>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<
  • Przypomnienie i prośba o zapoznanie oraz stosowanie się do wymienionych wytycznych odnośnie rozliczania swoich typów na forum!
    TUTAJ!

Speedway Ekstraliga - PlayOff

Status
Zamknięty.
verti 3,4K

verti

Forum VIP
Sezon w Naszej rodzimej ekstraklasie wkracza w decydującą fazę, już 16 sierpnia początek Fazy Play Off, kto zostanie mistrzem Polski ?
Terminarz Fazy Play Off :
FAZA PLAY-OFF:
15. Kolejka - 16 sierpnia
Polonia Bydgoszcz - Unibax Toruń
Caelum Stal Gorzów - Falubaz Zielona Góra
Unia Leszno - Włókniarz Częstochowa
16. Kolejka - 30 sierpnia
Unibax Toruń - Polonia Bydgoszcz
Falubaz Zielona Góra - Caelum Stal Gorzów
Włókniarz Częstochowa - Unia Leszno
17. Kolejka - 6 września
1B - 1A
3A - 2A
Atlas Wrocław - Lotos Wybrzeże Gdańsk
18. Kolejka - 13 września
1A - 1B
2A - 3A
Lotos Wybrzeże Gdańsk - Atlas Wrocław
Tabela A - Drużyny, które wygrały dwumecz.
Tabela B - Drużyny, które przegrały dwumecz.
Zespoły zostaną sklasyfikowane według sum punktów meczowych, a przy ich równości - punktów biegowych; przy równości punktów meczowych i biegowych, o kolejności w klasyfikacji decyduje wyższa pozycja drużyny w końcowej tabeli po części zasadniczej rozgrywek.
6 września w Gorzowie stadion będzie zajęty przez FIM (finał DMŚJ). W przypadku awansu Stali do II rundy fazy play-off pierwszy mecz odbędzie się na wyjeździe.
Mecz o III miejsce
27 września i 4 października
Mecz o I miejsce
11 i 18 października lub 11 i 25 października
Jeżeli w finale nie będzie uczestniczyć drużyna z Bydgoszczy dwumecz odbędzie się 11 i 18 października. W przypadku udziału Polonii 11 i 25 października (z powodu Grand Prix).
Tak prezentowała się tabela po rundzie zasadniczej.
 
verti 3,4K

verti

Forum VIP

Tak prezentują się szansę według analityków bet365, a jakie są Wasze opinie - kto w tym roku sięgnie po tytuł Mistrza Polski ? W najbliższym czasie przedstawię swoją wizję, nie mniej jednak - czekam na Wasze przemyślenia i komentarze.
 
vde 119

vde

Użytkownik
Za wysoki kurs na Falubaz, za niski na Włókniarz, na Gorzów powinien byc w okolicach 8.00 kosztem Polonii na którą kurs jest bardzo bardzo niski... koło 300 powinien być...
 
J 3,9K

jacques

Forum VIP
Zdecydowanym faworytem według mnie jest Włókniarz. Drużyna kompletna. W zeszłym roku tylko kontuzje pokrzyżowały im plany. Teraz jeśli Pedersen będzie zdrowy (a po kontuzji jeździ wybornie) moim zdaniem nikt nie zagrozi Włókniarzom. Kurs 3.00 jest już niższy (ja grałem po 4.50) ale i tak wart ryzyka.
Srebro dla Falubazu a dalej to już trudno wyrokować. Każda drużyna jest w stanie zdobyć medal, nawet Polonia. A wszystko zależy kto dostanie LL. Według mnie sezon dla Unibaxu skończy się wielkim rozczarowaniem czyt. bez medalu.
 
verti 3,4K

verti

Forum VIP

Skład :
1. Tomasz Gapiński
2. Sławomir Drabik
3. Lee Richardson
4. Nicki Pedersen
5. Greg Hancock
6. Borys Miturski
7. Tai Woffinden
Trener : Grzegorz Dzikowski
Zmiennicy : Leiws Bridger (j), Marcin Piekarski (j), Michał Szczepaniak (s)

Moim zdaniem również Włókniarz jest głównym faworytem do zgarnięcia całej puli i bynajmniej nie dlatego, że &quot;Lwy&quot; są najbliższe memu sercu - absolutnie! Przed sezonem wiele się mówiło o problemach finansowych Włókniarza, z klubem mieli się pożegnać Greg Hancock oraz Nicki Pedersen - wtedy sam zbytnio nie wierzyłem, w to, że awansujemy do Play Offów, a co dopiero będziemy się bić o najwyższe laury. Marian Maślanka jednak jakoś wykombinował, że zarówno &quot;Power&quot; jak i &quot;Herbie&quot; zostali pod Jasną Górą. W rundzie zasadniczej Włókniarze ledwie czterokrotnie meldowali się w najsilniejszym składzie - za każdym razem wygrywając. Teraz wydaje się być wszystko ok, po kontuzji wrócił Nicki, który w ligach duńskiej i szwedzkiej - pokazuje, że po kontuzji czuje się już zdecydowanie lepiej. Mimo upływających lat - klasą samą dla siebie jest Amerykanin - Greg Hancock. W ubiegłym sezonie to właśnie żużlowcy ze &quot;Świętego Miasta&quot; po rundzie zasadniczej byli najlepsi, niestety piramidalny pech sprawił, że sezon zakończyli dopiero na IV pozycji - wtedy brakowało również mocnego punktu w postaci juniora, teraz jest nim chyba odkrycie tego sezonu - Tai Woffinden. Pod Jasną Górą snują dalekosiężne plany jeśli chodzi o Taia i póki co 19-letni Anglik odpłaca się znakomitą jazdą. Równie silną parą wydaje się być Tomasz Gapiński oraz Lee Richardson. Popularny &quot;Gapa&quot; po perypetiach z kontuzjami w pierwszej fazie sezon oraz problemami sprzętowymi - teraz dogadał się ze swoimi maszynami i w pełni sił stanowi silny punkt częstochowskich &quot;Lwów&quot; - podobnie sprawa ma się z doświadczonym Anglikiem - mimo iż ciągle zdarzają mu się nieoczekiwane wpadki (takie jak ostatnio jeden punkt w meczu z Falubazem) - mimo wszystko, Rico to niezwykle silny punkt Częstochowian. Skład uzupełnia legendarny Sławek Drabik, który na obiekcie przy Olsztyńskiej jest po prostu wielbiony - mający już swoje lata &quot;Drabol&quot; w ostatnich dwóch spotkaniach pokazał, że jeździć jeszcze poprawi i udowodnił wielu &quot;fachowcom&quot;, którzy postawili na nim już krzyżyk. I kto wie, czy dyspozycja Drabika nie będzie kluczową ? W minionym sezonie w końcówce sezonu &quot;Slammer&quot; reprezentował barwy tarnowskich &quot;Jaskółek&quot; i w końcówce sezonu - w barażach był najlepszym zawodnikiem Tarnowian. Wtedy końcówka sezonu była już bardzo udana, teraz Sławek sygnalizuje wysoką formę już teraz - widocznie przesiadka z Jawy na GMy służy mu. Według mnie zeszłoroczne (pechowe) niepowodzenie Częstochowianie sobie odbiją właśnie w tym sezonie - skład jest naprawdę godny mistrzostwa. Hancock i Pedersen - rzadko kiedy mają słabsze dni, natomiast Richardson, Woffinden oraz Gapiński jeżeli będą jeździć na swoim wysokim poziomie to jestem przekonany, że w tym sezonie złote medale za Drużynowe Mistrzostwo Polski powedrują pod Jasną Górę !


Skład :
1. Rafał Dobrucki
2. Niels Kristian Iversen
3. Piotr Protasiewicz
4. Fredrik Lindgren
5. Grzegorz Walasek
6. Patryk Dudek
7. Grzegorz Zengota

Trener
: Piotr Żyto
Zmiennicy : W zasadzie brak, może Ludvig Lindgren (j)
Chyba obok Częstochowian główny faworyt do zgarnięcia całej puli. W sezonie zasadniczym spisywali się bardzo równo, jednak faza Play Off i runda zasadnicza mają niewiele wspólnego. Zielonogórski tor póki co nie został odczarowany przez przyjezdnych - siedem spotkań i tyleż samo wygranych na koncie popularnych &quot;Myszek Miki&quot;. Na pewno, gdyby bardziej wartościowi &quot;stranieri&quot; zielonogórscy żużlowcy byliby głównym pretendentem do zdobycia tytułu - wszak w kuluarach już mówi się, że w kolejnym sezonie Falubaz ma wzmocnić aktualny (ciągle jeszcze ...) mistrz świata - Nicki Pedersen, czyżby działacze z Robertem Dowhanem na czele, nie wierzyli, że w takim składzie mistrzostwa się nie da wywalczyć ? Siłą napędową podopiecznych Piotra Żyto są krajowi jeźdzcy z Piotrem Protasiewiczem, Grzegorzem Walaskiem oraz Rafałem Dobruckim na czele. Początek sezonu w wykonaniu &quot;PePe&quot; był wyborny i to on, był zdecydowanym liderem zielonogórzan. Jednak z biegiem czasu, blask Protasiewicza jakby gasnął - o czym najdobitniej przekonał się Marek Cieślak podczas Druzynowego Pucharu Świata. O tym, że Protasiewicz jest słaby psychicznie wiadomo nie od dziś i kto, wie czy w decydującej fazie - jakimi są Play Offy - dyspozycja Protasiewicza nie okaże się brzemienna w skutkach ? Jednak obok wychowanka Falubazu - o sile stanowią wcześniej już wspomniani Dobrucki oraz Walasek. Choć obaj jakoś mnie nie przekonują - Walasek co najdobitniej udowadnia w cyklu Grand Prix - ciągle jeszcze jest nierówny (choćby przypadek ostatniego GP na Łotwie, Grześ wygrał dwa biegi - by w kolejnych trzech przywieźć trzy zera). Greg do mnie zupełnie nie przemawia, czasami popełnia proste błędy - a czasem jest nie do &quot;łyknięcia&quot; - taki himeryczny lider. Skoro reprezentanci Falubazu do mnie nie przemawiają to dlaczego, stawiam ich aż na drugiej pozycji ? Bo magia zielonogórskiego toru ciągle jest nieodczarowana, bo Fredrik Lindgren coś próbuje jechać, bo podobno Iversen zainwestował w sprzęt na ligę polską i to co daje im największy handicap - czyli Grzegorz Zengota. Z takim juniorem mistrzostwo Polski wydaje się być jak najbardziej realne - po za tym świetnym kibicom z Zielonki należy się coś więcej, niż ubiegłoroczny brąz - jednak złoty medal jeszcze nie w tym sezonie. Dowhan zainwestuje w dobrego stranieriego (za Iversena), wtedy mistrzostwo powędruje do Grodu Bachusa.
Moja wizja TOP-2 nadchodzącego sezonu - może uda mi się przedstawić resztę. Póki co tyle ????
 
kucharz_tm 7

kucharz_tm

Użytkownik
Stal Caelum Gorzów - Falubaz Zielona Góra

awizowane składy:

Falubaz Zielona Góra:

1.Piotr Protasiewicz
2. Niels Kristian Iversen
3. Rafał Dobrucki
4. Fredrik Lindgren
5. Grzegorz Walasek
6. Patryk Dudek

Caelum Stal Gorzów:

9. Tomasz Gollob
10. David Ruud
11. Matej Zagar
12. Peter Karlsson
13. Rune Holta
14. Thomas Jonasson


Już dzisiaj rozpoczynamy ściganie na 100 %. 16 sierpnia - tego dnia 6 drużyn rozpoczyna rywalizację o Drużynowę Mistrzostwo Polski. Wśród nich dwie drużyny z województwa lubuskiego. O godzinie 20.00 na stadionie im. Edwarda Jancarza gorzowską Stal podejmie rywala z Zielonej Góry. Już za niespełna 8 godzin rozegrane zostaną po raz trzeci w tym sezonie derby ziemii lubuskiej.

W poprzednich derbowych meczach w tym sezonie wygrywali gospodarze. Na początku sezonu Faluaz u siebie pokonał stal 63:27. Stal natomiast na własnym torze pokonała rywali zza miedzy 49:41. Zarówno dla jednej jak i drugiej drużyny to chyba najważniejszy mecz (dwómecz) w tym sezonie. W przypadku wygranej sytuacja klubu zwycięskiego diametralnie się poprawi. Kto wygra ten awansuje do czołowej 4, a więc będzie walczyć o medale DMP.

Faworytem pierwszego spotkania jest Stal Gorzów. Przede wszystkim atut własnego toru stawia ich w takim świetle. Do tej pory na torze w Gorzowie Wielkopolskim Falubaz wygrał tylko 5 z dotychczasowych 33 spotkań. 2 razy zanotowaliśmy remis, natomiast miejscowa Stal wygrywała aż 26 spotkań. W ogólnym bilansie lepsi okazują się także Stalowcy, którzy na 66 starć górą okazywali się byc aż 40 razy, przy 24 wygranych pojedynkach zawodników z spod znaku myszki miki, dwa razy zanotowano remis.

Teraz kilka słów o samych zawodnikach. Jeśli chodzi o Stal Gorzów to wiadomo, że liderem tej drużyny jest Tomasz Gollob. Kiedy kapitan Caelum a także reprezentacji Polski jest w formie to cała drużyna jeździ dobrze. A to, że formę Tomek ma kapitalną udowodnił podczas wczorajszego GP. W zawodach o GP Skandynawii Tomasz Gollob nie dał szans rywalom. Wygrał więkoszść swoich biegów, także ten finałowy. Drugim mocnym ogniwem jest Rune Holta. Norweg z polskim paszportem co prawda w Szwecji już tak dobrze się nie spisał, to jednak mimo wszystko powinien swoje punkty dorzucić. Według informacji jakie do nas do płynęły Rysiek miał źle przygotowane motory na te zawody, warunki jakie panowały na torze zupełnie go zaskoczyły. Trzecim mocnym punktem powinien być T.H Jonasson. Młodzieżowiec Stali Gorzów jest w świetnej formie. Ostatnio potrafi w lidze zdobyć nawet po 10-11 punktów. A to że jest w formie pokazał także podczas indywidualych mistrzostw Szwecji juniorów gdzie wygrał. Co więcej dzień później został drugim wicemistrzem Szwecji. Myślę, że na parę Karlsson - Zagar także można liczyć. I chodź Szwed ostatnio jest w gorszej dyspozycji to na swoim torze potrafi walczyć i zdobywać punkty. O Mateja Zagara się nie martwie bo to klasowy zawodnik i mam nadzieję, że w Stali zostanie jak najdłużej. Ostatnim zawodnikiem pozostaje David Ruud, który nie jeździł od początku sezonu, jednak
po słabych występach Rafała Okoniewskiego zajął jego miejsce i z powodzeniem jeździ w barwach Stali. Ruud występował także podczas Drużynowego Pucharu Świata a to też o czymś świadczy. Na koniec warto dodać, że zarówno Gollob, Holta, Zagar jak i Karlsson na swoim torze mają średnią biegową przekraczającą 2,000. Odpowiednio Gollob 2,206, Holta 2,286, Karlsson 2,000 oraz Zagar 2,071. Ale i Jonasson z Ruudem zbytnio nie odstają. Szwedzi mają średnie biegowe 1,414 oraz 1,556.

Drużyna Falubazu swoją siłe opiera na polskich zawodnikach a także młodzieżowcach. Walasek to stały uczestnik GP w sezonie 2009. Jednak nie spisuje się w nim zbyt dobrze. Do tej pory udało mu się w klasyfikacji generalnej wyprzedzić jedynie fatalnie jeźdzącego S. Nichollsa. Piotr Protasiewicz to drugi z krajowych liderów. Zastrzezeń do Pepe me nie można bo w tym sezonie to mocny punkt, zarówno dla drużyny z Zielonej Góry jak również dla Indianerny, bo Pepe także świetnie spisuje się w lidze szwedzkiej. Rafał Dobrucki jeździe w kratkę. U siebie jest bardzo mocny, świadczy o tym jego średnia biegowa 2,371. Na wyjazdach jednak już tak dobrze nie jest (1,848 ) ale źle też nie. I jeśli chodzi o tych 3 zawodników
to chyba obaw mieć nie można, ale za to można mieć do pary obcokrajowców. Lindgren i Iversen bo o nich mowa mają za sobą występy w tegorocznym cyklu GP. Iversen wystartował dwa razy z dziką kartą, natomiast Lindgren to stały uczestnik. Wczoraj udało mu się awansować do półfinału ale na tym etapie już rywale okazali się być silniejsi. Średnia biegowa Lindgrena na wyjazdach to 1,414, Iversen ma jeszcze gorszą i wynosi ona jedynie 1,000. W zespole z Zielonej Góry wiele zależy od pary młodzieżowców. Patryk Dudek oraz Grzegorz Zengota spisują się w tym sezonie wyśmienicie. Sam fakt, że
młody Dudek ma lepszą wyjazdową średnią biegową (1,059) od Iversena już o czymś świadczy (chyba, że to poprostu Iversen ma tak fatalną średnią). Zengota od paru sezonów jeździ bardzo dobrze. Warto w tym momencie powiedzieć, że nie dawno Grzegorz został rekordzistą toru w Gorzowie.

A jeśli jesteśmy już przy torze... to może to być decydujący czynnik w dzisiejszym spotkaniu. Tor będzie tak przygotowany, żeby jak najtrudniej było zawodnikom z Zielonej Góry na nim się ścigać i to jest oczywiste. Prawdopodobnie będzie to tzw. beton. Pogoda jaka ma panować w Gorzowie przez cały dzień (ponad 30 C) sprzyja na przygotowanie właśnie takiej nawierzchni, która może spowodować poważnej kłopoty dla Lindgrena i Iversena. Także Grzegorz Walasek może mieć sporo problemów na takim torze. Pepe i Dobrucki powinni sobie poradzić. Taki tor pasuje ostatnio gospodarzom, którzy właśnie na takiej nawierzchni jeźdzą coraz lepiej.

Podsumowując,
Według mnie Stal wygra to spotkanie, ale to jest dwómecz i nie wystarczy tylko wygrac. Jeszcze będzie mecz w Zielonej Górze. Dlatego aby realnie myśleć o awansie Stal musi wygrac ten mecz wysoko. Ale jest to możliwe. W ostatnich 8 wygranych spotkaniach Stal pokonywała swoich rywali przekraczając granicę 10 punktów różnicy aż 6-krotnie:
Gorzów - Zielona Góra 51:39
Gorzów - Zielona Góra 51:39
Gorzów - Zielona Góra 59:31
Gorzów - Zielona Góra 58:32
Gorzów - Zielona Góra 58:32
Gorzów - Zielona Góra 57:33
(wyniki od roku 1990 do roku 2009)

Jak widac ekipie z winnego grodu zawsze w Gorzowie jeździ się cięźko, a kiedy Stal rozwinie swoje skrzydła potrafi wygrywac dość wysoko. Zwycięstwo właśnie takiego pokroju jest jutro zawodnikom Komarnickiego potrzebne. Ciąży na nich także ogromna presja kibiców. Wszystkie bilety na to spotkanie zostały sprzedane już do czwartku, więc na meczu można spodziewać się kompletu publiczności, co jeszcze bardziej powinno zmobilizować żużlowców.
 
wojt667 2

wojt667

Użytkownik
Czy jest coś o czym nie wiem, czy para Tomasz Gapiński +1.5 vs Jurica Pavlic -1.5 po kursie 1.7 na 1 to istne promo?!
Chorwacki junior na seniorskiej pozycji nr 4 w parze z &quot;seryjnie gromadzącym trójki w Lesznie&quot; Leigh Adamsem, walczący w swoich biegach z &quot;Pedersenami i Hancockami&quot; przeciwko będącemu ostatnio w wysokiej formie Gapińskiemu, który dwa trzy tygodnie temu na Smoczyku zdobył 12 pkt (!) to na pewno nie jest pomyłka?
Niech mnie ktoś wyprowadzi z błędu...
????
EDIT:
Dla porównania w bet365 Gapa +2 zestawiony został w parze z Kasprzakiem (a zdecydowanie KK &gt; Pavic) a Jurica +2 z Woffindenem... Cuda.
 
elit-typer 0

elit-typer

Użytkownik
17. Kolejka - 6 września
Polonia Bydgoszcz - Włókniarz Częstochowa
Unibax Toruń - Falubaz Zielona Góra
To tylko moje dewagacje, ale wszyskie znaki na niebie i ziemi wskazuja ,że takie pary będą w półfinale. Właśnie dzięki remisowi uzyskanemu u siebie Polonia Bydgoszcz zdobyła tak cenny dla siebie 1 punkt meczowy. A te w pierwszej kolejności liczyć się beda w tabelce. i chociazby nastepny mecz przegrała 75:15 i tak będzie pierwsza w tabeli B czyli druzyn przegranych. Watpliwe by leszno w tak słabej jak obecnie dyspozycji zdołało odrobić punkty meczowe w Częstochowie.Z kolei Gorzów pomimo ,że po walce na pewno ulegnie w Zielonej Górze ,gdyż ta poczyna sobie u siebie wprost znakomicie.
Tak więc mozna by pokusić się o podanie finału
Cognor CKM Włókniarz Częstochowa -Unibax Toruń /Falubaz Zielona Góra
 
mz88 0

mz88

Użytkownik
Witam, oto moje propozycje na rewanże ćwierćfinałów PO polskiej Ekstraligi, grane w Millenium:
Częstochowa - Leszno(+10) 2 1.85✅
Leszno słabo pojechało w pierwszym meczu, jednak uważam, że nie jadą do Częstochowy &quot;na pożarcie&quot; i stworzą ciekawe widowisko zakończone niewielkim zwycięstwem Włókniarza, w którym nie powinien zawieść Greg Hancock, skąd następny typ:
G. Hancock over 11.5 pkt 1.75⛔
Toruń - Bydgoszcz(+16) 1 1.80⛔
Wiadomo, derby rządzą się swoimi prawami, ale nie wydaje mi się, aby Polonia była w stanie przywieźć w Toruniu więcej niż 35 pkt. Brak Chrzanowskiego i Davidssona wcale nie jest wielką korzyścią dla gospodarzy, gdyż ta dwójka przywiozła w rundzie zasadniczej w Toruniu łącznie 1 pkt, ale także liderzy Polonii (poza Lindbackiem) wtedy nie zachwycili.
2 kolejne typy są na liderów drużyn w innych derbach dziś:
G. Walasek over 10.5 1.70⛔
T. Gollob over 10.5 1.60⛔
Pozdrawiam
MZ
e: cienizna:kwasny4565: Gollob i Walasek zawiedli totalnie, co do typu na Toruń: zbyt dałem się ponieść emocjom, kombinatorstwo torunian(?), Kościecha jeżdżący bez głowy i Kus który pojechał znacznie gorzej niż ostatnio na swoim torze - to złożyło się na niepowodzenie tego typu. Hancock przegrał 3 razy z Hampelem który był nie do ruszenia dziś i 2 razy z Adamsem - liczyłem na bardziej wyrównaną walkę z liderami Unii. Paradoksalnie tylko Leszno mnie nie zawiodło, ale to nie wystarczyło do awansu do półfinałów. Przypominają mi się liczne opinie ekspertów i nie tylko głoszące, że Unia jest nie do ruszenia w tym sezonie bo utrzymała wicemistrzowski skład. Ale cóż, taki jest żużel, może dalej pójdzie lepiej.
 
wojt667 2

wojt667

Użytkownik
No i przed nami już półfinały i sezon w Polsce kończy się na naszych oczach... ????
Ale nie o tym chciałem napisać a o tym jak momentami idealnie dzisiaj oddsmakerzy z bet365 i tobet wystawili linie na poszczególnych zawodników. Oto kilka przykładów: Pedersen 12 - wynik 12, Hancock 11 - wynik 11, Jonsson 12(?) - wynik 13, Sajfutdinow 11/12 - wynik 11, Sullivan 13 - wynik 14, Holder 12 - wynik 13, Dobrucki 11 - wynik 11, Holta 9 - wynik 9...
I jak tutaj się &quot;dorobić&quot;? ????
 
mz88 0

mz88

Użytkownik
Już za niecałe 3 kwadranse pierwszy półfinał ekstraligi, czas najwyższy tu coś napisać:
Toruń - Częstochowa
Spotkanie określane jako przedwczesny finał. Toruń prawdopodobnie bez Jagusia, który ma decydować w ostatniej chwili czy wyjechać, jednak nie sądzę aby ryzykował. W kazdym razie zapowiada się bardzo dobre widowisko. Moje propozycje na ten mecz:
Unibax Toruń +12 @1.90✅
Chris Holder 0 (v Greg Hancock) @1.95⛔ trochę niefart, nie sądziłem że Wiechu pojedzie i Holder pojedzie tylko 5 razy (w toto było +2.5 dla Holdera)
Bydgoszcz - Zielona Góra
Bydgoszcz jest określana jako drużyna zdecydowanie odstająca od pozostałych w tej fazie rozgrywek, ja jednak uważam, że są w stanie sprawić jeszcze niespodziankę i nie należy ich spisywać na straty, zwłaszcza że Falubaz jedzie dziś bez Pepego. Moje propozycje:
Antonio Lindback over 8 @ 1.90✅
Andreas Jonsson over 11 @1.83⛔
Zwłaszcza linia na Antonio jest zachęcająco niska wg mnie.
Pozdrawiam i życzę wysokich wygranych
MZ
 
K 0

krawat74

Użytkownik

Antonio Lindback over 8 @ 1.90
Andreas Jonsson over 11 @1.83
Zwłaszcza linia na Antonio jest zachęcająco niska wg mnie.
Pozdrawiam i życzę wysokich wygranych
MZ
A to dlatego, że Toninio miał glebę tydz temu i narzeka na nogę. Nie czuje się w pełni sprawny. Jeśli dodać do tego solidnych rywali Lindgrena, Dobruckiego i Walaska - zdobycie 9 pkt nie będzie taką oczywistością.
Zgadzam się natomiast, że Polonia powinna, wręcz musi to wygrać. Jest dobra atmosfera, jest mobilizacja, jeśli Davidsson nie odwali audi, to będzie ok.
 
J 3,9K

jacques

Forum VIP
Zapowiedź jutrzejszych meczów z itvp.pl
Falubaz Zielona Góra – Polonia Bydgoszcz, godz. 16:00
Transmisja w TVP Sport i sport.tvp.pl
Pierwszy mecz: 39:51
My mamy co bronić, oni mają co gonić. Dla mnie to lepiej jest się bronić niż gonić – nie kryje się ze swoimi myślami trener Polonii Zenon Plech. Gryfy przed rewanżem są niemal w komfortowej sytuacji. Solidna zaliczka i wymuszona nieobecność w ekipie rywali Piotra Protasiewicza sprawia, że jedną nogą są w wielkim finale. Kibice Polonii mogą tryskać optymizmem, gdyż w decydującej fazie formę odzyskują wszyscy zawodzący w rundzie zasadniczej, a jeśli ma się sześciu rownorzędnych zawodników w drużynie...
Czy Los Falubazu jest więc przesądzony? – Zielonogórzan czeka nie łatwa przeprawa. Nikt z nich nie spodziewał się, że będzie tak ciężko w Bydgoszczy. W rundzie zasadniczej co prawda wygrali u siebie wysoko z Polonią, ale teraz to jest zupełnie inna drużyna. Dodatkowo łatwiej bronić sporej przewagi, gdy ma się w zapasie jeszcze możliwość wykorzystania kilku rezerw taktycznych – nie ma wątpliwości Krzysztof Cegielski.
W Grodzie Bachusa nadzieja jednak umiera ostatnia. – Myślę, że mimo wszystko nadrobimy tę przewagę Polonii na swoim torze – podrywa do boju swoich starszych kolegów Patryk Dudek. Falubaz z pewnością jest w stanie odrobić straty, nawet bez Protasiewicza, ale warunek jest jeden. Nie może zawieść duet Iversen - Lindgren. Czy jest to możliwe?
Nasz typ: 47:43
Typ eksperta - Krzysztof Cegielski: 50:40
Unibax Toruń – Włókniarz Częstochowa, godz. 18:00
Transmisja w TVP Sport i sport.tvp.pl
Pierwszy mecz: 44:46
Czy zaledwie dwa punkty przewagi to zaliczka, z którą można spokojnie jechać na rewanż na Motoarenę? – To byłaby niespodzianka, gdyby Włókniarz awansował do finału – nie ma złudzeń nasz ekspert. – Torunianie mają jednak w pamięci kilka ostatnich porażek z częstochowianami na własnym stadionie i to jest z pewnością dobra wiadomość dla drużyny trenera Dzikowskiego – dodał Krzysztof Cegielski.
Wiadomo, że w składzie Włókniarza na rewanżowe spotkanie następi jedna zmiana. Michała Szczepaniaka zastąpi Sławomir Drabik, ale sympatyczny weteran polskich torów nie powinien przestraszyć Aniołów. Rozbawić, co innego... Prezes Marian Maślanka wierzy najbardziej w siłę zagranicznych gwiazd Lwów. – Nicki Pedersen żyje rewanżem, dzwonił do mnie, sugerował jak powinniśmy ustawić motocykle. Nikogo nie trzeba mobilizować. Czuję, że możemy zrobić korzystny dla nas wynik – wyznał dla &quot;Gazety Wyborczej&quot; włodarz częstochowskiego zespołu.
W obozie rywali kurtuazją błyszczy Wiesław Jaguś. – Wciąż daleko nam do finału. Włókniarz w Lesznie pokazał, że na wyjazdach spisuje się chyba lepiej niż na własnym torze. Dlatego czeka nas bardzo trudne zadanie – przestrzega lider mistrzów Polski, który wracając po kontuzji w pierwszym starciu wywalczył cenne 9 oczek.
Forma kolegów pupila toruńskiej publiczności jest znana, czyli taka aby kibice Aniołów mogli spokojnie spać przed niedzielnym szlagierem. Wystarczy, że Miedziński, Sullivan, Holder i Ward utrzymają wysoką dyspozycję z poprzednich meczów, a losy dwumeczu z Włókniarzem wydają się być jasne do przewidzenia.
Nasz typ: 52:38
Typ eksperta - Krzysztof Cegielski: 48:42
O utrzymanie:
Lotos Gdańsk – Atlas Wrocław, godz. 19:30
Pierwszy mecz: 39:51
Beniaminek ma ciężki orzech do zgryzienia przed rewanżem. Do odrobienia jest sporo, a biorąc pod uwagę taktyczne możliwości w rękach trenera Marka Cieślaka, to nie wróży dla nich nic dobrego. – Wrocławianie zrobili już więcej niż się można było po nich spodziewać – podkreśla Krzysztof Cegielski. Już sam fakt, że dobra dyspozycja kolegów nie pozwalała wyjechać na tor Maciejowi Janowskiemu, daje sporo do myślenia.
Gdańszczanie muszą wnieśc się na wyżyny swoich możliwości, aby odrobić straty z Wrocławia – uważa nasz ekspert. Czy stać na to regularnie zawodzącego Hansa Andersena? Duńczyk miał być liderem i motorem napędowym Lotosu, tymczasem to właśnie jego dyspozycja zepchnęła beniaminka nad przepaść. Kibice mają również sporo zastrzeżeń do postawy Adama Skórnickiego. Indywidualny mistrz Polski sprzed roku to kolejny chybiony pomysł działaczy zklubu z Trójmiasta. Nie zawodzą jedynie Martin Vaculik oraz Kenneth Bjerre, ale z dwoma zawodnikami trudno myśleć o obronie przed spadkiem...
Nasz typ: 47:43
Typ eksperta - Krzysztof Cegielski: 49:41
 
mz88 0

mz88

Użytkownik
Postawa PP po kontuzji jest dla mnie zagadką. Może on być równie dobrze wzmocnieniem Falubazu, jak i przywieźć jedynie kilka punktów. Już bez tej informacji nie wiedziałem co sądzić o pojedynku w Zielonej Górze, teraz wiem jeszcze mniej i nie zdziwi mnie, jeżeli Bydgoszcz dziś przywiezie 30 pkt, ale tak samo mnie nie zdziwi jak zrobią czterdzieści kilka punktów. Najbardziej prawdopodobny wydaje się wynik w okolicach 52-38 dla Falubazu i 15 bieg decydujący o awansie do finału. bet365 daje handi +10 dla Bydgoszczy, ale tego zakładu nie ruszam. Bardzo zachęcający za to jest typ:
E. Saifutdinov over 11 @ 2.05⛔ 10+1, a mógł spokojnie jechać jeszcze raz z taktyka ...????
Emil po znakomitym występie w Krsko, co prawda po podróży może być zmęczony, jednak dla żużlowców takie podróże to &#39;chleb powszedni&#39; i typ jak najbardziej godny uwagi, zwłaszcza że Rosjanin pojedzie pewnie 6 razy.
Mecz w Toruniu. Również ciężka sprawa, szczerze mówiąc jako kibic Apatora boję się tego meczu, wiedząc że Częstochowa jest niesłychanie mocna na wyjazdach, i mając w pamięci ubiegłoroczne spotkanie tych 2 drużyn jeszcze na Broniewskiego i zdecydowane zwycięstwo Włókniarza. Jednak na nowym stadionie torunianie nie przegrali jeszcze, w pierwszym meczu pewnie wygrali do 37, ponadto Tomek Gapiński jeszcze nie jechał na Motoarenie więc zwłaszcza na początku może mieć problemy. Uważam, że Toruń awansuje do finału, a dziś wygra około 50-40.
Toruń -6 @1.83✅ warto grać na swoich :jezora:
Bardzo atrakcyjnym zakładem z tego meczu wydaje się
C. Holder over 10 @2.20⛔ przespany początek:kwasny4565:
Chris powinien spokojnie przywieźć tą dyszkę, a kurs jest zachęcający do gry.
(wszystkie kursy z bet365.)
Pozdrawiam
MZ
 
verti 3,4K

verti

Forum VIP


Polonia Bydgoszcz - Włókniarz Częstochowa
Zdaje się, że jest to swoisty mecz pocieszenia. Jednak dla miejscowych Bydgoszczan taki obrót spraw jest co najwyżej zaskakujący. Nie dawano im wielu szans, zarówno &quot;eksperci&quot; z żużlowego światka, jak i bukmacherzy w notowaniach przed sezonowych drużynę z Gryfem na plastronie widzieli w dole tabeli, a w dniu dzisiejszym podopieczni Zenona Plecha będą walczyć o brązowe medale. W obozie częstochowskim humory są zupełnie odmienne - po raz kolejny celowano w mistrzostwo, jednak po raz drugi &quot;Lwy&quot; muszą zadowolić się spotkaniem o brązowy medal, przed rokiem sztuka ta im się nie udała, czy w tym roku Włókniarz stanie na podium Drużynowych Mistrzostw Polski ? Na pewno faworytem dwumeczu są goście spod Jasnej Góry, jednak w spotkaniu wyjazdowym Emil Sajfutdinow i spółka mogą napsuć sporo krwi, podopiecznym Grzegorza Dzikowskiego. W rundzie zasadniczej lepsi okazali się Bydgoszczanie, którzy wygrali spotkanie na własnym torze w stosunku 46:38. Warto jednak odnotować, że w drużynie częstochowskiej wówczas zabrakło Taia Woffindena, Nickiego Pedersena i Lee Richardsona - zawodników, którzy de facto stanowią o sile drużyny. Wyżej wymieniona trójka na pewno będzie miała solidne wsparcie punktowe od Amerykanina - Grega Hancocka oraz krajowego lidera &quot;Lwów&quot; - Tomasza Gapińskiego. Dla Włókniarza jest to na pewno ważny mecz, zwycięstwo już w pierwszej potyczce z pewnością przesądzi o losach dwumeczu i na owalu przy Olsztyńskiej nie będą musieli się, aż tak spinać. Okazję mają ku temu naprawdę bardzo dobrą, bowiem Nicki Pedersen błyszczy w spotkaniach ligowych (słabiej idzie mu w GP, o ile tak można nazwać 3 miejsce w Terenzano i 4 w Krsko), równie dobrze w kraju &quot;Trzech Koron&quot; radzi sobie Lee Richardson, który pod nieobecność Jason Crumpa lideruje wraz z Jarkiem Hampelem - Vetlandzie. Ponadto w Rzeszowie ostatnio triumfował w memoriale Nazimka z dorobkiem 13 oczek.
Częstochowscy fani z pewnością liczą również bardzo mocno na parę - Greg Hancock i Tai Woffinden, która w tym sezonie wyrosła na najgroźniejszą broń Grzegorza Dzikowskiego. Młodziutki Brytyjczyk jest objawieniem tego sezonu na polskich torach, gdy brakowało Nickiego Pedersena - to On brał na siebie ciężar zdobywania punktów, niejednokrotnie przesądzając o losach spotkania. Uzupełnieniem dla obcokrajowców są - Tomasz Gapiński oraz Sławomir Drabik. &quot;Gapa&quot; po problemach sprzętowych oraz kontuzjach u progu sezonu, szybko się z nimi uporał i stał się pewnym punktem drużyny. Swoją cegiełkę w dzisiejszym zwycięstwie Włókniarza musi również dołożyć weteran żużlowych torów - Sławek Drabik. &quot;Slammer&quot; już udowodnił w tym sezonie, że jeździć potrafi - chociażby w meczu z Falubazem przy Olsztyńskiej, na wyjazdach mu się nie wiedzie, ale każde oczko wywalczone przez ulubieńca częstochowskich fanów może być na wagę złota.
W drużynie gospodarzy częściej ostatnio było słychać głosy na temat problemów finansowych drużyny (ale kto ich nie ma w obecnych czasach ..). W Bydgoszczy nie ma już ciśnienia na wynik, plan na ten sezon został zrealizowany z nawiązką - miało być utrzymanie w szeregach Speedway Ekstraligi, a jest ... bój o 3 miejsce ! Na pewno nikt się tego nie spodziewał. W swoich szeregach Zenon Plech nie ma takich gwiazd jak w Częstochowie - w zasadzie pewnymi punktami są jedynie Andreas Jonsson oraz Emil Sajfutdinow, którzy w każdym ze spotkań &quot;ciągną&quot; wynik i drużynę do przodu. Pozostali zawodnicy przeżywali lepsze i gorsze momenty. W zasadzie każdego z nich stać na dwucyfrową liczbę punktów - jednak coś jest z nimi takiego, że ich po prostu nie zdobywają - a takie pojedyncze wyskoki jak u Jonasa Davidssona w meczu z Falubazem (13 oczek) to raczej rzadkość. U siebie na pewno będą się chcieli pokazać, jednak nie daje im zbyt wielu szans w starciu z Indywidualnym Mistrzem Świata czy Gregiem Hancockiem, Lee Richardsonem czy Taiem Woffindenem. Wprawdzie atut własnego toru jest po ich stronie, to jednak Włókniarz dysponuje mocniejszą kadrą i powinien udowodnić już dzisiaj, kto tak naprawdę zasługuje na brązowy medal. Mecz powinien być bardzo ciekawy, jednak liczę, że przyjezdni rozstrzygną je na swoją korzyść !

Polonia : 9. Andreas Jonsson, 10. Tomasz Chrzanowski, 11. Antonio Lindback, 12. Krzysztof Buczkowski, 13. Jonas Davidsson, 14. Szymon Woźniak, 15. Emil Sajfutdinow
Włókniarz : 1. Nicki Pedersen, 2. Sławomir Drabik, 3. Lee Richardson, 4. Tomasz Gapiński, 5. Greg Hancock, 6. Borys Miturski, 7. Tai Woffinden

TYP : WŁÓKNIARZ CZĘSTOCHOWA @ 2.35
 
mz88 0

mz88

Użytkownik
Rewanżowy mecz o trzecie miejsce. Wydaje się formalnością dla Częstochowian, którzy w Bydgoszczy zdobyli 44 pkt, ale czy na pewno?
Moim zdaniem tak. Spójrzmy na pierwszy mecz tych drużyn w Częstochowie. Włókniarz wygrywa 10 pkt bez Nickiego Pedersena, i z Taiem Woffindenem przywożącym ledwie 4 pkt. Dziś nie wyobrażam sobie sytuacji, że któryś z dwójki wyżej wymienionych nie przywozi dwucyfrowej liczby punktów. Co prawda, wtedy w Polonii zawiódł Davidsson, a obecnie sprawia lepsze wrażenie. Także w barwach Włókniarza Lee Richardson ostatnio, delikatnie mówiąc, nie błyszczy. Jednak wydaje mi się, że Częstochowianie rozstrzygną to spotkanie na swoją korzyść. Moje propozycje na to spotkanie:
Tai Woffinden Powyżej 8 2,37 bet365⛔
Zlomrex Wlokniarz Czestochowa (-12,5) - Polonia Bydgoszcz 1,70 ✅expekt
 
J 3,9K

jacques

Forum VIP
To już pewne. Sobotnie, piąte podejście do finału Speedway Ekstraligi w Zielonej Górze odbędzie się! Prezes Falubazu, Robert Dowhan, poinformował, że tor po kilkunastu godzinach pracy został przygotowany do jazdy.
- Od dwudziestu pięciu minut mamy sobotę i z całą stanowczością stwierdzam, że dzisiejszy mecz odbędzie się zgodnie z planem. W piątek ponad 14 godzin spędziłem na murawie z najlepszymi
fachowcami, jakich spotkałem. Ekipy SAN-BUDu Wojciecha Pawlika i Poszukiwań Naftowych &quot;Diament&quot; zarządzanych przez Józefa Lenarta i Janusza Popiela pracują od kilkunastu godzin i pracować będą aż do godziny 10.00 do chwili kiedy ma rozpocząć się trening mojej drużyny. Zdaję sobie sprawę, że straciliśmy atut własnego toru, ale z pewnością pozostał nam atut najlepszej publiczności w Polsce. Zapraszam na 15.45. na tor przy W69 na widowisko, jakiego długo nie zapomnicie - powiedział po północy Robert Dowhan.
W końcu jest realna szansa na rozegranie finału.

Składy :

Unibax Toruń
1. Wiesław Jaguś
2. Robert Kościecha
3. Ryan Sullivan
4. Adrian Miedziński
5. Chris Holder
6. Darcy Ward
7. D. Celmer

Falubaz Zielona Góra
9. Rafał Dobrucki
10. Niels Kristian Iversen
11. Piotr Protasiewicz
12. Fredrik Lindgren
13. Grzegorz Walasek
14. Grzegorz Zengota
15. Patryk Dudek

Typowanie tego meczu to loteria, bo nawierzchnia toru jest praktycznie nowa. Ale może ktoś z Was ma jakieś przemyślenia ?
 
fracek 11

fracek

Użytkownik
Ja postawiłem na Zielonke 1.8 (-4,5) na Expekcie. Mysle ze choc tor nieprzewidywalny to torunianie (Kosciecha i Jagus dzis moga nie jechac). Takze młody Ward sie dzis pogubi a Zengota i Dudek zapunktują. Tak mysle przynajmniej bo trudno o typy na ten mecz. Na bet 365 jeszcze moze cos zagram...
Ja kibicuje Falubazom!!!!
 
mz88 0

mz88

Użytkownik
Chciałbym napisać coś rzeczowego, ale ciężko o to, więc tylko się ustosunkuje do wypowiedzi przedmówcy. Kościecha nie jedzie prawie cały sezon, więc to że dziś nie pojedzie nie będzie niespodzianką. O Wiecha mniej bym się obawiał, bo jest na tyle doświadczony, że sobie poradzi. Co do juniorów... Jeśli któryś miałby sobie radzić na nieznanych torach, to właśnie Ward, co udowodnił w finale IMŚJ.
Jednak uważam, że tor będzie atutem Falubazu, bo mieli czas od rana aby się spasować, w każdym razie cieszę się, że wreszcie zrobili ten tor.
Pozdrawiam,
MZ
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom