Ale Wy macie problemy
Jeżeli Wam ktoś dzwoni na komórkę. Idziecie do punktu obsługi klientów swojej sieci. I najlepiej tam mieć znajomego, wtedy wszystko bez problemów załatwisz. Jeżeli nie masz. To mówisz babce, jaki masz problem i że prosisz o ujawnienie danych osobowych tej osoby. Babka daje albo nie daje Ci danych, bo nie musi. Ale jak ładnie poprosisz i masz gadane to dostaniesz. Możesz postraszyć policją. Jeżeli masz dane idziesz się policzyć z tą osobą prywatnie, albo wędrujesz na posterunek policji i zakładasz sprawę.
Jeżeli chodzi o telefon stacjonarny. Idziesz do TPsa, prosisz o wykaz połączeń na telefon i możesz również poprosić o dane osobowe tego jednego numeru telefon. Mogą wam nie dać. Ale sam nr tel. stacjonarnego to już sukces. Wtedy Ty do niego dzwonisz ze zastrzeżonego i trochę możesz postraszyć. Tutaj macie pole do popisu. Możecie użyć samych słów niecenzuralnych podczas tej rozmowy to macie pewne jak w banku, że Was zostawią w spokoju
Pozdrawiam