System mała seria.

[looq]

Witam,
Chciałbym wam opisać mój system, który dawno temu testowałem. Ogólnie ze 130zł zrobiłem 360 po czym oczywiście 0
Chcę poznać po prostu waszą opinię czy jest sens w to wchodzić z grubszą kasą. System wydaje się być dobry i prosty i można na tym zarobić jeśli ma się troszke szczęścia i bankrollu.
Obstawiamy małą serię czyli splity 5-8,10-11,13-16,23-24,27-30,33-36 co kosztuje nas 6 jednostek [j.].
Gramy progresję według ciągu fibonacciego, czyli zaczynamy od ciągu 0,1 a każda następna liczba to suma poprzednich dwóch:
0,1...1,2,3,5,8,13,21,34,55,89.. itd.
Oczywiście każde 1 w tym ciągu oznacza nasze 6j. czyli około 6zł. Każda trafiona to mnożnik razy 3, czyli zawsze jesteśmy minimum to 6j. do przodu i mając naprawdę trochę kapitału przeżyjemy nawet serię 12-13 kręceń bez kulki w dole koła.
Ewentualnie można się też zastanowić nad progresją na 0spiel czyli liczby dookoła zera, gdzie przy stawce 4j. wygrywamy aż 18, jednak jest ich tylko 7, a nie 12 jak w małej serii.

Powodzenia w testach i podajcie tu swoje przemyślenia.

 

[lukiko1986]

Próbowałem już tego...
Ogólnie nie polacam bo bardzo często któraś strefa z tych trzech (orphelins, voisins i tiers) potrafi niepaść długo.
Tym bardziej że na live bardziej doświadczeni krupierzy jak zobaczą że grasz takim systemem, moga za wszelką cenę próbować tak rzucać kulkę aby ona nie wpadła w postawione pole - uwierz mi ze niektórzy takie rzeczy potrafią robić nawet dość dokładnie:-|

W jednym dniu straciłem dużo część kapitału a to za sprawą tego (wytłuszczone):

- seria niepowtórzenia się numeru w kolejnych losowaniach - 23 numery padły, a dopiero 24 powtórzyła się po raz pierwszy (ten numer był zawarty w tych 23 numerach),
- skrzyżowanie 2 tuzina z kolumną 3-36 - nie padło przez 32 losowania
- sixline - miałem 43 bez wypadnięcia (1-6)
- Voisins du zéro - padło 13 razy z rzędu; niepadło - 11 razy
- Orphelins - padło 10 razy z rzędu; niepadło - 19 razy
- Tiers - padło 10 razy z rzedu - niepadło - 15 razy z rzędu
- Ciąg jednej liczby: 4 razy - 32
- Zmienne padanie sixline - sixline (13-18) i (25-30) padały razem przez 11 spinów (nie pamiętam czy na zmianę czy różnie
- split (17-20) padł 5 razy z rzędu

 

[looq]

No tak, oczywiście wiem o czym mówisz. Sam osobiście znam jednego takiego który potrafi sobie wybrać 3 liczby na tarczy i rzucać w nie 11 razy z rzędu ???? Polecam gościa ????
Chodziło mi bardziej o grę na ruletce automatycznej, nie w necie, nie we flashu tylko w kasynie, ale o tej komputerowej, wolnostojącej.

@offtop
Jeśli ktoś ma salon gier w mieście, gdzie stoi taka ruletka (automatyczna) polecam sprawdzić co rzuca pierwsze po włączeniu, oraz czy nie rzuca liczb po sobie, tzn.
3,10,25,16,23,36,8,1,22,3,10
Raz udało mi się tak trafić 7000, bo powtórzyła taki rzut 3 razy pod rząd, najpierw 100 na liczbę i po 10 na sąsiadów, później to samo i na koniec jeszcze jakieś drobne ugrałem w ten sam sposób, jednego dnia w ciągu około 2 godzin.
A co do tej liczby po włączeniu, niestety zauważyłem to ostatniego dnia, a na następny dzień kupili nową "lepszą", a stara pojechała bodajże do konina czy gdzieś (nie pamiętam dokładnie). Zawsze po włączeniu rzucała liczbę 15, albo którąś z zero spiel, a po nich mała seria - okolice 23.

 

[lukiko1986]

Ruletki automatyczne powiadasz, hm, moim zdaniem nie różnią się dużo od tych we flashu. Poza tym myślę iż wyrzucanie kulki kontroluje komputer. Ludzka ręka nigdy nie będzie tak dokładna, a jak to robi komputer, jest dokładniejszy i może próbować rzucać tak ażeby tylko padło co innego niż ty postawiłeś.

 

[looq]

Dlatego nigdy nie obstawiasz przed wyrzuceniem kulki z maszyny, a dopiero po. Wtedy jedyną rzeczą, która może zmienić jej przeznaczenie są magnesy, które według mnie nie mają miejsca w takich maszynach.
Poza tym kulka przynajmniej brzmi jakby była z kości słoniowej, a taka powinna być.
Dzisiaj postaram się jeszcze sprawdzić czas latania kulki, wątpie żeby był jednakowy ale może, może.