Premier League 24 KOLEJKA 20.01 - 23.01.2007r

[doberman]

[center:62d2e516e4]20.01.2007 1 X 2
Liverpool - Chelsea 2.71 3.05 2.51 20.01.2007 - 13.45
Aston Villa - Watford 1.60 3.46 5.44 20.01.2007 - 16.00
Fulham - Tottenham 2.62 3.12 2.53 20.01.2007 - 16.00
Middlesbrough - Bolton 2.41 3.14 2.75 20.01.2007 - 16.00
Newcastle - West Ham 1.78 3.32 4.28 20.01.2007 - 16.00
Portsmouth - Charlton 1.54 3.58 5.95 20.01.2007 - 16.00
Reading - Sheffield United 1.80 3.30 4.23 20.01.2007 - 16.00
Manchester City - Blackburn 2.17 3.16 3.12 20.01.2007 - 18.15

21.01.2007
Wigan - Everton 2.51 3.13 2.64 21.01.2007 - 14.30
Arsenal - Manchester United 2.50 3.07 2.70 21.01.2007 - 17.00

23.01.2007
Watford - Blackburn 2.53 3.13 2.59 23.01.2007 - 20.45[/center:62d2e516e4]
Analizujcie i podawajcie swoje typy dotyczące tej kolejki.Suche typy bez analiz będą usuwane. Proszę również umieszczać kursy, a także bukmachera. ????

 

[kropek]

Arsenal - Manchester 1 2,50 BAH ????
Arsenal w tym sezonie nie przegral jeszcze zadnego meczu najlepsymi druzynami w premiership(manchester 1-0 chelsea 1-1 liverpool 3-0)
a po ostatnich wygranych z liverpoolem 3-1 i 6-3 w pucharach gdzie arsenal gral raz prawie podstawiwym skladem a raz calkowicie rezerwa a liverpool obydwa mecze w podstawowym skladie opruc bramkarza i ostatnim meczu na blackburn gdzie 75 minut grali w 10 a wygrali 2-0(na wyjezdzie) moim daniem sa na fali jesli mecz im wyjdzie moga wysoko pokonac manchester
powoli dop skalu arsenalu zaczynaja powracac wsyscy pilkarze bo ostatnio arsenl mial problem z tym ale juz henry rosicky batpista eboue moga adebayor grac
z nieobenych to chyba tylko gallas i ljungberg

edit Beauowinno być ostrzezenie za nie podanie kursu i bukmachera ????

sorki myslalem ze jak u gory sa kursy to juz to jest zbedne ale ede pamietal na przyszlosc

 

[wisnia_1988]

[center:791a4309de] Fulham - Tottenham [/center:791a4309de]

W sobotę o godzinie 16-stej na Craven Cottage zmierzymy się w derby z drużyną Fulham. Spurs bedą mieli okazję do rewanżu za 0:0 na WHL. Ewentualna porażka przy niesprzyjających innych wynikach powoduje, że do szóstego miejsca bedą tracić aż 8 punktów. Taka strata na tym etapie rozgrywek, biorąc pod uwagę co prezentują Koguty, wydaje się nie do odrobienia. Z kolei zwycięstwo oznacza, że bedą liczyć się w walce o „6”. Po feralnej porażce ze Srokami – Koguty będą pałały żądzą zemsty.
Koguty z dorobkiem 32 punktów zajmują VIII miejsce. W meczach wyjazdowych słabiutki bilans : 1 zwycięstwo – 4 remisy i aż 6 porażek. Bilans bramkowy to 28:31 (1,2 gola na mecz). W 23 meczach Koguty oddały 281 strzałów / 28 goli.
Dla porównania podobna statystyka Fulham – miejsce w tabeli – XIII z 28-ośmioma punktami. W meczach „u siebie”: 5 zwycięstw, 3 remisy i 3 porażki. Bilans bramkowy 25:35 (1,1 gola na mecz). Piłkarze Colemana oddali 207 strzałów / 25 goli. Najwięcej strzelają pomiędzy 81-90 min. – 8 goli. Najlepszy strzelec Amerykanin McBride – 7 goli. Zawodnicy Fulham faulowali 304 razy, otrzymali 35 żółtych kartek i 1 czerwoną.

Typ X: 2,84 Profesjonał
Bezpieczny 1X: 1,41 Profesjonał

 

[widzu]

Naprawde ta kolejka PREMIESRHIP jest niezykle cieżka do typowania. Ja zagram tylko jedno spotkanie:

Portsmouth v Charlton 1.55 GB

Zespoł gospodarzy który zajmuje obecnie czóste miejsce w lidze zmierzy sie z przed ostatnim w tabeli Chartonem który bedzie osłabiony brakiem najlepszego napastnika Benta! To zmiejszy ich szanse na strzelenie gola prawie do minimum :-? Wiec na pewno beda grac bardzo bardzo defensywnie. W tym sezonie czerwoni zdeobyli na wyjazdach jedynie ... JEDEN PUNKT! Goście za to na własnym ternie zdobyli aż 24 punkty. Z tym klubem kontakt podpisał Lauren ale nie zagra w tym spotkaniu...

 

[beau]

Liverpool - Chelsea X2 1,41 under 2,5 1,60 BAH
Liverpool przegrał ostatnie 5 spotkan z Chelsea strzelają w nich tylko jednego gola.Lecz w tym sezonie The Reds nie przegrali jeszcze na Anfield 9-2-0 23 strzelone i tylko 3 stracone- bramki najmniej w całej lidze.Oba zespoły wygrały swoje ostatnie spotkania ale ich przeciwnicy grali jak trampkarze.Moim zdaniem lepiej zaprezentowała się Chelsea,która wygrała gładko z wigan.W pierwszym spotkaniu na Stamford Bridge Chelsea wygrało 1-0.Będzie to 500 występ w karierze Frank Lamparda i napewno będzie chciał uczcić ten występ.Zabraknie zawieszonego Claude'a Makalele,Johna Terrego,Joe Cole'a i Shewczenki.Gospodarze będa musieli sobie radzić bez Luisa Garci.Od przegranej z Werder w LM czyli od 14 spotkan Chelsea nie przegrałą meczu.W lidze są niepokonani od 12 spotkań i w 22 spotkaniach w premiership strzelili minimum jednego gola.Gospodarze nie stracili gola od 6 spotkań.Spotkanie zapowiada sie bardzo ciekawie wielu bramek nie należy się spodziewać.Piłkarze Liverpoolu bedą chcieli pokazać się swoim kibico po dwóch przegranych z Arsenalem.Kto wygra to spotkanie trudno wskazać najbardziej prawdopodobny wydaje się remis i under.
Liverpool - Chelsea 2-0
1-0 Kuyt 4'
2-0 Pennant 18'

 

[cendrus]

Liverpool-Chelsea X 3.15 BAH

Jednym z dwóch szlagierów tego weekendu rozpocznie się 24. kolejka Premier League - na Anfield Road Liverpool zagra z Chelsea. Będzie to pojedynek trzeciego i drugiego zespołu w tabeli, które zagrają przeciwko sobie w lidze już po raz 128. i emocji na pewno nie zabraknie. The Reds szybko doszli do siebie po dwóch kompromitujących porażkach z Arsenalem i pokonując Watford 3:0 pokazali, że były to jedynie wypadki przy pracy.

Liverpool całkiem dobrze radzi sobie na swoim stadionie, gdzie tylko w dwóch meczach tracił punkty i w 11 spotkaniach stracił zaledwie trzy gole. Z drugiej strony tylko Manchester United gra na wyjeździe skuteczniej niż Chelsea, która na dodatek wygrała z The Reds wszystkie pięć spotkań w Premiership, odkąd stanowisko menedżera objął Rafael Benitez. Ostatni raz Liverpool pokonał The Blues w styczniu 2004 roku (1:0), a ostatnie zwycięstwo u siebie z tym rywalem zanotował w październiku 2002 roku.


W pierwszym starciu tego sezonu na Stamford Bridge Liverpool przegrał 1:0 po golu Didiera Drogby. Z boiska został wówczas wyrzucony Michael Ballack. W ubiegłym sezonie Chelsea na Anfield wygrała 4-1.

To będzie trzecie spotkanie pomiędzy tymi zespołami w tym sezonie. Przy pierwszym The Reds wygrali 2:1 w meczu o Tarczę Wspólnoty, gole strzelali wówczas John Arne Riise, wyrównał Andrij Shevchenko, jednak decydujące trafienie zaliczył Peter Crouch.

Tym samym liczby przemawiają za gośćmi, którzy mają już za sobą świąteczny dołek, co udowodnili w ostatniej kolejce gromiąc Wigan Athletic 4:0. Mimo gorszej gry w poprzednich tygodniach podopieczni Jose Mourinho nie przegrywali. Ostatnia ich porażka miała miejsce 5 listopada w meczu z Tottenhamem (1:2). Teraz jednak będą po raz kolejny pod presją zwycięstwa, gdyż do lidera Manchester United tracą sześć punktów.

W składzie gospodarzy zabraknie Mohameda Sissoko, Harry'ego Kewella i Stephena Warnocka. Do gry wracają za to Boudewijn Zenden i Mark Gonzalez. Z kolei w kadrze Chelsea zabraknie natomiast Johna Terry, Ashley'a Cole'a, Khalida Boulahrouza i Joe Cole'a.
Sędzią będzie Rob Styles.

 

[michauek]

Aston Villa v Watford 1 1,62 prof
15 w tabeli Aston Villa zmierzy się z ostatnim Watfordem. Obie drużyny spisują się ostatnio gorzej niż fatalnie. Aston Villa notuje hańbiące 12 meczy bez zwycięstw, podczas gdy Watford pozostaje od 10 meczy bez wygranej. Czy po tym meczu seria obu drużyn zostanie przedłużona o jeden mecz ? Całkiem możliwe. Jednak bardziej prawdopodobne jest przełamanie się Aston Villi. Drużyna, która kompletnie zawodzi w tym sezonie poprzez swoje ostatnie gry w lidze z coraz większym niepokojem i niedowierzaniem patrzą na dół tabeli. A przecież miało być całkiem odwrotnie. Manager Aston Villi Martin O'Neill jest zdesperowany by wkońcu przerwać tą fatalną passę. W wywiadzie udzielonym przed tym meczem powiedział, że jest to jego zdecydowanie najdłuższa passa nie wygranych spotkań z rzędu i zrobi wszystko co możliwe aby przerwać ją w najbliższym meczu.

Villa na własnym stadionie na 11 spotkań 4 wygrała, 4 zremisowała i 3 przegrała. Potrafili pokonać Reading, Newcastle, Charlton i Blackburn, teraz mają przed sobą pogrążony w problemach Watford. Z kolei wspomniany Watford na wyjeździe spisuje się fatalnie, 0 zwycięstw, 4 remisy i 7 porażek. Tylko 4 bramki (11 meczy) i aż 17 straconych.

W obecnej sytuacji dla obu drużyn będzie to spotkanie o 6 punktów. Dla Villi bo 12 meczy bez zwycięstwa oraz bardzo odległa pozycja w lidze to haniebne fakty dla klubu, dla Watfordu bo liga z każdą kolejką im ucieka. Remis nie urządza tutaj zupełnie nikogo, także należy się spodziewać walki do ostatniej sekundy spotkania. Podsumowując to wszystko dla mnie każdy inny wynik niż zwycięstwo gospodarzy będzie dużą niespodzianką, także mój typ to 1.

Aston Villa: Sorensen, Taylor, Bardsley, Hughes, Mellberg, Cahill, Ridgewell, Bouma, Samuel, Agbonlahor, McCann, Davis, Osbourne, Barry, Angel, Baros, Hendrie, Angel.

Watford: Foster, Lee, Mariappa, Mackay, DeMerit, Stewart, Doyley, Powell, Shittu, Smith, Bangura, Mahon, McNamee, Francis, Williamson, Jarrett, Young, Bouazza, Henderson, Priskin, Hoskins, Ashikodi.

[center:43a4e16752]

[/center:43a4e16752]

 

[ted]

Newcastle v West Ham
Typ: X2 i under
Kurs: 1,82 i 1,82 (BetGun)

Sroki maja powazny problem ze skladem: Babayaro, Duff, Carr, Owen, Ameobi i nie pewny wystep Emre to kluczowi zawodnicy pola. Newcastle ma dobra passe w lidze, lecz FA CUP wykazalo ich dziury w kadrze w meczu z Birmingham sromotna porazka u siebie az 1:5 !! Mloty zagraja bez Ferdinanda i Bowyer'a. Obie ekipy strzelaja malo goli w lidze i zagraja defensywnie w szczegolnosci WHU.

 

[beau]

Middlesbrough - Bolton X2 1,50 under 2,5 1,65 BAH
Bardzo ciekawie zapowiadające się spotkanie.Gospodarze w ostatniej kolejce odniesli pierwsze zwycięstwo na wyjeździe natomiast goście walczą o LM.W tym roku Bolton jeszcze nie wygrał spotkania w premiership.Boro u siebie prezentuje się bardzo dobrze 6-2-3 Bolton na wyjazdach: 5-2-4.W ostatnim meczu wyjazdowym przeciw Liverpoolowi Bolton zagrał fatalnie.Przez cały mecz warynki dyktowali The Reds.Middlesbrough jest w świetnej formie strzeleckiej w 2 ostatnich meczach strzelili 7 goli w świetnej formie jest Yakubu.Historia spotkan na Riverside Stadium na korzyść gospodarzy 3 wygrane 2 remisy i tylko jdna porażka.Oba zespoły często ze soba remisują.Od poczatku tego roku Boro spisuje się bardzo dobrze jeszcze nie przegrali spotkania.Gospodarze mają szanse na 3 zwycięstwo z rzędu.Dawno nie wygrali 3 meczy z kolei i dzis dołożą wszelkich starań żeby dziś wygrać.Do składu Boltonu powraca kapitan Kevi Nolan oraz obrońca Abdoulaye Faye.Strzelec 5 goli Kevin Davies także jest zdrowy.W druzynie gospodarzy zabraknie pomocnika George Boatenga,który wystąpił w 21 spotkaniach.Lecz 2 podstawowych obrońców Andrew Taylor(22) i Emanuel Pogatetz(23) dziś wystąpią.Gra Boro opiera sie na grze skrzydłami oraz na 2 napastnikach Yakubu i Viduce.Goście mają większy potencjał w ofensywie.Trener Boltonu podkreślił ,że w tej kolejce mają duże szanse na wyprzedzenie 2 klubów ponieważ wielka 4 ligi gra ze sobą.
Middlesbrough - Bolton 5-1
1-0 Speed(samobój) 6'
2-0 Xavier 10'
3-0 Viduka 23'
3-1 Nolan 25'
4-1 Downing 43'
5-1 Viduka 84'

 

[ted]

Reading v Sheffield Utd

TYP: 1 Pewny: 1X
KURS~1,8 (BetGun)

Reading po ciezkich meczach z Chelsea, Man Utd i Evertonem gra u siebie z przecietniakiem z dolu tabeli jakim jest Sheffield. Zespol Madejskiego marzy o grze w pucharach, niewiele ich od tego dzieli, dlatego by sie ono spelnilo powinni wygrywac takie mecze. W obu zespolach niema wiekszych kontuzji oprocz nie pewnego wystepu najlepszego strzelca Readingu Doyle'a.

 

[michauek]

Arsenal - Manchester United X 3.10 BetGun
Spotkanie 4 w tabeli Arsenalu z liderem Man.Utd. W wypowiedziach przedmeczowych Alex Ferguson nieco lekceważąco wypowiadał się o Arsenalu, twierdząć, że są typowym europejskim średniakiem. Po meczu Ferguson może zmienić zdanie nt. Arsenalu, bowiem o zwycięstwo będzie im ogromnie ciężko. Czwarta pozycja w Premiership i 15 punktów straty do lidera to dotychczasowy dorobek Kanonierów w tym sezonie, jednak menadżer Arsenalu Wenger na każdym kroku podkreśla, że drużyna mierzy w tym sezonie w mistrza, a porażka z ManU oznaczać będzie zakończenie walki o tytuł mistrzowski. Wenger podkreśla, że przed meczem są niezwykle zmotywowani i zrobią wszystko co w ich mocy. Jednak Manchester United nie przywykł do porażek w tym sezonie. Na wyjeździe na 11 meczy wygrali 8, 2 zremisowali i tylko 1 przegrali. Natomiast Arsenal u siebie na 11 meczy wygrał 6 i aż 5 zremisował. Obie drużyny są w tym roku jeszcze nie pokononane i według mnie ta passa w obu przypadkach nie zostanie przerwana po jutrzejszym meczu. W składzie Arsenalu nadal brakuje Williama Gallasa. Nie zagra także Fredrik Ljungberg. Ale za to najnowsze informacje z obozu Arsenalu donoszą, że Robin Van Persi prawdopodobnie zagra w jutrzejszym meczu napawają optymizmem Arsenal. Obok niego w meczu naprzeciwko ManU staną takie gwiazdy jak Thierry Henry, Kolo Toure, Tomas Rosicky czy też Cesc Fabregas i to oni mają poprowadzić drużynę. Jednak po drugiej stronie Ronaldo, świetny w tym sezonie Scholes, Rooney, Larsson i inni świetni gracze. Typowy szlagierowy mecz nie tylko o punkty ale także o prestiż i honor. Dla mnie czysty X. Dla obu drużyn wygrana jest bardzo ważna. Dla Arsenalu, bo Liverpool dziś pokonał Chelsea i wygrywając mogą zmiejszyć stratę do Chelsea, dla ManU bo porażka Cheslea przy ich ewentualnej wygranej daje powiększenie przewagi. W takich wypadkach często pada remis i to jest moj typ.

Arsenal: Lehmann, Eboue, Toure, Senderos, Clichy, Hleb, Fabregas, Flamini, Rosicky, Henry, Van Persie, Almunia, Adebayor, Baptista, Diaby, Hoyte, Aliadiere.

Manchester United: Van der Sar, Kuszczak, Neville, Ferdinand, Vidic, Evra, Ronaldo, Scholes, Carrick, Giggs, Rooney, Larsson, Saha, Solskjaer, Park, Brown, Heinze, O'Shea, Fletcher.

 

[szymonbee]

Na pewno najwiekszym hitem tej kolejki jest mecz Arsenal-ManU. Oba zespoly zajmuja czolowe lokaty w tabeli wiec walka zapowiada sie naprawde bardzo ostra. Arsenal ostatnio zaczal grac lepiej, o wiele lepiej bo jeszcze nie tak dawno temu ich gra byla beznadziejna! ManU-to wiadomo prowadza z duza przewaga pkt i zmierzaja po zwyciestwo ale do zakonczenia sezonu jeszcze daleko wiec nie ma mowy o odposzczaniu meczy. Arsenal bedzie dzis oslabiony brakiem kilku pilkarzy: Silva, Djouru, Ljungberg i Walcot a tez nie pewny jest wystep najlepszego snajpera Kanonierow: R.V. Persiego. W ekipie gosci wszyscy pilkarze sa do dyspozycji i wydaje mi sie ze sa w lepszej sytuacji i maja wieksze szanse na zwyciestwo. United z 11 spotkan na wyjezdzie wygral az 8, natomiast Arsenal nie przegral jeszcze u siebie ale punkty juz tracili, wiec licze na to ze dzis straca i to w dodatku 3. Moj typ:

Arsenal-ManU [2] 2,80 GB 2-1
Arsenal-ManU over 2.5 2.05 GB 2-1

 

[michauek]

Watford - Blackburn 3.20 3.25 2.20 Betsson

Watford v Blackburn 2 (2.20), X2 (1.31) Betsson
Co do tego, że gospodarze tego meczu zagrają w przyszłym sezonie w League Championschip nie ma już chyba nikt złudzeń po ostatniej kolejce. Słaby ograł słabszego, Villa dobiła leżące Watford, które z kim ma wygrać skoro nie potrafi zdobyć punktów z drużyną która od 12 meczy nie wygrywa. I Watford powoli zbliża się do tego niechlubnego "rekordu", bowiem w tej chwili mają na koncie już 11 meczy z rzędu bez zwycięstwa. Gospodarze puki co próbuje się ratować. Ratować nowymi graczami, do tej pory przetestowali ponad 25 graczy z całego świata, jednak jak na razie nie doszło do podpisana żadnego kontratku z tymi graczami, także w tym meczu nie należy się spodziewać "innego" Watfordu. Zresztą w wypowiedziach przedmeczowych trenera nie widać żadnej pewności siebie, trener nie wypowiada się bezpośrednio na temat spotkania czy też rywala, tylko mówi o transferach, że prowadzone są testy, z czego można wywnioskować (przynajmniej ja tak sądze), że nie wierzy, że z obecnym składem może coś zdziałać. No faktycznie, 1 wygrana na 22 mecze nie budzi respektu. No ale jak tu wygrywać, jak faktycznie nie ma się kim. W całym sezonie drużyna strzela 12 bramek, z czego tylko 5 strzelają nominalni napastnicy, a jakby tego było mało nie zagra Marlon King (napastnik, 2 bramki). Jednym słowem tylko jakiś cud może uratować ten zespół. Może nowi gracze, ale na pewno nie w tym meczu, bo w nim poprostu nie zagrają. A po drugiej stronie Blackburn, w calkiem dobrych nastrojach. Ostatnia wygrana 3:0 na wyjeździe z ManCity sprawiła że wszyscy w klubie są zadowoleni. Po nie najlepszych z początku sezonu grach wyjazdowych Burn zdaje się stabilizować swoją formę, ostatnie 4 mecze to 3 zwycięstwa (dwa po 3:0) i jedna porażka (z Arsenalem).W kadrze na ten mecz nie znaleźli się Matt Derbyshire i Paul Gallagher jednak oni w tym sezonie nie stanowią o obliczu drużyny także Burn powinien wystąpić w standardowym zestawieniu. Nie ma co ukrywać, że to goście będą faworytami tego spotkania, jednak wbrew pozorom nie będzie to dla nich łatwe spotkanie. Nie zdziwilłbym się gdyby tu padł remis. Teraz każde następne spotkanie będzie "ostatnią szansą" dla Watfordu także można się spodziewać dużęj mobilizacji w ich szeregach. Jednak mobilizacja nie idzie w parze z umiejętnościami, a tutaj lepsi są gracze Blackburn. Dla odważnych czysta 2.

Watford: Foster, Mariappa, Mackay, Shittu, Stewart, Smith, Mahon, Francis, Bouazza, Powell, Priskin, Henderson, Hoskins, Ashikodi, Lee, DeMerit, Bangura, McNamee, Jarrett.
Blackburn: Friedel, Henchoz, Khizanishvili, Emerton, Bentley, Savage, Pedersen, Mokoena, Derbyshire, McCarthy, Tugay, Nonda, Brown, Todd, Gallagher, McEveley, Peter, Gray.

 

[beau]

[center:89211c695b]Wyniki 24 kolejki
Liverpool - Chelsea 2-0
Aston Villa - Watford 2-0
Fulham - Tottenham 1-1
Middlesbrough - Bolton 5-1
Newcastle - West Ham 2-2
Portsmouth - Charlton 0-1
Reading - Sheffield United 3-1
Manchester City - Blackburn 0-3
Wigan - Everton 0-2
Arsenal - Manchester United 2-1
Watford - Blackburn 2-1
[/center:89211c695b]