Premier League 24 Kolejka 30.01. - 01.02.2010

[kanonier0392]

30 I Sobota

[16:00] Wigan - Everton 2,95 3,15 2,40
[16:00] West Ham - Blackburn 2,10 3,20 3,55
[16:00] Hull - Wolverhampton 2,30 3,10 3,20
[16:00] Birmingham - Tottenham 3,20 3,20 2,25
[16:00] Fulham - Aston Villa 2,60 3,10 2,75
[16:00] Liverpool - Bolton 1,45 4,15 7,25
[18:30] Burnley - Chelsea 10,50 5,30 1,28

31 I Niedziela ​

[14:30] Manchester City - Portsmouth 1,30 4,90 10,50
[17:00] Arsenal - Manchester United 2,50 3,15 2,85

01 II Poniedziałek

[21:00] Sunderland - Stoke 2,05 3,15 3,75

kursy - Expekt

Przed nami 24 kolejka Premiership. Spotkania rozgrywane będą w ciągu trzech dni, sobota przyniesie wraz z sobą siedem pojedynków, ciekawie powinno być na Craven Cottage gdzie Fulham zmierzy się z Aston Villą. Teoretycznie łatwe zadanie czeka Liverpool, The Reds pomimo kiepskiej dyspozycji stawiani są w roli zdecydowanych faworytów. Bardzo istotny mecz dla dolnej połówki tabeli rozegrany zostanie na KC Stadium, zawodnicy Hull City będą gościć Wolverhampton Wanderers. Prawdziwy szlagier, wielki mecz czeka nas w niedzielne popołudnie, na Emirates Stadium Arsenal Londyn zagra z Manchesterem United, dla obu drużyn będzie to niezwykle ważny mecz w kontekście walki o mistrzostwo Anglii, zapowiada się emocjonujące 90 minut. Poniedziałkowy mecz pomiędzy Sunderlandem, a Stoke City będzie ostatnim w tej serii spotkań. Zachęcam do dyskusji na temat zbliżających się pojedynków oraz do pisania analiz.​

 

[uzytkownik-50931]

Piłka nożna -> Anglia -> Premier League

16:00
Anfield, Liverpool

Liverpool FC vs. Bolton Wanderers

Typ: under 2,5
Kurs: 2.05
Bukmacher: Bet365​

Mecz ligowy pomiędzy piątą i piętnastą drużyną Premier League. Gospodarze, którzy na początku sezonu byli przodującą drużyną jeśli chodzi o liczbę goli w ich meczach, teraz zdecydowanie odwrócili sytuację. Ostatnie 8 meczy zakończyli underem. Do tego dochodzą kontuzje Glena Johnsona i Fernando Torresa, a do gry dopiero co wrócił Steven Gerrard. Bolton Wanderers w ostatnich 5 meczach wyjazdowych za każdym razem strzelał gole. Myślę jednak, że tym razem nie uda im się strzelić gola, co ciekawe na Anfield ostatni raz trafili do bramki "The Reds" w 2003 roku! Różnica potencjału obydwu ekip jest jednak spora pomimo słabej formy gospodarzy w tym sezonie i dlatego spodziewam się czystego konta Pepe Reiny. Liverpool FC nie powinien z kolei strzelić więcej niż 2 goli, ostatni raz uczynili to we wrześniu ubiegłego roku z Hull City. Stawiam na wynik 1-0 dla gospodarzy.

 

[futro_z_kreta]

Podzielam powyższa opinie na temat spotkania Liverpoolu z Boltonem, być może nie jest to na tyle pewny typ aby poświecić mu dużej stawki ale na pewno jest warty uwagi z racji swojego kursu.
Dla mnie ciekawym pojedynkiem będzie rywalizacja Manchester City z Portsmouth. O ile 1`ka wydaje się nieopłacalna to warto spróbować handi -1. Pomijając ostatnia przegraną gospodarzy, ich poprzednie spotkania były minimum zadowalające. Co więcej, w tym sezonie nie przegrali jeszcze żadnego spotkania u siebie a zremisowali zaledwie dwa. Co można powiedzieć o Portsmouth? Są w totalnym dołku i to nie tylko tym sportowym. Bankrutują, zalegają z pensjami dla zawodników, nie wydaje mi się aby panował w ich zespole wielki optymizm przed kolejną kolejką ligową.

 

[tbm]

Burnley z każdym meczem gra słabiej i nawet atut własnego boiska, na którym przecież od początku sezonu tak dobrze im się grało nie pomoże im w meczu z Chelsea. Także The Blues moim zdaniem pewne zwycięstwo.

Przechodząc jednak do wyższych kursów moim zdaniem warto skupić się na meczach West Ham - Blackburn oraz Wigan - Everton.

Młoty są w kiepskiej sytuacji, ale myślę, że w meczu z Blackburn podopiecznych Zoli stać na zwycięstwo. Do składu wrócił Carlton Cole, który jest bardzo ważnym ogniwem w tej drużynie - można powiedzieć, że wreszcie Młoty mogą grać z klasycznym napastnikiem czego brakowało im w ostatnich spotkaniach. Wszyscy wiemy, że Rovers poza własnym boiskiem grają bardzo słabo, poza tym warto zwrócić uwagę, że West Ham w takich ważnych meczach potrafi udźwignąć presję i je wygrywać. Kurs 2,10 myślę, że jest jak najbardziej do zaakceptowania. Typ: West Ham

Everton to drużyna, która ciągle jest nękana przez dużą liczbę kontuzji, ale mimo wszystko sytuacja już wygląda lepiej i co istotne drużyna wreszcie zaskoczyła. The Toffees prezentują się wreszcie z co najmniej dobrej strony, a to moim zdaniem śmiało może wystarczyć do pokonania Wigan i dołożenia do obecnego bilansu kolejnych trzech oczek. Mój typ: Everton

 

[piotrek_]

ja bym uważał na under Liverpoolu z Boltonem. Może to byc ten mecz The Reds ,w którym w końcu uda im się strzelić więcej bramek niż 1 a Bolton też zapewne wrzuci coś, także under to naprawdę ryzykowne posunięcie. Równie dobrze może byc 3:0 choć to naprawdę byłby optymistyczny scenariusz. Tak czy siak jeśli Bolton w tym meczu zdoła wywalczyć remis bądź co gorsza wygrać, myślę, że Rafa będzie miał spore problemy. Liverpool gra fatalną piłkę a Torres sam nic nie zrobi w ataku. Dla mnie ten mecz ogólnie NO BET .
Co do innych meczów , trudne są dzisiaj do wytypowania. Dzisiejszą ligę angielską odpuszczam , żeby niepotrzebnie nie tracić kasy :] Birmingham może to równie dobrze wygrać lub przegrać , wszystko zależy od dyspozycji bramkarza i napastników. To samo w przypadku Aston Villi i West Ham'u. Hull minimalnym faworytem ale też Wilki mogą to wygrać. Naprawdę polecam odpuścić dzisiejsze mecze.
A jeśli chodzi o mecz Chelsea to po kursie 1.25 nie opłaca się grac a -1 niekoniecznie musi wejśc :] Burnley u siebie mało bramek traci więc nie zdziwię się ja padnie wynik 1:2 bądź 0:1

Robson, no właśnie nie byłem pewien czy będzie w składzie czy nie , także teraz już wiem że będzie im ciężko

 

[robson-united]

ja bym uważał na under Liverpoolu z Boltonem. Może to byc ten mecz The Reds ,w którym w końcu uda im się strzelić więcej bramek niż 1 a Bolton też zapewne wrzuci coś, także under to naprawdę ryzykowne posunięcie. Równie dobrze może byc 3:0 choć to naprawdę byłby optymistyczny scenariusz. Tak czy siak jeśli Bolton w tym meczu zdoła wywalczyć remis bądź co gorsza wygrać, myślę, że Rafa będzie miał spore problemy. Liverpool gra fatalną piłkę a Torres sam nic nie zrobi w ataku. Dla mnie ten mecz ogólnie NO BET .
.

FC LIVERPOOL- BOLTON Typ : 1 @ 1,40 Betsafe2:0

Rzeczywiście sam nic nie zrobi bo dzisiaj nie zagra Oprócz niego zabraknie Glena Johnsona. Ja jednak jestem zdania że The Reds w tym meczu pokażą ambicje i wygrają. Gerrard w składzie. Licze na rajdy po prawej stronie Maxiego Rodrigueza. Z kim jak z kim ale w dodatku na Anfield Liverpool powinien pokonac Bolton. W historii Premier League Boltonowi nie udało się jeszcze triumfowac na Anfield. W ogóle w ostatnich latach przegrywają tam systematycznie do 0! Wiem że LFC gra tragicznie, ale pewne ambicje mają i czasem udaje się wyrgac mecz na właśnie ambicji. Co jak co ale u siebie jeszcze prezentują się dobrze, wygrali z Tottenhamem m.in. Bolton owszem z nowym trenerem, ale The Reds wygrają
Liverpool: Reina-Carragher, Skrtel, Kyrgiakos, Insua- Lucas, Mascherano, Maxi, Gerrard, Riera- Kuyt.

Bolton: Jaaskelainen, Steinsson, Cahill, Knight, Samuel, Lee, Ricketts, Muamba, Cohen, Davies, Klasnic.



Co do typu TBM'a na WHU to wygląda on ciekawie. Skoro wraca Carlton Cole atak od razu wygląda lepiej, dodatkowo do zespołu dołączył Benny McCarthy, ale jak tak czytam teraz to dzisiaj jeszcze nie zagra. Jednak absnecji dalej troche jest w WHU, więc ja odpuszczam ten mec.

Co do innych spotkań to rzeczywiście chyba lepiej odpuścic. Szlagierem jest jutrzejszy mecz na Emirates Arsenal - Manchester United i oczy całej piłkarskiej Anglii tam będą zwrócone !

 

[kanonier0392]

West Ham United - Blackburn Rovers
Według mnie najciekawszy typ dnia dzisiejszego biorąc pod uwagę spotkania w Premiership - zwycięstwo West Hamu. Podopieczni Zoli tak jak wspomniał TBM potrafią się dodatkowo zmobilizować w czasie takich meczów, 3 punkty pozwolą im oddalić się od strefy spadkowej, wskoczyć nawet na 13 miejsce w tabeli. Drużyna z Londynu nadal ma trochę problemów kadrowych, ale na ich szczęście dostępny jest już najskuteczniejszy zawodnik - Carlton Cole, Anglik na pewno doda sporo świeżości w formacji ofensywnej Młotów. W pierwszej jedenastce powinien zagrać także Scott Parker oraz Kieron Dyer. West Ham w ostatnich dwóch kolejkach wywalczył dwa punkty remisując z Aston Villą oraz Portsmouth, oba mecze rozgrywali na wyjeździe. Zespoły takie jak Chelsea czy Arsenal już przekonały się na własnej skórze, że na Upton Park West Ham potrafi być bardzo groźny, dzisiaj przekonają się o tym również podopieczni Sama Allardyce'a. Mocnym argumentem na korzyść gospodarzy jest fakt, iż Blackburn w ostatnich latach nie potrafi grać przeciwko Młotom. Wszystkie pojedynki pomiędzy tymi drużynami na Upton Park od 1996 roku kończyły się wygranymi West Hamu.
Moja propozycja:
West Ham - 2,05 Expekt

 

[travism]

Birmingham - Tottenham


Dziś na St Andrew's Stadium dojdzie do spotkania ósmego Birmingham i czwartego Tottenhamu Hotspur. Po serii dwunastu spotkań bez porażki ekipa z Birmingham w ostatniej kolejce uległa na wyjeździe Chelsea Londyn przegrywając aż 0:3, zaś goście dzisiejszego spotkania dość pewnie pokonali na White Hart Lane ekipę Fulham Londyn. Tegoroczny beniaminek Premier League jest prawdziwą sensacją ligi, zajmując ósmą lokatę i tracąc niewielką liczbę punktów do miejsca premiowanego awansem. Gospodarze dzisiejszego pojedynku na własnym stadionie rozegrali już jedenaście spotkań, a sumie w meczach z ich udziałem na obiekcie w Birmingham padło zaledwie piętnaście goli (dziewięc strzelonych, szesc straconych). Na St Andrew's Stadium padało aż siedem wyników underowych. Bardzo prawdopodobny jest tutaj również remis, ponieważ Tottenham na wyjazdach nie jest druzyną tak dobrą jak na wlasnym obiekcie i nawet z teoretycznie slabszymi rywalami zdarza im się tracic punkty. Tottenham na stadionach innych rywali strzela średnio 1.43 bramki na mecz tracąc przy tym tyle samo, zaś gospodarze na swoim obiekcie strzelają średnio 0.82 tracąc przy tym zaledwie pół bramki na jedno spotkanie u siebie. Drużyna Birmingham na wlasnym obiekcie wydaję się być bardzo dobrze zorganizowana w defensywie, dzięki czemu druzynom rywali bardzo ciężko zdobyć drogę do bramki.


Moje typy:

under 2.5 @ 1.65
remis @ 3.30

Betsafe​

 

[mateuszz1111]

Manchester City - Portsmouth FC
31-01-10 14:30​

Wielkie pieniądze wydane w ostatnich latach po części już się zwracają dla szejków. Gdyż Manchester City cały czss znacznie poprawia swoje wyniki. W dzisiejsze popołudnie dojdzie do pojedynku Dawida z Goliatem. Na City of Manchester Stadium podopieczni Roberto Manciniego zmierzą się z outsiderem z Fratton Park. Zdecydowanym faworytem tego spotkania są piłkarze Citizens. Na początek analizy przedstawię sytuację jak obie drużyny sklasyfikowani są w ligowej tabeli. Gospodarze obecnie z dorobkiem 38pkt, zajmują ósmą lokatę. Do miejsc premiowanych grą w przyszłorocznych Europejskich Pucharach brakuje im zaledwie trzech punktów. A od drużnych sklasyfikowani wyżej od nich w ligowej tabeli drużyn mają dwa spotkania rozegrane mniej. Podopieczni Roberto Manciniego na własnym obiekcie spisują się bardzo dobrze. W żadnym spotkaniu nie zaznali goryczy porażki. Odnotowali także trzy remisy i aż siedem spotkań zakończyło się po ich myśli. Ostatnie sześć spotkań ligowych także wyglądają dobrze. Cztery wygrane oraz dwie porażki tak się przedstawia ich bilans gry w ostatnich potyczkach w Premier League. Znacznie gorzej przedstawia się sytuacja Pompey. Chociaż po objęciu stanowiska trenera przez Avrama Granta, ich gra się poprawiła, lecz sytuacja w tabeli jak była zła tak i jest. Portsmouth jest głównym kandydatem to spadku z Premier League. Podczas dwudziestu jeden potyczek ligowych uzbierali zaledwie piętnaście punktów. Tak jak w całym sezonie tak i na wyjazdach spisują się fatalnie. Jedno zwycięstwo , dwa remisy a także siedem porażek tak się przedstawia gra Portsmouth na wyjazdach w tym sezonie! W ostatnich sześciu konfrontacjach ligowych uzbierali zaledwie pięć punktów! I tu się doszukuję pierwszego argumentu za gospodarzami. Nastroje w drużynie gospodarzy na pewno nie są zbytnio dobre po odpadnięciu z rozgrywek Carling Cup. A kolejnym nożem w plecy był fakt, że wyeliminowała Citizens największy ich rywal, czyli Czerwone Diabły. Historia bezpośrednich spotkań wypada na korzyść Citizens. Szczególnie efektowny był triumf z ubiegłego sezonu. Gospodarze zaaplikowali wówczas piłkarzom Portsmouth aż sześć goli. W pierwszym spotkaniu tego sezonu to City wygrali na Fratton Park 1:0, jedynym strzelcem tego spotkania był Emmanuel Adebayor. W składzie gospodarzy znajduję się trójka bardzo dobrych strzelców. Carlos Alberto Tevez w tym sezonie trafił już dwunastokrotnie w rozgrywkach ligowych do bramek rywali. Emmanuel Adebayor oraz Craig Bellamy obaj na swoim kącie mają już po sześć trafień. W znacznie gorszej sytuacji są goście tego spotkania. Gdyż najlepszy ich strzelec w tym sezonie trafił zaledwie cztery bramki, a jest im Aruna Dindane. Na pewno gospodarze chcąc w przyszłym sezonie grać w Europejskich Pucharach takie spotkania muszą wygrywać. A także będą chcieli jak najszybciej zapomnieć po porażce z odwiecznym rywalem. Z pewnością w dużej mierze będzie zależało o gry Teveza, który w ostatnim czasie jest w fenomenalnej formie. Atut własnego boiska oraz publiczność na pewno pomoże w wywalczeniu kompletu punktów i zbliżeniu się do strefy Pucharowej. Stawiam na zdecydowane zwycięstwo gospodarzy
Typ 1
Kurs 1,30
BUk: Betgun

 

[tombas222]

Spotkanie: Sunderland - Stoke
Typ: Sunderland
Kurs: 1.95
Bukmacher: Bwin
Analiza:

Mecz kończący 23. kolejkę Premier League zostanie rozegrany na Stadium of Light a zmierzą się w nim ekipy Sunderlandu oraz Stoke City. Ekipy sąsiadują ze sobą w tabeli i daltego mecz zapowiada się na bardzo wyrównany. Jednak faworytem zdaje się być drużyna gospodarzy mimo iż w poprzedniej kolejce ulegli oni aż 7-2 na Stamford Bridge Chelsea. Gospodarze ostatnie 3 mecze grali na wyjazdach i wszystkie mecze przegrali dlatego teraz liczą zapewne na 3 punkty na własnym obiekcie. z kolei Stoke grało 5 meczy pod rząd u siebie i pokonało takie drużyny jak Fulham i Arsenal w FA Cup oraz zremisowało z Liverpoolem. Jednak teraz będzie mecz na wyjeździe a tu gra się im znacznie gorzej. Historia obu drużyn w spotkaniach między sobą jest także bardzo wyrównana i zazwyczaj wygrywali gospodarze danego meczu. Uważam że w poniedziałkowy wieczór będzie podobnie i Sunderland odniesie ciężko wywalczone zwycięstwo. Mój typ: 2-0

 

[belfast-boy]

Spotkanie: Sunderland - Stoke City
Typ: over 2.5
Kurs: 2.05
Bukmacher: unibet
Analiza: Podpieczni Steve’a Bruce'a ostatni raz z ligowego zwycięstwa cieszyli się 21 listopada! Od tamtej pory zespół ze Stadium of Light ma niezwykłe trudności z sięgnięciem po komplet punktów, gdyż w 9 już ligowych potyczkach rozegranych od pamiętnego zwycięstwa z Arsenalem, Czarne Koty odniosły aż 6 porażek, tylko trzykrotnie wywalczając remis. Ostatnie dwa spotkania w wykonaniu Sunderlandu to dwie wyjazdowe porażki, w których ekipa z północno-wschodniej Anglii straciła aż 9 bramek (0:2 z Evertonem i aż 2:7 z Chelsea). Czy po tak długim okresie bez wygranej swoich ulubieńców, dane będzie dzisiejszego wieczoru kibicom Czarnych Kotów cieszyć się z ich zwycięstwa? Niewykluczone, gdyż Stoke City również nie błyszczy, w 9 ostatnich kolejkach tylko dwukrotnie sięgając po komplet oczek.
W dwóch ostatnich ligowych spotkaniach udało się The Potters wywalczyć 4 punkty, a remis wywalczony przed dwoma tygodniami z Liverpoolem z pewnością pomógł podopiecznym Tony’ego Pulisa uwierzyć we własne siły. Nie wolno również zapominać o niedawnym zwycięstwie nad Arsenalem w ramach Pucharu Anglii, kiedy to The Potters ku zaskoczeniu wszystkich dość gładko uporali się z Kanonierami (3:1).
Jeżeli chodzi o mój dzisiejszy typ, to skłonił mnie do niego fakt, iż obie drużyny tracą bramki niemal w każdym meczu Premier League. Sunderland nie zachował czystego konta już od 9 kolejek, tracąc w tym czasie aż 20 bramek, z kolei golkiper Stoke City wyciągał futbolówkę z własnej siatki w 7 ostatnich meczach, czyniąc to aż 11 razy. Mimo, iż ostatnie bezpośrednie konfrontacje pomiędzy obiema drużynami tego nie wróżą, moim zdaniem, ostatnia tendencja zostanie podtrzymana również dzisiejszego wieczoru i obaj bramkarze po raz kolejny wpuszczą przynajmniej po jednym golu, co wróży overowy wynik w dzisiejszym meczu.

 

[tbm]

Sunderland - Stoke
'Czarne Koty' czyli ekipa Sunderlandu wyraźnie złapała zadyszkę - to już osiem spotkań bez wygranej! Czy dzisiaj nastąpi przełamanie? Całkiem możliwe, ale ja koncentruję się na pierwszej połowie meczu ze Stoke. Ekipa gości prowadzona przez managera Pullisa na wyjazdach preferuje taktykę przyjmowania rywali na własnej połowie. Niby można powiedzieć, że przecież większość drużyn tak gra, ale Stoke preferuje taki styl gry nie tylko w meczach z drużynami z czołówki, ale także tymi zdecydowanie słabszymi. Ma to odzwierciedlenie w liczbie strzelanych bramek przez Stoke, a także fakcie iż często przez pierwsze 45 minut są zdyscyplinowani taktycznie i rywalom ciężko jest przełamać ich defensywę. Moim zdaniem podobnie będzie i dziś. Stoke postara się robić to co potrafi najlepiej czyli defensywne nastawienie, ew. długa piła na Sidibe lub Fullera i te wykorzystywać te auty Delapa. Sunderland ma parę atutów - przede wszystkim Darrena Benta, ale zważając na styl gry prezentowany przez drużynę gości jestem zdania, że do przerwy będziemy mieli remis. Typ z czysto sportowej analizy, na podstawie własnych obserwacji, podpartej statystyką wyników do przerwy i rozkladu bramek traconych drużyny Stoke.
Typ: X do przerwy - 2,15 w Tobet

 

[belfast-boy]

Spotkanie: Hull City - Chelsea 1:1 (1:1)
Typ: obie strzelą
Kurs: 2.00
Bukmacher: expekt
Analiza: Zespół z Londynu notuje w lidze serię 4 kolejnych zwycięstw (ostatnią porażkę Chelsea poniosła 5 grudnia - 9 kolejek temu). Czy ta świetna seria mogłaby zostać przerwana właśnie jutro na KC Stadium? Raczej mało prawdopodobne.
Hull City spisuje się bardzo słabo, dlatego też dopiero przedostatnia pozycja w ligowej tabeli nikogo nie powinna dziwić. Podopieczni Phila Browna nie zasmakowali zwycięstwa już od 9 kolejnych spotkań, ostatni raz notując komplet punktów 25 listopada w meczu z Evertonem. Czy w związku z tak fatalną dyspozycją mogą stanowić w jutrzejszym meczu realne zagrożenie dla The Blues? Hull myśląc o utrzymaniu (do bezpiecznej pozycji traci tylko punkt) musi szukać punktów przede wszystkim na własnym bosiku (na wyjeździe w tym sezonie nie udało im się jeszcze wygrać).
Menedżer gospodarzy najprawdopodobniej będzie mógł jutro wystawić najsilniejszy skład. Natomiast Carlo Ancelotti będzie zmuszony obejść się w jutrzejszym meczu bez dwójki obrońców - Juliano Bellettiego i Jose Bosingwy oraz Michaela Essiena. Jako osłabienie traktować, tak naprawdę, można jedynie brak niemieckiego środkowego, gdyż Belletti to tylko rezerwowy, a Bosingwa nie gra już od dawna.
Rzut oka w statystki i od razu widać, iż ekipa z KC Stadium ma ogromne problemy z defensywą, o czym świadczy aż 48 straconych bramek - najwięcej w lidze. Dla przykładu w 6 ostatnich ligowych pojedynkach straciła ich aż 14. Trudno więc się spodziewać, by Chelsea nie urządziła sobie jutro festiwalu strzeleckiego. W każdym bądź razie o bramki z ich strony można być pewnym. Uważam jednak, iż na zdobycie przynajmniej jednego gola przed własną publicznością stać będzie jutro również Tygrysy. Osobiście liczę jutro na Jan Vennegoora of Hesselinka, który w ostatnim pojedynku z Wolverhampton przypomniał się kibicom, po raz trzeci w tym sezonie wpisując się na listę strzelców i rozgrywając dobry mecz, często zagrażając bramce przeciwnika. Moim zdaniem warto zaryzykować ten typ, gdyż Chelsea często traci głupie bramki ze słabszymi rywalami, jak choćby w ostatnim meczu z Burnley.
BB: Nie wiem czemu, ale pisząc o Essienie, myślałem o Ballacku:grin:

 

[robbn]

Natomiast Carlo Ancelotti będzie zmuszony obejść się w jutrzejszym meczu bez dwójki obrońców - Juliano Bellettiego i Jose Bosingwy oraz Michaela Essiena. Jako osłabienie traktować, tak naprawdę, można jedynie brak niemieckiego środkowego, gdyż Belletti to tylko rezerwowy, a Bosingwa nie gra już od dawna.

Coś Ci się tutaj pomyliło, bo z tych zawodników, których wymieniłeś żaden Niemcem nie jest (Belletti - Brazylia, Essien - Ghana, Bosingwa - Portugalia).
Po przeczytaniu i poprawieniu mój post oczywiście do kosza.