>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Progresja Tenis Ziemny

Z 0

zaczek01

Użytkownik
Witam.
Moja przygoda z obstawianiem spotkań zaczęła się niedawno. Na początku bawiłem się progresją w różnych spotkaniach, lecz żadna nie przypadła mi do gustu. Czytałem wiele tematów związanych z progresją i chciałbym, żeby ktoś ocenił mój sposób.
1. Szukamy meczu live w tenisie stołowym (najlepiej na bet365), których jest dużo do wyboru z kursami typu (1,2 na wygrana, 3,00 na porażkę - na pewno wiecie o jakie mecze mi chodzi ).
2. Po znalezieniu takiego meczu czekamy na gem, w którym serwuje faworyt spotkania ( UWAGA - nie wybieramy pierwszego gema w secie, gdyż po przerwie przeciwnik może przystąpić do walki). Najlepiej jak jest wynik z 2-3 gemowym prowadzeniem.
3. Przed rozpoczęciem gemu, który nas interesuje obstawiamy dokładny wynik dla faworyta ( tzn 40:15 i 40:30) np. po stawce 1 zł . Najczęstsze kursy to 4.0 i bardzo rzadko 3.4, który też przynosi nam zysk. Jak wygramy mamy 2 zł w kieszeni, a jak przegramy to dalej lecimy progresją :
1 1
2 2
4 4
8 8
16 16
32 32
64 64
Wiedząc z doświadczenia oglądania tenisa można stwierdzić, że jest prawie niemożliwe, że dojdzie do 7 stopnia progresji.
Co sądzicie o tej taktyce?
 
emoboy 1,5K

emoboy

Użytkownik
przypuśćmy te twoje 7 poziomów, koszt = 254 zł
dochodząc do 7 progu ( gdyby ci nie szło &amp; miałbyś pecha) to w przypadku gdyby wszedł
ci kurs 4.0 to twoja wygrana to 256 zł.. czy warto ?
chyba że źle coś liczę :/ ?
edit. w nazwie tematu nadmieniłeś tenis ziemny, a w gruncie rzeczy mowa jest o stołowym..
 
noniewiem 133

noniewiem

Użytkownik
Też się zgubiłem... ale chyba autorowi chodzi o jednak o ziemny tak jak w temacie. Próbowałem takie i różnych innych progresji na papierze... Żadna z nich nie ma miejsca bytu bez &quot;wielkiego&quot; budżetu. 7 progów bardzo często Ci nie wejdzie. Już bardziej bym się przychylał do przełamania do 40 po kursach od 7 do 12 u mężczyzn, czasami nawet większe.
 
Do góry Bottom