Sport w czasach koronawirusa - Dyskusje

[psotnick]

Sport w czasach koronawirusa
Dyskusje

Jak w tytule tematu. Wszyscy wiemy co się teraz dzieje, pandemia się rozszerza na cały świat i chociaż sport nie jest teraz najważniejszą sprawą, to nie znaczy że na całej sytuacji nie cierpi. Wiele branż zostało sparaliżowanych, ale chyba właśnie jeśli chodzi o wydarzenia sportowe jest to najbardziej widoczne. Niestety, ale meczu czy turnieju nie da się rozegrać zdalnie, z domu. No, oprócz e-sportu, ale to tylko wyjątek potwierdzający regułę.

Poniżej link do listy odwołanych imprez sportowych z Przeglądu Sportowego.
https://www.przegladsportowy.pl/pilka-nozna/koronawirus-w-sporcie-imprezy-masowe-sparalizowane-lista-wszystkich-odwolanych/0crt50s

Dlatego postanowiliśmy otworzyć temat na dyskusję na ten najbardziej nas interesujący temat. Możecie podzielić się swoją opinią, albo jakimś ciekawym newsem z pogranicza sportu i epidemii koronawirusa.

Zapraszamy do dyskusji. ​

 

[polon83]

No niestety, wygląda to bardzo nieciekawie. Prawie wszystko stoi w miejscu. Pytanie zasadnicze, czy sport po zakończeniu pandemii będzie takim samym sportem jaki do tej pory znaliśmy, czy może nadejdą jakieś duże zmiany, które mogłyby mieć wpływ również na bukmacherkę.


Wygląda na to, że nawet na obecnej tragicznej sytuacji, można w bukmacherce próbować zarobić. Betfan oferuje zakład o treści:


Czy termin wyborów Prezydenta RP w 2020 r. zostanie przełożony? Kurs na "Tak" wynosi obecnie 1,3 a kurs na "Nie" wynosi 3,0

 

[psotnick]

Tak na szybko, to myślę że na pewno może zyskać na tym e-sport bo to praktycznie jedyna dyscyplina sportu której pandemia prawie w ogóle nie dotyka. Z definicji tam nie potrzeba bezpośredniego kontaktu między ludźmi, tylko stabilne łącze netowe, a wielkie turnieje będą rozgrywane bez publiki i tyle. Więc to chyba jedyna dyscyplina której kalendarz praktycznie nie ucierpiał.

Co do reszty? Wielka niewiadoma, przede wszystkim jesli chodzi o to ile ten lockdown potrwa. Bo gdyby coś było wiadomo to można by coś pokombinować, a tak wielkie zawieszenie i zastój. Ale innego wyjścia nie ma.

Jedyne co może dobre z tego wyjdzie to lekkie ochłonięcie z budżetami, transferami i ogólnie wydatkami, bo to już była przesada miejscami.

 

[patryk.lisowski]

Zgadzam się z Psotnick, e-sporty mają duży potencjał. Otwiera się chwilowy moment, w który globalnie wszystko przechodzi do internetu. Bez publiki na stadionie, ale ta publika będzie oglądać przed monitorami rozgrywkę. Fakt można każdy może być w domu i gracze i kibice. Specjalne programy na turnieju, które ustalają czy ktoś nie oszukuje.