frem
Użytkownik
Witam.
Wczoraj przegrałem wszystko co miałem na bet-at-home. Grałem własnym systemem, czyli codziennie wyszukiwanie niskich kursów, duże szanse wygranych, czasem pojedyncze, czasem kombinacje jak ta ostatnia przegrana:
s20.postimg.org/hk2qjzvcd/bed.jpg
No i Djokovic dał dupy i 81 zł poszło do kosza zamiast dać mi 128 zł na koncie.
Za pierwszym razem przelałem 10 zł, stawiając tak jak pisałem grając za każdym razem wszystkim doszedłem do 23 zł po 3-4 dniach. Potem przegrałem, bo na live dałem under 0,5 w meczu japońców, strzelili w 92 min.
Za bardzo mnie to emocjonalnie wciągnęło, wpłaciłem 20 zł i przegrałem w ruletce, potem znowu przelałem 30 zł i postawiłem na wygraną Polska - Ukraina. Potem wpłaciłem 22 zł i grałem już tylko wyłącznie niskie kursy, doszedłem do 81 zł i Djokovic mnie załatwił.
Od kwietnia planuje przelać 100 zł i zacząć od nowa. Zastanawiam się, czy nie zmienić buka z bet-at-home, na bet365, bo tam jest dużo lepsza oferta live, ale jeszcze się nie rejestrowałem więc nie wiem.
Zauważyłem po sobie, że za bardzo emocje mną rzucały i w sumie jestem -100 zł. Nie wiem, czy dalej grać jak grałem, czyli małe kursy, walka dużo lepszej drużyny/osoby z słabszym, czy może czas to zmienić?
Co doradzacie? Ogólnie chce grać, by kupić telewizor za 5000 zł, naprawić motocykl, który stoi rozebrany już przeszło 2 lata, bo nie mam na to pieniędzy, bo pieniądze z pracy idą na życie z żoną itd.
Wiem, że nie ma 100% systemu, bo inaczej buki by przestały istnieć, ale może znacie jakieś o dużej skuteczności, żeby ze 100 zł zrobić 5000 ?
Od czego zacząć?
Wczoraj przegrałem wszystko co miałem na bet-at-home. Grałem własnym systemem, czyli codziennie wyszukiwanie niskich kursów, duże szanse wygranych, czasem pojedyncze, czasem kombinacje jak ta ostatnia przegrana:
s20.postimg.org/hk2qjzvcd/bed.jpg
No i Djokovic dał dupy i 81 zł poszło do kosza zamiast dać mi 128 zł na koncie.
Za pierwszym razem przelałem 10 zł, stawiając tak jak pisałem grając za każdym razem wszystkim doszedłem do 23 zł po 3-4 dniach. Potem przegrałem, bo na live dałem under 0,5 w meczu japońców, strzelili w 92 min.
Za bardzo mnie to emocjonalnie wciągnęło, wpłaciłem 20 zł i przegrałem w ruletce, potem znowu przelałem 30 zł i postawiłem na wygraną Polska - Ukraina. Potem wpłaciłem 22 zł i grałem już tylko wyłącznie niskie kursy, doszedłem do 81 zł i Djokovic mnie załatwił.
Od kwietnia planuje przelać 100 zł i zacząć od nowa. Zastanawiam się, czy nie zmienić buka z bet-at-home, na bet365, bo tam jest dużo lepsza oferta live, ale jeszcze się nie rejestrowałem więc nie wiem.
Zauważyłem po sobie, że za bardzo emocje mną rzucały i w sumie jestem -100 zł. Nie wiem, czy dalej grać jak grałem, czyli małe kursy, walka dużo lepszej drużyny/osoby z słabszym, czy może czas to zmienić?
Co doradzacie? Ogólnie chce grać, by kupić telewizor za 5000 zł, naprawić motocykl, który stoi rozebrany już przeszło 2 lata, bo nie mam na to pieniędzy, bo pieniądze z pracy idą na życie z żoną itd.
Wiem, że nie ma 100% systemu, bo inaczej buki by przestały istnieć, ale może znacie jakieś o dużej skuteczności, żeby ze 100 zł zrobić 5000 ?
Od czego zacząć?