20:00 Legia Warszawa - Raków Częstochowa
Legia @ 1.92
powyżej 2.5 gola w meczu @ 1.85
Legia i obie strzela gola @ 3.55
Fortuna
Superpuchar Polski oznacza, że już za tydzień wracamy z rozgrywkami
ekstraklasy. Zanim jednak ruszą rozgrywki, najpierw czeka na nas mecz o Superpuchar Polski, gdzie zmierzą się obecny mistrz Legia z zwycięzcą
Puchar Polski Rakowem.
Dla zespołu Rakowa będzie to pierwszy poważny sprawdzian przed rozpoczynającymi się rozgrywkami. Raków miło nas zaskoczył w poprzednim sezonie bijąc się o mistrzostwo Polski, lecz niewiele zabrakło, ale mimo wszystko udało się zdobyć
Puchar Polski. Ciekaw jestem czy są w stanie powtórzyć taki sezon, ale o tym przekonamy się już za kilka miesięcy.
Raków rozegrał cztery spotkania kontrolne i w każdym z nich strzelał minimum dwa gole. Trzeba również zaznaczyć, że te gole tracił ale rywal również był z średniej/dobrej półki bo mowa o Salzburgu, Tirolu czy Szachtarze. W Rakowie latem doszło do małych zmian kadrowych, a te najbardziej zaszły w linii defensywnej bo klub opuścili min. Piątkowski, Jach oraz pomocnik Schwarz.
Do zespołu Rakowa dołączyli min. bramkarz Sarajeva Vladana Kovacevica i znanych na polskim rynku Zarko Udovicica i Milana Rundica. Australijczyk Jordan Courtney-Perkins jest środkowy obrońcą i to on ma wskoczyć do pierwszego składu.
Spójrzmy na Legię, która to ma już dwa poważne spotkania za sobą. Legia przeszła do 2. rundy kwalifikacji
LM pokonując w dwumeczu Bodo/Glimt 5:2. Legioniści w obu spotkaniach zaprezentowali się dobrze, a kibicom dał się przywitać nowy napastnik Emreli, który strzelił dwa ważne gole. Do składu powraca Pekhart, kolejna ważna postać w układance Michniewicza, a bardzo dobry poziom i formę z poprzedniego sezonu podtrzymuje Luquinhas.
Moim zdaniem Legia dzisiaj to bierze. Mecz rozgrywany będzie na Łazienkowskiej, a więc spodziewam się kompletu widzów i mocnego dopingu. Nie wierzę w to żeby Michniewicz tutaj mocno rotował nam składem ze względu na środowy mecz w
LM. Piłkarze muszą wejść w rytm meczowy, a na odpoczynek jeszcze przyjdzie czas. Teraz czas wygrać Superpuchar bowiem Legia ostatni raz wygrała go w 2008 roku!, a w ostatnich latach 2012, 2014, 2015, 2016, 2017, 2018, 2020 musieli uznać wyższość rywali.