Niby tak... jednak warto spojrzeć na drabinkę turniejową. Najsłabszą grupą jest grupa A, najmocniejszą natomiast grupa B... z Brazylią i Meksykiem. W tej grupie ciekawie wygląda zespół
Chile, który ma najsilniejszy skład od kilku lat. W grupie C natomiast zdecydowanym faworytem jest
Argentyna. Zakładając, że
Brazylia wygra swoją grupę trafi na kogoś z grupy C... a będzie to albo
USA albo Paragwaj, bo nie widzę szans by
Kolumbia coś ugrała, a
Argentyna powinna bez problemu wygrać 1 miejsce w grupie.
Argentyna w ćwierćfinale zagra z drugą drużyna najsłabszej grupy A. Do pojedynku
Brazylia -
Argentyna dojdzie prawdopodobnie w półfinale...
Brazylia mając za przeciwnika
Meksyk,
Chile, Ekwador,
USA/Paragwaj nie ma prawa wygrać wszystkiego i być w pełni sił na mecz z
Argentyna. Po za tym w ostatnich meczach towarzyskich ich gra wg mnie była daleka od ideału, czy choćby tego co prezentuje
Argentyna, tak więc faworytem dla mnie jest
Argentyna... a gwiazdą mistrzostw na pewno nie będzie Juninho, Ronaldinho czy Kaka więc może Messi, Crespo, Tevez, Riquelme, Ayala, Heinze, Aimar... albo jakiś inny Argentyńczyk ?!
Tak czy inaczej będzie to bardzo ciekawy turniej, szkoda tylko, że zaje***a TVP tego nie pokaże, tak jak zawsze pokazywali... ale do tego się już przyzwyczaiłem... nie możemy przecież wymagać profesjonalizmu od amatorów... będziemy mieli za to dużo powtórek
Copa Libertadores ;/ Żenujące...