System na remis do przerwy

[snakers]

Witam. Jest to mój pierwszy post na tym forum więc witam wszystkich użytkowników!
Gramy w każdy dzień w którym jest chociaż jeden mecz piłki nożnej na remis do przerwy o kursie 2,00 lub lekko poniżej (np. 1,90), przykład:
stawka 5 kurs 2,00 zakładana wygrana 9 zł (bukmacher naziemny)
stawka 10 kurs 1,95 zakładana wygrana 17,55 zł
stawka 20 kurs 1,90 zakładana wygrana 34,20 zł
i następny dzień znowu gramy od 5 zł i mnożymy stawke x2 do czasu wygranej i tak dalej. Oczywiście w przypadku kilku zdarzeń na remis do przerwy w jednym dniu o podobnym kursie to wybieramy najpewniejszy wg nas. Podana stawka to tylko przykład jak ktoś ma solidny budżet to można zacząć od większych stawek. Od kilku kolejek prowadze statystyki ile remisów do przerwy w danej lidze, najlepiej wypada wiadomo pierwsza i druga liga francuska i włoska poza tym w holenderskiej sporo, w greckiej też dużo.
na przykładzie w ciągu trzech dni jesteśmy 19zł w przód. Tą metodą mam zamiar grać od marca. Proszę o opinie. ????

 

[zbiku17]

nie wiem czy dobrze licze ale:
5+10+20 = 35 > 34.20
Więc wkłąd jest większy niż zysk. Bynajmniej w tym przykładzie. Wiec radze zwiekszać trche wiecej niż 2 razy. Np o 2,2 ????

 

[kesio]

Zbiku17 dobrze liczysz... Snakers musisz zwiekszyć stawki, ale odradzam grac tym systemem bo to zwykła progresja, prędzej czy później bankrut.

 

[snakers]

Aha. No faktycznie oświeciliście mnie. W tym wypadku system właściwie traci sens :/ trzeba rozkminiać dalej.

 

[radek_p123]

Ale na remis do przerwy masz kurs około 2.0 a na końcowy około 3.0 i na którym dłużej pociągniesz? niezależnie od kursu i tak zaliczysz bankruta grając jakąkolwiek progresją.

 

[vanitas]

Chyba, że będziesz wiedział jak na tym zarobić...zarówno z HT jak i z FT. Przy okazji - uśredniony kurs na FT to 3.4

 

[vanitas]

najlepiej wypada wiadomo pierwsza i druga liga francuska i włoska poza tym w holenderskiej sporo, w greckiej też dużo

Tutaj pojawia się problem, z którym na początku nie poradzisz sobie. Piszesz, że wiadomo pierwsza i druga ftancuska. Mam przed sobą staty HT i w pierwszej 20-ce nie ma ANI JEDNEJ drużyny z II francuskiej. Więc przepraszam, ale na jakiej podstawie wiadomo? Na podstawie mitów i legend o remisowości II francuskiej? Zanim zainwestujesz w coś pieniądze, to warto byłoby sprawdzić w co chcesz je włożyć. Bo inaczej mija się to z celem.
Gra na HT jest bardzo bezpieczna - ale aby mieć ten komfort trzeba wiedziec co i jak grać.

 

[snakers]

No mi tak wyszło jak prowadziłem co kolejke staty w moim zeszycie . Właśnie cały czas rozkminiam jak da się zarobić na remisy do przerwy, bo coś czuje, że się da. Najlepiej mi idzie pierwsza francuzka pod tym względem, na 5 typów 4 weszły. Narazie ucze się analizy itp itd początki wiadomo. Pozdrawiam

 

[vanitas]

Do efektywnej nauki potrzebny jest elementarz. Bez niego ani rusz. Zapiski w zeszycie w dobie kombajnów statystycznych? Nie tędy chyba droga. No chyba, że ma być to dla Ciebie zabawą bardziej niż zyskownym przedsięwzięciem...

 

[snakers]

Zapiski w zeszycie prowadze żeby mieć wszystkie obliczenia do systemów jakie mi się nasuwają na papierze. Analiza spotkań itp to wiadomo czas spędzony w internecie bo na zapiskach w zeszycie daleko bym nie zaszedł ???? .

 

[vanitas]

Zapiski dobra rzecz. Miałem na mysli elementarz w postaci statystyk. Bo na czymś wszak musisz oprzeć swoje założenia. Np. na stwierdzeniu, że jeżeli w sezonie 2008/9 ze wszystkich lig sklasyfikowanych w betexplorer 360 zespołów ma XT 50% i więcej a realny kurs na XT to 2.1 układanie z tych zespołów czegoś ma sens z ekonomicznego punktu widzenia. A jeśli wsród nich jest 58 zespoow z 65% i więcej to już robi się całkiem sympatycznie. A jeśli w samej francuskiej III są 4 zespoły mające 65% i wiecej to może coś w obrębie tej ligi. Czytasz elementarz i pytanie same przychodza do głowy. Z 20 głupich pytań na pewno jedno będzie mądre i pozwoli na wyciągnięcie słusznych wniosków. Które następnie przełożą się na wymierne zyski...

 

[snakers]

A skąd Ty bierzesz takie statystyki szczegółowe? Ja wnioskuje typy na podstawie analizy z soccerstats póki co średnio mi to wychodzi.

 

[vanitas]

Skąd? Mam na forum, na którym tworzę i testuję systemy. Nie wyobrażam sobie istnienia poważnego serwisu bez profesjonalnych statów. Bez nich jest się dzieckiem we mgle i wielu rzeczy można się jedynie domyślać, ale sprawdzić już nie. Na przykład interesująca rzecz - ile zespołow z pierwszej 50-tki remisowców HT ma rozstrzygniety wynik FT. Czy robia to regularnie i mozna na tym zarobic? Czy tez nie warto, bo nie widac regularności. Albo odwrotnie. Ile zespołów mających najsłabsze wyniki remisowe HT ma wysoki procent remisów FT? Czy grupka ta zagrana płasko dałaby zysk regularny na przestrzeni ostatniego miesiąca. A może lepiej byłoby zrobic to progresją...im dalej w las (statystyczny) tym więcej pytań. Ale to akurat jest pozytywne ????