O typach słów kilka:
Piast Gliwice - KS Polkowice Typ: 1 (1.53)
Piast w rundzie jesiennej budował stadion, w związku z czym prawie wszystkie mecze grali na wyjeździe. Na nowym obiekcie dotychczas zagrali 4 spotkania ligowe przy czym udało im się zdobyć 10 punktów(zremisowali z Arką 2:2). Ich dzisiejszym rywalem będzie KS Polkowice, które w spotkaniach wyjazdowych ma bilans (0;2;9). Obok Pogoni uważam, że to właśnie Gliwiczanie są największym faworytem ligi mają tylko 2 punkty straty do wicelidera i na 12 meczy, które zagrają w tej rundzie, aż 11 będzie przed własną publicznością.
Arka Gdynia - Olimpia Grudziądz Typ: 1 (1.50)
Arka w ostatnich pięciu meczach u siebie zgarnęła komplet zwycięstw, a w samej rundzie rewanżowej na 2 spotkania oba wygrali. Najpierw 1:0 z Termaliką, a potem na wyjeździe rozgromili Olimpię Elbląg 4:1. Zawodnicy wydają się świetnie przygotowani na tą rundę, po za tym mają jeszcze sporą szanse na awans.
Pogoń Szczecin - Nieciecza Typ: 1 (1.80)
"Piekielnie skuteczni" - jak to głosi kampania reklamowa prowadzona na terenie Szczecina. 10 zwycięstw u siebie na 11 meczy... bilans fantastyczny, jedyna porażka zanotowana z Dolcanem Ząbki była wypadkiem przy pracy, a sam mecz w pewnym sensie pomógł drużynie, która od tego meczu grała świetną piłkę przez całą rundę jesienną. Wiosna tak kolorowo się niestety nie zaczęła, najpierw wymęczone zwycięstwo u siebie z Piastem, a potem porażka w Nowym Sączu. Która nijak odzwierciedla te spotkanie - przez pierwszą połowę Portowcy prowadzili grę, jedynie brakowało zakończenia, na początku drugiej połowy Hricko otrzymał czerwoną kartkę i Pogoń musiała grać w osłabieniu. Poza tym fatalnie wykonane zmiany(rolę trenera w tym meczu miał asystent) i jeden błąd po którym wpadła bramka. W meczu widać było, że duża rotacja składu wymuszona pauzowaniem zawodników za kartki, bardzo utrudniła uzyskanie korzystnego wyniku. I na koniec warto podkreślić, że Szczecinianie na mecz jechali 13 godzin autokarem.
W meczu z Niecieczą będą mogli już zagrać skrzydłowi, którzy są ogromnym atutem Pogoni. Robert Kolendowicz w meczu z Piastem zagrał tylko bodajże 30 minut(powrót po kontuzji), a i tak ciężko wytypować lepszego zawodnika od niego w tym spotkaniu. Drugi - Adam Frączczak najprawdopodobniej rozpocznie mecz na rezerwie i będzie zmiennikiem na drugą połowę dla Budki co daje ogromną moc na skrzydłach przez cały mecz. Paradoksalnie dużym atutem będzie nieobecność w podstawowym składzie kapitana Portowców, Bartosza Ławy, który od początku rundy jest w fatalnej formie, zamiast niego na boisku powinien się znaleźć Akatoshi - według ekspertów najlepszy zawodnik gości w meczu z Nowym Sączem. Poza tym liczę, że szansę w końcu otrzyma Mosnikov(najlepszy piłkarz estońskiej
ekstraklasy w 2011, zaledwie 24 letni wielokrotny reprezentant swojego kraju).
Wielu pomyśli pewnie "no tak... wszystko fajnie, ale oni grają z wiceliderem" i z jednej strony trudno się z tym nie zgodzić, ale Termalika jest bardzo podobną drużyną do Floty z przed bodajże 3 sezonów(albo dwóch), kiedy po rundzie jesiennej zajmowali 3 miejsce i już dziennikarze snuli plany co to będzie jak Świnoujście awansuje... w rewanżach niestety z wyspiarzy uszło powietrze i zakończyli sezon w środku tabeli - moim zdaniem teraz będzie tak samo. A po raz ostatni wracając do Pogoni to według mnie najtrudniejszy sprawdzian przed własną publicznością już jest za nimi, 2 tygodnie temu zaliczyli to i teraz nie powinni mieć większych problemów niż ostatnio.