Wisla Krakow - Lech Poznan 1 2,90
Wisła bez Rafała Boguskiego, Łukasza Garguły oraz Petera Singlara. Zagra już natomiast Pablo Alvarez i to chyba wprowadzi pewne uspokojenie w obronie krakowskiego zespołu. Pawełek ma na pewno w pamięci ostatnie minuty w Tallina i myślę, ze zrobi wszystko by się zrehabilitować, zresztą jak cała Wisła, w obronie prawdopodobnie Piotr Brożek, Marcelo, Głowacki i Alvarez i tym samym skończy się nie jako dramat Łobo na prawej obronie bo i wszechstronny Diaz się na tą pozycje nie nadaje. Obrona wygląda ok, można mieć tylko wątpliwości czy Pablo będzie się rozumiał z kolegami i chyba tą stroną Lech będzie atakował. Pomoc to rewelacyjny ostatnio Kirm, Sobol, - raczej - Diaz i Małecki i ta formacja wygląda nieźle, atak to Paweł Brożek i - znowu raczej - Ćwielong, który zmarnował tyle sytuacji w Tallinie, że więcej chyba się nie da. Jeśli Wisła stworzy sobie kilka sytuacji mając w pamięci ostatni mecz Brożek czy Ćwielong na pewno coś w pakują. Do tego dochodzi chęć poprawy wizerunku siebie i klubu w oczach przede wszystkim kibiców, Wisła powinna pokazać sportową złość i wyładować ją - w pozytywnym znaczeniu - na bramce Lecha.
Lech na rynku transferowym chyba śpi, sprzedał Murawskiego co jest ogromną stratą dla klubu, nie czarujmy się ale Chrapek, Mikołajczak i Kasprzik to nie są jakieś wielkie transfery, mówi się o Gancarczyku, który na dniach ma przyjechać negocjować kontrakt, zobaczymy co z tego będzie. Mecz debiut dla Zielińskiego, ciekawe jak wytrzyma presje bo kibice Lecha są dość specyficzni. Skład będzie prawdopodobnie następująco: Grzegorz Kasprzik - Marcin Kikut, Bartosz Bosacki, Manuel Santos Arboleda Sánchez, Ivan Đurđević - Sławomir Peszko, Tomasz Bandrowski, Semir Štilić, Jakub Wilk - Hernán Rengifo Trigoso, Robert Lewandowski. W sparingach jest już zauważył TBM Lech wyglądał ok, ale Wisła w sparingach tez grała nieźle a jak przyszło do ważnego meczu to coś zaszwankowało. Wisła musi w końcu pokazać że potrafi wygrywać i myślę, że będzie to w tym meczu.