M
7
michas-53829
Użytkownik
EVERTON - ARSENAL
Dzisiejszy mecz na Goodison Park będzie testem formy dla graczy Arsena Wengera. Ostatnia forma Arsenalu nie zachwyca, często dziurawa obrona, a w ataku słaba skuteczność, chociaż waleczności The Gunners odmówić nie można. Do składu powoli wraca Robin van Persie, a Chamakh, za którego po cichu trzymam kciuki bo to świetny zawodnik, powoli się rozkręca by, jak sądzę, w niedługim czasie być bardzo silnym punktem swojego zespołu. Dziś po słabych występach w ostatnim czasie spodziewam się wygranej Arsenalu, ale niedużym marginesem zwycięstwa, ponieważ jak wiadomo w Premiership, mecze na wyjazdach nigdy nie są spacerem. Arsenal zaliczył na wyjeździe 3 zwycięstwa, w remisy i jedną porażkę, Everton u siebie z kolei, legitymuje się wynikiem Z -2, R - 3, P - 1. Spodziewam się również sporej ilości bramek, zarówno jedni jak i drudzy grają otwarty, ofensywny futbol, a podpierając się statystykami, 67% meczy Arsenalu na wyjeździe zakończyło się wynikami powyżej dwóch bramek i aż 83% meczy Evertonu na własnym stadionie zakończyło się wynikami podobnego rozmiaru. Jeden i drugi zespół bez jakichś specjalnych osłabień, cieszy mnie widok Squillacciego w obronie Arsenalu, Fabiański coraz lepszy w bramce i Chamakch - Arshavin w ataku. W Evertonie, Jagielka wraca po kontuzji, ważny element zespołu, także zobaczymy ile będzie dać w stanie z siebie, nie sądzę jednak, że zagra od pierwszej minuty. A już całkowicie prywatnie sądzę, że Arsene Wenger ma dość porażek i pokaże w końcu jaki potencjał drzemie w tych młodych chłopakach, chociaż spacer to nie będzie.
Przepraszam, że tak późno ale tyle się grzebałem z tą analizą, że rozpoczął się już mecz heh...
Moje typy na ten mecz to
- over 2,5
- obie drużyny strzelą
- Arsenal AH 0, - 0,5
Dzisiejszy mecz na Goodison Park będzie testem formy dla graczy Arsena Wengera. Ostatnia forma Arsenalu nie zachwyca, często dziurawa obrona, a w ataku słaba skuteczność, chociaż waleczności The Gunners odmówić nie można. Do składu powoli wraca Robin van Persie, a Chamakh, za którego po cichu trzymam kciuki bo to świetny zawodnik, powoli się rozkręca by, jak sądzę, w niedługim czasie być bardzo silnym punktem swojego zespołu. Dziś po słabych występach w ostatnim czasie spodziewam się wygranej Arsenalu, ale niedużym marginesem zwycięstwa, ponieważ jak wiadomo w Premiership, mecze na wyjazdach nigdy nie są spacerem. Arsenal zaliczył na wyjeździe 3 zwycięstwa, w remisy i jedną porażkę, Everton u siebie z kolei, legitymuje się wynikiem Z -2, R - 3, P - 1. Spodziewam się również sporej ilości bramek, zarówno jedni jak i drudzy grają otwarty, ofensywny futbol, a podpierając się statystykami, 67% meczy Arsenalu na wyjeździe zakończyło się wynikami powyżej dwóch bramek i aż 83% meczy Evertonu na własnym stadionie zakończyło się wynikami podobnego rozmiaru. Jeden i drugi zespół bez jakichś specjalnych osłabień, cieszy mnie widok Squillacciego w obronie Arsenalu, Fabiański coraz lepszy w bramce i Chamakch - Arshavin w ataku. W Evertonie, Jagielka wraca po kontuzji, ważny element zespołu, także zobaczymy ile będzie dać w stanie z siebie, nie sądzę jednak, że zagra od pierwszej minuty. A już całkowicie prywatnie sądzę, że Arsene Wenger ma dość porażek i pokaże w końcu jaki potencjał drzemie w tych młodych chłopakach, chociaż spacer to nie będzie.
Przepraszam, że tak późno ale tyle się grzebałem z tą analizą, że rozpoczął się już mecz heh...
Moje typy na ten mecz to
- over 2,5

- obie drużyny strzelą

- Arsenal AH 0, - 0,5
