144233
Użytkownik
Proszę o ulepszenie, rozwinięcie, napisanie czy ma sens itd.
Bierzemy 2 mecze gdzie nie ma zdecydowanego faworyta i kursy na oba zespoły są po około 2,5 (ewentualnie 2 i 3). Robimy z nich AKO i ustawiamy w pierwszym meczu 1 a w drugim 2 i odwrotnie czyli na krzyż jak X.
Jak to się ma do AKO na 1 w obu? A może np. obstawić 11 za większą stawkę a 12 i 21 jako zabezpieczenie? Albo np. w progresji dawać raz 12 a raz 21 a raz 11 do skutku?
A może dodać jeszcze trzeci taki mecz i zamiast tego zrobić trzy treble np.
1,1,2
2,1,1
1,2,1 ?
Względnie stała progresja na 1,1,1?
Co jest matematycznie i boiskowo bardziej prawdopodobne i sensowne?
Czy z uwagi na możliwość remisu dawać lepiej X2 albo może właśnie wykorzystać możliwość remisu i jego kurs conajmniej 3 no ale właśnie w jaki sposób to rozpisać?
Czy warto stosować to do hokeja albo robić zakłady mieszane futbol i hokej?
Chodzi mi może nie o pokrycie absolutnie wszystkich możliwości bo raczej nie lubię obstawiać po kilkanaście zakładów na wybrany zbiór meczy ale raczej sprytnie pokryć najbardziej opłacalne i najbardziej sensowne warianty.
W każdym razie w takich sytuacjach zarówno kurs jest fajny jak i możliwość realizacji danego zdarzenia stąd moje pytanie. Jestem bardzo początkujący zarówno w bukmacherce jak i stosowaniu do niej matematyki więc proszę mistrzów o delikatne rozwinięcie tematu.
Bierzemy 2 mecze gdzie nie ma zdecydowanego faworyta i kursy na oba zespoły są po około 2,5 (ewentualnie 2 i 3). Robimy z nich AKO i ustawiamy w pierwszym meczu 1 a w drugim 2 i odwrotnie czyli na krzyż jak X.
Jak to się ma do AKO na 1 w obu? A może np. obstawić 11 za większą stawkę a 12 i 21 jako zabezpieczenie? Albo np. w progresji dawać raz 12 a raz 21 a raz 11 do skutku?
A może dodać jeszcze trzeci taki mecz i zamiast tego zrobić trzy treble np.
1,1,2
2,1,1
1,2,1 ?
Względnie stała progresja na 1,1,1?
Co jest matematycznie i boiskowo bardziej prawdopodobne i sensowne?
Czy z uwagi na możliwość remisu dawać lepiej X2 albo może właśnie wykorzystać możliwość remisu i jego kurs conajmniej 3 no ale właśnie w jaki sposób to rozpisać?
Czy warto stosować to do hokeja albo robić zakłady mieszane futbol i hokej?
Chodzi mi może nie o pokrycie absolutnie wszystkich możliwości bo raczej nie lubię obstawiać po kilkanaście zakładów na wybrany zbiór meczy ale raczej sprytnie pokryć najbardziej opłacalne i najbardziej sensowne warianty.
W każdym razie w takich sytuacjach zarówno kurs jest fajny jak i możliwość realizacji danego zdarzenia stąd moje pytanie. Jestem bardzo początkujący zarówno w bukmacherce jak i stosowaniu do niej matematyki więc proszę mistrzów o delikatne rozwinięcie tematu.