bei-den-sharks-ist-voll-im-gang-125998665
Basel w fatalnej sytuacji ekonomicznej - w tym okienko transferowym 12 graczy opuści klub (w tym połowa z nich już to zrobiła).
Kursy lecą: w Betwayu, czy Leonbetsie można wyłapać jeszcze 1,7.

Edit: w sumie to nawet dobry insider dzisiaj zawiódł.
Basel 5 - 3 Ajoie

 

[jack13]

Szwajcaria NLA – 22.02.2013. godz. 20.15
Spotkanie: Lugano – Ambri –Piotta
Typ: over 5.5
Kurs: 1.80
Bukmacher: bwin
Analiza:
Do końca rundy zasadniczej pozostało nam zaledwie trzy kolejki.
Ekipa gospodarzy Lugano zajmuje aktualnie piątą pozycje z dorobkiem 76 punktów. Udział w play-offach mają zagwarantowany. Czwartej ekipy Zurich już nie dogonią czyli hadnicap w postaci własnej tafli nie do wywalczenia. Bronią natomiast swoje pozycji przed ekipą Servette która ma stratę dwóch punktów i Davos ze stratą czterech oczek. Mogą się pochwalić drugą najlepszą ofensywą w lidze która zdobyła 157 bramki, o defensywie ani złego ani nic dobrego nie można powiedzieć po prostu średnio radzą sobie w tej formacji 131 bramek straconych. W sumie daje nam to średnią 6.1. Na własnej tafli radzą sobie bardzo dobrze 15 zwycięstw przy 8 porażkach, świetnie przy tym prezentując się ofensywie (najlepiej w lidze) aż 97 bramek strzelonych (średnio 4.2 bramki na mecz), w defensywie też jest nieźle bo tylko 58 straconych. Lugano w ostatnich pięciu spotkaniach odnieśli trzy zwycięstwa i dwie porażki. Grali z rywalem który potencjałem przypomina dzisiejszego rywala Langnau i wygrali 2:5.
Goście już przygotowują się od dłuższego czasu do gry w PO ale o utrzymanie. W tej chwili są na przedostatnim miejscu, w 47 kolejkach udało im się zgromadzić zaledwie 48 punktów. Niżej już nie będą, ciągle mogą jeszcze wyprzedzić dziesiąte Rapperswill strata czterech punktów ale dziś teoretycznie nie mogli by przegrać. Ofensywa do rewelacji nie należy 119 bramek strzelonych, w defensywie jest jeszcze gorzej 170 bramek straconych – średnia bramkowa taka jak u gospodarzy 6.1. Na wyjazdach tragedia zaledwie pięć spotkań wygranych przy dziewiętnastu porażkach, bramki 48:92. Po ostatnich pojedynkach widać że ekipa gra bez presji wyniku i na luzie a potwierdzają to wyniki 6:5 z Servette, 5:0 z Biel, 6:2 z Langnau czy 6:1 z Zug.
Szwajcarskie ligi na pewno do underowych nie możemy zaliczyć, średnie wyniki bramkowe osiągane w tym sezonie przez obie ekipy pozwalają nam pozytywnie myśleć o overze w tym pojedynku. Są też inne ważniejsze przesłanki ku takiemu typowi. Pierwsza sprawa to braki siła ofensywna u gospodarzy bardzo duża i o bramki w ich wykonaniu nie ma co się martwić ale powinni też coś stracić gdyż dziś nieobecny będzie ich pierwszy bramkarz Manzato 29 spotkań, GAA 2.79, 90.4%, jego zastępcą będzie albo pierwszy zmiennik Fluckiger albo junior (można poczekać na oficjalne składy i jak by grał ten drugi to jeszcze odważniej można w to wejść). Co do bramkarzy gości to wiele dobrego o dwóch nie można powiedzieć. Druga sprawa to tuż tuż PO a więc ostrej walki w celu uniknięcia kontuzji nie ma co się spodziewać a to będzie sprzyjać przedostawaniu się po bramkę. W ostatnim spotkaniu u siebie Lugano wygrało 5:2 dziś liczę na powtórkę.