Sierpień 2010 w Scottish Premier League

[belfast-boy]

1. kolejka
14 sierpnia
13.15 Inverness Caledonian Thistle - Celtic Glasgow 7.00 4.25 1.40
16.00 Glasgow Rangers - Kilmarnock FC 1.20 5.70 12.00
16.00 St. Mirren - Dundee United 3.00 3.30 2.20
16.00 Aberdeen FC - Hamilton Academical 1.90 3.25 3.90
16.00 Heart of Midlothian - FC St. Johnstone 1.80 3.35 4.20
15 sierpnia
13.00 Motherwell FC - Hibernian FC 2.30 3.10 3.00
Kursy: bet-at-home
W inauguracyjnej kolejce zespoły z Glasgow nie powinny mieć większych problemów z wywalczeniem pierwszego kompletu punktów. Niewątpliwie najciekawiej zapowiadają się pojedynki St. Mirren z Dundee United i Motherwell z Hibernian.
Zapraszam do komentowania i zamieszczania analiz. ​

 

[fabregas]

St. Mirren - Dundee Utd 2 @ 2.10 Bwin

Wydaje się, że po raz kolejny, St. Mirren będzie walczyło o utrzymanie w lidze. Skład został przebudowany, sprowadzono nowego trenera, który sprowadził nowych zawodników. Pytanie czy armia drugoligowców jest w stanie utrzymać się w lidze? Są to głównie byli piłkarze Cowdenbeath, które trenował wcześniej Danny Lennon. Co prawda awansowali do First Division, ale na SPL to może nie wystarczyć. Zupełnie inaczej wygląda sytuacja gości. Udało się zatrzymać większość składu, odszedł jedynie Andy Webster. Trener P. Houston chyba marzy o fazie pucharowej Ligi Europy. Sprowadzono dwóch kreatywnych (jak na szkockie boiska) pomocników Margaro Gomisa i Princa Buabena, po za tym w pomocy wciąż pozostali Daly i Kenneth. Ubiegły sezon zakończyli, pewnie, na trzecim miejscu. Kurs na gości wygląda nieźle, skład wydaje się lepszy, a na pewno bardziej zgrany, dlatego gram dziś na Dundee. Good luck.
1-1

 

[belfast-boy]

Jeżeli chodzi o 1. kolejkę od razu "wpadł mi w oko" mecz St. Mirren z Dundee United. Według mnie obok kursu na wygraną piłkarzy Petera Houstona po prostu nie można przejść obojętnie. Skład zdobywców Pucharu Szkocji praktycznie pozostał bez zmian (w przeciwieństwie do zespołu prowadzonego przez Danny'ego Lennona, który został mocno przebudowany) i w tym upatruję ich szans na powtórzenie wyników z poprzedniego sezonu, kiedy stanowili "trzecią siłę" SPL, będąc tuż za plecami Old Firms.
Tak jak wspomniałem w ekipie The Buddies dokonali niemałej kadrowej rewolucji poczynając od zatrudnienia na stanowisku szkoleniowca Danny'ego Lennona (z Cowdenbeath), który od razu zaczął sprowadzać na St. Mirren Park swoich najlepszych byłych podopiecznych (ale czy wystarczająco dobrych na Scottish Premier League?): obrońców Darrena McGregora i Petera Bradley'a oraz napastników Paula McQuade'a i Garetha Wardlawa, jak również obrońców Davida van Zantena (Hamilton Academical), Jure Travnera (Watford) i Marca McAuslanda (Queen of the South), a także napastników Seana Lyncha (Falkirk) i Paula McGowana (Celtic). Natomiast zespół opuścili Billy Mehmet, Andy Dorman, Chris Innes, Stephen O'Donnell, Iain Gray, Jack Ross, Chris Smith i Mark Howard. Uważam, iż w letniej przerwie klub zdecydowanie bardziej się osłabił, niż wzmocnił, dlatego też będzie mu trudno powtórzyć wynik z poprzedniego sezonu (9. miejsce w 12-zespołowej stawce), chyba, że Lennon (nie mylić z Neilem, który prowadzi The Bhoys) okaże się naprawdę dobrym trenerem, nawet na miarę SPL.
Niewątpliwie największym osłabieniem Dundee jest powrót do Glasgow Rangers doświadczonego defensora Andy'ego Webstera. Odszedł również napastnik Kevin Smith. Jedynym piłkarzem, jaki wzmocnił zespół Petera Houstona jest pozyskany z Queen's Park obrońca Barry Douglas.
W zespole gospodarzy nie zobaczymy dziś leczącego uraz obrońcy Davida Barrona, zawieszonego Michaela Higdona (napastnik), a niepewny występu jest Craig Dargo (napastnik). Absencja Higdona i Dargo z pewnością będzie dla St. Mirren ogromnym osłabieniem, które praktycznie pozbawi zespół Danny'ego Lennona siły ofensywnej.
Natomiast w zespole gości nie zobaczymy dziś obrońcy Michaela Kovacevicia i pomocnika Danny'ego Swansona.
Moje propozycje (kursy z bwin):
Dundee United - 2.10
Dundee United (-1) - 4.50
Dundee United wygra do zera - 3.20
St. Mirren nie strzeli - 2.35 St. Mirren - Dundee United 1:1 (0:0)

 

[belfast-boy]

Wyniki 1. kolejki
Inverness Caledonian Thistle - Celtic Glasgow 0:1
Aberdeen FC - Hamilton Academical 4:0
Heart of Midlothian - FC St. Johnstone 1:1
Glasgow Rangers - Kilmarnock FC 2:1
St. Mirren - Dundee United 1:1
Motherwell FC - Hibernian FC 2:3
Obie drużyny z Glasgow zgodnie wygrały swoje mecze, aczkolwiek nie były to przekonywujące zwycięstwa (w obu przypadkach Old Firms okazały się o jedną bramkę lepsze od rywali). Na pewno niespodzianką inauguracyjnej kolejki był rozmiar zwycięstwa Aberdeen nad ekipą The Accies, jak również wyjazdowe zwycięstwo Hibernianu, który podczas przygotowań do sezonu, jak i swojej krótkiej przygody z europejskimi pucharami, delikatnie mówiąc, nie "błyszczał".

2. kolejka
21 sierpnia
13.00 Hamilton Academical - Heart of Midlothian 2.60 3.35 2.45
16.00 FC St. Johnstone - Aberdeen FC 2.25 3.05 3.10
22 sierpnia
13.15 Hibernian FC - Glasgow Rangers 4.35 3.40 1.75
16.00 Celtic Glasgow - St. Mirren 1.20 5.75 11.50
16.00 Dundee United - Inverness Caledonian Thistle 1.60 3.50 5.20
16.00 Kilmarnock FC - Motherwell FC 2.55 3.25 2.55
Kursy: Bet-at-home
Zapraszam do komentowania i zamieszczania analiz. ​

 

[witek-k]

Dundee United- Inverness 0-4
Typ: X2
Kurs: 2,1( bet365)
Gospodarze rozpoczeli sezon nie tak, jak sie spodziewali. Juz w fazie przygotowan do nowego sezonu Dundee osiagalo slabe rezultaty: 0-1 z Unirea(obecnie na skraju bankructwa), 0-0 z Arka Gdynia(nasz ligowy sredniak), 1-1 z Glentoran( z duzo nizej notowanej ligi Irlandii Polnocnej), 1-2 z Hull czy 1-3 z Wigan.
Pierwszy mecz ligowy 1-1 z St Mirren uznano jako duze rozczarowanie. Ale czy wobec braku formy mozna spodziewac sie wiecej?
Ponadto do niedzielnego starcia ligowego, Dundee przystepowac bedzie po ciezkim pucharowym meczu z AEK Ateny( przegranym 0-1 na wlasnym stadionie), majac w perspektywie spotkanie rewanzowe.
Inverness to tegoroczny beniaminek. Sezon rozpoczeli od porazki 0-1 z samym Celtikiem. Trzeba jednak przyznac, ze postawili wicemistrzowi trudne warunki, walczyli, biegali, grali bardzo ambitnie. Jednak nie moze to dziwic, skoro na lawce trenerskiej maja samego Terence ,,Rzeznika" Butchera, slynacego z zadziornosci bylego reprezentanta Anglii.
W ataku Inverness bardzo ciekawa postacia jest 23-letni Irlandczyk Adam Rooney, krol strzelcow II ligi z poprzedniego sezonu( 24 gole).
Sadze, ze odpowiednio zmotywowani pilkarze beniaminka beda w stanie napsuc sporo krwi faworytowi.
Dodam, ze na 9 spotkan pomiedzy tymi zespolami na boisku Dundee United gospodarze wygrali tylko 3, przy 4 remisach i 2 wygranych Inverness.

 

[belfast-boy]

Spotkanie: Kilmarnock FC - Motherwell FC 0:1 (0:1)
Typ: 1
Kurs: 2.60
Bukmacher: bet365

Analiza: Dziś na Rugby Park podopieczni Jimmy'ego Calderwooda podejmować będą zespół Motherwell.
Obie drużyny zaczęły nowy sezon od porażek. Kilmarnock przegrało na wyjeździe z Glasgow Rangers 1:2, natomiast The Well musieli uznać przed własną publicznością wyższość ekipy The Hibs, z którą przegrali 2:3.
Motherwell w czwartek rozegrało ciężki wyjazdowy mecz z Odense BK w IV rundzie kwalifikacyjnej UEFA Europa League (porażka 1:2) i z pewnością będzie dziś odczuwać trudy tamtego spotkania.
Menedźer The Killie będzie mógł dziś skorzystać z usług pozyskanego z Udinese obrońcy Mohamadou Sissoko. Natomiast będzie musiał się obejść bez zawieszonego obrońcy Tima Clancy'ego oraz kontuzjowanych Mehdiego Taouila (pomocnik) i doświadczonego golkipera Alana Combe'a, którego między słupkami zastępuje młody Cameron Bell. Z kolei Craig Brown będzie miał do dyspozycji ten sam skład, co w meczu z Hibernianem.
Jako zwycięzców tego pojedynku typuję zespół gospodarzy, za którym przemawia nie tylko własne boisko, ale również nie najlepsza dyspozycja drużyny gości oraz fakt, iż 3 dni temu rozegrali ciężki mecz, który z pewnością kosztował ich dużo sił i należy liczyć się z tym, iż bardziej ich interesuje przyszłotygodniowy rewanż z Odense, niż dzisiejszy mecz z Kilmarnock. Uważam, iż kurs na podopiecznych Jimmy'ego Calderwooda jest jak najbardziej wart ryzyka.

 

[belfast-boy]

Wyniki 2. kolejki
Hamilton Academical - Heart of Midlothian 0:4
FC St. Johnstone - Aberdeen FC 0:1
Hibernian FC - Glasgow Rangers 0:3
Celtic Glasgow - St. Mirren 4:0
Dundee United - Inverness Caledonian Thistle 0:4
Kilmarnock FC - Motherwell FC 0:1
Ciekawa kolejka. Żadnego remisu, aż 5 wygranych "na wyjeździe" i gole zdobywane tylko przez jedną z drużyn...
Zarówno Celtic, jak i Rangersi, tym razem odniosły solidarnie wysokie zwycięstwa (dziwić może wysokie 3:0 The Gers z Hibernianem, który najwyraźniej będzie zaskakiwał kibiców grą "w kratkę&quot. Dundee United pokazało, iż oczekiwania kibiców są chyba na wyrost, a drużyna z nimi sobie nie radzi, natomiast dwie porażki Hamiltonu (po 4:0) "wskazały" chyba najsłabszą ekipę w stawce.

3. kolejka
28 sierpnia
16.00 Aberdeen FC - Kilmarnock FC 1.90 3.40 3.70
16.00 Glasgow Rangers - FC St. Johnstone 1.20 5.50 13.00
16.00 Inverness Caledonian Thistle - Hamilton Academical 1.85 3.40 3.90
29 sierpnia
13.00 Motherwell FC - Celtic Glasgow 5.00 3.75 1.60
15.15 St. Mirren - Hibernian FC 3.00 3.20 2.25
16.00 Heart of Midlothian - Dundee United 2.25 3.20 3.00
Kursy: Bet-at-home
Zapraszam do komentowania i zamieszczania analiz. ​

 

[witek-k]

Inverness- Hamilton 0:1 (0:1)
Typ: 1
Kurs; 2,0
Moim zdaniem bardzo dobre spotkanie nadchodzacej kolejki Premier Laegue. Warto czym predzej stawiac na zwyciestwo gospodarzy, gdyz kursy leca na leb na szyje i do soboty moga wynosic ok 1,7, 1,8. Lecz u niektorych bukow dostaniemy jeszcze za ,,1" 2.
Gospodarze po porazce w I kolejce z Celtikiem rozbili w pyl 3 sile poprzedniego sezonu, Dundee United 4-0.
W srodku tygodnia natomiast Inverness potwierdzajac swa dobra dyspozycja pokonali w Pucharze Peterhead 3-0. W tych dwoch spotkaniach w szeregach beniaminka Premier League brylowal napastnik Adam Rooney- po 2 strzelone gole.
Hamilton zas wprost przeciwnie, sezon rozpoczeli fatalnie. 0-4 z Aberdeen, 0-4 z Hearts i wtorkowa porazka 0-1 z II-ligowym Raith Rovers w Pucharze.
To wszystko sklania mnie do obstawienia zwyciestwa Inverness.
BB: Zgadzam się z typem jak najbardziej.

 

[belfast-boy]

Motherwell FC - Celtic Glasgow 0:1 (0:0)
Mecz już za kwadrans!
Piłkarze Neila Lennona w pierwszych dwóch kolejkach sięgnęli po komplet oczek (nie tracąc przy tym ani jednej bramki). Ale żadna passa nie może trwać zbyt długo i Łukasz Załuska powinien dziś przynajmniej raz do własnej bramki po piłkę sięgnąć (do czego chyba nabrał już wprawy po czwartkowej kompromitacji w Utrechcie :grin ???? . Przypomnę tylko, iż nie zobaczymy Celtów w fazie grupowej UEFA Europa League, gdyż The Hoops, sami chyba nie wiedząc, jak do tego doszło, mając awans na wyciągnięcie ręki, w rewanżu z zespołem Tona du Chatiniera zagrali katastrofalnie, ulegając Holendrom aż 0:4.
Z kolei piłkarze Motherwell po dość niespodziewanej porażce na inaugurację sezonu z Hibernianem (2:3 u siebie), tydzień później udowodnili już, iż grać w piłkę potrafią i sięgnęli po komplet punktów na Rugby Park, ogrywając skromnie 1:0 tamtejsze Kilmarnock. Dodam w tym miejscu tylko, iż podopieczni Craiga Browna również w kończącym się tygodniu pożegnali się z rozgrywkami Ligi Europejskiej, nie dając w dwumeczu rady duńskiemu Odense, dwukrotnie przegrywając (1:2 na wyjeździe i 0:1 przed 3 dniami na Fir Park).
Czas teraz, w przypadku obu drużyn, wrócić do ligowej rzeczywistości i walczyć o sukcesy na własnym podwórku. Oba zespoły mogą dziś nie być w najlepszej dyspozycji, zarówno fizycznej, jak i psychicznej, dlatego też możemy być świadkami wielu błędów, które każdą ze strom mogą kosztować punkty w tym meczu.
Ostatni pojedynek na Fir Park rozegrany pomiędzy obiema drużynami zakończył się minimalnym zwycięstwem The Bhoys, a w meczu padło aż 5 goli. Dziś spodziewam się podobnego widowiska i przynajmniej 3 bramek.

Moje propozycje (kursy ze sportingbet):
over 2.5 - 1.65
obie strzelą - 1.70

 

[belfast-boy]

Spotkanie: Heart of Midlothian - Dundee United 1:1 (1:0)
Typ: Heart of Midlothian
Kurs: 2.10
Bukmacher: sportingbet
Analiza: Jak dotąd popularne Serca nie odniosły porażki w nowym sezonie, a miały ku temu 3 okazje. Na inaugurację rozgrywek ligowych zremisowały przed własną publicznością 1:1 z St. Johnstone, co można uznać z „wypadek przy pracy”, gdyż kolejne już spotkania pokazały, iż z podopiecznymi Jima Jefferiesa trzeba się będzie w tym sezonie liczyć i tym razem nie powinny to być już tylko przedsezonowe obietnice bez pokrycia, którymi co roku raczy kibiców Serc Vladimir Romanov (Prezes klubu). Tak więc po wspomnianym remisie z ubiegłorocznym beniaminkiem przyszły dwie wygrane po 4:0 - na wyjeździe z Hamiltonem w 2. kolejce oraz z Elgin City (Scottish Third Division) w II rundzie Insurance League Cup (Puchar Ligi).
Wydaje się, iż w końcu drużyna z Tynecastle ma odpowiedniego trenera, który odpowiednio potrafi poukładać grę zawodników, którymi dysponuje, a w większości są to piłkarze o nieprzeciętnych, jak na Scottish Premier League, umiejętnościach. Warto w tym miejscu dodać, iż w kadrze Heart of Midlothian znajduje się dwóch Polaków - Dawid Kucharski, który, jak na razie, nie dostał szansy gry od Jima Jefferiesa oraz pomocnik Adrian Mrowiec, z którym przed kilkoma dniami klub z Edynburga przedłużył kontrakt).
Natomiast jeżeli chodzi o Dundee United, to kibice Mandarynek nie mają, jak na razie, zbyt wielu powodów do radości. Piłkarze Petera Houstona, którzy w tym sezonie mieli udowodnić wszem i wobec, iż naprawdę stać ich na miano „trzeciej siły” w SPL, na inaugurację jedynie zremisowali z przeciętnym St. Mirren (1:1 na wyjeździe), by tydzień później już się wręcz skompromitować, ulegając przed własną publicznością ekipie beniaminka aż 0:4! Po drodze zespół z Tannadice Park pożegnał się z Ligą Europejską, przegrywajac w dwumeczu (0:1 u siebie i 1:1 na wyjeździe) z greckiem AEK-iem. Co prawda to Ateńczycy byli faworytem do awansu do fazy grupowej UEFA Europa League i odpadniecie z takim rywalem nie powinno dziwić sympatyków The Terrors, ale żal na pewno jeszcze w nich (jak i piłkarzach) pozostał. Do tego zapewne odczują w dzisiejszym meczu trudy meczu w Atenach, który odbył się zaledwie przed 3 dniami.
Trudno się spodziewać, by dzisiejszego popołudnia miało coś nagle „zaskoczyć” w drużynie gości, zwłaszcza na tak trudnym terenie, jaki niemal dla każdej drużyny jest Tynecastle. Spodziewam się skromnego, acz pewnego zwycięstwa Serc (1 bądź 2 do zera).
Inne propozycje (sportingbet):
under 2.5 - 1.60
(HT/FT) remis/Hearts - 4.75
W innym dzisiejszym spotkaniu 3. kolejki (St. Mirren - Hibernian FC) typuję zwycięstwo gości po bardzo dobrym kursie 2.30 (bet365) lub typ X2 po kursie 1.33 na podbicie AKO (miodzio ).
BB: Kurde. Trzeba się ogarnąć, bo, jak na razie, ten dział to kpina. Obiecuję, że we wrześniu się poprawię.