>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Statystycznie nie znaczy źle

pielus 8,6K

pielus

Użytkownik
Poprzednie typy rozliczę z tymi podanymi dzisiaj ponieważ pomyliłem daty jednego z meczów, który odbędzie się dopiero dzisiaj ???? W ostatnie dni niestety nie mam zbytnio czasu na pisanie analiz - a to naprawdę zajmuje bardzo dużo czasu, jedynie mam czas na analizowanie ????
DUBEL (2,23)
Stawka: 0,5 j

Al-Nasr - Al Qadisiya - Al-Nasr over 1,5 gola (1,49)
17:55 - Arabia Saudyjska - Saudi Professional League

+
Al Ahli SC - Ohod - over 3 gola (1,50)
19:40 - Arabia Saudyjska - Saudi Professional League

---
DUBEL (2,25)
Stawka: 1 j

Rapperswil - Wil - Rapperswil win (remis - zwrot) (1,45)
19:00 - Szwajcaria - Challenge League

+
Huesca - Albacete - Huesca win (1,55)
20:00 - Hiszpania - LaLiga2

---
SINGIEL (1,82)
Stawka: 1 j

Avranches - Les Herbiers - Both Teams to Score (1,82)
19:00 - Francja - National

---
TREBEL (3,37)
Stawka: 0,5 j
Bukmacher: LVBET

Banbury - Stratford - over 3 gola (1,66)
20:45 - Anglia - Południowa Premier League

+
Staines - Folkestone - over 3 gola (1,56)
20:45 - Anglia - Bostik League

+
Bradford - Shrewsbury - over 1,5 gola (1,48)
20:45 - Anglia - League One
 
pielus 8,6K

pielus

Użytkownik
Podsumowanie dnia (wtorek + czwartek):
TREBEL (3,30) ⛔ 0,5 j
⚽ Farsley - Witton - over 2,5 gola (1,50) - 1:1 ⛔
⚽ Burgess Hill - Enfield Town - over 2,5 gola (1,42) - 2:4 ✅
⚽ Solihull - Maidstone - Solihull win (remis - zwrot) - 1:0 ✅
SINGIEL (1,79) ✅ 0,79 j
⚽ Kidderminster - Stockport - Kidderminster over 1,5 gola (1,79) - 3:1 ✅
SINGIEL (1,94) ▶ 0 j
⚽ Blyth Spartans - Southport - over 3 gola (1,94) - przełożony ▶
DUBEL (2,23) ⛔ 0,5 j
⚽ Al-Nasr - Al Qadisiya - Al-Nasr over 1,5 gola (1,49) - 2:1 ✅
⚽ Al Ahli SC - Ohod - over 3 gola (1,50) - 1:0 ⛔
DUBEL (2,25) ⛔ 1 j
⚽ Rapperswil - Wil - Rapperswil win (remis - zwrot) - 1:1 ▶
⚽ Huesca - Albacete - Huesca win - 0:0 ⛔
SINGIEL (1,82) ✅ 0,82 j
⚽ Avranches - Les Herbiers - Both Teams to Score (1,82) - 1:1 ✅
TREBEL (3,37) ⛔ 0,5 j
⚽ Banbury - Stratford - over 3 gola (1,66) - 4:0 ✅
⚽ Staines - Folkestone - over 3 gola (1,56) - 4:4 ✅
⚽ Bradford - Shrewsbury - over 1,5 gola (1,48) - 0:0 ⛔
Bilans:
Zagrane zdarzenia: 13
Wygrane zdarzenia: 7
Przegrane zdarzenia: 4
Zwroty: 2
Bilans: ⛔⛔ 0.89 [j]
Bilans (kwiecień): ⛔⛔ 5,82 [j]
Bilans (ogólny): ✅✅ 10,98 [j]
 
pielus 8,6K

pielus

Użytkownik
SINGIEL (1,87) Live 5&#39; 0:0
Stawka: 1 j
FC Porto B - Sporting B - FC Porto B win (1,87)
17:00 - Portugalia - Segunda Liga

Większość rozgrywek w Europie dobiega końca, nie inaczej jest na zapleczu Primeira Liga gdzie do końca zostały tylko cztery kolejki. Walka o awans trwa w najlepsze i tak naprawdę tylko Nacional awans ma zapewniony (no chyba że stanie się coś nieprawdopodobnego i stracą całą przewagę na co się nie zanosi). Na zakończenie trzydziestej czwartej kolejki spotkają się drugie ekipy Porto i Sporting - w najwyższej klasie rozgrywkowej byłby to hit, jednak na zapleczu taka sytuacja nie ma miejsca. Gospodarze spokojnie zapewnili sobie utrzymanie w Segunda Liga, mieliby również duże szansę na awans o klasę rozgrywkową wyżej jednak regulamin nie pozwala na ten fakt dlatego Porto II gra co roku o jak najlepszą pozycję. Do tej pory znajdują się na ósmej pozycji gromadząc na swoim koncie pięćdziesiąt dwa punkty i jeżeli dzisiaj wygraliby swój mecz to mają szansę na awans nawet na czwartą lokatę - co więcej, gospodarze mają jeszcze jeden zaległy mecz i praktycznie trzecie miejsce w tym sezonie jest mocno prawdopodobne. FC Porto B cały sezon grało na wysokim poziomie - praktycznie do końca roku zanotowali tylko sześc porażek na osiemnaście rozegranych spotkań z czego tylko dwa razy przegrywali na swoim boisku, początek roku także zaczęli bardzo dobrze bo od dwóch zwycięstw, jednak później przyszła zadyszka i zawodnicy na kolejne dwanaście spotkań wygrali tylko trzy, trzykrotnie zremisowali i resztę spotkań przegrali w tym zostali rozgromieni przez lidera aż 6:0. Mecze przed swoimi kibicami stoją zawsze na wysokim poziomie - Porto II w tym sezonie przegrali tylko czterokrotnie przy jednym remisie i aż jedenastu zwycięstwach. Na bardzo wysokim poziomie stoi także ich formacja ofensywna - na szesnaście spotkań strzelili dwadzieścia dziewięć goli co daje średnio 1,81 bramek strzelonych na mecz - tylko w jednym spotkaniu rozegranym z Academico Viseu nie zdołali strzelić bramki, a aż dziewięciokrotnie zdołali strzelić swojemu rywalowi minimum dwie bramki. Jeśli chodzi o formację defensywną to średnio tracą tylko 0,88 bramek na mecz, jednak ten wynik nie jest najlepszy w lidze. Przy tym bilansie mogło się wydawać, że w większości spotkań zachowywali czyste konto, jednak tak naprawdę taka sytuacja miała miejsce tylko w pięciu spotkaniach. Gra napadu jak i obrony w domowych spotkaniach mocno różni się od tej na wyjazdach, jednak dzisiaj to oni są gospodarzami. Goście na Estádio Dr. Jorge Sampaio przyjeżdżają jako przedostatnia drużyna Segunda Liga - miejsce te daje relegacje to Trzeciej Dywizji ligi portugalskiej. Mimo dobrej gry pierwszego zespołu to jednak młode zaplecze Sportingu stoi na niskim poziomie, jak na razie zdobyli trzydzieści trzy punkty co daje dziewiętnastą pozycję jednak do miejsca, które daje możliwość grania w play-off tracą tylko jeden punkt. Przez większość sezonu kręcili się wokół miejsca w środkowej części ligowej tabeli jednak ich gra od początku tego roku jest tragiczna. Na piętnaście spotkań wygrali tylko jedno, sześć zremisowali i aż ośmiokrotnie przegrywali, praktycznie to od końca początku lutego do dnia dzisiejszego nie wygrali żadnego spotkania. Patrząc na terminarz to można zobaczyć, że większość tegorocznych spotkań rozegrali z ekipami o podobnej reputacji co dzisiejszych ich rywal. W spotkaniach rezerw Sportingu ostatnio zdobywanych jest sporo bramek - średnia z dziesięciu ostatnich spotkań to aż 3,3 (bilans 11-22). W meczach wyjazdowych w całym sezonie zdobyli tylko dwanaście punktów na które złożyły się dwa zwycięstwa, sześć remisów oraz osiem porażek. Wyróżniają się na pewno słabą postawą defensywy ponieważ jeśli chodzi o tabelę wyjazdową to stracili oni najwięcej bo trzydzieści sześć goli co daje średnio aż 2,25 straconych goli na mecz, tylko dwukrotnie zdołali zachować czyste konto na obcym terenie i pięciokrotnie nie zdołali strzelić żadnej bramki. Ciekawostką jest to, że aż w pięciu spotkaniach zawodnicy drugiej drużyny Sportingu dali sobie wbić minimum cztery bramki, a z Famalicão przegrali aż 6:0. W pierwszym spotkaniu tych drużyn lepszą ekipą okazali się dzisiejsi goście, którzy pewnie pokonali Porto II 3:0, jednak patrząc na bilans z ostatnich dwóch lat to lepiej prezentują się gospodarze dzisiejszego spotkania.
 
pielus 8,6K

pielus

Użytkownik
SINGIEL (1,95) + (1,73)
Stawka: 1 j + 1 j
Rapperswil - Winterthur - Rapperswil win (1,95)
Rapperswil - Winterthur - Both Teams to Score (1,73)
20:00 - Szwajcaria - Challenge League

W szwajcarskiej Challenge League mimo kilku kolejek do końca sprawa awansu jest wyjaśniona - ligę zdominowała ekipa Xamax, która w tym sezonie przegrała tylko dwa spotkania na dwadzieścia osiem spotkań. W poniedziałkowy wieczór właśnie dwudziestą ósmą kolejkę zamkną ekipy Rapperswil i Winterthur. Gospodarze jako beniaminek w tym sezonie zagrał naprawdę kilka bardzo ciekawych spotkań i mimo słabszego &quot;wejścia&quot; w ligę to jednak szybko pokazali, że nie będą beniaminkiem do bicia. W tym sezonie wygrali dwanaście spotkań, siedem zremisowali i ośmiokrotnie przegrywali jednak w ostatnim okresie grają rewelacyjnie. W dziesięciu ostatnich spotkaniach przegrali tylko dwukrotnie - raz z liderem na wyjeździe gdzie przegrali jedynie 1:0 natomiast druga porażka to mecz u siebie z Vaduz gdzie padł wynik 1:2. Poniedziałkowy spotkanie będzie trzecim i ostatnim spotkaniem z rzędu u siebie, jak raz wygrali z Servette natomiast później rozegrali bardzo słaby mecz i ledwo zremisowali z ósmym Will. Zostając przy temacie meczów domowych to są aktualnie w tej klasyfikacji na trzecim miejscu, a po dzisiejszym zwycięstwie mogą awansować na fotel wicelidera. Aktualnie wyprzedzają ich ekipy Schaffhausen i oczywiście Xamax. W tym sezonie na czternaście spotkań wygrali aż osiem, cztery zremisowali i tylko dwukrotnie przegrywali. Jednak ostatnie pięć domowych spotkań to cztery zwycięstwa i tylko jeden remis. Ich bilans bramkowy to 28-12 co daje średnio 2,0 goli strzelonych i tylko 0,86 goli straconych - jest to najlepszy wynik domowych spotkań (nawet lepszy od Xamax). Tylko w jednym spotkaniu na początku sezonu nie zdołali zdobyć bramki natomiast w pięciu meczach zachowali czyste konto. Dzisiejszy rywal Rapperswill zajmuje jak na razie przedostatnią pozycję i mają pięć oczek przewagi nad ostatnim Wohlen, które zajmuje jedyne miejsce, które degraduje do niższej ligi rozgrywkowej. Winterthur ten sezon zaliczy do bardzo słabych - na dwadzieścia siedem spotkań wygrali tylko 4 (!), zanotowali dziewięć spotkań remisowych i czternastokrotnie schodzili z boiska jako pokonany zespół. Goście nie mieli żadnego dobrego okresu, tylko raz zanotowali dwa spotkania bez porazki jednak mecze te kończyły się remisem. Jeśli patrzeć na ich spotkania domowe i wyjazdowe to praktycznie nie ma różnicy - u siebie zdobyli jedenaście spotkań i dwukrotnie wygrywali, na wyjeździe zdobyli jeden punkt mniej i również dwukrotnie wygrywali. Patrząc przez pryzmat strzelonych i straconych bramek to goście nie są w tej statystyce najgorsi - strzelają średnio 1,38 goli na mecz i tracą ich 1,77 natomiast tylko w trzech spotkaniach nie zdołali strzelić żadnej bramki natomiast czyste konto zachowali tylko raz. Gospodarze mimo, że nie grają praktycznie o nic to są faworytem tej potyczki dlatego też stawiam na nich po bardzo dobrym kursie. Bardzo dobrą opcją jest także Both Team to Score po kursie 1,73.
SINGIEL (1,71)
Stawka: 1 j
Jong Ajax - Nijmegen - over 3 gola (1,71)
20:00 - Holandia - Eerste Divisie

Niewątpliwie mecz na szczycie w Eerste Divisie gdzie spotka sie młoda ekipa Jong Ajax z ekipą, która walczy o szybki powrót do Eredivisie czyli z ekipą NEC Nijmegen. Gospodarze jako, że nie mogą awansować do wyższej ligi rozgrywkowej ze względów regulaminowych to widać nie odpuszczają rozgrywek Eerse Divisie. Aktualnie zajmują trzecią lokatę z dorobkiem siedemdziesięciu punktów. Ich mecze są bardzo widowiskowe ponieważ średnia bramek w ich meczach wynosi aż 3,89 co jest najlepszym wynikiem w całej lidze. Fantastyczna średnią wykręcili w sześciu ostatnich meczach gdzie czterokrotnie wygrywali i dwukrotnie przegrali jednak bilans z tych spotkań to az 15-12 co daje średnio aż 4,5 strzelonych bramek na mecz, a w dziesięciu ostatnich spotkaniach az ośmiokrotnie padało minimum trzy bramki. W spotkaniach domowych Jong Ajax plasuje się na czwartej pozycji uzyskując trzydzieści pięć punktów - jedenaście zwycięstw, dwa remisy i tylko cztery porażki. Jeśli chodzi o bramki to średnio strzelają ich 2,11 na mecz, a tracą ich stosunkowo mało bo 1,18. Mimo bardzo dobrej formacji ofensywnej to aż czterokrotnie (we wszystkich przegranych spotkaniach) nie zdołali strzelić przeciwnikowi bramki natomiast czyste konto zachowywali siedmiokrotnie. Przed swoimi kibicami w tym sezonie wygrywali już nawet 7:0 czy 4:0 jednak i zdarzały się wysokie porazki m.in 0:5 z De Graafschap. Goście tak jak wspominałem chcą jak najszybciej znaleźć się ponownie z Eredivisie jednak nie będzie to łatwe ponieważ o bezpośredni awans walczą z ekipą Sittard (Ajax II nie liczy się w tym zestawieniu). Aktualnie tracą do lidera dwa oczka i wygrywając dzisiejsze spotkanie staną się liderami, a do końca zostaną tylko dwie kolejki gdzie NEC zagrają z ekipami z środkowej części tabeli, a więc dzisiejszy mecz będzie kluczowy jeśli chodzi o awans. W razie gdyby się nie udało to jednak pozostają pla-off gdzie będą na pewno faworytami. NEC gra ostatnimi czasy bardzo dobrze - na dziesięć ostatnich spotkań wygrali aż sześć, trzy zremisowali i tylko raz doznali porażki - na wyjeździe ze słabym Eindohoven. Na swoim stadionie grają rewelacyjnie jednak gra wyjazdowa nie jest już tak dobra - na siedemnaście spotkań wygrali tylko siedem, trzy zremisowali i także siedem razy zanotowali porażki. Spotkania na obcych terenach dostarczają dużej ilości bramek - średnio zostają zdobyte 3,65 bramki - w ich wykonaniu średnia wynosi 1,88. Spotkanie te będzie bardzo zacięte, a patrząc na formę strzelecką obu ekip wydaje się, że będzie to mecz w którym padną minimum cztery bramki.
SINGIEL (1,98)
Stawka: 1 j
Ascoli - Parma - Both Teams to Score (1,98)
20:30 - Włochy - Serie B

---
SINGIEL (1,96)
Stawka: 0,5 j
Huesca - Barcelona B - Huesca over 1,5 gola (1,96)
21:00 - Hiszpania - LaLiga2
 
pielus 8,6K

pielus

Użytkownik
Witam po dłuższej przerwie spowodowanej niezbyt dużą ilością czasu. Nie chciałem zacząć prowadzić działu bez podania analizy, a nawet na te krótsze potrzebowałem czasu, którego niestety nie miałem. Poprzednie typy rozliczę niebawem.
SINGIEL (1,91)
Stawka: 1 j
Ranheim - Sarpsborg 08 - over 2,5 gola (1,91)
18:00 - Norway » Eliteserien

Niewątpliwie dla nie bet dnia. Wczoraj rozpoczęła się trzynasta kolejka najwyższej klasy rozgrywkowej w Norwegii, dzisiaj zostaną rozegrane sześc spotkań w ramach tej kolejki, a jednym z nich jest pojedynek ekipy Ranheim i Sarpsborg 08. Spotkanie te będzie na pewno ciekawym pojedynkiem ponieważ ekipy zajmują miejsca bezpośrednio obok siebie - gospodarze są na trzeciej pozycji natomiast goście na czwartej ze stratą tylko jednego punktu. Gospodarze po awansie do Eliteserien bardzo odważnie poczynają sobie w tych rozgrywkach - w dwunastu spotkaniach zanotowali aż siedem zwycięstw w tym czterokrotnie u siebie, ostatnio dobrą passę przerwała dość bolesna porażka na wyjeździe z Bodø / Glimt 4:0. Dzisiejsi gospodarze tak jak ekipa gospodarzy w ten sezon weszli bardzo dobrze - sześć zwycięstw, cztery remisy i tylko dwie porażki w tym jedna wyjazdowa to bilans bardzo dobry, do tego od sześciu spotkań nie przegrali żadnego meczu zaliczając w tym okresie cztery zwycięstwa z rzędu. Mecz ten na pewno będzie bardzo zacięty i liczę tutaj na sporo sytuacji bramkowych - gospodarze aż dziewięciokrotnie brali udział w spotkaniach gdzie padały co najmniej trzy bramki - w spotkaniach u siebie ich bilans wygląda naprawdę imponująco jeśli chodzi o atak - w sześciu spotkaniach strzelili aż szesnaście bramek co daje średnio 2,67 gola na mecz i tylko w jednym spotkaniu nie zdołali strzelić żadnej bramki, natomiast jeśli chodzi o obronę to nie ma szału - w każdym z sześciu spotkań tracili przynajmniej jedną bramkę, a w tym trzykrotnie dali sobie wbić dwukrotnie piłkę do bramki - średnia traconych bramek to 1,5. Jeśli chodzi o całą ligę to tylko jedno spotkanie (!) zagrali z czystym kontem. Jeśli chodzi o zespół gospodarzy to także imponują mocną formacją ofensywną - tylko raz na dwanaście spotkań nie potrafili zdobyć żadnej bramki (bezbramkowy remis z Bodø / Glimt), natomiast aż sześciokrotnie zdołali zdobyć conajmniej dwie bramki w meczu w tym dwukrotnie na wyjeździe. W porównaniu z gospodarzem tego pojedynku to mają lepszą obronę - w tym sezonie pięciokrotnie zachowali czyste konto jednak na wyjeździe taka sytuacja miała miejsce tylko raz. Kursy wystawione na overy w tym meczu mocno przesadzone. Jeśli chodzi o nieobecności to obie drużyny zagrają w prawie pełnych składach. Polecam również typ - Ranheim strzeli pierwszą bramkę ponieważ statystycznie to gospodarze strzelają pierwszą bramkę w okolicach 20-30 minutach natomiast goście tracą na wyjazdach zazwyczaj gole w takim samym odstępie czasu.
SINGIEL (1,50)
Stawka: 1,5 j
Stjarnan - Fjolnir - Both Teams to Score (1,50)
19:00 - Iceland » Pepsideild

Przenosimy się do Islandii gdzie dzisiaj zostaną rozegrane dwa ostatnie spotkaniach w ramach ósmej kolejki Pepsideild gdzie zmierzą się ekipy Stjarnan i Fjolnir. Kursy na zdarzenie, że obie drużyny strzelą bramkę nie są może imponujące, jednak prawdopodobieństwo, że typ wejdzie jest moim zdaniem bardzo duże. Gospodarze tego spotkania po siedmiu kolejkach zajmują szóste miejsce jednak przy dzisiejszym zwycięstwie mogą awansować o dwie pozycję. Sezon rozpoczęli dość słabo bo po czterech kolejkach mieli na swoim koncie tylko trzy punkty jednak ostatnie trzy spotkania to dwa zwycięstwa i jeden remis. Aktualnie są jedną z najsilniejszych ofensywnie ekip w lidze ponieważ do tej pory zdobili czternaście bramek co daje czysto dwa zdobyte gole na mecz, we wszystkich spotkaniach strzelali minimum jedną bramkę jednak patrząc na spotkania domowe to średnio u siebie zdobywają aż 2,2 gola na mecz. Jednak oprócz bardzo dobrej formacji ofensywnej niestety mają dość słabą formacje defensywną - praktycznie dwa spotkania notowali z zerem w tyle jednak w pierwszych czterech spotkaniach stracili aż dziesięć goli - później poprawili się i w kolejnych trzech spotkaniach dwukrotnie notowali czyste konto. Fjolnir przystępuje do tego meczu jako ósma drużyna ligi jednak do dzisiejszych rywali tracą tylko jedno oczko. Grają bardzo skuteczna piłkę jeśli chodzi o ligę - praktycznie od początku sezonu strzelali w każdym meczu przynajmniej jedną bramkę - ich średnia strzelonych bramek to 1,43 bramek na mecz, tylko w ostatniej kolejce nie zdołali strzelić bramki, jednak grali z faworytem rozgrywek. Drużyna gospodarzy dodatkowo ma fantastycznego Hilmara Halldorssona, który systematycznie strzela gole od początku rozgrywek mając ich na koncie już osiem (w rozgrywkach ligowych). Mecz będzie na pewno ciekawy dla oka i kibice zgromadzeni na Stjörnuvöllur obejrzą kilka bramek.
SINGIEL (1,71)
Stawka: 1 j
Lillestrom - Odd - Both Teams to Score (1,71)
18:00 - Norway » Eliteserien

Wracamy do Norwegii gdzie przy ulicy Hansensvej 3b odbędzie się spotkanie pomiędzy ekipą Lillestrom, która zmierzy się z drużyną Odd. Gospodarze tego spotkania jak na razie spisują się bardzo słabiutko w Eliteserien gdzie od początku tego sezonu wygrali zaledwie trzy spotkania, dwukrotnie zremisowali i aż siedem razy schodzili z murawy jako przegrani. Jak na razie to większość spotkań rozegrali na wyjeździe gdzie przegrali sześć z siedmiu spotkań w lidze, na swoim stadionie prezentują się jednak lepiej. Do tej pory rozegrali pięć spotkań z czego dwukrotnie wygrali w stosunku 1:0, dwukrotnie bramkowo remisowali i tylko raz przegrali z Ranheim w trzecim swoim domowych pojedynku 0:1. Patrząc na dotychczasowe wyniki to można zobaczyć, że ekipa gospodarzy u siebie gra bardzo dobrze w obronie i nieźle w ataku - do tej pory średnia strzelonych i straconych bramek na swoim podwórku to kolejno 1 i 0,8. Jednak oprócz tego kątem oka należy patrzeć na wyjazdowe spotkania gdzie ich średnia straconych bramek to aż 2,14 i tylko domowe mecze troszkę zmniejszają ich średnią jeśli chodzi o stracone bramki w całej lidze. Goście tego spotkania czyli ekipa Odd prezentuje troszeczkę lepszą formę niż gospodarze ponieważ zanotowali dwa zwycięstwa więcej niż oni i jedną porażkę mniej. Jak na razie zajmują dziesiątą pozycje z dorobkiem szesnastu punktów. Odd po dwóch porażkach na początku sezonu zaczął grać lepiej, udało im się w jednym momencie zanotować trzy zwycięstwa z rzędu w tym jedno bardzo ważne wyjazdowe z ekipą Molde. Pod koniec maja jednak zanotowali dwie ligowe porażki - jedną wyjazdową i jedną u siebie i spadli w tabeli. Jeśli chodzi o mecze wyjazdowe to zdobyli w pięciu spotkaniach tylko trzy punkty (wspomniane zwycięstwo z molde), natomiast cztery spotkania przegrali - za każdy razem tracili dwie lub więcej bramek. Jeśli chodzi o strzelone bramki to Odd ma spore problemy jeśli chodzi o zdobywane bramki na wyjazdach, chociaż aż czterokrotnie na pięć spotkań zdobywali przynajmniej bramkę jednak nawet ta statystyka powoduje, że średnia wynosi tylko 0,8 jednak ich obrona w spotkaniach wyjazdowych jest dziurawa jak szwajcarski ser - średnia straconych bramek to aż 2,00. Obie ekipy są przykładem, że mecze domowe a wyjazdowe to zupełnie inna bajka jeśli chodzi o zdobywanie punktów jednak jeśli połączymy statystyki ofensywne i defensywne to powinniśmy w tym meczu widzieć co najmniej dwie bramki z czego jedną strzelą gospodarze, a drugą goście. Oczywiście ciekawym typem jest zagraniem powyżej 2,5 bramek jednak w tym spotkaniu widzę równy podział punktów.
SINGIEL (1,58)
Stawka: 1 j
Falkenbergs - Gefle - Both Teams to Score (1,58)
15:00 - Sweden » Superettan

Ostatni mecz, tym razem zaglądamy do Szwecji gdzie na zapleczu rozgrywek spotkają się drużyny Falkenbergs i Gefle. Dzisiejsze spotkanie jest raczej spotkaniem Dawida z Goliatem ponieważ gospodarze zajmują drugą pozycję w rozgrywkach i dzisiejsze zwycięstwo sprawi, że wskoczą na fotel lidera, a ich dzisiejszy rywal to dobra okazja na zdobycie trzech punktów ponieważ Gefle zajmuje dopiero czternastą pozycję z dorobkiem jedynie dziewięciu punktów. Gospodarze w tym sezonie mają bardzo dużą szansę na awans do upragnionej Allsvenskan ponieważ jako jeden z faworytów nie zawodzi. Na jedenaście do tej pory rozegranych spotkań tylko raz musieli uznać wyższość rywala, pozostałe spotkania albo wygrywali (siedmiokrotnie) albo remisowali (trzykrotnie). Na swoim podwórku jak na razie spisują się troszkę poniżej oczekiwać bo na piętnaście możliwych do zdobycia punktów zdobyli dziesięć co daje im dopiero piątą lokatę w tej klasyfikacji. Formacja ofensywna spisuje się dość przeciętnie - mimo, że średnia zdobytych bramek to 1,6 to dwukrotnie na pięć spotkań nie zdołali strzelić bramki, natomiast trzykrotnie mecze zakończyli ze strata bramki (dwukrotnie tracili dwie bramki). Niewątpliwie gospodarze zawdzięczają swoje miejsce bardzo dobrej grze wyjazdowej gdzie zdobyli najwięcej bo czternaście punktów. Gefle od początku pokazuje, że będzie walczył bardziej o zostanie w Superettan niż o awans do najwyższej klasy rozgrywkowej. Na jedenaście spotkań tylko dwukrotnie zdołali wygrać (raz u siebie i raz na wyjeździe), jednak reszta spotkań to remisy nad którymi przeważają przegrane. Mimo początku sezonu goście już mają złą passę siedmiu meczy bez zwycięstwa i będzie im bardzo trudno dzisiaj ją przerwać - na te siedem spotkań składają się trzy remisy (w tym dwa bramkowe) oraz cztery porażki w których obie ekipy strzelały bramki. Skupiając się na samych spotkaniach wyjazdowych to nie wygląda to aż tak źle ponieważ raz wygrali, dwukrotnie zremisowali i tylko dwa razy przegrali, jednak średnia goli w tych meczach wynosi aż 2,8 (mimo bezbramkowego remisu). Gefle strzela średnio 1,2 gola i traci 1,6 gola w meczach wyjazdowych. Mecz powinien bez problemu wygrać Falkenbergs, którzy na pewno wskoczą na fotel lidera jednak Gefle to nieprzewidywalny zespół, który strzela średnio 1,09 gola na mecz i mocno wierzę, że dzisiaj ta średnia się utrzyma. Wynik 2:1 / 3:1 w tym spotkaniu bardzo możliwy.
 
Otrzymane punkty reputacji: +15
pielus 8,6K

pielus

Użytkownik
SINGIEL (1,87) ⛔ 1 j
⚽ FC Porto B - Sporting B - FC Porto B win (1,87) - 0:2 ⛔
SINGIEL (1,95) ✅ 0,95 j
⚽ Rapperswil - Winterthur - Rapperswil win (1,95) - 3:1 ✅
SINGIEL (1,73) ✅ 0,73 j
⚽ Rapperswil - Winterthur - Both Teams to Score (1,73) - 3:1 ✅
SINGIEL (1,71) ⛔ 1 j
⚽ Jong Ajax - Nijmegen - over 3 gola (1,71) - 1:0 ⛔
SINGIEL (1,98) ⛔ 1 j
⚽ Ascoli - Parma - Both Teams to Score (1,98) - 0:1 ⛔
SINGIEL (1,96) ✅ 0,48 j
⚽ Huesca - Barcelona B - Huesca over 1,5 gola (1,96) - 2:1 ✅
SINGIEL (1,91) ✅ 0,91 j
⚽ Ranheim - Sarpsborg 08 - over 2,5 gola (1,91) - 2:1 ✅
SINGIEL (1,50) ✅ 1 j
⚽ Stjarnan - Fjolnir - Both Teams to Score (1,50) - 6:1 ✅
SINGIEL (1,71) ⛔ 1 j
⚽ Lillestrom - Odd - Both Teams to Score (1,71) - 0:0 ⛔
SINGIEL (1,58) ⛔ 1 j
⚽ Falkenbergs - Gefle - Both Teams to Score (1,58) - 3:0 ⛔
Bilans:
Zagrane zdarzenia: 10
Wygrane zdarzenia: 5
Przegrane zdarzenia: 5
Zwroty: 0
Bilans: ⛔⛔ 0.93 [j]
Bilans (ogólny): ✅✅ 10,05 [j]
 
pielus 8,6K

pielus

Użytkownik
Witam w kolejnym dniu czerwca, dzisiaj spotkań niestety mało jednak wyselekcjonowałem moim zdaniem kilka ciekawych, które mają duże prawdopodobienstwo powodzenia.
SINGIEL (1,62)
Stawka: 1 j
Luch Minsk - Neman - Both Teams to Score - No (1,62)
18:45 - Belarus » Vysshaya Liga

Dzisiejsze analizy zaczynamy nietypowo bo w Białorusi gdzie popołudniu odbędą się dwa spotkania w ramach jedenastej kolejki najwyższej klasy rozgrywkowej w tym kraju. Wieczorem odbędzie się spotkania dwóch ekip, które początek sezonu zaczęli zupełnie inaczej - gospodarze czyli beniaminek z Minska będzie w tym sezonie biła się o utrzymanie w lidze chociaż trudno jest cokolwiek mówić właśnie o spadkach ponieważ rozgrywki nie są nawet na półmetku, ale patrząc na różnicę między nimi (jedenasta lokata) a ostatnią drużyną, która wynosi zaledwie dwa oczka można wnioskować, że walka o utrzymanie będzie bardzo zacięta. Tak jak wspomniałem, ich przygoda z Vysshaya Liga zaczęła się praktycznie od bezbramkowego remisu, jednak potem trzykrotnie przegrywali z rzędu w tym dwukrotnie u siebie i nie strzelając żadnego gola. Później coś drgnęło i wygrali dwa mecze z drużynami, które aktualnie zajmują miejsca bezpośrednio przed i za Minskiem. Po dobrych meczach znów przyszedł mały kryzys i w kolejnych czterech spotkaniach zdobyli tylko dwa punkty - co ciekawe zremisowali i przegrali z ostatnią i przedostatnią drużyną ligi. Gospodarze jak na razie w dziesięciu spotkaniach zdobyli tylko siedem bramek, z czego ponad połową (cztery) strzelili na swoim podwórku. Patrząc przez pryzmat całego sezonu czyli dziesięciu rozegranych kolejkach aż sześciokrotnie brali udział w spotkaniach gdzie tylko jedna drużyna (najczęściej gości) zdobywała bramki, natomiast na swoim boisku tylko dwukrotnie zachowywali czyste konto. Dzisiejszy rywal - Neman jest ekipa bardzo wymagającą, która do tej pory zajmuje piąte miejsce z dorobkiem osiemnastu punktów. Goście nie mogą sobie pozwolić na żadne wpadki tym bardziej z ekipami z dołu tabeli ponieważ są jednym z kandydatów do zajęcia miejsc 1-3 chociaż do lidera Bate tracą już siedem punktów. Ekipa prowadzona przez Igora Kovalevicha może pochwalić się bardzo dobrą grą defensywną jak i ofensywną. Neman wprawdzie rozpoczął sezon od trzech remisów jednak później aż pięciokrotnie zwyciężał i tylko dwukrotnie przegrywał - co dziwne na wyjazdach. Bardzo ciekawe jest to, że tylko w jednym dotychczas rozegranym meczu ligowych padło więcej niż dwie bramki natomiast w dziewięciu spotkaniach padło mniej niż trzy gole. Po czterech rozegranych wyjazdowych spotkaniach mogą szczycić się brakiem porażki - jak na razie notują bilans trzech spotkań w których zwyciężali i tylko raz zremisowali - we wszystkich tych meczach zdobywali przynajmniej jedną bramkę natomiast w dwóch przynajmniej dwie bramki oraz dwukrotnie zachowywali czyste konto co daje średnią zdobytych i straconych bramek na poziomie 1,50 i 0,50. Przy tych statystykach bardzo fajnie wygląda zakład na to, że dzisiaj obie drużyny nie zdobędą bramki - faworytem dla mnie są oczywiście goście, którzy będą chcieli wykorzystać słabszą grę w obronie gospodarzy natomiast nie powinni oni zbytnio obawiać się ataków ze strony Minska, którzy u siebie strzelają zaledwie 0,67 gola na mecz.
SINGIEL (2,75 ; 2,07)
Stawka: 0,5 j + 1 j
Kiffen - KaaPo - KaaPo over 1,5 gola (2,75)
18:00 - Finland » Kakkonen Group B
+
Kiffen - KaaPo - over 3 gola (2,07)
18:00 - Finland » Kakkonen Group B

Przeglądając dzisiaj skromną ofertę trafiłem na bardzo ciekawe spotkanie w Kakkonen Group B pomiędzy ekipami Kiffen i KaaPo. Bukmacherzy w tym przypadku faworyzują mocno gospodarzy i tutaj się mogę z nimi zgodzić jednak jeśli chodzi o kursy overów bramkowych to jestem troszeczkę zdziwiony jeśli chodzi o wysokość tych cyferek. Trudno jest coś powiedzieć po siedmiu kolejkach mało znanej ligi jednak patrząc na tabelę można wyciągnąć jeden wniosek - dzisiaj spotkają się ekipa defensywna z małą liczbą zdobytych bramek i drużyna, która aktualnie jest najmocniejsza ofensywnie jak i najgorsza defensywnie. Kiffen już trzykrotnie zdołał remisować w stosunku 0:0 swoje mecze jednak co ciekawe wszystkie te mecze zostały rozegrane na wyjeździe, Kiffen na swoim stadionie zagrała tylko dwukrotnie i bilans tych spotkań to jedno zwycięstwo i dość bolesna porażka z aktualnym liderem. We wszystkich, prócz właśnie spotkania z SalPa padło poniżej dwie bramki co daje gospodarzom bilans po sześciu spotkaniach trzech bramek strzelonych i trzech straconych (w jednym meczu). Goście tego spotkania czyli ekipa KaaPo wróciła do Grupy B po trzech latach rozłąki jednak nic w porównaniu z rokiem 2015 się nie zmieniło - w ich meczach zdobywanych jest mnóstwo bramek. Już w trzech pierwszych meczach średnia zdobytych bramek w ich meczach wynosiła aż 5,33 jednak po rozegraniu kolejnych czterech spotkań spadła do i tak świetnej średniej 4,72. Niewątpliwie trzy zwycięstwa w czterech pierwszych spotkaniach ligi pokazały, że mają ochotę utrzymać się w tej lidze, jednak od trzech kolejek niestety nie wygrali jednak to nie spowodowało, że nie strzelają bramek. Dla nich będzie to już piąty wyjazdowy mecz w tym sezonie - jak na razie mają bilans całkiem korzystny ponieważ raz wygrali, raz zremisowali i dwukrotnie przegrywali co daje im wysokie piąte miejsce w klasyfikacji wyjazdowej. Goście mają piekielnie mocną formację ofensywną z młodziutkim Niklasem Kuusio, który zdobył już sześć bramek i cztery asysty. KaaPo strzela jak na zawołanie - ich średnia domowa to 2,67 strzelonych bramek u siebie i 2,00 strzelonych bramek na wyjeździe. Wysokie kursy na to, że goście dzisiaj strzelą przynajmniej dwa gole spowodowane są na pewno defensywną gra gospodarzy jednak myślę, że ta formacja dzisiaj ulegnie młodziutkiemu Kuusio i jego kolegom z drużyny, chociaż Kiffen dzisiaj też powinien wykorzystać dziurawą jak szwajcarski ser defensywę gości. Polecam również zagrać typ over 3 gola, który stoi po kursie 2,07 co jest również dla mnie mocnym value.
SINGIEL (1,90)
Stawka: 1 j
Varnamo - Jonkopings - Jonkopings win (Draw no Bet) (1,90)
19:00 - Sweden » Superettan

Wieczorem w Szwecji zostanie rozegrane jedno z ostatnich spotkań w ramach dwunastej kolejki zaplecza Allsvenskan czyli Superettan gdzie naprzeciw siebie stanie ostatnia drużyna Varnamo i jedenasta ekipa Jonkopings. Bukmacherzy dają równe szanse obu drużynom pomimo siedmiopunktowej różnicy między nimi w ligowej tabeli. Gospodarze zdołali w jedenastu kolejkach aż ośmiokrotnie przegrać swoje spotkania, dwa razy zremisować i tylko raz zwyciężyć - udało im się w czwartej kolejce na swoim stadionie z ekipą Varberg. Jednak do tego spotkania przystępują z serią czterech spotkań przegranych gdzie stracili aż piętnaście bramek co daje średnio aż 3,75 straconych goli, zdołali także strzelić tylko trzy bramki co daje średnio 0,75 bramek na mecz, przed tymi dotkliwymi porażkami zanotowali dwa bezbramkowe remisy. Patrząc przez pryzmat spotkań domowych to strzelają oni średnio 1 gol na mecz tracąc ich równocześnie aż 1,8. Goście tego spotkania tak jak wspominałem przystępują do tego meczu jaka jedenasta drużyna ligi jednak ich dzisiejsze zwycięstwo może spowodować awans nawet na ósmą lokatę, a na pewno będą dzisiaj walczyć ponieważ ich przewaga nad miejscem dającym baraże to tylko dwa oczka. Trzeba także pamiętać, że ekipa Jonkopings w tamtym sezonie grała w najwyższej klasie rozgrywkowej i jako spadkowicz był jednym z faworytów rozgrywek i szybkiego awansu do Allsvenskan jednak przebudowa składu nie wyszła niestety na ich korzyść. Sezon rozpoczęli najgorzej jak tylko się da - od czterech porażek gdzie aż w trzech dali sobie wbić dwie bramki, później piłkarze wzięli się w garść i ekipa dowodzona przez Jörgensena w kolejnych siedmiu spotkaniach przegrała tylko raz z aktualnie trzecią drużyną rozgrywek, trzykrotnie wygrywali i trzykrotnie remisowali. Bilans spotkań wyjazdowych nie jest dla nich korzystny ponieważ jak na razie mają na koncie dwa zwycięstwa i trzy porażki. Średnia strzelonych bramek na wyjazdach to 1,20 natomiast straconych to 1,40 jednak patrząc na zalety drużyny gospodarzy to właśnie Jonkopings mają większe szanse na zdobycie większej ilości bramek w tym meczu. Wydaje mi się, że bukmacherzy dobrze wystawili kursy na te spotkanie, jednak uważam, że minimalnie lepszą ekipą na ten moment jest ekipa Jonkopings, która jako spadkowicz musi w końcu uderzyć z pełną siła, a okazja jest dzisiaj dobra ponieważ piłkarze Varnamo po czterech dotkliwych porażkach na pewno nie sa zbytnio zmotywowani przed dzisiejszym meczem.
 
pielus 8,6K

pielus

Użytkownik
SINGIEL (1,62) ⛔ 1 j
⚽ Luch Minsk - Neman - Both Teams to Score - No (1,62) - 1:2 ⛔
SINGIEL (2,75) ⛔ 0,5 j
⚽ Kiffen - KaaPo - KaaPo over 1,5 gola (2,75) - 0:1 ⛔
SINGIEL (2,07) ⛔ 1 j
⚽ Kiffen - KaaPo - over 3 gola (2,07) - 0:1 ⛔
SINGIEL (1,90) ✅ 0,9 j
⚽ Varnamo - Jonkopings - Jonkopings win (Draw no Bet) (1,90) - 0:1 ✅

Bilans:
Zagrane zdarzenia: 4
Wygrane zdarzenia: 1
Przegrane zdarzenia: 3
Bilans: ⛔⛔ 1.60 [j]
Bilans (ogólny): ✅✅ 8,45 [j]
 
pielus 8,6K

pielus

Użytkownik
Już niedługo Mistrozstwa Świata, jednak na szczęście nie samymi Mistrzostwami człowiek żyje ???? Dzisiaj dość ciekawa oferta patrząc na dzień tygodnia, który mamy. Myślę, że dopisze mi troszeczkę szczęścia, którego brakowało przed dwa ostatnie dni.
SINGIEL (1,62)
Stawka: 1,5 j
Shakhtyor Soligorsk - Zhodino - Shakhtyor Soligorsk win (1,62)
16:00 - Belarus » Vysshaya Liga

Zaczynamy w Wschodniej Europie, a dokładniej w Białorusi gdzie dzisiaj zostanie zakończona jedenasta kolejka najwyższej klasy rozgrywkowej w tym kraju. Dzisiaj zostaną rozegrane trzy spotkania, a jednym z nich jest spotkanie pomiędzy Soligorskiem i Zhodino. Gospodarzy tego meczu można nazwać największymi przegranymi w tamtym sezonie ponieważ w ostatnich dwóch kolejkach poprzedniego sezonu przegrali Mistrzostwo Kraju (ostatnie dwie kolejki to dwie przegrane). W tym sezonie ekipa Shakhtyor Soligorsk zajmuje aktualnie szóste miejsce z dorobkiem osiemnastu punktów na które składa się pięć zwycięstw, trzy remisy i dwie porażki. Początek sezonu nie należał do nich ponieważ w pierwszych czterech kolejkach zdołali zdobyć tylko dwa punkty (w drugiej kolejce byli o krok od remisu). Później nastąpiło przełamanie, które trwa do tej pory - sześć kolejnych kolejek to odpowiednio pięć zwycięstw i jeden remis wywalczony na trudnym terenie w Minsku w meczu z tamtejszym Dinamo. Na pewno dużym ułatwieniem dla gospodarzy w tym sezonie było utrzymanie najlepszego strzelca poprzedniego sezonu Lapteva, który jest jednym z reprezentantów swojego kraju na arenie międzynarodowej. W tym sezonie wpisał się tylko dwukrotnie na listę strzelców jednak jego słabsza dyspozycja strzelecka nie powoduje, że Soligorsk traci na ofensywie. W meczach domowych ekipa dowodzona przez Tasueva prezentuje się nieźle (no oprócz początku sezonu), dzisiaj będą mieli okazję wygrać swój czwarty domowy, a piąty ogólnie mecz z rzędu. Do tej pory Shakhtyor zanotował dwa spotkania u siebie w których nie zdobywał bramki, a trzy spotkania kończył bez straty bramki. Średnia strzelonych bramek we wszystkich spotkaniach ligowych ekipy gospodarzy wynosi 1 bramka na mecz jednak tracą ich połowę mniej, jeśli chodzi o statystyki w spotkaniach na swoim stadionie to średnia strzelecka jest minimalnie lepsza bo wynosi 1,2 bramki strzelonych na mecz, a tracą ich tylko 0,4. Goście na Stadyen Budaŭnik przyjeżdżają z dorobkiem piętnastu punktów, a ich bilans to cztery zwycięstwa i po trzy remisy i porażki. W tym sezonie ekipa Zhodino musi radzić sobie bez najlepszego strzelca z poprzedniego sezonu Zubovicha, który postanowił po dziesięciu latach zmienić ligę, a w tym przypadku wybrał Malezję w której zdobył już osiem bramek dla ekipy Melaka United, dodatkowo odszedł drugi z najlepszych strzelców ekipy czyli Maksim Skavysh, który postanowił przejść do Mistrza Białorusi czyli do BATE. Mimo tego, że Zhodino straciła dwóch kluczowych zawodników nie oznacza, że zbytnio spuścili z tonu w tym sezonie, a dotychczasowe siódme miejsce pokazuje, że trzymają dobry poziom. Dużym problemem dla gości jest gra wyjazdowa - na sześć spotkań nie wygrali ani jednego z nich, zanotowali trzy remisy w tym dwa bezbramkowe i trzykrotnie przegrywali. Ich bilans z tych spotkań to jedynie dwie bramki strzelone i sześc straconych co daje średnią na poziomie 0,33 strzelonych bramek na mecz i 1 straconych bramek. W ponad połowie spotkań nie potrafili strzelić bramki, jednak w dwóch udało im się jej nie stracić. W tamtym sezonie ekipy spotkały się dwa razy i dwukrotnie wygrywała drużyna przyjezdna - w pierwszym meczu gdzie gospodarzem była ekipa Zhodino, która przegrała 1:2 natomiast pięć miesięcy później takim samym wynikiem skończył rewanż w którym gospodarzem była ekipa Soligorska. Mimo tego, że w trzech ostatnich spotkaniach obie drużyny strzeliły gola i aż w pięć na sześć razy padało minimum trzy bramki to nie sądzę, żeby w tym meczu taka sytuacja miała miejsca. Faworytem bez wątpienia są gospodarze, którzy mimo tego, że znajdują się bezpośrednio przed ich dzisiejszym rywalem to prezentują troszeczkę wyższy poziom. Głównym atutem gospodarzy jest gra na swoim podwórku gdzie oprócz dwóch początkowych meczy nie dali sobie wyrwać żadnego punktu, natomiast Zhodino bez wątpienia gra fatalną piłkę na wyjeździe czego dowodem jest bilans punktowy jak i bramkowy. Mecz powinien zakończył się zwycięstwem gospodarzy, a gdybym miał typować wynik spotkania to obstawiłbym 1:0 lub 2:0.
SINGIEL (1,62)
Stawka: 1,5 j
Tammeka - Flora- over 3 gola (1,62)
18:30 - Estonia » Meistriliiga

Estońska liga znajduje się na półmetku rozgrywek, znaczy nie do końca ponieważ aby tak się stało najpierw musi zostać rozegrany mecz pomiędzy ekipami Tammeka i Flory. Rozgrywki w Estonii są mocno specyficzne ponieważ co roku w walce o Mistrza Kraju walczy jedynie kilka drużyn, w tym sezonie cztery drużyny praktycznie odskoczyły od reszty stawki i to Oni będą walczyć o pierwsze miejsce. Gospodarze tego meczu nie są w tym gronie, po siedemnastu rozegranych spotkaniach plasują się na piątym miejsce czyli w połowie tabeli jednak do czwartej ekipy Trans tracą już trzynaście punktów. Na początku sezony wydawałoby się, że Tammeka Tartu będzie się liczyła w stawce ponieważ po dziewięciu kolejkach plasowała się na czwartej lokacje tracąc do lidera tylko cztery oczka, jednak później przyszedł kryzys, który trwa do dnia dzisiejszego - ostatnie osiem spotkań to zaledwie trzy remisy i aż pięć przegranych, które spowodowały, że stracili praktycznie szansę na walkę o Mistrza Kraju chociaż od początku sezonu nie byli faworyzowani jeśli chodzi o miejsce w pierwszej trójce. Średnia zdobytych bramek w meczach gospodarzy jest najniższa w całej lidze - wynosi ona &quot;zaledwie&quot; 3,18 bramek na mecz z czego Tammeka strzela 1,60 bramek na mecz, a traci ich troszeczkę mniej bo 1,58. Tą średnią mocno obniżyli sobie na początku sezonu gdzie w pierwszych trzech kolejkach aż trzykrotnie w meczu padła tylko jedna bramka. Patrząc na mecze domowe ekipy Tartu nie można powiedzieć praktycznie nic ponieważ wyniki są średnie - wygrane przeplatane porażkami i remisami. Na siedem spotkań rozegranych u siebie tylko w dwóch nie zdołali strzelić bramki natomiast w ośmiu tracili przynajmniej jedną bramkę, a w czterech przypadkach minimum dwie. Jedenastokrotni mistrzowie kraju czyli ekipa z Tallinna są w zupełnie innej sytuacji niż gospodarze ponieważ plasują się na trzeciej pozycji jednak wygrywając dzisiejszy mecz mogą na półmetku rozgrywek zajmować drugie miejsce ze stratą jedynie dwóch oczek do lidera - ale tak jak wspomniałem muszą wygrać dzisiejszy mecz. Jak na razie dwunastokrotnie schodzili z murawy jako zwycięscy, trzykrotnie remisowali swoje spotkania i tylko dwa razy przegrali - dwukrotnie na wyjeździe i dwukrotnie z ekipami z czołówki (lider i wicelider). Co by nie mówić to goście są bramkostrzelną drużyną, a ostatnio lubią tracić bramki - średnia zdobytych bramek w meczu z ostatnich siedmiu starć ekipy Flory wynosi aż 5,14 (!) a i zdarzało im się wpakować w bramkę rywali osiem, siedem i sześć bramek. Rasowym ich napastnikiem jest Beglarishvili, który strzela bramki na zawołanie - na dziesięć ostatnich spotkań tylko raz (!) nie zapisał się na listę strzelców, a i tak w tych spotkaniach zdobył aż trzynaście bramek - ciekawostką jest, że aż sześciokrotnie zdobywał bramki z rzutów karnych. Oprócz niego bardzo regularnie bramki zdobywa Liivak, który do tej pory na listę strzelców zapisał się dziesięciokrotnie. Bilans Flory jeśli chodzi o wyjazdy jest niezły - oprócz dwóch wyżej wspomnianych porażek wygrali pozostałe sześć spotkań pakując przy tym aż trzydzieści jeden bramek, a tracąc ich zaledwie osiem co daje średnio 3,88 zdobytych bramek na mecz i jedynie 1 bramka stracona na mecz. Niewątpliwie każdy widzi kto jest faworytem tego spotkania, dziwią mnie troszkę kursy overowe na to spotkanie bo jak wiemy w Estonii wszyscy są nastawieni na gole i kurs 1,62 na minimum cztery bramki to dla mnie okazja z której warto skorzystać.
 
pielus 8,6K

pielus

Użytkownik
SINGIEL (1,70)
Stawka: 1 j
Breidablik - Fylkir - Breidablik win (1,70)
21:15 - Iceland » Pepsideild

Dzisiejszy dzień kończymy w Islandii gdzie zaproponuję Wam DWA bardzo ciekawe typy. Pierwszym z nich jest spotkanie w ramach dziewiątej kolejki Pepsideild czyli najwyższej klasy rozgrywkowej w Islandii. Na Kópavogsvöllur tamtejsza drużyna Breidablik podejmie dziś ekipę Fylkir. Gospodarze jak na razie są drugą siłą w tabeli zdobywając w ośmiu spotkaniach czternaście punktów i tracąc do lidera rozgrywek jedynie jedno oczko. Poprzedni sezon Breidablik nie będzie wspominał zbytnio dobrze ponieważ zajęli miejsce w połowie tabeli, ten sezon zaczęli obiecująco od trzech zwycięstw i dwóch remisów, później mierzyli się z drużynami, które są faworytami do wygrania ligi czyli z ekipami Valur i Stjarnan - niestety w obu tych meczach gospodarze dzisiejszego spotkania przegrali kolejno 2:1 i u siebie 0:1. W spotkaniu Valur mogą mówić o sporym pechu ponieważ przez większość spotkania prowadzili, a drugą bramkę dali sobie wbić pod koniec spotkania. Ostatnie spotkanie rozegrali na wyjeździe pokonując pewnie ekipę Grindavik 0:2 jednak i tu można mówić o sporym pechu ponieważ stracili swojego napastnika Atlasona, który pod koniec meczu otrzymał czerwoną kartkę. Ostatnie dwa domowe spotkania (z rozegranych czterech) kończyli bez strzelonego gola, jednak w pierwszych dwóch strzelili pięć bramek także średnia strzelonych bramek nie jest zbytnio zła bo wynosi 1,25, jednak obrona gospodarzy spisuje się bardzo dobrze na swoim podwórku ponieważ do tej pory stracili Oni tylko dwie bramki. Beniaminek czyli ekipa Fylkir przystępuje do tego spotkania jako szósta drużyna ligi z dorobkiem jedenastu punktów - trzy zwycięstwa, dwa remisy i trzy porażki składa się na tą liczbę punktów. Fylkir zdobył awans po fenomenalnej końcówce poprzedniego sezonu i po roku rozłąki z Pepsideild wrócił do niej w niezłym stylu. Terminarz niezbyt dobrze ułożył się dla nich ponieważ większość rozegranych spotkań rozegrali na obcych terenach, dziś i w kolejnej kolejce także będą rozgrywać swój pojedynek jako gość. Wracając do rozegranych do tej pory spotkań to wielkim plusem jest zatrzymanie jednego z faworytów rozgrywek czyli ekipy Valur i to na ich stadionie, mecz zakończył się wynikiem 2:2, a bohaterami ekipy Fylkir stali się Jónsson i Ásmundsson, którzy wpisali się na listę strzelców w ostatnim kwadransie gry. Niestety to jedyna pozytywna wiadomość patrząc na ich spotkania wyjazdowe, których rozegrali pięć notując dwukrotnie remis i przegrywając trzy spotkania. Patrząc na wyniki można dostrzec, że w spotkaniach wyjazdowych z ich udziałem zdobywanych jest sporo bramek bo średnia wynosi 2,6 przy czym Oni zdobyli średnio jedynie 0,8 bramki na mecz. W tym meczu widzę jednego faworyta - jest nim oczywiście ekipa Breidablik, która powinna obronić swoje drugie miejsce, a przy odrobinie szczęścia i potknięciu ekipy Valur mogą zająć na jakiś czas pierwsze miejsce.
SINGIEL (1,74)
Stawka: 1,5 j
Magni - Thor Akureyri - Thor Akureyri over 1,5 gola (1,74)
21:15 - Iceland » Inkasso-deildin

Przenosimy się o klasę rozgrywkową niżej gdzie beniaminek rozgrywek Magni stoczy bardzo ciężki bój z doświadczoną w Pierwszej Dywizji ekipą Thor Akureyri. Gospodarze tak ja wspomniałem uzyskali awans rzutem na taśmę ponieważ zajęli drugie miejsce w 2 Deild mając przewagę jedynie dwóch punktów nad trzecią ekipą Vidir. Gospodarze tego spotkania niestety nie uzbroili się zbytnio na zaplecze Pepsideild, oczywiście zrobili kilka niezłych transferów jednak ich wyniki na razie wskazują ich jako faworyta do szybkiego spadku z ligi. Rozegrali do tej pory sześć spotkań z czego tylko jedno zakończyło się ich zwycięstwem, a pięciokrotnie schodzili z murawy jako przegrany. Mimo tego, że zaliczyli pięć przegranych to w czterech przypadkach zdołali strzelić po jednej bramce rywalowi, czy to na wyjeździe czy u siebie jednak nie zmienia to faktu, że przez wszystkie sześć kolejek stracili aż piętnaście goli co daje średnio 2,5 bramki na mecz. Goście tego meczu od jakiegoś czasu grają w 1 Deild, nawet kilka razy plasowali się koło miejsca dającego awans do wyższej klasy rozgrywkowej jednak zawsze czegoś brakło. W tym sezonie jak na razie radzą sobie nieźle ponieważ trzy zwycięstwa, dwa remisy i tylko jedna porażka daje aktualnie czwartą lokatę i w przypadku dzisiejszego zwycięstwa wskoczą na trzecie miejsce. Już w drugiej kolejce zanotowali jedną i jak na razie ostatnią porażkę w lidze i to u siebie, jednak w pozostałych meczach zaprezentowali się bardzo dobrze - troszeczkę pecha mieli w ostatniej kolejce kiedy to zremisowali 2:2 z aktualnie drugą ekipą HK Kopavogur tracąc bramkę w samej końcówce. Dobre wyniki goście zawdzięczają jednemu zawodnikowi - Alvaro Calleji, który zdobył aż sześć bramek z dziewięciu zdobytych w całej lidze i jest na drugim miejscu w klasyfikacji strzelców. Do tej pory Thor Akureyri rozegrała trzy spotkania wyjazdowe notując bilans dwóch skromnych zwycięstw i jednego bramkowego remisu. Strzelili w tych trzech spotkaniach średnio 1,33 bramki na mecz, a stracili ich jedynie 0,67. Ich największą wadą, która można dostrzec jest fakt, że przy prowadzeniu łatwo się dekoncentrują co w tym sezonie skutkowało tym, że przy lepszej grze i prowadzeniu tracili bramkę a jednocześnie punkty. Uważam, że gospodarze mogą się postawić w tym meczu i nawet celowałbym w bramkę z ich strony ponieważ ich ofensywa jest nieobliczalna jednak to goście dysponują lepszym składem i Hiszpanem w ataku, który strzela na zawołanie. Thor powinna wykorzystać bardzo słabą w tym sezonie formację defensywną ekipy Magni i strzelić im przynajmniej dwa gole - do tej pory aż pięć drużyn wbijało im właśnie dwie i więcej bramek w meczu.
 
pielus 8,6K

pielus

Użytkownik
SINGIEL (1,62) ✅ 0,93 j
⚽ Shakhtyor Soligorsk - Zhodino - Shakhtyor Soligorsk win (1,62) - 1:0 ✅
SINGIEL (1,62) ▶ 0 j
⚽ Tammeka - Flora - over 3 gola (1,62) - 0:3 ▶
SINGIEL (1,70) ✅ 0,7 j
⚽ Breidablik - Fylkir - Breidablik win (1,70) - 2:0 ✅
SINGIEL (1,74) ✅ 1,11 j
⚽ Magni - Thor Akureyri - Thor Akureyri over 1,5 gola (1,74) - 1:2 ✅

Bilans:
Zagrane zdarzenia: 4
Wygrane zdarzenia: 3
Przegrane zdarzenia: 0
Zwroty: 1
Bilans: ✅✅ 2.74 [j]
Bilans (ogólny): ✅✅ 11,19 [j]
 
Otrzymane punkty reputacji: +11
pielus 8,6K

pielus

Użytkownik
Dziś wielki dzień - otwarcie Mistrzostw Świata, jednak typowanie ich zostawiam innym. Oferta dzisiaj niezbyt duża jednak bardzo treściwa co spróbuję wykorzystać, wczoraj szczęście dopisało i mam nadzieję, że dzisiaj również uda nam się troszeczkę wygrać pieniążków ????
SINGIEL (1,52)
Stawka: 1,5 j
Haka - Klubi 04 - Haka win (1,52)
17:30 - Finland » Ykkonen

Na początek zawitamy w fińskiej miejscowości zwanej Valkeakoski gdzie miejscowa drużyna FC Haka podejmie rywala, którzy przejedzie dzisiaj prawie 150 km aby rozegrać swój mecz - chodzi tutaj o drużynę Klubi 04. Wczoraj rozpoczęła się ósma kolejka Ykkonen, którą otwarł dwie drużyny zajmujące pierwsze i drugie miesjce w ligowej tabeli, dzisiaj zmierzą się ekipy, które po siedmiu kolejkach znajdują się na siódmej i dziewiątej pozycji, a dzieli ich jedynie punkt różnicy. Mimo tak małej straty bukmacherzy widzą tutaj znaczącego faworyta, a jest nim ekipa gospodarzy - tutaj się zgodzę w 100 %. Haka w poprzednim sezonie zajęła miejsce w środku tabeli, po sezonie stracili swoją armatę w ataku czyli Multanena, który został najlepszym strzelcem wraz a Amerykaninem Bona strzelając w całym sezonie czternaście bramek. Jak na razie zespół gospodarzy w tym sezonie wygrał tylko dwa spotkania, dwukrotnie remisował i trzykrotnie przegrywał jednak na ich drodze znaleźli się już drużyny lidera czyli HIFK z którymi przegrali u siebie 1:2 czy też wiceliderów KPV z którymi wygrali 3:1. Do tej pory Haka niczym szczególnym nie zabłysła na swoim stadionie - dwukrotnie wygrała i dwukrotnie przegrała swoje mecze zaliczając przy tym trzy spotkania w których strzelali bramkę i jedno spotkanie w którym zanotowali czyste konto. Bilans bramek na Tehtaan kenttä to 6:5 co daje średnio 1,5 gola strzelonych i 1,25 bramek straconych w meczu. Dzisiaj zmierzą się z ekipą, która uzyskałą awans w poprzednim sezonie zajmując drugą pozycję w Kakkonen. Klubi 04 jest jednym z ekip w którym znajdują się najmłodsi gracze jednak jest to spowodowane tym, że teoretycznie Klubi 04 jest drugim zespołem HJK Helsinki gdzie grają przeważnie juniorzy tego zespołu tak więc nie wolno wymagać od nich zbyt wiele. Jak na ich warunki radzą sobie nieźle choć są na dziewiątej pozycji, która może ich zdegradować znów do ligi niżej jednak dopiero ósma kolejka, a więc wszystko przed nimi. Klubi 04 do tej pory wygrało tylko dwa razy, raz zremisowali i czterokrotnie przegrywali swoje spotkanie. Patrząc na bilans bramkowy są jedną z najgorszej grających formacji ofensywnych w lidze ponieważ do tej pory strzelili tylko pięć bramek tracąc przy tym dwanaście co jest trzecim najgorszym bilansem w lidze. W tym sezonie doznali już bardzo wysokiej przegranej, a było to w szóstej kolejce kiedy dali sobie wbić w Helsinkach aż pięć bramek zdobywając tylko jedną. Na wyjeździe zagrali dotychczas trzy spotkania - raz bezbramkowo zremisowali z aktualnie piątą drużyną natomiast później przegrali dwa razy - z liderem i wiceliderem, którzy zdobyli po dwie bramki. Bilans bramkowy wyjazdowych gier to tylko 1:4 czyli średnio juniorzy z Helsinek zdobywają 0,33 bramek na mecz tracąc przy tym 1,33. Bilans mógłby być gorszy ponieważ jedyna bramka, którą udało im się strzelić ekipie KPV padła w ostatnich minutach tego meczu. W tym meczu widzę tylko jednego zwycięzce - zespół gospodarzy powinien wykorzystać swoje doświadczenie, grają ciut lepiej niż młodziaki z Helsinek jednak nie mogą ich oczywiście &quot;olać&quot; ponieważ mimo, że w Klubi 04 grają juniorzy to chcą prezentować się jak najlepiej, żeby w niedalekiej przyszłości zagrać w pierwszym zespole.
SINGIEL (2,05)
Stawka: 0,5 j
KA Akureyri - Stjarnan - Stjarnan win (2,05)
20:00 - Iceland » Pepsideild

Islandia - to tutaj zostaną rozegrane pozostałe cztery mecze w ramach dziewiątej kolejki Pepsideild. Jednym z czterech spotkań to pojedynek pomiędzy KA Akureyri, który walczyć dzisiaj będą z zawodnikami ekipy Stjarnan. Gospodarze jak na razie znajdują się na dole tabeli, zgromadzone przez nich osiem punktów jak na razie wystarcza na dziesiąte z dwunastu ekip miejsce. Jak na razie zanotowali po dwa zwycięstwa i remisy oraz cztery porażki. Oba zwycięstwa zanotowali na swoim stadionie pokonując ósmą i jedenastą drużynę w lidze. Przed pięcioma dniami mierzyli się w spotkaniu wyjazdowym z ekipą Valur, która jak na razie zajmuje pierwszą lokatę w lidze, KA niestety nie dało rady mocniejszemu rywalowi i przegrali te spotkanie w stosunku 3:1. KA Akureyri rozegrała u siebie trzy spotkania w których ani razu nie doznała porażki - dwukrotnie wygrała o czym wspominałem wyżej i zremisowała, jednak bezbramkowy remis padł z ostatnią drużyną Keflavik, która zgromadziła do tej pory tylko trzy punkty. Dzisiaj zawodnikom gospodarzy będzie trudno utrzymać dobrą passę meczów domowych ponieważ przyjeżdża do nich mocna ekipa Stjarnan zajmująca jak na razie czwartą lokatę z dorobkiem trzynastu punktów. Wygrała do tej pory trzy razy, czterokrotnie remisowała i tylko raz doznała porażki. Goście zaczęli dość słabo, ale i efektywnie sezon - zanotowali trzy remisy i jedną porażkę, jednak w każdych tych meczów padło co najmniej cztery bramki, a średnia strzelonych bramek przez zawodników Stjarnan wyniosła aż 2,25, w ostatniej kolejce pokonali dziewiąte Fjonir aż 6:1 pakując im praktycznie w pierwszych piętnastu minutach drugiej połowy az pięć goli. Znakomita gra ofensywy spowodowała, że Stjarnan w każdych z ośmiu rozegranych meczach zdobywał bramki, a ogólna średnia po ósmej kolejce to 2,5 bramki strzelonej w meczu. Oprócz dobrej gry ofensywnej bardzo słabo Stjarnan prezentuje się w defensywie - co prawda dwukrotnie mecze zakończyli bez straty bramki, jednak w pozostałych meczach stracili aż dwanaście bramek co daje średnio 1,5 gola na mecz. O ich spotkaniach wyjazdowych w tym sezonie nie można zbyt wiele powiedzieć ponieważ rozegrali tylko dwa mecze - jedno zwycięstwo i jeden remis z aktualnym liderem Valur gdzie przez jakiś czas prowadzili. Mecz w którym wszystko przemawia nad gośćmi jednak gospodarze na pewno nie oddadzą skóry za darmo, jednak mimo tego, że drzemie w nich ambicja to stawiałbym na gości, którzy prezentują ostatnio wyborną formę w lidze co pokazali w ostatnim spotkaniu.
SINGIEL (1,55)
Stawka: 1,0 j
Fjolnir - Grindavik - Both Teams to Score (1,55)
21:15 - Iceland » Pepsideild

Zostajemy w najwyższej klasie rozgrywkowej gdzie kolejnym z czterech spotkań jest pojedynek pomiędzy ekipami Fjonir i Grindavik. Gospodarze tego spotkania będą chcieli jak najszybciej zapomnieć o ostatniej kolejce w której przegrali z ekipą Stjarnan na wyjeździe dając im wbić aż sześć bramek. Fjolnir zajmuje jak na razie dziewiątą lokatę z dorobkiem dziewięciu punktów na które składają się dwa zwycięstwa, trzy remisy i trzy porażki. Po rozegranych spotkaniach można dostrzec, że gospodarze mają wielki potencjał w lini ataku ponieważ w siedmiu do tej pory rozegranych spotkaniach strzelali minimum jedną bramkę - jedynym spotkaniem gdzie nie udało im się strzelić żadnej bramki był pojedynek z liderem Valur z którymi ulegli na swojej murawie 0:2. Ekipa Fjolnir strzela średnio 1,38 bramek na mecz jednak patrząc na wyniki domowe to średnia ta wychodzi troszkę niższa bo 1,25. Takiego potencjału jak w ataku niestety nie widać w obronie, której w żadnym meczu nie udało im się powstrzymać swojego rywala - w każdym spotkaniu tracili minimum jedną bramkę, a w tym połowę spotkań kończyli ze stratą dwóch lub więcej bramek. Do tej pory stracili siedemnaście bramek co średnio daje im 2,12 straconych bramek na mecz, jednak średnią zawyża im ostatni mecz ligowy. Grindavik czyli dzisiejszy rywal Fjolnir zmagania ligowe zaczął od niespodziewanej przegranej, jednak później przyszła dobra passa sześciu spotkań bez przegranej gdzie czterokrotnie wygrali swój mecz, a dwa razy bramkowo zremisowali - dodatkowo można zobaczyć, że zwyciężyli między innymi z ekipą Valur u siebie 2:1 oraz zremisowali z mocną ekipa Stjarnan na wyjeździe 1:1. Dobra gra ekipy prowadzonej przez Flóventssona zakończyła porażka na swoim podwórku z wiceliderem rozgrywek czyli z ekipą Breidablik 0:2. Grindavik na osiem spotkań tylko dwa razy nie zdołał strzelić żadnej bramki i to były spotkania domowe w pierwszej i w ostatniej kolejce, natomiast czyste konto zanotowali tylko dwukrotnie i żeby było ciekawiej na wyjeździe. Średnia strzelonych bramek na wyjazdach to 1,33 jednak średnia straconych bramek to tylko 0,33 gdzie na swoim podwórku wynosi ona 1,20. Nie mam wątpliwości, że dzisiaj obie ekipy strzelą przynajmniej jednego gola - Fjolnir dobrze prezentuje się w ataku nie strzelając gola tylko w jednym meczu jednocześnie grając bardzo nieudolnie w obronie natomiast Grindavik mając niezłą formację ofensywną muszą wykorzystać słabszą postawę defensorów.
DUBEL (2,56)
Stawka: 0,5 j
Halmstad - Helsingborg - Both Teams to Score (1,65)
19:00 - Sweden » Superettan

Swoje przemyślenia dzisiejszego dnia kończymy w Szwecji gdzie zostaną rozegrane po jednym spotkaniu w Superettan jak i w Division 2. Najpierw skupimy się na spotkaniu na zapleczu najwyższej klasy rozgrywkowej gdzie zostanie rozegrany mecz pomiędzy Halmstad i Helsingborg. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że ten pojedynek będzie jednym z najciekawszych spotkań w kończącej się dwunastej kolejce Superettan. Obie ekipy znajdują się w górnej części w tabeli, a różnica punktowa między nimi jest znacząca bo to tylko trzy punkty. Gospodarze są w tej tabeli troszeczkę niżej od gości ponieważ zajmują piąte miejsce z dorobkiem dwudziestu jeden punktów. W tym sezonie wygrali już sześć spotkań, trzy razy zremisowali i tylko dwa razy ulegli swoim rywalom. Spadkowicz z Allsvenskan zaczął ten sezon niemrawo, faktem jest, że pierwsze spotkanie wygrali jednak kolejne dwa przegrali nie strzelając w nich żadnego gola. Później zanotowali wazny remis z aktualnym liderem rozgrywek i w końcu zaczęli wygrywać. Przed tym meczem zanotowali osiem spotkań bez porażki notując pięć zwycięstw. W przekroju wszystkich kolejek ich bilans bramkowy to osiemnaście bramek strzelonych i dwanaście straconych - w jedynie trzech spotkaniach (w tym dwóch na początku sezonu) nie zdołali strzelić ani jednej bramki jednak czyste konto zachowali tylko czterokrotnie co pokazuje, że ich defensywa nie stoi na najwyższym poziomie. Jeśli chodzi o występy na swoim stadionie to nie wygląda to imponująco - dwa zwycięstwa do zera, dwa bramkowe remisy i jedna porażka. Znaczącą postacią w ekipie Halmstad niewątpliwie jest wychowanek Freiburga Kosuke Kinoshita, który w trzech ostatnich spotkaniach ligowych strzelił aż pięć bramek zaliczając w tym hat-trick. Goście dzisiejszego spotkania spisują się znakomicie w tym sezonie, aktualnie zajmują trzecią pozycję z dorobkiem siedmiu punktów, trzech remisów i tylko jednej porażki. Co ciekawe po tej kolejce mogą wskoczyć na fotel lidera do którego tracą tylko trzy punkty także waga tego spotkania jest wysoka. Tak jak wspominałem przegrali oni w tym sezonie jak na razie jedno spotkania - był to mecz trzeciej kolejki gdzie ulegli na swoim boisku ekipie Eskilstuny (wicelider rozgrywek) 0:2, od tego spotkania nie przegrali żadnego z ośmiu kolejnych spotkań. Helsingborg strzela dość sporo bramek - jedynym spotkaniem w którym nie strzelili bramki to właśnie przegrany pojedynek z wiceliderem, w pozostałych meczach strzelali przynajmniej jedną bramkę, a ich średnia wynosi 1,91 bramki na mecz. Co więcej forma defensywy nie jest zbyt wysoka ponieważ tylko w trzech spotkaniach zachowali czyste konto jednak w siedmiu pojedynkach tracili tylko jedną bramkę i tylko raz zdarzyło im się stracić dwie bramki w meczu. W bardzo dobrej formie strzeleckiej jest trójka zawodników Helsingborg - Svensson (3 bramki w ostatnich pięciu spotkaniach), Johansson (3 bramki w ostatnich pięciu spotkaniach) oraz Moro, który od trzech spotkań nie strzelił żadnej bramki jednak jest najlepszym strzelcem drużyny. Wiele wskazuje, że w tym spotkaniu obie ekipy strzelą dzisiaj przynajmniej jedną bramkę.
+
Kramfors-Alliansen - Harnosands - over 2,5 gola (1,55)
19:00 - Sweden » Division 2 - Norrland

Mecz w 2 Division zapowiada się bardzo interesująco ponieważ naprzeciw siebie staną dwie z trzech najgorszych drużyn w tych rozgrywkach. Gospodarze jak na razie zdobyli w dziesięciu spotkaniach cztery punkty - raz wygrali, raz zremisowali i aż ośmiokrotnie przegrywali swój mecz. Początek był niezły ponieważ w dwóch kolejkach zdobyli wszystkie swoje dotychczasowe punkty, teraz zanotowali już ósmy mecz bez zwycięstwa czy choćby remisu, dodatkowo tracą mnóstwo bramek jednak i strzelają dość dużo jak na ekipę z dołu tabeli. Strzelają średnio 1,1 bramki na mecz natomiast tracą ich aż 2,7 - dodatkowo w ośmiu na dziesięć spotkań zdobyte zostało minimum trzy bramki w tym sześciokrotnie padło minimum cztery bramki. Gospodarze również ośmiokrotnie zdołali strzelić przynajmniej jedną bramkę i tylko raz w rozgrywkach zachowali czyste konto. Dzisiaj dla mnie są faworytem ponieważ ich rywale czyli ekipa Harnosands nie istnieje jak i w ataku tak i w obronie. Mimo, że w tabeli ligowej zajmują wyższe miejsce niż gospodarze to jednak różnica między nimi wynosi tylko jeden punkt. Harnosands zmagania ligowe zaczął od dwóch spotkań remisowych po czym przyszła sroga przegrana i jedyne zwycięstwo po szalonym meczu gdzie padł wynik hokejowy 5:4, po tym spotkaniu ciągnie się passa porażek - sześć ostatnich spotkań przegranych, jednak nie były to tak bardzo dotkliwe porażki (jedynie dwukrotna porażka 0:4 można uznać za dotkliwą). Wspominałem, że goście nie istnieją w ataku - w czterech ostatnich spotkaniach nie zdołali zdobyć żadnej bramki, a połowę goli zdobyli w wyżej wymienionym spotkaniu. Dodatkowo tylko raz zachowali czyste konto na początku sezonu. Można śmiało powiedzieć, że obie ekipy będą w tym sezonie walczyły o utrzymanie się w lidze - moim zdaniem dzisiejsze spotkanie wygra ekipa gospodarzy, która mimo, że zajmuje miejsce niższe niż ich rywale to jednak ich poziom ofensywy jest o wiele wyższy niż poziom defensywy ekipy Harnosands. Jednak w tym meczu idę na ilość bramek, liczę tutaj na otwarte spotkanie i minimum trzy bramki.
 
pielus 8,6K

pielus

Użytkownik
SINGIEL (1,52) ✅ 0,78 j
Haka - Klubi 04 - Haka win (1,52) - 3:1 ✅
SINGIEL (2,05) ✅ 0,53 j
⚽ KA Akureyri - Stjarnan - Stjarnan win (2,05) - 1:2 ✅
SINGIEL (1,55) ⛔ 1 j
⚽ Fjolnir - Grindavik - Both Teams to Score (1,55) - 0:1 ⛔
DUBEL (2,56) ✅ 0,78 j
⚽ Halmstad - Helsingborg - Both Teams to Score (1,65) - 1:1 ✅
⚽ Kramfors-Alliansen - Harnosands - over 2,5 gola (1,55) - 5:1 ✅

Bilans:
Zagrane zdarzenia: 4
Wygrane zdarzenia: 3
Przegrane zdarzenia: 1
Bilans: ✅✅ 1.09 [j]
Bilans (ogólny): ✅✅ 12,28 [j]
 
Otrzymane punkty reputacji: +11
pielus 8,6K

pielus

Użytkownik
SINGIEL (2,02)
Stawka: 1,5 j
Riga FC - Jelgava - Riga FC over 1,5 gola (2,02)
18:00 - Latvia » SynotTip Virslīga

Dzisiaj zaczynamy dość nietypowo bo od mojego debiutu w lidze łotewskiej. Popołudniu zostaną rozegrane tam dwa spotkania rozpoczynające jedenastą kolejkę zmagać w Virslīga. Jednym z tych spotkań jest pojedynek pomiędzy ekipą Riga FC a ekipą Jeglava. Gospodarze po dziesięciu rozegranych spotkaniach plasują się na piątej lokacje co jest słabym wynikiem ponieważ w lidze występuje tylko osiem ekip. W tym sezonie zdołali wygrać połowę do tej pory rozegranych spotkań, tylko raz udało im się zremisować i odnieśli cztery porażki. Riga w poprzednim sezonie prezentowała się fenomenalnie i ligowe zmagania zakończyła na trzeciej pozycji, ten sezon zaczęła bardzo niemrawo bo od dwóch spotkań przegranych - z liderującą Rigas FS oraz z ekipą Liepaja, która zajmuje aktualnie czwartą lokatę. Późniejsze spotkania wypadały lepiej niż dwa pierwsze jednak i tak nie uciekli od topora ponieważ przegrali wyjazdowe spotkania z Ventspils (druga drużyna ligi) i znów z Rigas FS. Troszeczkę lepiej wygląda to jeśli zobaczymy na mecze na swoim podwórku, których do tej pory rozegrali cztery z czego dwukrotnie wygrywali i to raz wynikiem 6:1, raz zremisowali oraz raz przegrali (z liderem). Z bardzo dobrej strony pokazuje się napastnik ekipy Riga - dwudziestopięcioletni Darko Lemajić, który strzela bramki regularnie - do tej pory na listę strzelców zapisał się pięciokrotnie. Dzisiaj gospodarze mają szansę na zdobycie kolejnych trzech punktów ponieważ podejmują oni drużynę słabszą od siebie. Tabela ligowej nie pokazuje zbytnio przewagi gospodarzy ponieważ Jelgava zajmuje miejsce bezpośrednio za ekipą Riga FC jednak ich strata do piątej drużyny wynosi już sześć punktów. W tym sezonie zdołali wygrać zaledwie dwa spotkania, dwukrotnie także zremisowali i zanotowali sześć porażek. Goście nie tak dawno bo dwa lata temu byli jedną z lepiej grających drużyn ponieważ dwa lata temu zajęli drugie miejsce i wywalczyli awans do Eliminacji UEFA. W tym sezonie Jelgava nie prezentuje zbytnio wysokiego poziomu i są po prostu łatwym rywalem dla ekip z nimi rywalizujących, do dzisiejszego meczu przystępują z passą trzech spotkań bez zwycięstwa i trzech bez strzelenia przynajmniej jednej bramki. Wyniki na swoim stadionie nie są złe - bilans dwóch zwycięstw, jednego remisu i trzech porażek nie wygląda zbytnio źle, jednak całkiem inaczej wygląda ich sytuacja na obcym terenie - na rozegrane cztery spotkania tylko w jednym udało im się urwać jeden punkt - zremisowali z obecnie drugą drużyną Ventspils, jednak pierwsze trzy spotkania przegrywali tracąc średnio 2,33 bramek na mecz zdobywając przy tym zaledwie 0,33 bramki na mecz - dodając bezbramkowy remis statystyki strzelonych bramek wyglądają jeszcze gorzej. Dzisiaj faworyt jest jeden - jest to ekipa Riga FC na których kurs bazuje na około 1,55 natomiast bardzo dobrą jak dla mnie opcją jest to, że gospodarze strzelą minimum dwie bramki rywalom po kursie 2,02. Liga łotewska nie jest ligą w której pada mnóstwo bramek, jednak jeśli spotykają się drużyny, które odbiegają umiejętnościami od siebie to wydaje się wielce prawdopodobne, że w meczu padnie więcej niż jedna bramka. Gdybym typował wynik to dla mnie mecz skończy się wynikiem 2:0.
SINGIEL (1,63)
Stawka: 1 j
TPS - Lahti - Lahti win (draw no bet) (1,63)
19:30 - Finland » Veikkausliiga

W słonecznej Finlandii odbędzie się mecz w ramach czternastej kolejki Veikkausliiga w którym zmierzą się ekipy TPS i Lahti. Gospodarz tego meczu jest beniaminkiem ligi, w poprzednim sezonie awansowali z pierwszego miejsca jednak do końca musieli bronić się przed spadkiem na drugą pozycję. Awans po czterech latach rozłąki na pewno był wielkim sukcesem dla zawodników jak i kibiców ekipy TPS jednak gra w najwyższej klasie rozgrywkowej troszeczkę przerosła ekipie prowadzoną przez Laurikainena. Już od pierwszej kolejki widać było, że gospodarze tego meczu będą jedną z najsłabszych ekip w lidze - co prawda po dwóch pierwszych porażkach wygrali niespodziewanie wyjazdowe spotkanie z Inter Turku jednak była to jak na razie jedyna wygrana w całej lidze. Oprócz tego zanotowali cztery remisy i aż siedem porażek, a do dzisiejszego spotkania przystępują jako zespół, który nie wygrał od dziewięciu kolejek ligowego spotkania, co ciekawie ostatnie pięć spotkań zakończył bez jakiejkolwiek zdobyczy bramkowej. Co jeszcze ciekawsze zespół ten rozegrał sześć spotkań ligowych u siebie i w żadnym nie zdobył gola a tylko w trzech stracił bramkę - bilans bramkowy tej drużyny na swoim podwórku to jedynie 0:4 natomiast jeśli chodzi o grę wyjazdową to tam strzelili już osiem bramek i tracąc ich aż piętnaście. Wniosek jest jeden - TPS u siebie to zupełnie inna drużyna niż TPS na wyjazdach. Lahti, która przyjeżdża do Turku jako czwarta drużyna w tym momencie zajęła własnie czwartą lokatę w poprzednim sezonie przegrywając sobie awans do UEFA w pięciu ostatnich pojedynkach ligowych gdzie aż czterokrotnie przegrali. W tym sezonie prezentują się bardzo dobrze, w dwunastu spotkaniach zgromadzili dwadzieścia jeden punktów i do dwóch drużyn zajmujących bezpośrednio miejsca przed nimi tracą jedynie trzy punkty mając w zanadrzu jedno spotkanie zaległe. Lahti do tej pory wygrała pięć spotkań, sześć razy zremisowała swój mecz i tylko raz przegrała (nawet lider HJK Helsinki ma więcej przegranych niż oni). Właśnie to Lahti jest jedną z dwóch drużyn której udało się wygrać z dotychczasowym liderem HJK i w dodatku wygrali na wyjeździe pokonując ich 1:2. Jedyna porażkę zanotowali na wyjeździe z ekipą RoPS, która zajmuje miejsce bezpośrednio przed ekipą z Lahti, jednak goście od tego czasu zanotowali osiem spotkań bez porażki notując w trzech ostatnich kolejkach rezultat remisowy. Na wyjeździe gra FC Lahti nie wygląda źle - bilansem dwóch zwycięstw, trzech remisów i porażki zajmują czwarte miejsce w tabeli wyjazdowej. Jeśli chodzi o bramki to w ich spotkaniach zdobywanych jest mało bramek - średnia wynosi 1,83 z czego oni zdobywają średnio 1,08 bramek na mecz. Oprócz średniej formacji defensywnej mogą się poszczycić dobrą grą defensywną ponieważ tracą średnio 0,75 bramki na mecz. W ekipie gości najbardziej liczą na Henri Aniera, która w poprzednich latach grał między innymi w 2 Bundeslidze, Premiership (Szkocja) czy w Allsvenskan (Szwecja), początek sezonu był nawet niezły ponieważ zdobył cztery bramki jednak od meczu z początku maja nie zdobył ani jednej bramki - włodarze klubu liczą mocno, że zawodnik się przebudzi i zacznie strzelać kolejne gole. W tym meczu wszystko przemawia za drużyną gości, jednak patrząc na wyniki TPS to wolę zagrać zwycięstwo Lahti jednak z zakładem bez remisu.
SINGIEL (1,83)
Stawka: 1 j
Cork City - Bohemians - over 2,5 gola (1,83)
20:45 - Ireland » Premier Division

Przenosimy się na wyspy gdzie dzisiaj wieczorem zostanie rozegrana dwudziesta trzecia kolejka Premier Division w Irlandii. Jednym z meczów jest pojedynek pomiędzy liderem rozgrywek Cork City a drużyną, która będzie się broniła przed barażami czyli Bohemians. Cork City co roku walczy z Dundalk o mistrzostwo kraju, które wywalczyli już dziewięciokrotnie jednak w tym sezonie będzie im bardzo ciężko, pomimo pierwszego miejsca to strata właśnie nad drugą ekipą Dundalk wynosi zaledwie jedno oczko, a do zakończenia rozgrywek pozostało jedenaście kolejek. Gospodarze do tej pory wygrali aż siedemnaście spotkań, dwa razy zremisowali i tylko trzykrotnie schodzili z murawy jako przegrani - z Dundalk, Waterford i Shamrock - jednak wszystkie te przegrane miały miejsce na wyjeździe. U siebie notują jak na razie bilans fenomenalny bo dziesięć zwycięstw na dziesięć spotkań w których zdobyli dwadzieścia dwie bramki i stracili jedynie trzy w tym dwie w ostatniej kolejce z Derry City. W ostatnich czterech spotkaniach ligowych kibice na Turner&#39;s Cross zobaczyli średnio 4 bramki na mecz, a na ostatnie dziewięć spotkań ligowych w spotkaniach Cork City padło minimum trzy bramki aż sześć razy. Ich rywal czyli ekipa Bohemians do tej pory zdobyła dwadzieścia jeden punktów - bilans to pięć bramek, sześć spotkań remisowych i dziesięć spotkać przegranych. Wspominałem wcześniej, że ekipa gości będzie walczyła o utrzymanie w lidze ponieważ między nimi, a ekipą Limerick, która zajmuje miejsce barażowe jest tylko trzy punkty różnicy na korzyść Bohemians. Ten sezon zaczęli słabiutko ponieważ po siedmiu kolejkach zajmowali miejsce barażowe czyli dziewiąte, później ich gra nieco się poprawiła i zanotowali kilka zwycięstw i remisów jednak więcej było przegranych. Bardzo ciekawie wygląda sytuacja jeśli chodzi o spotkania wyjazdowe ponieważ od czterech spotkań są niepokonani - zanotowali dwa remisy i dwa zwycięstwa. Ogólny bilans ich wyjazdowych gier trzy zwycięstwa, trzy remisy i tylko cztery porażki. Bohemians jest ekipą, która strzeliła na wyjeździe więcej bramek niż u siebie - do tej pory na listę strzelców zawodnicy wpisali się dwunastokrotnie na wyjeździe, średnia wynosi 1,20 bramek strzelonych na mecz jednak i bardzo dużo tracą ponieważ średnia wynosi 1,60 bramek na mecz. W tym roku obie ekipy spotkały się dwukrotnie i dwukrotnie lepszą drużyną okazała się ekipa Cork City, która wygrała 3:0 i 0:2. Dzisiaj nie ma wątpliwości, że gospodarze wygrają ten mecz jednak bardzo liczę, że w meczu padnie minimum trzy bramki ponieważ Cork City ostatnimi czasy zdobywa dużo bramek, a i Bohemians gra nieźle na wyjazdach co pokazali w ostatnich kolejkach.
SINGIEL (1,70)
Stawka: 1 j
St. Patricks - Sligo Rovers - St. Patricks win (1,70)
20:45 - Ireland » Premier Division

Kolejne spotkanie w irlandzkiej Premier Division, tym razem spotkają się ekipy St. Patricks oraz Sligo Rovers. Gospodarze do tej pory zgromadzili na swoim koncie trzydzieści punktów - dziewięciokrotnie wygrali, zanotowali trzy remisy i dziesięć razy przegrali swój mecz. Ostatnio ekipę gospodarzy złapał kryzys - w ostatnich czterech kolejkach odnieśli cztery porażki jednak trzy z nich to przegrane na wyjeździe, a u siebie przegrali z liderem rozgrywek Cork City. Na początku sezonu w meczach St Patrick padało mało bramek jednak ostatnimi czasy gospodarze tego spotkania strzelają dość dużo bramek - na ostatnie dziesięć spotkań aż siedmiokrotnie strzelali minimum jeden gol natomiast czyste konto zachowywali tylko cztery razy. U siebie gospodarze zanotowali tylko dwie porażki i dwukrotnie przegrywali z Cork City - 1:2 oraz 2:3 oprócz tego zanotowali dwa remisy (jeden raz z wiceliderem Dundalk) i resztę spotkań wygrali i tylko w jednym z tych zwycięstw gospodarze dali strzelić rywalowi przynajmniej jedną bramkę. Patrząc na bilans bramkowy to piłkarze prowadzeni przez Liama Buckleya strzelają średnio u siebie aż 2,1 bramek na mecz tracąc przy tym jedynie 1 bramkę. Sligo Rovers do tego meczu przystąpi jako ósma drużyna ligi jednak do St Patrick tracą aż dziesięć punktów natomiast przewaga między dziewiątą ekipą Limerick wynosi zaledwie dwa oczka. Przez cały sezon zawodnicy Sligo przeplatają dobre mecze z słabszymi, jednak w tym sezonie nie zdarzyło im się zanotować dwóch zwycięstw z rzędu (dwukrotnie miała miejsce sytuacja gdzie po zwycięstwie zanotowali dwie przegrane z rzędu). W ostatniej kolejce przegrali z liderem Cork City u siebie w stosunku 0:2 jednak nie wyglądali źle względem ich. Jeśli chodzi o wyjazdowe spotkania to też nie wygląda to źle ponieważ zanotowali już trzy zwycięstwa, dwa remisy i tylko cztery porażki. Strzelają średnio 1,11 bramek na mecz natomiast tracą ich troszeczkę więcej bo 1,22. dla mnie faworytem jest tutaj oczywiście ekipa gospodarzy, która miesiąc temu w meczu u siebie wygrali z Sligo 2:0 natomiast pod koniec kwietnia w meczu gdzie gospodarzem było Sligo padł bezbramkowy remis.
 
pielus 8,6K

pielus

Użytkownik
Wprawdzie jest nocna pora to chciałbym się z Wami podzielić dodatkowymi moimi analizami na nadchodzącą kolejkę drugiej ligi w Japonii. Jutro razem z typami podsumuje dzisiejszy mniej udany dzień.
SINGIEL (1,70 ; 1,75)
Stawka: 1,5 + 2 j
Chiba - Ehime - Chiba win (1,70)
Chiba - Ehime - Chiba over 1,5 gola (1,75)
11:00 - Japan » J-League Division 2

Pierwsze spotkanie na które warto zwrócić uwagę zostanie rozegrane na Fukuda Denshi Arena gdzie miejscowa ekipa Chiba zmierzy się z Ehime. Gospodarze po osiemnastu rozegranych spotkaniach zajmują czternastą lokatę z dorobkiem dwudziestu dwóch punktów i bilansem sześciu zwycięstw, czterech remisów i ośmiu porażek. Początek nie był dobry w wykonaniu piłkarzy gospodarzy ponieważ w czterech pierwszych kolejkach odnieśli trzy porażki i remis, potem ich gra zaczęła wyglądać nieco lepiej i najważniejsze - zaczęli wygrywać, jednak zwycięstwa przeplatali porażkami i remisami. W ostatnich pięciu kolejkach odnieśli tylko jedno zwycięstwo, dwukrotnie remisowali i dwukrotnie przegrywali, warto dodać, że oba remisy wywalczyli z ekipami z górnej części tabeli w tym z wiceliderem. Bardzo solidną robotę ekipa Chiba wykonuje na swoim podwórku gdzie do tej pory rozegrali dziewięć spotkań z czego aż pięć wygrali i zanotowali po dwa remisy i dwie porażki. Bilans bramkowy tych gier także jest bardzo dobrzy bo średnio JEF United strzela 2,22 bramek na mecz i traci ich średnio 1,22. Praktycznie tylko w pierwszym swoim domowym meczu nie zdołali strzelić bramki, jednak tylko w trzech spotkaniach zachowywali czyste konto, a sytuacja gdzie tracili minimum dwie bramki miała miejsce także czterokrotnie. Imponująco wygląda także ich passa aż jedenastu spotkań gdzie zdołali strzelić minimum jedną bramkę, jednak i tutaj niedobrą informacją jest to, że tylko w dwóch przypadkach zdołali utrzymać czyste konto, a średnia zdobytych bramek w tych jedenastu spotkań wynosi aż 3,36. Ich dzisiejszy rywal czyli ekipa Ehime w tym sezonie nie pokazała nic czym mogła się wyróżnić na tle dwudziestu jeden drużyn. Podczas osiemnastu rozegranych spotkań tylko trzykrotnie udawało im się zdobywać komplet punktów i co ciekawie dwukrotnie dokonywali tego na obcym terenie natomiast trzecie zwycięstwo odnieśli w ostatniej kolejce gdzie niespodziewanie wygrali z trzecią siłą ligi. Mimo tego, że na wyjeździe wygrali dwa spotkania to w pozostałych siedmiu zdołali zdobyć tylko dwa punkty. Faktem jest to, że tylko dwukrotnie w meczach wyjazdowych z ich udziałem padło minimum trzy bramki - w pozostałych spotkaniach najczęściej padał jeden lub dwa gole. Ogólnie ich forma strzelecka odbiega daleko od doskonałości ponieważ w lidze średnio zdobywają 0,61 bramek na mecz, a średnia wyjazdowa jest jeszcze gorsza bo wynosi tylko 0,44 bramki na mecz, jednak jeśli chodzi o stracone bramki to tylko w trzech spotkaniach wyjazdowych udawało im się zachować czyste konto, natomiast średnia straconych bramek wynosi 1,22. W tym spotkaniu oprócz zwycięzcy, który wydaje się tutaj oczywisty zagram typ, że Chiba strzeli minimum dwie bramki - patrząc na ich dobrą grę defensywną i słabą grę ich rywala wydaje się prawdopodobne, że Chiba wygra to spotkanie uzyskując co najmniej dwie bramki.
SINGIEL (2,00 ; 1,94)
Stawka: 1 + 0,5 j
Avispa Fukuoka - Albirex Niigata - Avispa Fukuoka win (2,00)
Avispa Fukuoka - Albirex Niigata - Both Teams to Score (1,94)
11:00 - Japan » J-League Division 2

Dość mocno zainteresowało mnie spotkanie pomiędzy liderem rozgrywek, a piętnastą drużyną w lidze - mocno zdziwiły mnie kursy na to spotkanie ponieważ bukmacherzy mimo, że stawiają za faworyta gospodarzy to jednak wystawili dość duży kurs, który kusi do gry. Gospodarze czyli ekipa Fukuoka jak wspominałem znajdują się na pierwszej lokacje w J-League Division 2 z dorobkiem dziesięciu zwycięstw, pięciu remisów i trzech porażek co w sumie daje trzydzieści pięć punktów - tyle samo co druga ekipa Renofa Yamaguchi i jedno oczko więcej niż trzecia Oita Trinita. Gospodarze jak na razie najgorszy okres zanotowali tuż na początku sezonu kiedy to w kilku spotkaniach potracili punkty na swoim boisku jednak tylko raz na nim przegrali i to z ekipa Kofu, ostatnimi czasu lider rozgrywek prezentuje się bardzo solidnie na co dowodem jest siedem zwycięstw w ostatnich dziesięciu spotkaniach, pozostałe mecze to dwa remisy i porażka z piątą drużyną Yamaga. Po za tym trzy ostatnie spotkania wygrali do zera z ekipami o podobnej reputacji co ich dzisiejszy rywali. Bardziej zielono jest jeśli będziemy patrzeć tylko na spotkania ligowe których do tej pory rozegrali dziewięć z czego aż siedmiokrotnie wygrywali, raz zremisowali i raz przegrali. Ich bilans bramkowy wynosi 16:7 co daje średnio 1,78 zdobytych bramek na mecz i 0,78 bramek straconych. Tylko w jednym na dziewięć spotkań nie zdołali strzelić żadnej bramki natomiast w aż siedmiu przypadkach strzelali minimum dwie bramki. Albirex Niigata to spadkowicz z najwyższej klasy rozgrywkowej w japonii, która zajęła siedemnaste miejsce na osiemnaście drużyn w poprzednim sezonie. Kibice mocno wierzyli, że drużynie prowadzonej przez Masakazu Suzuki szybko uda się wywalczyć ponownie awans do wyższej klasy rozgrywkowej i na początku nawet szli w dobrym kierunku ponieważ po czterech kolejkach mieli zgromadzonych osiem punktów jednak im dalej w las tym gorzej. Jak na razie z bilansem sześciu zwycięstw, trzech remisów i ośmiu przegranych zajmują dopiero piętnastą lokatę, jednak strata do drużyn będących przed nimi jest niewielka (do dziewiątej lokaty tracą jedynie cztery punkty). W ostatnich dziesięciu kolejkach odnieśli tylko trzy zwycięstwa, jeden remis i resztę spotkań przegrali jednak jedynym pozytywem było pokonanie wicelidera na ich stadionie 1:2. Jeśli chodzi o formację ofensywną to nie wygląda ona bardzo źle ponieważ średnio zdobywają 1,12 bramek na mecz, a w meczach wyjazdowych średnia ta jest o wiele wyższa bo wynosi 1,75. Jednak na ostatnie jedenaście spotkań ekipa Niigata tylko w jednym zdołała zachować czyste konto, a w pozostałych spotkaniach traciła minimum jedną bramkę. Patrząc na wyjazdowe spotkania to oprócz bardzo dobrej średniej strzelonych bramek należy dodać, że we wszystkich spotkaniach strzelali oni minimum jedną bramkę, a czterokrotnie minimum dwie bramki, natomiast w tych spotkaniach zdołali utrzymać czyste konto tylko dwukrotnie. Bardzo dobry kurs na gospodarzy powoduje, że zagram w ich kierunku jednak statystyki pokazują, że ich dzisiejszy rywal umie postawić się nawet najlepszym strzelając przy tym w każdym spotkaniu wyjazdowym minimum bramkę dlatego proponuję także typ na to, że obie drużyny strzelą gola.
SINGIEL (1,75)
Stawka: 1,5 j
Tokushima - Renofa Yamaguchi - Renofa Yamaguchi lub remis (1,75)
12:00 - Japan » J-League Division 2

Ostatni mecz, który mnie najbardziej zdziwił jeśli chodzi o kursy wystawione na ten mecz, ale od początku. Godzinę później niż wszystkie mecze odbędzie się spotkanie pomiędzy ekipą Tokushima a ekipą Renofa Yamaguchi. Gospodarz tego spotkania to w tym sezonie typowy średniak, zajmuje trzynastą lokatę z dorobkiem dwudziestu dwóch punktów na które złożyło się sześć zwycięstw, cztery remisy i osiem porażek. Można powiedzieć, że ekipa stara się grać bardzo defensywnie jednak taka gra powoduje, że ich ofensywa na tym cierpi. Początek sezonu mieli całkiem niezły, na początek dwukrotnie przegrali co oczywiście nie można uznać za sukces jednak później zanotowali trzy zwycięstwa z rzędu, po nich znów przyszła czarna passa. W ostatnich pięciu kolejkach musieli ostro napocić się na boisku ponieważ oprócz dwóch ekip z dołu tabeli podejmowali trzy drużyny, które reputacją zbliżone są do ich dzisiejszych rywali. Z liderem i czwartą drużyną ligi ulegli, jednak niewiele bo różnicą jednej bramki natomiast z piątą Tokusgimą bramkowo zremisowali na wyjeździe. Gra w domu nie jest ani dobrą ani złą ich stroną ponieważ do tej pory trzykrotnie wygrali swoje mecze, raz zremisowali i czterokrotnie przegrywali spotkania strzelając przy tym średnio 1,12 bramki na mecz i tracąc ich 1,25. W tych ośmiu spotkaniach tylko trzykrotnie nie zdołali strzelić żadnej bramki - jednak miało to miejsce na początku sezonu, jeśli chodzi o zachowanie czystych kont to udało im się to tylko dwukrotnie z dwudziestą i dwudziestą pierwszą drużyną. Renofa Yamaguchi to kolejna ekipa z górnych warstw J-League Division 2, którą będą musieli gościć u siebie. Aktualnie są po osiemnastu kolejkach na pozycji wicelidera, mają tyle samo punktów co wyżej opisana prze zemnie ekipa Avispa Fukuoka jednak mają słabszy bilans bramkowy. Do tej pory wygrali dziesięć spotkań, pięć zremisowali oraz trzy przegrali, jednak to zawodnicy trenera Shimody są najskuteczniejszą ekipą w lidze. Do tego spotkania przystąpią z serią siedmiu spotkań bez porażki gdzie czterokrotnie wygrywali swoje spotkanie oraz trzykrotnie je remisowali, dodatkowo morale podniosła ostatnia wygrana w lidze z Fagiano Okayama, która zajmuje siódmą lokatę (najwyżej sklasyfikowany rywal z tych których podejmowali ostatnio). Oprócz serii bez porażki można zauważyć, że w ostatnich dziewięciu spotkaniach strzelali minimum jednego gola na mecz, a jeśli zobaczyć tylko na spotkania wyjazdowe, których rozegrali dziewięć to tylko dwukrotnie nie zdołali strzelić bramki jednak tylko raz zachowywali czyste konto. Strzelają średnio na obcej murawie 1,67 bramek na mecz, a średnia traconych bramek jest niewiele niższa bo wynosi 1,56. Naprzeciw siebie staje dzisiaj średniawa drużyna gospodarzy i fenomenalna statystycznie ekipa gości, którzy są dla mnie faworytem tego spotkania jednak dla bukmacherów faworytem spotkania jest ekipa Tokushimy na którą kurs wynosi tylko 2,00 natomiast na ich rywali aż 3,70. Dlatego też unikając jakieś niepotrzebnej sytuacji gram najbezpieczniejszy moim zdaniem zakład na remis lub wygraną gości po przepięknym kursie 1,75.
 
pielus 8,6K

pielus

Użytkownik
SINGIEL (2,05)
Stawka: 1 j
Inter Turku - VPS - Inter Turku win (2,05)
17:30 - Finland » Veikkausliiga

Popołudniową analizę rozpoczynam w Finlandii gdzie odbędzie się mecz czternastej kolejki pomiędzy ekipami Inter Turku a ekipą Vaasan Palloseura. Gospodarze tego meczu w słabym stylu zakończyli poprzedni sezon i zajęli miejsce w dolnej części tabeli, także ten sezon rozpoczęli niezbyt dobrze ponieważ w pierwszych pięciu kolejkach odnieśli tylko jedno zwycięstwo. Jak na razie Inter Turki zajmuje ósme miejsce w tabeli jednak rozegrali oni jeden mecz mniej niż co poniektóre zespoły. Do tej pory w dwunastu kolejkach odnieśli cztery zwycięstwa, trzy remisy oraz pięć porażek jednak ich gra ostatnimi czasu nieco poprawiła się. Na ostatnie pięć kolejek gospodarze wygrali trzy z nich, zanotowali jeden remis z trzecią siłą ligi i zostali pokonani przez lidera rozgrywek na wyjeździe w stosunku 3:0. Niestety ich gra na swoim stadionie jest bardzo przeciętna ponieważ na pięć spotkań wygrali tylko jedno z PS Kemi, która zajmuje przedostatnie jedenaste miejsce, dwukrotnie zremisowali i przegrywali (jednak tylko różnicą jednej bramki). Ich formacja ofensywna także nie spisuje się rewelacyjnie ponieważ ich średnia strzelonych bramek na mecz wynosi 1,33, a jeśli patrzeć na mecze u siebie to jest nieco niższa bo 1,0, dodatkowo w dwóch spotkaniach nie zdołali strzelić żadnej bramki. Jeśli chodzi o defensywę to nie wygląda ona rewelacyjnie jednak i tragedii nie ma ponieważ u siebie tracą średnio 1,20 bramek, porównując do średniej traconych bramek na wyjeździe, która wynosi aż 2,29 to nie jest źle. Ich rywal VPS zajmuje jedno miejsce wyżej niż ich dzisiejszy rywal jednak posiadają oni taką samą liczbę punktów jednak ich wyższa pozycja wynika z lepszej i bardziej zorganizowanej obronie. Pierwsze spotkanie w sezonie zagrali właśnie z Inter Turku gdzie wygrali wtedy na swoim stadionie w stosunku 2:0, oprócz tego odnieśli jeszcze dwa zwycięstwa, aż sześć remisów i tylko cztery razy przegrali. Ostatnio notują słabszą formę ponieważ do meczu przystępują z passą sześciu spotkań bez zwycięstwa gdzie wywalczyli cztery remisy i dwie porażki jednak należy dodać, że wszystkie mecze rozgrywali z drużynami wyżej notowanymi niż ich dzisiejszy rywal. VPS w tym sezonie rozegrał pięć spotkań wyjazdowym i tylko w jednym udało im się wygrać, a dodatkowo rywalem była ostatnia jak na razie drużyna TPS, dodatkowo zanotowali trzy remisy i jedną porażkę. Jeśli chodzi o bilans bramkowy to wynosi on po cztery bramki strzelone i stracone co średnio daje 0,8 bramek na mecz, dwukrotnie nie udało im się zdobyć bramki natomiast czyste konto również zachowywali dwukrotnie. Mecz może i trudny do wytypowania jednak głównym czynnikiem będzie tutaj dla mnie forma zespołów - Inter Turki mimo tego, że spotykał się ostatnio z drużynami notowanymi blisko ich dzisiejszych rywali i dodatkowo grał bardzo dobrze może oznaczać, ze w zespole zszedł stres natomiast VPS mimo, że ostatnio grali w mocnymi drużynami, którym udało się im urwać kilka remisów to moim zdaniem nie są w stanie dzisiaj zdobyć kompletu punktów.
SINGIEL (1,76 ; 2,00)
Stawka: 1,5 j + 1,5 j
Orgryte - Norrby - Orgryte win (- 1 AH) (1,76)
Orgryte - Norrby - over 3 gola (2,00)
18:00 - Sweden » Superettan

Oprócz rozpoczęcia się trzeciego meczu Mistrzostw Świata o tej godzinie czyli 18 zacznie się trzeci z czterech meczów szwedzkiej Superettan - pojedynek pomiędzy Orgryte a Norrby. Gospodarze są wielkim faworytem tego spotkania, jak na razie zajmują czwarte miejsce w ligowej tabeli z dorobkiem dwudziestu czterech punktów. Ich bilans meczowy to siedem zwycięstw, trzy remisy i zaledwie dwie porażki. Od początku sezonu pokazują, że będą jedną z głównych aktorów walki o awans do najwyższej klasy rozgrywkowej. Sezon zaczęli fantastycznie bo przez siedem kolejek byli jedną z niepokonanych drużyn wygrywając w aż sześciu spotkaniach i notując tylko jeden remis, jednak w ostatnich pięciu kolejkach odnieśli tylko jedno zwycięstw, dwa remisy i dwa razy przegrali - jednak te punkty potracili w drużynami bezpośrednio przed lub za nimi. W spotkaniach domowych oprócz ekipy AFC są niepokonani, w dodatku wygrali cztery spotkania i tylko raz zremisowali (z liderem rozgrywek), natomiast we wszystkich spotkaniach strzelili przynajmniej jedną bramkę, w czterokrotnie strzelali dwie lub więcej. Ich średnia strzelonych bramek w meczach domowych wynosi aż 2,40 przy czym tracą średnio 0,6 bramek. Dziś ich rywalem będzie mocno przeciętna ekipa Norrby, która zajmuje dopiero dwunastą pozycję z dorobkiem trzech zwycięstw, trzech remisów i sześciu spotkań przegranych. Norrby zaczęła sezon nieźle bo po trzech kolejkach mieli na swoim koncie już połowę zdobytych punktów jednak potem przyszedł kryzys i kolejne siedem spotkań zakończyli bez zwycięstwa zaliczając dwukrotnie bezbramkowy remis, a resztę spotkań przegrywając. Przez pierwsze cztery spotkania wyjazdowe byli niepokonani na obcym terenie - trzy remisy (w tym z liderem rozgrywek) i cenna wygrana z piątą drużyną Halmstad BK sprawiło, że byli postrzegani jako silna ekipa jednak w ostatnich dwóch kolejkach przegrali swoje wyjazdowe spotkania dając sobie wbić cztery bramki wiceliderowi i trzy bramki dziesiątemu Oster. Ich formacja ofensywna jest jedną z najgorszych w całej lidze ponieważ strzelają średnio tylko 0,83 bramek na mecz (średnia wyjazdowa to 0,67) natomiast ich defensywa szwankuje ponieważ tracą średnio 1,50 goli w meczach wyjazdowych jak i domowych. W całej lidze zanotowali aż sześć spotkań w których nie zdołali strzelić chociażby jednej bramki natomiast jeśli chodzi o ich formację defensywną to tylko w czterech spotkaniach udało im się zachować czyste konto. Gospodarze są zdecydowanym faworytem tego spotkania dlatego gram w ich stronę azjatycki handicap, dodatkowo za małą stawkę zagrać, że w meczu padnie minimum cztery bramki (przy trzech otrzymujemy zwrot) ponieważ ich spotkania bezpośrednio zawsze obfitowały w sporo sytuacji bramkowych jak i bramek, a i statystyka z tego sezonu wskazuje, że powinniśmy mieć spotkanie z minimum trzema golami.
DUBEL (2,42)
Stawka: 1,5 j
Gefle - Osters - Both Teams to Score (1,58)
18:00 - Sweden » Superettan

Czwarte i ostatnie spotkanie w Superettan dzisiejszego wieczoru, w nim zmierzą się ekipy Gefle i Osters i jeśli zobaczyć gdzie znajdują się obie ekipy to będziemy widzieć, że obu drużynom będzie dzisiaj zależało na zdobyciu kompletu punktów. Gospodarze jak na razie w dwunastu rozegranych spotkaniach zdobyli tylko dziewięć oczek wygrywając dwa spotkania, trzy remisując i siedmiokrotnie przegrywając. Gospodarze z trudem utrzymali się w &quot;pierwszej&quot; lidze szwedzkiej, jednak patrząc na ich grę to w tym sezonie będzie jeszcze ciężej niż rok temu. W tym meczu przystępują jako drużyna, która od siedmiu spotkań nie wygrała żadnego meczu - zremisowali trzykrotnie i resztę spotkań przegrali, jednak warto dodać, że z tych spotkań tylko dwukrotnie nie zdołali strzelić bramki. W dotychczasowych spotkaniach strzelali średnio 1 bramkę na mecz jednak ich bilans straconych bramek jest o wiele poważniejszy ponieważ do tej pory stracili aż dwadzieścia cztery bramki co daje im średnio 2 bramki na mecz (a jeśli chodzi o statystykę wyjazdową to średnia ta wynosi 2.17). W meczach u siebie tylko jeden razy nie zdołali strzelić bramki jednak ani razu nie udało im się utrzymać czystego konta. Ich dzisiejszy rywal Osters prezentuje się nieco lepiej ponieważ zajmuje dziesiąte miejsce z dorobkiem czternastu punktów (cztery zwycięstwa, dwa remisy i sześć porażek). Jednak pierwsze zwycięstwo odnieśli dopiero w czwartej kolejce pokonując Jönköpings Södra w stosunku 0:1. W ostatniej kolejce przerwali serię trzech porażek z rzędu i wygrali swój domowy pojedynek z przeciętną ekipą Norrby. Goście w wyjazdowych spotkaniach urywali już trzykrotnie komplet punktów w tym z liderującą ekipą Falkenberg, która pokonali 0:2 jednak ze wszystkich sześciu rozegranych spotkań tylko raz nie udało im się wbić bramki rywalowi natomiast dwukrotnie udawało im się zachować czyste konto. Ich średnia strzelonych bramek w lidze wynosi 1,33 i to się tyczy i spotkań domowych i wyjazdowych, jednak tracą ich troszeczkę więcej ponieważ średnio tracą 1,67 bramki na mecz (taka sama średnia w domu i na wyjeździe). Ostatnie dwa bezpośrednie starcia, które miały miejsce rok temu zakończył się wynikami bramkowymi, pierwsze spotkanie wygrała ekipa Oster 1:3 natomiast w rewanżu padł remis 1:1. W tym meczu liczę na to, że obie ekipy strzelą przynajmniej jedną bramkę i patrząc na statystyki to jest to prawie pewne.
+
Nest-Sotra - Viking - Both Teams to Score (1,53)
19:00 - Norway » OBOS-ligaen

W tym spotkaniu nie będę zbytnio się rozpisywał, jest to spotkanie beniaminka - Nest-Sotra i spadkowicza Viking. Gospodarze tego pojedynku w pierwszych czterech kolejkach nie odnieśli żadnego zwycięstwa czy choćby remisu jednak później coś drgnęło i zanotowali cztery spotkania bez porażki notując trzy zwycięstwa i remis. Niewątpliwie jest to drużyna grająca bardzo otwartą piłkę - średnia strzelonych bramek w ich meczach to aż 3,16 z czego większą część bramek to bramki stracone. Patrząc tylko przez pryzmat meczów domowych to średnia strzelonych przez nich bramek wynosi 1,5 natomiast straconych 1,6, dodatkowo dwukrotnie nie udało im się strzelić bramki w meczu jednak spotykali się oni wówczas z szóstą i drugą drużyną ligi. Viking to tak jak wspominałem spadkowicz z Eliteserien gdzie zajęli w poprzednim sezonie ostatnie miejsce. Jak na razie są na dobrym czwartym miejscu z dorobkiem sześciu zwycięstw, jednego spotkania remisowego i czterech porażek. Na pewno sporym problemem jest u nich seria trzech porażek z rzędu i to z drużynami z którymi Viking będzie się bił o awans jednak dzisiaj czeka ich troszeczkę łatwiejsza przeprawa. Goście są mocno usposobieni ofensywnie jeśli patrzeć na całą ligę ponieważ w ich spotkaniach średnio pada 3,45 bramek na mecz, a ich średnia zdobytych bramek stanęła na liczbie 2,09 (jeśli chodzi o wyjazdy to średnia wynosi 1,83). Dodatkowo ich formacja defensywna ma dziury - co prawda trzykrotnie zdołali utrzymać czyste konto jednak w pozostałych trzech spotkaniach stracili aż osiem bramek. W tym meczu na pewno będzie walka, dla mnie faworytem jest spadkowicz czyli ekipa Viking jednak mam nadzieję, że gospodarze postawią im niezłe warunki i mecz zakończy się wynikiem bramkowych z obu stron.
SINGIEL (1,95)
Stawka: 1 j
Nest-Sotra - Viking - over 3 gola (1,95)
19:00 - Norway » OBOS-ligaen
 
pielus 8,6K

pielus

Użytkownik
SINGIEL (2,02) ⛔ 1,5 j
⚽ Riga FC - Jelgava - Riga FC over 1,5 gola (2,02) - 1:0 ⛔
SINGIEL (1,63) ▶ 0 j
⚽ TPS - Lahti - Lahti win (draw no bet) (1,63) - 1:1 ▶
SINGIEL (1,83) ⛔ 1 j
⚽ Cork City - Bohemians - over 2,5 gola (1,83) - 1:0 ⛔
SINGIEL (1,70) ⛔ 1 j
⚽ St. Patricks - Sligo Rovers - St. Patricks win (1,70) - 0:3 ⛔
SINGIEL (1,70) ✅ 1,05 j
⚽ Chiba - Ehime - Chiba win (1,70) - 2:1 ✅
SINGIEL (1,75) ✅ 1,50 j
⚽ Chiba - Ehime - Chiba over 1,5 gola (1,75) - 2:1 ✅
SINGIEL (2,00) ⛔ 1 j
⚽ Avispa Fukuoka - Albirex Niigata - Avispa Fukuoka win (2,00) - 0:2 ⛔
SINGIEL (1,94) ⛔ 0,5 j
⚽ Avispa Fukuoka - Albirex Niigata - Both Teams to Score (1,94) - 0:2 ⛔
SINGIEL (1,75) ✅ 1,13 j
⚽ Tokushima - Renofa Yamaguchi - Renofa Yamaguchi lub remis (1,75) - 1:2 ✅
SINGIEL (2,05) ⛔ 1 j
⚽ Inter Turku - VPS - Inter Turku win (2,05) - 1:3 ⛔ ????
SINGIEL (1,76) ⛔ 1,5 j
⚽ Orgryte - Norrby - Orgryte win (- 1 AH) (1,76) - 1:2 ⛔ ????
SINGIEL (2,00) ▶ 0 j
⚽ Orgryte - Norrby - over 3 gola (2,00) - 1:2 ▶
DUBEL (2,42) ⛔ 1,50 j
⚽ Gefle - Osters - Both Teams to Score (1,58) - 2:4 ✅
⚽ Nest-Sotra - Viking - Both Teams to Score (1,53) - 5:0 ⛔
SINGIEL (1,95) ✅ 0,95 j
⚽ Nest-Sotra - Viking - over 3 gola (1,95) - 5:0 ✅
Bilans:
Zagrane zdarzenia: 15
Wygrane zdarzenia: 5
Przegrane zdarzenia: 8
Zwroty: 2
Bilans: ⛔⛔ 4.37 [j]
Bilans (ogólny): ✅✅ 7,91 [j]
 
pielus 8,6K

pielus

Użytkownik
Witam w niedzielne południe, wczorajszy dzień niestety na minut, jednak w moim odczuciu brakło mi po prostu szczęścia - Inter Turku jak i Orgryte mocno mnie zawiodły ponieważ pomimo wielu akcji podbramkowych i strzałów nie wygrali swoich spotkań. Mam nadzieję, że dzisiaj będzie lepiej ????
SINGIEL (1,46)
Stawka: 2 j
Shakhtyor Soligorsk - Luch Minsk - Shakhtyor Soligorsk over 1,5 gola (1,46)
15:45 - Belarus » Vysshaya Liga

Na początek spotkanie w Vysshaya Liga, która jest najwyższym szczeblem rozgrywkowym u naszych wschodnich sąsiadów czyli w Białorusi. W ramach dwunastej kolejki odbędzie się spotkanie pomiędzy gospodarzem Shakhtyor Soligorsk a gośćmi z Minska. Gospodarze tego spotkania w poprzednim sezonie byli o krok od Mistrzostwa kraju, jednak ich porażka w ostatniej kolejce z Neman Grodno spowodowało, że spadli na trzecią pozycję, a rozgrywki wygrała ekipa BATE. W ten sezon weszli słabo ponieważ w pierwszych czterech kolejkach zdobyli tylko dwa punkty jednak już w piątej kolejce ekipa odniosła pierwsze zwycięstwo na swoim boisku i w całych rozgrywkach. Na ten moment z dorobkiem dwudziestu jeden punktów plasują się na piątej lokacje z bilansem sześciu zwycięstw, trzech remisów i dwóch spotkań, które przegrali. Do dzisiejszego meczu przystępują z serią pięciu zwycięstw ze zwycięstwem, a pokonali w nich między innymi szóstą ekipę Neman Grodno, która aktualnie plasuje się bezpośrednio za nimi oraz siódmą i ósmą drużynę ligi. Drużyna prowadzona od kwietnia przez trenera Tashueva bardzo dobrze spisuje się na swoim stadionie, jednak początek nie był bardzo dobry ponieważ dwa pierwsze spotkania zakończyły się bezbramkowym remisem z aktualnie ósmym Dinamem Brest i porażką 0:1 z czwartą ekipą Slutsk. Aktualnie od czterech spotkań są niepokonani i tylko raz w tych spotkaniach stracili bramkę i co ciekawe było to spotkanie z przedostatnią ekipą Gomel. Shakhtyor Soligorsk jak na razie w jedenastu spotkaniach strzelił jedenaście bramek, jednak oprócz dość mocnego ataku mają bardzo dobrą formację defensywną - stracili do tej pory jedynie pięć bramek co daje średnio 0,45 bramek straconych na mecz (w spotkaniach domowych ta średnia jest jeszcze niższa bo wynosi 0,33). Gospodarze nie mogą sobie pozwolić na stratę punktów z tak słabym rywalem ponieważ w następnej kolejce pojadą w podróż na Borisov Arena gdzie rywalizować będą z liderem rozgrywek czyli z miejscową ekipą Bate Borisov. Goście tego spotkania jak wspominałem nie są zbytnio wymagającą ekipą w lidze. W poprzednim sezonie rywalizowali w 1 Dywizji, którą wygrali i awansowali do Vysshaya Liga po raz pierwszy w historii, jednak jak na razie ekipa prowadzona przez Ivana Bionchika spisuje się bardzo słabo. Jak na razie po jedenastu rozegranych spotkaniach zajmują trzynaste miejsce z dorobkiem dziewięciu punktów, jednak różnica pomiędzy nimi, a ostatnią ekipą Gorodeya wynosi zaledwie dwa oczka. Do tej pory w lidze wygrali dwa spotkania, trzykrotnie zremisowali i zanotowali aż sześc spotkań w których schodzili z murawy jako przegrani. Już w pierwszej kolejce odbyły się derby Minska - wtedy padł bezbramkowy remis. Do tej pory wygrali oni z drużynami z którymi będą walczyć o utrzymanie w lidze - u siebie z dwunastą ekipą Dnepr Mogilev i na wyjeździe z czternastą ekipą Tarpeda Minsk. Ostatnie spotkania nie był zbyt udane dla podopiecznych białoruskiego trenera ponieważ od pięciu spotkań nie wygrali żadnego spotkania, zanotowali dwa remisy i trzykrotnie przegrywali - porażka z Neman Grodno można jeszcze jako tako zrozumień, jednak przegrali również z piętnastą ekipa FK Gomel. Po dzisiejszym spotkaniu czekają ich dwa barzo trudne spotkania domowe - z Torpedo i z liderującym BATE także jest możliwość, że właśnie w tych dwóch spotkaniach domowych będą szukali punktów. Jeśli popatrzymy na spotkania wyjazdowe to praktycznie nic z nich nie wyciągniemy - pomocnym faktem jest to, że w trzech na cztery spotkania ekipa Luch Misk strzelała przynajmniej jednego gola i tylko raz zdołała zachować czyste konto. W spotkaniu tym innego scenariusza jak wygrana gospodarzy nie przewiduję, jednak kurs na ich zwycięstwo jest nieopłacalny dlatego idę tutaj w stronę minimum dwóch bramek ze strony gospodarzy choć kurs także nie imponuje. Trudno powiedzieć czy Minsk zagrozi dzisiaj bramce rywala i strzeli tutaj chociażby jedną bramkę tak jak to miało miejsce w trzech ich spotkaniach wyjazdowych. Kurs na ich bramkę wynosi 3,25 natomiast na to, że obydwie drużyny strzelą bramkę to 3,75 jednak nie gram tego zdarzenia bo uważam, że linia defensywna gospodarzy jest po prostu za mocna na ofensywę Minska.
 
pielus 8,6K

pielus

Użytkownik
SINGIEL (1,70)
Stawka: 1,5 j
Ljungskile - Grebbestads - over 2,5 gola (1,70)
17:00 - Sweden » Division 1 - Södra

Przepiękne kursy na bramki dzisiaj w pojedynku pomiędzy gospodarzem tego spotkania czyli ekipą Ljungskile oraz beniaminkiem rozgrywek Grebbestads. Gospodarze tego spotkania jak na razie plasują się dopiero na dwunastej lokacje, dopiero ponieważ w poprzednim sezonie zajęli dobre siódme miejsce po fantastycznej końcówce. W tym sezonie jak na razie udało im się wygrać tylko trzy spotkania, trzykrotnie remisowali i doznali pięciokrotnie porażki. W poprzedniej kolejce odnieśli zwycięstwo z Ängelholm co sprawiło, że awansowali o jedno miejsce, natomiast jeśli dzisiaj wygrają to przy dobrych wynikach z innych boisk mają szansę awansować nawet na dziewiątą lokatę. Sezon zaczęli dość słabiutko bo od dwóch bramkowych remisów - w jednym z nich stracili bramkę dopiero w ostatniej minucie. Pierwsze zwycięstwo nadeszło dopiero w czwartej kolejce gdzie rozgromili ekipę Husqvarna wbijając im cztery bramki. W poprzednim sezonie pokazali, że są mocni na swoim terenie jednak w tym sezonie nie potrafią tego jeszcze do końca wdrożyć ponieważ na sześć spotkań wygrali tylko dwukrotnie, trzy razy zremisowali i zanotowali jeden remis. Trzeba nadmienić, że wszystkie drużyny z którymi spotykali się zawodnicy Ljungskile aktualnie znajdują się w górnej części tabeli i dopiero spotkanie z Grebbestads będzie pierwszym w którym goszczą słabszą drużynę. Goście tego pojedynku to beniaminek rozgrywek ponieważ w poprzednim sezonie grali w 2 Dywizji, jednak widać znacząco, że jest przepaść nad tymi dwoma poziomami rozgrywek. Awans wywalczyli sobie dopiero w ostatniej kolejce ponieważ między nimi a trzecim zespołem, który nie awansował różnica wyniosła tylko jedno oczko. Do tej pory Grebbestads zdobyło w jedenastu spotkaniach zaledwie osiem punktów i do końca tamtej kolejki zajmowali ostatnie szesnaste miejsce jednak dzięki zwycięstwu z ekipą Åtvidaberg awansowali na piętnaste miejsce spychając właśnie ich rywali na ostatnie miejsce. W tym sezonie oprócz zwycięstwo z Åtvidaberg wygrali raz, dwukrotnie zremisowali i zanotowali siedem porażek. Obydwa zwycięstwa odnieśli na swoim stadionie - z aktualnie ostatnią i ósmą drużyną w lidze. Co ciekawe tylko trzykrotnie na jedenaście razy nie zdołali umieścić przynajmniej jednej bramki natomiast ani razu nie zachowali czystego konta. W spotkaniach wyjazdowych jak na razie mają bilans dwóch remisów i trzech porażek, jednak średnia strzelonych goli w tych meczach wynosi aż 3,40 z czego oni strzelają 1,20 bramek na mecz i tracą ich 2,20. Ta średnia spowodowana jest tym, że czterokrotnie stracili przynajmniej dwa gole w meczu jednak również w czterech przypadkach strzelali przynajmniej gola. Gospodarze tego spotkania na pewno będą chcieli pokazać wyższość nad świeżakiem w lidze, ich forma na pierwszy rzut oka nie powala, jednak dzisiaj spotykają się z jedną z najsłabszych drużyn w lidze w której formacja defensywna ma spore braki. Goście grają bardzo otwarcie co powoduje, że w spotkaniach zdobywanych jest sporo bramek i dzisiaj liczę, że taki scenariusz jak z poprzednich spotkań się powtórzy.

SINGIEL (1,80 ; 1,55)
Stawka: 1,5 j ; 1 j
Kristianstads - Karlskrona - Kristianstads over 1,5 gola (1,80)
Kristianstads - Karlskrona - Both Teams to Score (1,55)
17:00 - Sweden » Division 1 - Södra

Zostajemy w 1 Dywizji gdzie oprócz wyżej wymienionego spotkania zostanie rozegrany drugi mecz pomiędzy ekipami Kristianstads oraz Karlskrona. Mecz zapowiada się bardziej ciekawie niż równoległe spotkanie w tej lidze ponieważ oba zespół zajmują miejsca w ligowej tabeli obok siebie. W lepszej sytuacji jest ekipa gospodarzy, którzy zgromadzili do tej pory czternaście punktów co pozwoliło im zajmować jak razie dziewiąte miejsce, jednak przewaga nad ich dzisiejszymi rywalami wynosi tylko jeden punkt. W poprzednim sezonie Kristianstads zakręciła się obok awansu ponieważ na koniec sezonu zajęli czwarte miejsce. W tym sezonie na początku zanotowali falstart ponieważ przegrali dwa swoje pierwsze pojedynki, jednak zła passa została przerwana i w trzeciej swojej kolejce wygrali z aktualnie ósmą drużyną Ängelholm. Do tego meczu piłkarze Besnika Llazaniego przystępują z serią pięciu spotkań bez przegranej, jednak tylko w jednym meczu zdołali wygrać natomiast w pozostałych notowali remis w tym jeden bezbramkowy. Mecze na swoim stadionie jak na razie mogą uznać za udane jednak i tu zaliczyli wpadkę w postaci meczu przegranego z Lund na początku sezonu. Później zanotowali pięć spotkań bez porażki (dwa zwycięstwa i trzy remisy). Kristianstads ma bardzo dobry bilans bramkowy jeśli chodzi o mecze u siebie ponieważ strzelają średnio 1,50 bramek na mecz i tylko w dwóch przypadkach nie potrafili strzelić bramki, jednak czyste konto zachowali do tej pory tylko raz (jednak w czterech przypadkach tracili tylko jedną bramkę). Goście tego pojedynku czyli ekipa Karlskrona poprzedni sezon zakończyła na szóstym miejscu chociaż do przed ostatnim spotkaniem zajmowali czwartą lokatę. W ten sezon weszli dobrze - dwa remisy i jedno zwycięstwo po trzech spotkaniach to bilans bardzo dobry, dodatkowo dwukrotnie grali na wyjeździe. Później ich gra troszeczkę się pogorszyła jednak przeplatali dobre występy z tymi słabszymi. W dzisiejszym spotkaniu będą chcieli przerwać passę trzech spotkań bez zwycięstwa ponieważ w trzech ostatnich spotkaniach dwukrotnie przegrywali i zanotowali jeden remis (z liderem rozgrywek). Na pewno dużym zaskoczeniem było wyjazdowa przegrana z najgorszą drużyną w lidze czyli ekipą Åtvidaberg, która nawet przez dwadzieścia minut grała w osłabieniu jednak i tak dowiozła dobry wynik 2:0. Patrząc na spotkania wyjazdowe przez pryzmat wszystkich drużyn można ocenić na solidne ponieważ na sześć spotkań wygrali dwukrotnie, raz zremisowali i trzykrotnie przegrali - zwycięstwa te jednak z dużo słabszymi zespołami niż ich dzisiejszy rywal. W tych sześciu spotkaniach tylko raz udało im się zachować czyste konto i dwukrotnie nie zdołali strzelić żadnej bramki. Średnia goli zdobywana w ich gra wyjazdowe to 3,16 z czego oni średnio zdobywają 1,33 gola, a tracą ich 1,83. W poprzednim sezonie oba zespoły spotkały się dwukrotnie - w pierwszym spotkaniu lepszą ekipą okazała się ekipa dzisiejszych gości, która wygrała 1:2 natomiast w rewanżu padł bramkowy remis 1:1. Dzisiaj liczę, że szczęście odwróci się do gospodarzy, którzy muszą wykorzystać swój potencjał ofensywny w meczach przed własną publicznością i troszkę chaotyczną grę defensywy gości. Dobrą opcją jest zagranie tutaj typu, że obie ekipy strzelą gola bo jak z statystyk wynika, że obie ekipy prawie w każdym meczu tracą i zdobywają. Oczywiście kurs tego zdarzenia jest niższy bo 1,55 jednak i tak warty gry.
 
pielus 8,6K

pielus

Użytkownik
SINGIEL (1,64)
Stawka: 2 j
Strommen - Tromsdalen - over 2,5 gola (1,64)
18:00 - Norway » OBOS-ligaen

Ostatnie spotkanie na dziś, które mnie zainteresowało to spotkanie pomiędzy ekipą Strommen i Tromsdalen w ramach trzynastej kolejki norweskiej OBOS-ligaen. Gospodarze z dwunastu do tej pory rozegranych spotkań wygrali tylko trzy, raz zremisowali i aż ośmiokrotnie przegrywali co jest największą ilością porażek jak na razie w tabeli. Strommen w poprzednim sezonie tułał się w środkowej części tabeli, jednak w tym sezonie nie będzie już tak łatwo i raczej będą oni bić się o utrzymanie w lidze. Od początku sezonu grają bardzo słabo choć jeszcze w pierwszych kolejkach odnieśli dwa zwycięstwa, jednak później zanotowali aż sześć spotkań bez wygranej z czego aż pięciokrotnie przegrali, dopiero skromna wygrana z Notodden dała jakieś nadzieje na poprawę jednak nie na długo ponieważ w ostatniej kolejce przegrali mecz wyjazdowy z ostatnią ekipą Florø. Spotkania Strommen przynoszą bardzo dużo goli ponieważ średnia wynosi 3,33 zdobytych bramek na mecz, troszeczkę niższa jest jeśli chodzi o spotkania domowe na Strømmen Stadion ponieważ wynosi ona 2,67. Z sześciu domowych spotkań wygrali połowę i połowę przegrali, jednak tylko w jednym spotkaniu nie zdołali strzelić bramki, a czyste konto zachowywali za każdym razem kiedy wygrywali spotkanie. Średnio strzelają 1,67 bramek na mecz tracąc przy tym średnio 1 gol na mecz. Goście tego spotkania będą musieli przebić dzisiaj prawie 2000 kilometrów na spotkanie do Strommen. Jak na razie w ligowej tabeli zajmują trzynaste miejsce z bilansem czterech zwycięstw, trzech remisów i pięciu porażek. Męcząca podróż na pewno będzie miała znaczący wpływ na to spotkanie, jednak to goście prezentują się nieco lepiej jeśli chodzi o formę. W ostatnich pięciu kolejkach wygrali trzykrotnie - jednak wszystko u siebie, natomiast dwukrotnie przegrali wyjazdowe spotkania z szóstą i siódmą drużyną ligi. Dopiero w ostatnich kolejkach Tromsdalen złapał formę ponieważ na początku sezonu zaliczyli pięć spotkań bez zwycięstwa. W meczach wyjazdowych jak na razie notują bilans jednego zwycięstwa, dwóch remisów i trzech porażek jednak w ich spotkaniach zdobywana jest bardzo duża ilość bramek bo średnia wychodzi na poziomie 3,34 z czego strzelają średnio 1,17 bramek na mecz (tylko dwa spotkania w których nie potrafili strzelić gola) i tracą średnio 2,17 bramek na mecz (tylko raz zachowali czyste konto). W spotkaniach bezpośrednich w poprzednim roku dwukrotnie padł remis 1;1 natomiast dzisiaj liczę, że padną tutaj minimum trzy bramki - na pewno goście będą nieco zmęczeni podróżą i to daje większe szansę na zwycięstwo gospodarzom, jednak liczę, że mecz będzie otwarty no i obie drużyny zdobędą minimum trzy bramki w całym meczu.
 
Do góry Bottom