Asia zapracowała na tytuł gwiazdy polskiego
MMA, ale i światowej bo posiada pas
UFC, zdobyła sympatię kibiców, których ciągle przybywa no i walka wieczoru na
UFC w Berlinie! Największym problemem rywalek Jędrzejczyk jest stójka, którą Asia ma na najwyższym poziomie, w końcu wywodzi się ze sportów uderzanych. Wielokrotna mistrzyni świata, Europy i Polski w muay thai nie daje szans w oktagonie
MMA w tej płaszczyźnie żadnej rywalce. Determinacja, charakter i konsekwencja sprawia, że w stójce rywalki są rozbijanie krok po kroku. Przekonała się o tym ostatnio w walce o pas Carla Esparza. Kolejną rywalką jest Jessica Penne, która w stójce odstaje zdecydowanie, natomiast szukać szansy może w parterze posiadając czarny pas BJJ. Tylko walka zaczyna się w stójce i sprowadzić Asię będzie ciężko bo ta bronić się potrafi przed obaleniami bardzo dobrze co widzieliśmy w ostatniej walce a rywalka pod tym względem była lepsza. Klincz Polki również świetny, w końcu szkoła muay thai. Ofensywna maszyna jaką jest Jędrzejczyk wobec słabej defensywy Amerykanki może skończyć się brutalnie. Pretendentka będzie szukała szansy w parterze i oczywiście w tej płaszczyźnie może się udać zastopować mistrzynie, ale najprawdopodobniejszy scenariusz to rozbicie Penne. Osobiście spodziewam się konsekwentnej, silnej i szybkiej serii w stójce ze strony Asi, która na tyle rozbije rywalkę, że pod koniec rundy albo w drugiej odsłonie dokończy robotę przez TKO/KO.